Adam C.

Adam C. kierownik zespołu
wsparcia
informatycznego /
nauczyciel a...

Temat: A proza?

Witam!

Dopiero co dołączyłem, a już chciałbym zaprotestować w sprawie. W sprawie ograniczenia - w opisie forum - twórczości Zbigniewa Herberta do wierszy.

Być może należę do tych, którym słoń na zmysł poezji usiadł (tj. czytam, ale... - żeby nie wpadać w dygresje), ale mnie w doborku Herberta zachwycił tryptyk eseistyczny (w kolejności czytania): "Barbarzyńca w ogrodzie", "Labirynt nad morzem" i "Martwa natura z wędzidłem". Są, rzecz jasna, także inne prozatorskie utwory dostępne, choćby zebrane w "Węźle gordyjskim" czy korespondencja m.in. z Miłoszem, Barańczakiem, Turowiczem. Ale dla tych trzech pierwszych tytułów warto, moim zdaniem, dopisać prozę do tematu zainteresowania grupy.

I może wtedy rozrusza się tu liczba tematów oraz forumowiczów :-)

Pozdrawiam!Adam Czarnecki edytował(a) ten post dnia 24.08.07 o godzinie 11:31
Ania Warmińska

Ania Warmińska stosunki
międzynarodowe/studi
a europejskie

Temat: A proza?

przyznam, że trochę przewrotnie zamieściłam temat jedynie poezji, pomijając prozę.
Sama przeczytałam "labirynt nad morzem" i "Barbarzyńcę w ogrodzie" - została mi "Martwa natura z wędzidłem", do której pomału dorastam...
Węzeł gordyjski mnie intrygował z daleka - poproszę o parę słów zachęty

ps. a tak na marginesie, która z pozycji prozy ZH najbardziej byś polecił?
Ania Warmińska

Ania Warmińska stosunki
międzynarodowe/studi
a europejskie

Temat: A proza?

zmieniłam również opis grupy :)

konto usunięte

Temat: A proza?

dla mnie, jeśli chodzi o prozę, numerem jeden jest "Martwa natura z wędzidłem", ale i "Labirynt nad morzem" jest rewelacyjny, zwłaszcza jako "przewodnik" po Krecie :-)Polecam
Adam C.

Adam C. kierownik zespołu
wsparcia
informatycznego /
nauczyciel a...

Temat: A proza?

Zacznę od wstydliwego przyznania, że "Węzeł gordyjski" stoi u mnie na półce od blisko dwóch lat jeszcze nie napocząty (piszę "nie napoczęty" według starej zasady, że jak jest spacja, to zjawisko nie ma charakteru trwałego - znaczy, jest szansa, że się na niego wezmę). Pewnie powinienem napisać, że "nie rozwiązany", ale nie ma co się bawić frazeologią.

W każdym razie tytuły esejów mówią, że będziemy się poruszać między historią a współczesnością, sztuką i filozofią, sprawy wielkie będą się przeplatać z, pozornie, błahymi ("Mały traktat o piernikach"). Jak wreszcie zacznę czytać i coś mnie zachwyci (lub mocno rozczaruje), to się podzielę.

A co bym polecił z Herbertowskiej prozy? Wszystko, co do tej pory przeczytałem. Więc może coś o Herbercie polecę: biografię pióra Jacka Łukasiewicza, która ukazała się w ramach serii "A to Polska właśnie" (Wydawnictwo Dolnośląskie, 2001). Takim poetyckim niewrażliwcom jak ja pozwala zrozumieć jego wiersze, ale też poznać okoliczności podróży, które doprowadziły do powstania zbiorów esejów, o których tu wczoraj pisałem.Adam Czarnecki edytował(a) ten post dnia 24.08.07 o godzinie 11:32
Ania Warmińska

Ania Warmińska stosunki
międzynarodowe/studi
a europejskie

Temat: A proza?

za wskazówkę na biografię bardzo dziękuję- ja kupiłam pani na "s" (nie mam pamięci do nazwisk - jak sprawdzę to się poprawię) "Pana od poezji" i nie byłam zachwycona.

Za "Węzeł gordyjski" się wezmę - jak tylko trochę się zadomowię i rozpakuję w nowym miejscu.

Tymczasem przychylam się do opinii, że "Labirynt nad morzem" jako specyficzny przewodnik po Krecie jest bardzo miłą lekturą. Ja przeczytałam w odwrotnej kolejności, tzn. najpierw wizyta na Wyspie a później książka. Miałam więc - literacką podróż sentymentalną.

Temat: A proza?

Ja czytałam "Barbarzyńcę" i "Martwą naturę" - rewelacja! Szczególnie druga pozycja mnie zachwyciła.
Został mi "Labirynt" - przymierzam się do niego :) A teraz przyszedł mi do głowy pomysł, żeby połączyć go z wyjazdem na Kretę :)

Następna dyskusja:

WARSZTATY LITERACKIE - POEZ...




Wyślij zaproszenie do