konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Jak wyżej :)

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Wchodzę.
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

ja nie, czekam na konkretną odpowiedź, co się właściwie stało?
Rafał Ł.

Rafał Ł. Spec. ds. marketingu
internetowego /
Manager

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Popieram przedmówcę.

Ryszard długo był na forum i długo robił to samo. Może zrobił coś ekstra, że wyleciał. Pytanie, co?
Andrzej Korasiewicz

Andrzej Korasiewicz Kierownik Działu
Organizacji,
informatyk, nadzór
właścici...

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Rafał �.:
Popieram przedmówcę.
Ryszard długo był na forum i długo robił to samo. Może zrobił coś ekstra, że wyleciał. Pytanie, co?

Ilość przeszła w jakość ;)

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Nie podobaja mi sie jego poglady i chce zeby wrocil.
Anna Ryznar-Musz

Anna Ryznar-Musz doradca ds.
marketingu i
e-marketingu,
specjalista ds.
so...

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Konstytucja RP
Art. 54.
1. "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

Nie zawsze musimy zgadzać się z poglądami innych, ale pluralizm poglądów daje do myślenia i wzbudza emocje. Dzięki temu forum żyje.

"Nie ma nic głupszego niż wsłuchiwanie się w oklaski tych, którzy mają to samo zdanie"

Popieram akcję!Anna Ryznar edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 12:09

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Nie wiedziałem że chłopcy i dziewczynki od PR mają własną konstytucję, no no :)

A artykuł 31 par 2 zna koleżanka?Mateusz W. edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 12:07
Anna Ryznar-Musz

Anna Ryznar-Musz doradca ds.
marketingu i
e-marketingu,
specjalista ds.
so...

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Znam i dlatego tez nie zamierzam nikogo zmuszać, by czytał czyjekolwiek wypowiedzi, ale zablokowanie tych 'niewygodnych' uważam za przesadę. Przeceniliście Ryszarda, ona aż tak szkodliwy nie był ...
Poza tym w myśl artykułu o którym wspomniałeś... "Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje." - uważam, ze tym razem również można go odnieść do Ryszarda, jego wolność została ukrócona...

Pozdrawiam Mateuszu :)

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Btw. Jeśli stosuje się koleżanka do artykułu, który przytoczyła to niech najpierw przewertuje dyskusję i zbierze informacje na temat tego za co R. został usunięty, a potem zastanawia się nad konstytucyjnym poparciem.

R. złamał zasady netykiety, kultury osobistej, kultury wypowiedzi i przynajmniej 3 podstawowe zasady tego forum. Za co został usunięty, dla przypomnienia został wyrzucony z kilku grup w tym z tych, w których podobno był guru jak sam o sobie mówił. Dziennikarstwo było ostatnią, z której go wyrzucono. Ze wszystkich tych grup został wyrzucony za złamanie jednej zasady a mianowicie, prowadzenie wycieczek osobistych i obrażanie interlokutorówMateusz W. edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 12:09

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Jeszcze nie widziałem zapisu w polskim prawie, że ktoś ma przestrzegać regualminu bez podpisania stosownej umowy z twórca tegoż... wiec tworzenie jakichkolwiek regulaminów jest nadinterpretacja prawa twórców jakichkolwiek forów internetowych i powtórzę, bez PODPISANEJ UMOWY nikt NIE MA OBOWIąZKU przestrzegania regulaminów... i powiem wprost, taki świstek z zapisanym "regulaminem" to ja najwyżej mogę użyć w miejscu, do którego król piechotą chodzi :)Wojciech Stepaniuk edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 13:30

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Wojciech Stepaniuk:
Jeszcze nie widziałem zapisu w polskim prawie, że ktoś ma przestrzegać regualminu bez podpisania stosownej umowy z twórca tegoż... wiec tworzenie jakichkolwiek regulaminów jest nadinterpretacja prawa twórców jakichkolwiek forów internetowych i powtórzę, bez PODPISANEJ UMOWY nikt NIE MA OBOWIąZKU przestrzegania regulaminów...

