Temat: Dwa sądy
zofia K.:
Czy możliwe jest by w zbliżonym czasie dwa różne sądy w innych miastach rozpatrywały tę samą sprawę?
Złożony został wniosek o postępowanie spadkowe w Sądzie właściwym dla zamieszkania spadkobiercy i spadkodawcy (pomorskie)Jedna z uczestniczek nie zgadza się z wykluczeniem ze spadku,podważa testament.Jest on badany u biegłego pod kątem ewentualnego fałszerstwa.Tymczasem wykluczona ze spadku w swoim mieście(poznańskie) złożyła w Sądzie wniosek o zachowek i sfałszowanie testamentu.Co jest bzdurą,ale biegły to udowodni.
Na mój chłopski rozum Sąd odeśle sprawę do rozpatrującego ją już od ponad roku.Czy się mylę?
To są dwie różne sprawy, rozpatrywane w dwóch różnych trybach i inne przepisy o właściwości miejscowej mają zastosowanie w każdej z nich.
Jak rozumiem od roku trwa sprawa o stwierdzenie nabycia spadku. Ta sprawa toczy się w postępowaniu nieprocesowym i co do zasady sądem właściwym jest w tym wypadku sąd ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy (art. 628 k.p.c.). Natomiast sprawa o zachowek jest sprawą rozpoznawaną w procesie i przepisem regulującym jego właściwość miejscową jest art. 39 k.p.c. Żart polega na tym, że art. 39 k.p.c. także wskazuje na to, że sądem wyłącznie właściwym (w sprawie o zachowek) jest sąd ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy, czyli ten sam sąd, który jest właściwy miejscowo dla sprawy o stwierdzenie nabycia spadku.
Różnica może zaistnieć natomiast przy właściwości rzeczowej. O ile bowiem sprawy o stwierdzenie nabycia spadku należą zawsze do właściwości Sądu Rejonowego jako Sądu I instancji, o tyle w sprawie o zachowek Sąd Rejonowy będzie właściwy tylko wtedy, gdy wartość roszczenia (zachowku) nie przekracza 75.000 zł. Jeśli natomiast wartość roszczenia jest wyższa, to sprawę rozpozna Sąd Okręgowy, jako Sąd I instancji.
Na marginesie jedynie pozwolę sobie zauważyć, że nie jest możliwe rozpoznanie sprawy o zachowek, jeśli nie została prawomocnie zakończona sprawa o stwierdzenie nabycia spadku, ponieważ nie wiadomo jeszcze kto jest spadkobiercą i przeciw komu w związku z tym należy adresować roszczenie o zachowek. Po drugie, gdyby okazało się (jak chce wykluczona), że testament jest sfałszowany, to wówczas dziedziczenie następuje z ustawy i w związku roszczenie o zachowek w ogóle nie powstanie.