Temat: Demokracja po polsku
Nie chcę Ciebie namawiać ale jeśli ta wiedza pochodzi z rozmów prywatnych to, nie jest dostępna dla każdego. Co wobec tego powiesz na występujące różnice pomiędzy tym co mówią zwykli ludzie a tym co przekazują media?
to nie tak ;) Jak się interesujesz np historią narodu Żydowskiego to czytasz różne książki, oglądasz filmy, czytasz informacje prasowe, rozmawiasz z ludźmi, czytasz blogi internetowe, śledzisz wydarzenia polityczne związane z ta tematyka, itd...
Na pytanie o źródła wiedzy musiałbym poświecić cały dzień aby wyszukiwać informacje z internetu czy szukać literatury... nie ma to sensu bo jeśli naprawdę interesuje cie temat to możesz użyć GOogle i sam taka wiedzę znaleźć. Miałem okazje rozmawiać osobiście z tzw repatriantami z Wołynia ..ale wspomnienia tych ludzie tez znajdziesz w internecie , jeśli będziesz naprawdę chciał.
Z żydami, widzisz, jest największy problem bo to sztuczny twór wyodrębniony z arabów. Problem polegał na tym, że jako grupa wyznaniowa nie mieli prawa do ziemi a jako szemrana grupa wychowana na kompilacji tekstów hinduskich i aramejskich, takie prawo nabyła. Nie wyodrębniono jak dotąd genu który wskazywałby na żydowskie pochodzenie a zatem?
obawiam się ze taki sposób argumentacji można zastosować w relacji do każdego narodu. Ponadto to twierdzenie jest chyba z gruntu fałszywe.
Poszukałem odpowiedzi na stronach zajmujących się badaniami DNA i znalazłem z 2 minuty dziesiątki stron które wskazują na kod DNA Żydów Europejskich. Ton twojej wypowiedzi wskazuje ze opierasz się na jakiś źródłach bardzo antyżydowskich , zgadza się?
http://www.genealogiagenetyczna.com/2015/10/czy-mam-zy...
To samo mówią Kaszubi a jeśli na wybrzeżu wylądują wojska Uni albo Rosji to z Polski zrobi sié druga Etiopia. To typowa gra polityczna podobna do tej w którą gra Izrael wytyczając granice swojego państwa
jakoś mi trudno znaleźć analogie pomiędzy Polska a Izraelem. Unia to organizacja państw do której należymy wiec jak to mamy sami siebie atakować? Nie rozumiem tez przykładu ataku Rosji i drugiej Etiopii? musisz jakoś rozwinąć ten watek bo nie znam historii ani teraźniejszości Etiopii poza tym ze nie ma tam wody.
A wiesz może kto kazał wyciąć kwitnący sad jakim była Polska z końcem lat 70?
ja żyłem w latach 70 i kwitnącym sadem to Polska nie była. Było w miarę dobrze na tle innych państw obozu ale cukier był na kartki a na mieszkanie czekało się 40 lat i cale mnóstwo innych anomalii. Gospodarka była krótkowzroczna i musiała doprowadzić do katastrofy gospodarczej.
O ile wiem to w DDR było lepiej :) a i tak ludzie wyjeżdżający z Polski na zachód przezywali szok..
Polacy konsekwentnie nie akceptowali tego systemu i władzy i bunty były do parę lat.
Tak na szybko z pamieci... do 50 roku partyzantka antykomunistyczna, 56 Poznań, 68 - cały kraj, 70 Gdańsk, 76 Radom, 80 cały kraj, 88 cały kraj.
Jakos nie dla wszystkich był to kwitnący sad.
Oczywiście uznaje tez dobre strony tego co wtedy mielimy (wtedy ich nie doceniano) ale cały system był ekonomicznie niewydajny i nie mógł przetrwać choć niektorych rzeczy żal....
To pewnie wiesz również z której strony padł pomysł by rozwalić cały ten układ społeczny jakim był socjalizm i stwprzyć jeszcze lepszy kapitalizm?
to chyba źle postawione pytanie :) Zainteresowanych zmiana było bardzo dużo. Jak zwykle na zmianach jedni zyskują inni tracą. Kapitalizm nie jest idealny ale jest najbardziej efektywny. Pytanie podstawowe do czego ludzie i społeczności powinny dążyć a do czego dążą?
Idealiści powiedzą ze system powinien być sprawiedliwy, umożliwiać ludziom godne życie, zapewniać bezpieczeństwo socjalne itd
Praktyka pokazuje ze to z Kuby do USA emigrowano a nie odwrotnie :) Z Polski (w okresie "kwitnącego sadu" ludzie chcieli emigrować na zachód a nie odwrotnie.
Tak wiec po raz kolejny nawet jak nam się to nie podoba to ludzie wybierają konsumpcje i materializm a to lepiej zapewnia kapitalizm
Białorusini, to najgorsza swołocz jaka przetoczyła się przez nasze ziemie w trakcie II wś. Po nich byli ukraińcy. Z Litwinami
a to ciekawe? możesz rozwinąć temat bo o ile wiem to Ukraińcy mordowali Polaków wszędzie gdzie popadło a Wołyń był tego apogeum, Litwini budowali dla Polaków obozy koncentracyjne a o zbrodniach Białoruskich nie słyszałem. Chętnie poczytam coś więcej na ten temat.
też mamy trudne negocje a zatem... Chiny?. Dostęp do handlowych porozumień z nimi, blokują nam Niemcy. O czym zatem piszesz jeśli lokalni tubylcy nie mają czym płacić za jedzenie. O zagranicznym wolontariacie z celnymi restrykcjami?
znowu skaczesz po tematach nie związanych ze sobą:) Mi się wydaje ze nikt nam nic nie blokuje. Jak to w biznesie jest walka o rynki i tyle. O ile pamiętam to kłody pod nogi budowie linii kolejowej rzucał PIS . ja raczej widziałbym tu czystą głupotę i strach ze w przypadku sukcesu ktoś mógłby ten sukces przypisać poprzednikom.
Handel z Chinami rozwija się niezależnie od tego czy jakaś tam linia kolejowa jest czy jej nie ma. To sztuczny problem. Chcesz kupować w Chinach wejdź na aliexpres i kupuj :) nie potrzebujesz do tego linii kolejowej. Kontenery przypływają statkami, jada pociągami z przesiadka w Moskwie , latają samolotami od 40 lat. W swoim pokoju znajdziesz spokojnie z 100 rzeczy "made in chiny" :)