Temat: Dla chętnych po godzinach i w trakcie

Witam!
Zacznę od początku w wielkim skrócie i uproszczeniu.
Jakiś czas temu w ramach ćwiczenia/samodoskonalenia postanowiłem stworzyć/zaprojektować makietę/layout czasopisma dla dowolnej branży.
Jako że koszula bliższa ciału wybór padł na sztukę i multimedia (art & multimedia)
Wymyśliłem nazwę i zaprojektowałem okładkę. Efekt mnie zadowolił.
Pojawiło się pytanie: zostawić czy rozwinąć, kontynuować? Postanowiłem, że pociągnę to dalej. I tak powstał projekt UNTITLED art & multimedia Edycja 1.
(Format A4, przestrzeń barw to czerń i biel plus czerwień)

Teraz o teraźniejszości, przyszłości oraz o samym projekcie i idei słów kilka:
a) pokazywanie i promowanie nowych, ciekawych artystów (młodych i starych) oraz wartościowe i interesujące zjawiska w kulturze i sztuce na świecie,
b) integrowanie środowiska ludzi sztuki, mediów, etc.
c) wydawanie/publikowanie na bieżąco (obecnie dwa razy w miesiącu) w sieci okładki i jej rewersu. Finalnie zamieszczenie na stronie PDF-a ze wszystkimi numerami. Każdy „numer” poświęcony jest innemu artyście, grupie lub zjawisku w sztuce czy kulturze.
(okładka - praca artysty /grafika, rysunek, fotografia/, rewers - np. jego dossier, wywiad, etc. Decydujący głos ma gość numeru)
d) wydanie drukiem publikacji podsumowującej Edycję 1. (24 numery - rocznik, albo wydanie tzw. jubileuszowe z okazji 100-nego numeru)
e) zorganizowanie wystawy podsumowującej (patrz ppkt. B)
f) realizowanie kolejnych edycji projektu.
Ponieważ projekt się rozrasta, a lista spraw do „załatwienia” się wydłuża sam nie jestem już w stanie nad wszystkim zapanować. Poza tym realizacja projektu obejmuje dziedziny na których się po prostu nie znam i było by lepiej gdyby zajął się tym profesjonalista. Dlatego zwracam się z tym do Was. Poza tym projekt jest artkooperacyjny więc jest to tym bardziej uzasadnione;) Zatem zapraszam wszystkich którzy chcieliby wziąć udział w realizacji projektu.



Poniżej lista zawodów/specjalności które mogłyby być pomocne:

- artyści, twórcy jako gwiazdy kolejnych numerów i edycji
(graficy, projektanci/dizajnerzy, malarze, fotograficy, performerzy, muzycy, aktorzy, teatry, itd.)
- dziennikarze, publicyści i inni piszący o sztuce i pokrewnych
- programiści
- pijarowcy
- marketingowcy
- eventowcy
- tłumacze
- wydawcy, drukarze
- sponsorzy
- właściciele galerii
- inni...;)

Wybaczcie jeżeli pominąłem jakąś branżę ;)

Najpilniejsze w tej chwili jest pisanie o: patrz ppkt.a, tłumaczenie, zmontowanie strony www (obecna strona to wersja tymczasowa, robocza), a później wszelkie działania promocyjo-marketingowo-propagandowe, ...
Konkretnie i szczegółowo o tym co jest do zrobienia na priv.

Jest to projekt non-profit, realizowany z potrzeby serca.

Zapraszam do współpracy i do dzielenia się spostrzeżeniami i doświadczeniami.
Link do tymczasowej (adres i layout) strony projektu:
http://www.untitledmagazine01.blogspot.com/

Serdeczności
Marcin Kolorski

Temat: Dla chętnych po godzinach i w trakcie

Proponuję na początek do punktu "a"
artystę Roberta Kuśmirowskiego.

Jestem w trakcie ustalania z tym artystą przyjazdu do Świecia, celem realizacji Jego nowego projektu właśnie w Świeciu /w przyszłym roku/.
W drugiej połowie listopada (czyli w ciągu najbliższych 10-ciu dni), będę wiedziała więcej na czym stoję - czyli - czy artysta zdecyduje się na współpracę czy też nie... Jeżeli Robert Kuśmirowski zdecydowałby się, jakby nie było, to punkt "e" - byłby przeze mnie jako wolnego kuratora i Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Świeciu realizowany...
Materiały dotyczące twórczości artysty, rozmowa z artystą - to byłoby przeze mnie udostępnione do Pańskiego czasopisma.
Może nawinąłby się też jakiś sponsor /mile widziany/ przy realizacji tego projektu.
Przynajmniej ja szukam też sponsorów, miłośników sztuki, którzy mieliby i chcieli wspomóc realizację tego projektu.

A sam artysta na pewno wart jest zainteresowania. Nazywany przez krytyków "fałszerzem czasu", "genialnym imitatorem", "mistyfikatorem rzeczywistości", w 2006 otrzymał Paszport Polityki.

Nie wiem, na ile zrozumiałam Pański zamysł, ale może właśnie o to chodzi... Co powyżej przedstawiłam /w ogromnym zarysie/.
Pozdrawiam