Oczywiście.
Tak samo właściciel serwera GL, nie mając PODPISANEJ UMOWY z p. Ryszardem na świadczenie usługi dostępu do systemu GL - NIE MA OBOWIĄZKU mu tej usługi świadczyć.

Co jest niezrozumiałe? ;)

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

"Umowa ustna to umowa zawarta ustnie, czyli w formie zwykłej, nie zaś w szczególnej. Jest to umowa, której warunków nie potwierdza żaden dokument, lub też taki dokument (np. rachunek, faktura VAT) stanowi jedynie dowód zobowiązania z umowy wynikającego i potwierdzenie jej zawarcia, lecz nie zawiera wszystkich postanowień umownych. Warunki zawarcia takiej umowy są zbieżne z warunkami niezbędnymi do zawarcia każdej innej umowy. Po pierwsze więc, nie licząc wyjątków, obie strony powinny mieć pełną zdolność do czynności prawnych, tj. być pełnoletni lub po zawarciu związku małżeńskiego. Po drugie nie mogą zaistnieć wady oświadczeń woli (błąd, groźba, podstęp, czynność dokonana dla pozoru)"

To jeden z przykładów,

ale idąc dalej mamy taką konkluzję, Polskie prawo nie precyzuje sposobu zawierania umowy o partycypacji w prywatnych forach dyskusyjnych, co za tym idzie jeżeli właściciel postanowi, iż zgoda na przestrzeganie regulaminu forum wyrażana jest poprzez dołączenie, poprzedzone wyświetleniem regulaminu, użytkownik zobowiązany jest do przestrzegania wyżej wymienionego - w przeciwnym razie ukarany zostanie wg. wytycznych zawartych w tym samym regulaminie

§ 5.
1. Rejestrując Konto Użytkownik wyraża zgodę na wszystkie warunki niniejszego Regulaminu i zobowiązuje się do ich przestrzegania.
2. W przypadku cofnięcia zgody na którykolwiek z warunków Regulaminu Użytkownik zobowiązany jest do natychmiastowego usunięcia swojego Konta lub zawiadomienia Administratorów o cofnięciu zgody.Mateusz W. edytował(a) ten post dnia 27.01.08 o godzinie 13:38
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

sorki, ten tekst był nie w temacie.Roman M. edytował(a) ten post dnia 30.01.08 o godzinie 09:06
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Mateusz W.:

Panie Mateuszu,
a co, jeśli regulamin GL'a jest w sprzeczności z konstytucją?
chodzi mi o to, że każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi, a w regulaminie GL są zapisy, że właściciele grup mogą bez podawania przyczyn usuwać wątki, jak i wypowiedzi innych...
nie jestem prawnikiem, ale myślę, że te punkty regulaminu są nieważne, bo są sprzeczne z konstytucją.

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Jeżeli by tak było, to
a) nie mogłaby istnieć sankcja pomówienia
b) mandat za użycie obelżywego języka byłby niezgodny z konstytucją
c) jako gospodarz mógłbyś zostać oskarżonym o to, że wyprosiłeś gościa, który obrażał twoją żonę
d) forum golden-line jest dobrowolne, nikt nie stawia nakazu partycypacji, a nieobecność na tym forum nie nosi znamion dyskryminacji, a więc wyrzucenie nie pociąga za sobą żadnych szkodliwych konsekwencji
e) jeśli weźmiesz pod uwagę tok myślenia o absolutnej wolności słowa, istnienie partii politycznych nie miałoby sensu, bo iluż posłów zostało usuniętych za to, iż powiedzieli za dużo ?

To bardzo ale to bardzo naciągane twierdzenie, iż regulamin jest niezgodny z konstytucją.

Idąc dalej, gdyby tak było, że prawo jest tak interpretowane, R. już dawno siedziałby z 212 KK.

