Andrzej
R.
Project manager, ECG
Communication
Temat: Cytowanie artykulow w sieci - jakie sa zasady i praktyka?
Wiem, ze temat pewnie juz gdzie byl walkowany, ale bylbym Wam wdzieczny za poruszenie go raz jeszcze i rozwianie moich watpliwosci. Chce sie upewnic, czy nie bede lamal prawa, mimo, ze praktyka podpowiada mi, ze nie. Ale im wiecej eredaktorow tym lepiej!:)W sieci widze swietne teksty, ktore chcialbym wykorzystywac. Teksty wykorzystywane w serwisie, ktory opracowuje byly wskazywane przez internautow, a rola administratora bylaby weryfikacja, czy nie lamia podstawowych zasad, no i publikacja ich wg nastepujacego wzorca: jedynie ich wstep (doslownie cytowany), a takze zrodlo, autor i link do calosci tekstu na oryginalnym serwisie. Czy taka praktyka jest zgodna z prawem? Jak to wyglada z Waszego doswiadczenia? A jezeli jest to legalne (wedlug mnie tak) to jaki fragment tekstu moze byc doslownie cytowany? 10 proc.?
Zaznaczam, ze nie mialbym mozliwosci kontaktu z redakcjami i autorami tekstow, bo pomysly na linki ze strony internautow sa totalnie nieograniczone:)
Pozdrawiam,
Andrzej