Izabela Kos

Izabela Kos final destination:
England :)

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Podjąłeś/aś decyzję o studiach we WSZIB. Teraz robisz karierę, albo zamierzasz ją zrobić w najbliższym czasie. Czy ukończone we WSZIB'ie kierunki (bądź kierunek) były dla Ciebie przepustką do kariery? Czy pracujesz w zawodzie wyuczonym we WSZIB'ie? Jaki wg Ciebie kierunek studiów jest w tej chwili najwyższą kartą przetargową w znalezieniu dobrej pracy?
Chętnie poznam Wasze opinie :)

konto usunięte

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Ja może jestem nietypowym przykładem ale napiszę. Od kilku lat pracuję jako grafik komputerowy i chciałabym ten zawód wykonywać do emerytury niekoniecznie w obecnej firmie ;)

Studia na WSZiBie traktuję jako specyficzny rodzaj polisy ubezpieczeniowej, bo niby graficy komputerowi to samoucy ale...
często pracodawcy chcą wykształcenia wyższego, nieważne jakiego kierunku.

Poza tym tak sobie żartuję, że będe osobą o nietypowym wykształceniu tzn. średnie plastyczne, wyższe informatyczne i będe zapełniać niszę na rynku pracy.
Piotr R.

Piotr R. Kierownik Sekcji
Przetwarzania
Transakcji i
Zarządzania S...

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

w żadnym wypadku nie jest i proponuje żeby nikt się nie łudził, że będzie bo się może mocno zawieść. Ukończenie tej szkoły daje papierek i na tym raczej trzeba się skupić.

konto usunięte

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Moim zdaniem zadne Studia nie pelnia roli przepustki do wymarzonej pracy. dobrze wybrany kierunek to taki, ktory wzbudza zainteresowania samego studenta i dla niego samego jest wartosciowe. Decydujac sie na studia zna WSZiBie juz wiedzalam czym sie chce zajmowac zawodowo i wybralam taki kierunek, ktory pozwolil mi zglebic wiedze w tym zakresie.

konto usunięte

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

-->w żadnym wypadku nie jest i proponuje żeby nikt się nie łudził, że będzie bo się może mocno zawieść. Ukończenie tej szkoły daje papierek i na tym raczej trzeba się skupić<--

W żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z tą wypowiedzią. Jestem studentem ostaniego roku studiów licencjackich i bez problemu udało mi się dostać już przed obroną tytułu świetną dobrze płatną pracę zgodną z moimi kwalikacjami, którą zaczynam od maja. Kwalifikacjami, których uzykanie umożliwiła mi WSZiB. Podczas studiów uczyłem się trzech języków, wyjechałem do Anglii na program Leonardo da Vinci, byłem wielokrotnym laureatem stypendiów państwowych (w tym najwyższego w Polsce) i prywatnych. Wielu moich znajomych, którzy ukończyli WSZiB, pracuje w międzynarodowych przedsiębiorstwach w Krakowie czy zagranicą.

Nie rozumiem, więc takiego podejścia do studiów. Jeżeli ukończyłeś WSZiB i masz tak negatywne zdanie na jej temat, to nie pojmuję, dlaczego nie zrezygnowałeś wcześniej albo dlaczego wogóle zdecywałeś się na studia na tej uczelni. Według mnie, to czy odniesie się sukces w przyszłości zależy tylko i wyłącznie od naszej własnej determinacji i chęci nauki. Uczelnia powinna jedynie umożliwiać realizację tych cech. Osoba, która podchodzi w sposób "olewatorski" do całego procesu studiów, nic nie osiągnie choćby nawet studiowała na London School of Economics. Według mnie WSZiB dostarcza wiedzę na bardzo wysokim poziomie, posiada świetnych wykładowców, umożliwia naukę w bardzo komfortowych warunkach, oferuje wiele dodatkowych kursów, studiów podyplomowych itd. Jeżeli wszystkie te atuty wykorzysta się w pełni jestem przekonany, iż drzwi kariery będą stały otworem!!!

Pozdrawiam:)
Piotr R.

Piotr R. Kierownik Sekcji
Przetwarzania
Transakcji i
Zarządzania S...