Jeśli ktoś chce przedstawię to pragraf po paragrafie:)
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Mateusz W.:
Jeżeli by tak było, to
a) nie mogłaby istnieć sankcja pomówienia
b) mandat za użycie obelżywego języka byłby niezgodny z konstytucją
c) jako gospodarz mógłbyś zostać oskarżonym o to, że wyprosiłeś gościa, który obrażał twoją żonę
d) forum golden-line jest dobrowolne, nikt nie stawia nakazu partycypacji, a nieobecność na tym forum nie nosi znamion dyskryminacji, a więc wyrzucenie nie pociąga za sobą żadnych szkodliwych konsekwencji
e) jeśli weźmiesz pod uwagę tok myślenia o absolutnej wolności słowa, istnienie partii politycznych nie miałoby sensu, bo iluż posłów zostało usuniętych za to, iż powiedzieli za dużo ?

To bardzo ale to bardzo naciągane twierdzenie, iż regulamin jest niezgodny z konstytucją.

Idąc dalej, gdyby tak było, że prawo jest tak interpretowane, R. już dawno siedziałby z 212 KK.

Jeśli ktoś chce przedstawię to pragraf po paragrafie:)
jak mówiłem - nie jestem prawnikiem i mogę się mylić.
przyjmuję Pana wyjaśnienia. jeśli nie mam racji - nie będę się upierał. po prostu wyraziłem wcześniej swoje wątpliwości.

konto usunięte

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Kira F.:
Wojciech Stepaniuk:
Jeszcze nie widziałem zapisu w polskim prawie, że ktoś ma przestrzegać regualminu bez podpisania stosownej umowy z twórca tegoż... wiec tworzenie jakichkolwiek regulaminów jest nadinterpretacja prawa twórców jakichkolwiek forów internetowych i powtórzę, bez PODPISANEJ UMOWY nikt NIE MA OBOWIąZKU przestrzegania regulaminów...

Oczywiście.
Tak samo właściciel serwera GL, nie mając PODPISANEJ UMOWY z p. Ryszardem na świadczenie usługi dostępu do systemu GL - NIE MA OBOWIĄZKU mu tej usługi świadczyć.

Co jest niezrozumiałe? ;)


Ale świadczy, na co świadomie sie decydował w momencie założenia forum. Taki właściciel serwera i forum powinien liczyć się z tym, że pojawią się tu rózni ludzie. Zbanowanie Ryszarda można porównać do sytuacji, kiedy właściciel sklepu wyrzuca klienta z budynku tylko dlatego, że ten nosi zieloną marynarkę... Sorry, ale z takim podejściem do klienta sklep długo nie będzie funkcjonował, bo po prostu splajtuje...
Co do forum, faktycznie Ryszard momentami przeginał, ale nie to wkurza innych. Myślę, że przyczyna leży w tym, że Ryszard niejedną osobę na tym forum zagiął i obnażył jej niewiedzę. I taka osoba działa w myśl mechanizmu: "jak on mógł mnie, wszechwiedzącego jaśniepana tak skompromitować przed innymi, muszę mu sie odgryźć i wywalę go z forum". To, że akurat Ryszardowi wytyka się brak kultury i wyjazdy osobiste, to temat zastępczy.
Ponadto nie tylko na tym forum zauważyłem pewną tendencję, że ludzie zachowują sie jak małpy. Jedna osoba rzuci jakieś hasło, reszta mówi mu jaki to on piękny i wspaniały. Ale znalazł się taki Ryszard który stwierdził, że nie chce być małpą tylko sobą, czyli człowiekiem i odważył się mieć własne (często słuszne) zdanie i reakcja jest taka, że małpy chca zniszczyć człowieka... żałosne to...
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Ale świadczy, na co świadomie sie decydował w momencie założenia forum. Taki właściciel serwera i forum powinien liczyć się z tym, że pojawią się tu rózni ludzie. Zbanowanie Ryszarda można porównać do sytuacji, kiedy właściciel sklepu wyrzuca klienta z budynku tylko dlatego, że ten nosi zieloną marynarkę... Sorry, ale z takim podejściem do klienta sklep długo nie będzie funkcjonował, bo po prostu splajtuje...

