Jakub
Łoginow
Nie ma kangurów w
Austrii
Temat: Pisanie za darmo jako sposób na zaistnienie w mediach
Ponieważ na tym forum wielokrotnie padały zachęty ze strony różnych serwisów do pisania za darmo, aby w ten sposób początkujący dziennikarze mogli się wypromować, pozwolę sobie udzielić kilka rad moim młodszym kolegom.Otóż pisanie za darmo jest pewnym sposobem na zaistnienie w mediach, ale nie na tych warunkach, które proponują - nazwijmy ich po imieniu - naciągacze.
Jeżeli odkryłeś (-aś) w sobie chęć zaistnienia w mediach i wyrobienia sobie nazwiska, a chcesz tego dokonać również dzięki pisaniu za darmo (na zasadzie: ktoś mnie zauważy i zaproponuje płatną współpracę), zrób to w ten sposób:
1. Załóż bloga lub własną stronę internetową. Sprecyzuj jej tematykę: najlepiej, jeżeli wyspecjalizujesz się w jakiejś konkretnej tematyce (niekoniecznie w jednym temacie).
2. Publikuj na własnym blogu/stronie ciekawe artykuły. Umieść informację, że zezwalasz wszystkim zainteresowanym na przedruk, ale pod warunkiem podania źródła - koniecznie z linkiem do twojego bloga/strony.
3. Na blogu/stronie w widocznym miejscu umieść informacje o sobie oraz o tym, że chętnie podejmiesz współpracę z mediami.
4. Rozsyłaj wielu różnym portalom internetowym opublikowany na swoim blogu/stronie artykuł z informacją, że prosisz o bezpłatną publikację przesłanego artykułu na zasadach przedruku, z podaniem źródła. Najchętniej twój artykuł opublikują portale regionalne i tematyczne. Jeżeli piszesz np. o Mazurskim Parku Narodowym, roześlij tekst portalom miejskim z obszaru Mazur i okolic, portalom przyrodniczym/ekologicznym, portalom o turystyce/podróżach, portalom żeglarskim itp.
5. W Internecie istnieje też wiele stron, gdzie możesz się zarejestrować i samodzielnie dodawać swoje artykuły do przedruku wraz z linkiem do twojej strony (np. twojaeuropa.pl, albercik.pl, artykuly.com.pl) - korzystaj z nich.
6. Jeśli masz ochotę - zapisz się do mojej grupy "Port Europa". Właśnie założyłem tam temat "Porady dla początkujących dziennikarzy" gdzie możecie swobodnie pytać o wszystko, a ja postaram się pomóc.
Efekt: raz napisany artykuł pojawi się nie w jednym portalu, jak tego by chcieli naciągacze, ale od razu w kilkudziesięciu miejscach - i z każdego z tych portali będzie link do twojego bloga/strony oraz krótka informacja o tobie. W ten sposób wypromujesz swoją stronę w Internecie, a wraz z nią - wypromujesz siebie jako dziennikarza.
Pisząc za darmo tylko dla jednego konkretnego portalu g... osiągniesz. Ludzie oferujący tego typu współpracę to najczęściej zwykli naciągacze, liczący na twoją naiwność i nieznajomość branży medialnej.