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Piotr O.:
W żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z tą wypowiedzią. Jestem studentem ostaniego roku studiów licencjackich i bez problemu udało mi się dostać już przed obroną tytułu świetną dobrze płatną pracę zgodną z moimi kwalikacjami, którą zaczynam od maja. Kwalifikacjami, których uzykanie umożliwiła mi WSZiB. Podczas studiów uczyłem się trzech języków, wyjechałem do Anglii na program Leonardo da Vinci, byłem wielokrotnym laureatem stypendiów państwowych (w tym najwyższego w Polsce) i prywatnych. Wielu moich znajomych, którzy ukończyli WSZiB, pracuje w międzynarodowych przedsiębiorstwach w Krakowie czy zagranicą.

Nie rozumiem, więc takiego podejścia do studiów. Jeżeli ukończyłeś WSZiB i masz tak negatywne zdanie na jej temat, to nie pojmuję, dlaczego nie zrezygnowałeś wcześniej albo dlaczego wogóle zdecywałeś się na studia na tej uczelni. Według mnie, to czy odniesie się sukces w przyszłości zależy tylko i wyłącznie od naszej własnej determinacji i chęci nauki. Uczelnia powinna jedynie umożliwiać realizację tych cech. Osoba, która podchodzi w sposób "olewatorski" do całego procesu studiów, nic nie osiągnie choćby nawet studiowała na London School of Economics. Według mnie WSZiB dostarcza wiedzę na bardzo wysokim poziomie, posiada świetnych wykładowców, umożliwia naukę w bardzo komfortowych warunkach, oferuje wiele dodatkowych kursów, studiów podyplomowych itd. Jeżeli wszystkie te atuty wykorzysta się w pełni jestem przekonany, iż drzwi kariery będą stały otworem!!!

Pozdrawiam:)


Z tego co widzę to ty jeszcze studiujesz a dookoła ciebie jest całkiem inna rzeczywistość.
6 lat temu kiedy kończyłem WSZiB pracę można było dostać jedynie posiadając MEGA dyplom, 4 letnie doświadczenie, i wiek ok. 20 lat, no i znajomość 5 języków. Do UE jeszcze nie należeliśmy i nie można było wyjechać w każdym momencie a wszyscy znajomi odbijali się ze swoimi CV od drzwi pracodawców. Mnóstwo moich kolegów z WSZiB i to tych z najlepszymi wynikami nie mogło znaleźć żadnej porządnej pracy nie mówiąc już o robieniu KARIERY.
Więc ty patrzysz na świat z innej perspektywy, masz większy wybór dróg rozwoju.Piotr R. edytował(a) ten post dnia 28.03.07 o godzinie 21:15
Donata R.

Donata R. Starszy specjalista
ds. księgowości

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Piotr O.:
-->w żadnym wypadku nie jest i proponuje żeby nikt się nie łudził, że będzie bo się może mocno zawieść. Ukończenie tej szkoły daje papierek i na tym raczej trzeba się skupić<--

W żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z tą wypowiedzią. Jestem studentem ostaniego roku studiów licencjackich i bez problemu udało mi się dostać już przed obroną tytułu świetną dobrze płatną pracę zgodną z moimi kwalikacjami, którą zaczynam od maja. Kwalifikacjami, których uzykanie umożliwiła mi WSZiB. Podczas studiów uczyłem się trzech języków, wyjechałem do Anglii na program Leonardo da Vinci, byłem wielokrotnym laureatem stypendiów państwowych (w tym najwyższego w Polsce) i prywatnych. Wielu moich znajomych, którzy ukończyli WSZiB, pracuje w międzynarodowych przedsiębiorstwach w Krakowie czy zagranicą.

Nie rozumiem, więc takiego podejścia do studiów. Jeżeli ukończyłeś WSZiB i masz tak negatywne zdanie na jej temat, to nie pojmuję, dlaczego nie zrezygnowałeś wcześniej albo dlaczego wogóle zdecywałeś się na studia na tej uczelni. Według mnie, to czy odniesie się sukces w przyszłości zależy tylko i wyłącznie od naszej własnej determinacji i chęci nauki. Uczelnia powinna jedynie umożliwiać realizację tych cech. Osoba, która podchodzi w sposób "olewatorski" do całego procesu studiów, nic nie osiągnie choćby nawet studiowała na London School of Economics. Według mnie WSZiB dostarcza wiedzę na bardzo wysokim poziomie, posiada świetnych wykładowców, umożliwia naukę w bardzo komfortowych warunkach, oferuje wiele dodatkowych kursów, studiów podyplomowych itd. Jeżeli wszystkie te atuty wykorzysta się w pełni jestem przekonany, iż drzwi kariery będą stały otworem!!!