Przykład z zieloną marynarka nie jest trafiony, lepszy byłby z marynarką w swastyki.

A co do plajty – co z tego? To właściciel ustala zasady i ponosi ryzyko, jego sprawa.

Osobiście jestem za przestrzeganiem zasad kulturalnej dyskusji i usuwaniem wątków oraz osób, najlepiej po wcześniejszym ostrzeżeniu, które te zasady naruszają.

Znacznie łatwiej splajtowac i mieć zła opinie jeśli dopuści się do sytuacji, gdy kilka osób zrobi z forum gnojowisko. Co najśmieszniejsze – w imię konstytucyjnej wolności wypowiedzi.
Co do forum, faktycznie Ryszard momentami przeginał, ale nie to wkurza innych. Myślę, że przyczyna leży w tym, że Ryszard niejedną osobę na tym forum zagiął i obnażył jej niewiedzę. I taka osoba działa w myśl mechanizmu: "jak on mógł mnie, wszechwiedzącego jaśniepana tak skompromitować przed innymi, muszę mu sie odgryźć i wywalę go z forum". To, że akurat Ryszardowi wytyka się brak kultury i wyjazdy osobiste, to temat zastępczy.

Heh, domniemania szanowny Panie, spiskowa teoria. Kolege wzięto za kołnierz i wyrzucono za drzwi a już powstaje legenda, że to spisek komunistów i ciemnych sił tłumiących wolnośc słowa.

Prawda jest prozaiczna – kolega pluł gościom do talerzy i nie nadaje się tym samym na kombatanta.
Ponadto nie tylko na tym forum zauważyłem pewną tendencję, że ludzie zachowują sie jak małpy. Jedna osoba rzuci jakieś hasło, reszta mówi mu jaki to on piękny i wspaniały. Ale znalazł się taki Ryszard który stwierdził, że nie chce być małpą tylko sobą, czyli człowiekiem i odważył się mieć własne (często słuszne) zdanie i reakcja jest taka, że małpy chca zniszczyć człowieka... żałosne to...


A to już jest obraźliwe, rozumiem, że Pan nie rozumie co to znaczy napluć komuś do talerza w restauracji. Nie rozumiał Pan postępowania Ryszarda i już rozumiem dlaczego.

W takim razie chcę podać Panu przykład – właśnie Pańska powyższa wypowiedź jest dobrym przykładem. Proponuję zanim zacznie Pan oceniać i obrażać innych zapoznać się z zasadami kultury osobistej w rozmowie z innymi i oczywiście zacząć je stosować.

Wtedy będzie i fajniej i nie będzie tylu powodów do snucia spiskowych teorii.

I jeszcze jedna zasada: lepiej myśleć co się pisze niż pisać co się myśli. Mnie uczono, że w przypadku dziennikarza to obowiązek.
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: Akcja protestacyjna przeciwko zbanowaniu Ryszarda

Roman M.:
Mateusz W.:

Panie Mateuszu,
a co, jeśli regulamin GL'a jest w sprzeczności z konstytucją?
chodzi mi o to, że każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi, a w regulaminie GL są zapisy, że właściciele grup mogą bez podawania przyczyn usuwać wątki, jak i wypowiedzi innych...
nie jestem prawnikiem, ale myślę, że te punkty regulaminu są nieważne, bo są sprzeczne z konstytucją.

Ja np jako właściciel mam prawo do zamalowania napisów na ścianie mojego garażu bo mi się nie podoba, że ktoś tam napisał, że komisarz X. to ch. nawet jeśli to prawda.

Tu mamy do czynienia z prawem do rozporządzania swoja własnością, portal jest miejscem ale nie własnością publiczną lecz prywatną i tak jak z knajpy moga tu każdego gościa wziąć za kołnierz i poprosic o zwiedzanie ulicy bo zaburza przystojność przestworza.

Następna dyskusja:

epitafium dla Pana Ryszarda




Wyślij zaproszenie do