Temat: Dystans władzy
Joanna Małgorzata W.:
Zbytnie uogólnienie.
Tobie wolno takie uwagi pisac, ja za to samo (ze ogolniki, woda, zamiast konkretow) zustalem na grupie "rozwoj osobisty", przez pania moderator upomniany i sam odszedlem ...
Jeszcze jeden przyklad, ze niekompetentnych szefow, nie warto lubic, tolerowac. Lepiej za wczasu odejsc, Tyle ze wiekszosc ich, jest niestety niekompetentna (z autopsji) Dlaczego, to juz bylo w innym miejscu walkowane
Jest oczywiscie wąska grupa ludzi, którzy nie respektują żadnej władzy ale wiekszosc zapewne lubi czy szanuje tych szefów, którzy śą w ich opinii po prostu kompetetni
wazeliniarstwo, to dzialanie na szkode wlasna i czyjas, przynajmniej na dluzsza mete
i druga zsadanicza kwestia : łatwo szanuje sie kogoś kto szanuje nas wiec moze warto odwrócic pytanie - ilu szefów i ludzi u władzy szanuje tych maluczkich?
tylko 3% firm, jest optymalnie zorientowanych wobec klienta. I to one (BMW, Porsche, VW, LIDL itp.) maja kompetentnych szefow, ktorzy dbaja rowniez o swoich pracownikow, wyplacaja im bajonskie premie.
Wyjatkiem jest to, co w biznesie powinno byc oczywistoscia.
Btw. ja zawsze mowie, ze powinny byc przyklady z praktyki, nie wygodne, latwe, bezpieczne ogolniki, woda, bicie piany. Juz to autorce watku i paru innym osobom wytknalem. Z efektem, jak wyzej