Temat: Film finansowany z pieniędzy internautów

Witam.
Mam takie pytanie, dotyczące filmu dokumentalnego, który miał by być sfinansowany z pieniędzy internautów.
Czy waszym zdaniem, jest szansa na powodzenie takiego projektu ? Jeżeli tak, to jak do tego podejść ? Stworzyć trailer i go promować, czy napisać scenariusz ?
Wiem, że główna cecha, która ma wpływ na zainteresowanie – to temat filmu! (nie chciał bym go teraz zdradzać).

Do czego dążę w tym temacie ? Do uzyskania odpowiedzi, w jakim kierunku iść, jeżeli ma się dobry temat … Co zrobić, jeżeli nie dysponuję gotówką na stworzenie nawet trailera ?

Jeżeli możecie, odpowiedzcie mi na takie pytania :

a) Czy krótki dokument, który głównie miał by być stworzony z myślą o widzu w internecie (lub DVD) ma szansę w jakiś sposób zarobić ? Jeżeli tak, to skąd miały by być ewentualne przychody ?

b) Czy jest szansa, aby zrobić dobry trailer, nie mając na to pieniędzy ? Znacie jakieś podobne projekty, dla których główną barierą była kasa ?

c) Jak szukać inwestora, który pomógł by w stworzeniu trailera, bo „trailer” lepiej uderzy w widza, niżeli fragment scenariusza, czy opis filmu … A to ma wpływ na to, czy internauta przeznaczył by chociaż 1 zł. na ufundowanie filmu …

Bardzo dziękuję za pomoc, pozdrawiam

Temat: Film finansowany z pieniędzy internautów

Jeśli jesteś w stanie własnymi środkami zrobić trailer to na pewno będzie to dobre rozwiązanie na początek. Scenariusz przeczytać może producent, ale internautom nie wiele to powie o ile ktokolwiek zechce w ogóle kliknąć na przycisk "ściągnij" a później przeczytać.

Zwiastun na pewno wywrze większe wrażenie na internautach.

Temat: Film finansowany z pieniędzy internautów

Dziękuję za odpowiedź.
Masz rację, że trailer jest bardziej odpowiednią formą, do przedstawienia tego filmu, niżeli w postaci scenariusza.

Problem w tym, że nie mam kasy na trailer, a nie chciał bym nakręcić telefonem opowieści, o czym jest ten film, bo to od razu jest strzeleniem sobie w stopę :-(

Temat: Film finansowany z pieniędzy internautów

Rozumiem. Sądziłem, że masz jakieś zaplecze sprzętowe (przynajmniej częściowe)i potrzebna ci kasa na realizację.

W tej sytuacji trzeba by poszukać przynajmniej operatora, który byłby skłonny ci pomóc przy zdjęciach do zwiastuna w zamian za gwarancję otrzymania zlecenia na cały film w przypadku powodzenia. Wbrew pozorom nie jest to wcale trudne. Jest masa ludzi, którzy z chęcią angażują się w ambitne projekty. Na twoim miejscu założyłbym na początek ładną stronę www projektu z informacjami zarówno dla potencjalnych inwestorów jak i dla potencjalnych współpracowników, a następnie zgłaszał propozycje współpracy tu i tam.
Wydaje mi się też, że najlepiej byłoby się skupić na znalezieniu ekipy, tak by osoby inwestujące w to kasę wiedziały, że wszystko jest na miejscu, brakuje jedynie kasy. Jak będziesz szukał sponsorów nie mając dobrze zaplanowanej produkcji to nikt cię nie potraktuje poważnie. Trochę jak ten tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/2955052/dam-niesamowita...
W skrócie fantazja bez żadnych namacalnych podstaw :) Ludziom trzeba pokazać nie tylko, że ma się dobry pomysł, ale, że jest się w stanie go też dobrze zrealizować, jeśli się dostanie na to kasę.

Temat: Film finansowany z pieniędzy internautów

Jeśli coś jest robione za kasę internautów, muszą mieć oni na to wpływ (interakcja, udział).
Jeśli coś ma się internautom spodobać, to raczej dzięki pomysłowi właśnie, a nie profesjonalnemu operatorowi, który zrobi coś za darmo. Grażyna Żarko technologicznie nie powala, a porwała masy.

Ponadto internauci nie kiwną palcem dla kogoś, kto tajemniczo zapewnia, że coś będzie świetne, ale nie zdradza szczegółów. Kominek wszystko robi ze szczerym uprzedzeniem - jakoś nie traci widowni na rzecz naśladowców, bo robi coś tak, jak nikt inny nie potrafi.

Najprostszy sposób na obejście bariery "pieniądze" jest uzbieranie pieniędzy. Nie ma cudów. Chyba, że możesz wstrzelić się w gusta jakiejś instytucji (PISF, urząd marszałkowski, urząd miasta, audiowizualni.pl i kipa.pl), ale to się raczej kłóci z celem pierwotnym.Damian Wilk edytował(a) ten post dnia 08.09.12 o godzinie 13:50