konto usunięte

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Kochani, czy mógłby mi ktoś doradzić, gdzie najlepiej "uderzyć" z humorystycznymi felietonami o tematyce kobiecej/feministycznej (jak ktoś woli)?
Agnieszka Maciejewska

Agnieszka Maciejewska Autorka tomiku
wierszy "To, co
najważniejsze".
Dziennikar...

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Zapraszam na http://wloclawskie24.pl
Tutaj mile widziane są tego typu artykuły.
Z tym, że jest to serwis dziennikarstwa obywatelskiego
Ale zapraszam w imieniu swoim i moich koleżanek i kolegów z redakcji:-)

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Może do kafeteria.pl?

konto usunięte

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

O, dzięki dziewczyny! Ja co prawda, na tym zdjęciu szczególnie, na feministkę nie wyglądam, ale...pozory mylą!
Pozdrawiam Was serdecznie. W Gdyni cudownie - świeci słońce i beztrosko szumi morze...

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Iwona S.:
O, dzięki dziewczyny! Ja co prawda, na tym zdjęciu szczególnie, na feministkę nie wyglądam, ale...pozory mylą!
Pozdrawiam Was serdecznie. W Gdyni cudownie - świeci słońce i beztrosko szumi morze...

Mi też blisko do feminizmu, a jednocześnie planuję gromadkę dzieci ;) Jedno drugiego nie wyklucza :)

konto usunięte

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Iwona S.:
O, dzięki dziewczyny! Ja co prawda, na tym zdjęciu szczególnie, na feministkę nie wyglądam, ale...pozory mylą!

Nie rozumiem, w czym jest problem - to feministki nie mogą mieć dzieci?
:]

konto usunięte

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Dziewczyny, wręcz przeciwnie!Uważam,że dopiero spełniona zawodowo i macierzyńsko kobieta, to prawdziwa feministka. Pytanie, czy da się te dwie sfery połączyć? W chwili obecnej, absolutnie nie! I po to właśnie ten cały feminizm!Nadal 80% kobiet (to statystyki zachodnie, więc nie mówię już o tym, co jest w Polsce)wciąż prowadzi dwa etaty - jeśli chodzą do pracy, to potem również zajmują się domem.Czyż nie macie takich koleżanek wokół siebie? Czy nie tak to wygląda? Może Wy już jesteście innym pokoleniem (i chwała Wam za to), ale mimo wszystko presja społeczna nadal jest tak wielka, że bardzo trudno "się wyzwolić" od przymusów społecznych. Babcie, rodzina, mamusie, teściowe (brrr) - urodzisz dziecko i wszyscy cię obserwują. Musisz karmić piersią, latać po ekologiczne żarcie i wygotowywać zamiast posiłkować się słoikami z Biedronki, pampersy też złe bo rzekomo powodują potem bezpłodność itd.Jesteś pod obstrzałem. I to sama.Trzeba siły, aby się zbuntować, walnąć pięścią w stół i powiedzieć wszystkim fuck off.A szczególnie w Polsce,naszej, katolickiej, kochanej...Nie, nie mówię, że to nie jest niemożliwe! Jednak jest trudne. Wymaga siły wewnętrznej. Ogromnej siły. Większość kobiet się jednak poddaje.Mają się wykłócać z wszystkimi dookoła, a do tego jeszcze tak naprawdę nie są do końca przekonane o słuszności, tego co robią i co mają robić.
Ja właśnie wręcz doradzam większą gromadkę dzieci. Przy drugim, nie mówię już o trzecim dziecku, jeśli się nie poddałaś, rośniesz w siłę! Wiesz co i jak. Nikt ci nie będzie oczu mydlić, wykorzystywać słabości, bo pierwsze dziecko, to jednak panika i totalne zagubienie. Dlatego też, te silne kobiety, powinny podać rękę tym słabszym, powinny powiedzieć im - "nie przejmuj się, przeszłam to samo. To da się zrobić.Nie poddawaj się. Walcz o siebie.Pieprz ekologię i kupuj w Biedronce, a zaoszczędzisz czas dla siebie!"
Także...jak to powiedział lekarz, kiedy zapytałam się, czy medycyna przewiduje u mnie czwartą cesarkę: "droga pani, teoria teorią, a życie życiem!"
Ale się rozpisałam, co? A wiecie, dlaczego w ogóle mogłam napisać? Bo ku oburzeniu wszystkich, zażądałam opiekunki do pomocy."No, przecież kobiety w czasie wojny, same wychowywały dzieci i mogły..." - tak, moje Drogie, takie są komentarze. "Siedzi w domu i jeszcze opiekunka do pomocy!" Skandal, prawda?
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Iwona S.:
O, dzięki dziewczyny! Ja co prawda, na tym zdjęciu szczególnie, na feministkę nie wyglądam, ale...pozory mylą!

No fakt, prędzej na Matkę Polke:)
Justyna N.

Justyna N. „Success is having a
career that you love
with every fibe...

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

zajrzyj na Feminoteka.pl lub na stronę fundacji MaMa (http://www.fundacjamama.pl/ ) i spróbuj może z nimi się skontaktować :)

konto usunięte

Temat: Gdzie z artykułami o tematyce kobiecej/feministycznej?

Iwona S.:
Dziewczyny, wręcz przeciwnie!Uważam,że dopiero spełniona zawodowo i macierzyńsko kobieta, to prawdziwa feministka.

Pozwolę sobie nie zgodzić się z takim rozróżnianiem feministek na "prawdziwe" i "nieprawdziwe".
mimo wszystko presja społeczna nadal jest tak wielka, że bardzo trudno "się wyzwolić" od przymusów społecznych.

Ostatnio - w odniesieniu do Francji - napisała o tym Badinter, dokładnie o tym co piszesz - przymus karmienia, jedzenia bio-eko coś tam, krótko mówiąc o wszystkich trendach, które de facto obciążają matkę.
"Siedzi w domu i jeszcze opiekunka do pomocy!" Skandal, prawda?

Nie. Jak się nie da wyspać przez ileś tygodni/miesięcy, ma się kłopoty lub po prostu zwyczajnie się nie wyrabia - żaden skandal. Ale ja już jestem innym pokoleniem... ;)

Następna dyskusja:

Wszystko o portalu informac...




Wyślij zaproszenie do