Pozdrawiam:)

Sądząc po Twojej wypowiedzi, to nie WSZiB jest dla Ciebie przepustką do kariery. To Twoje zdolności, predyspozycje i motywacja sprawiły, że osiągnąłeś to wszystko o czym piszesz. Czy wszystkich języków uczyłeś się (i nauczyłeś)tylko na WSZiB? Czy wyjazd do Londynu zorganizowała Ci WSZiB? Wierzę tylko, że dzięki WSZiB uzyskałeś stypendia, o których piszesz.

Nie zgodzę się, że o karierze decyduje uczelnia (no może jedynie o kierunku rozwoju kariery. Raczej kończąc ekonomię będą trudności ze zrobieniem kariery w medycynie). O tym gdzie pracujemy decyduje raczej własna motywacja, talent i jednak szczęście.

Dla mnie dyplom WSZiB to również tylko dokument świadczący o moim wyższym wykształceniu. W jakimś sensie była to przepustka do kariery. Bez wyższego wykształcenia nie przyjęto by mnie do mojej pierwszej poważnej pracy.

konto usunięte

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Piotr R.:
--> Z tego co widzę to ty jeszcze studiujesz a dookoła ciebie jest całkiem inna rzeczywistość. 6 lat temu kiedy kończyłem WSZiB pracę można było dostać jedynie posiadając MEGA dyplom, 4 letnie doświadczenie, i wiek ok. 20 lat, no i znajomość 5 języków. Do UE jeszcze nie należeliśmy i nie można było wyjechać w każdym momencie a wszyscy znajomi odbijali się ze swoimi CV od drzwi pracodawców. Mnóstwo moich kolegów z WSZiB i to tych z najlepszymi wynikami nie mogło znaleźć żadnej porządnej pracy nie mówiąc już o robieniu KARIERY. Więc ty patrzysz na świat z innej perspektywy, masz większy wybór dróg rozwoju. <--

Zgadzam się z Tobą, iż kilka lat temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Jednak wtedy także studenci AE oraz innych uczelni w Krakowie i w Polsce nie mogli znaleźć zatrudnienia. To prawa, iż teraz bezrobocie bliskie 6% w Krakowie robi swoje. Odpowiedziałem w ten sposób na Twój post, dlaczego iż dotyczył on teraźniejszości nie zaś sytuacji z przed kilku lat. Nie napisałeś, iż studia dawały tylko papierek, tylko że dają w tym momencie. Stąd mój protest.

Donata Rymar:

--> Sądząc po Twojej wypowiedzi, to nie WSZiB jest dla Ciebie przepustką do kariery. To Twoje zdolności, predyspozycje i motywacja sprawiły, że osiągnąłeś to wszystko o czym piszesz. Czy wszystkich języków uczyłeś się (i nauczyłeś)tylko na WSZiB? Czy wyjazd do Londynu zorganizowała Ci WSZiB? Wierzę tylko, że dzięki WSZiB uzyskałeś stypendia, o których piszesz.Nie zgodzę się, że o karierze decyduje uczelnia (no może jedynie o kierunku rozwoju kariery. Raczej kończąc ekonomię będą trudności ze zrobieniem kariery w medycynie). O tym gdzie pracujemy decyduje raczej własna motywacja, talent i jednak szczęście. Dla mnie dyplom WSZiB to również tylko dokument świadczący o moim wyższym wykształceniu. W jakimś sensie była to przepustka do kariery. Bez wyższego wykształcenia nie przyjęto by mnie do mojej pierwszej poważnej pracy <--

Nie uważam, iż Uczelnia sama w sobie jest przepustką do kariery. Stwarza jedynie możliwości rozwoju. Jak ktoś je wykorzysta to indywidualna sprawa każdego studenta.

Języków uczyłem się wcześniej, jednak mój obecny poziom umozliwila mi WSZiB. Trzy lata Business English zrobiły swoje. Co do wyjazdu do Anglii - to tak, w całości wyjazd był zorganizowany tylko przez WSZiB.

Oczywiście, iż nie można zrobić kariery w medycynie po ekonomii. Żadna uczelnia ekonomiczna tego nie daje:) Wiem, iż jest to trudne, aby w wieku 18-19 lat wybrać odpowiedni kierunek studiów, ale zakładam, iż każdy decydując sie na studia lubi ich kierunek i wiąże z nim dalszą przyszłość zawodową. Jeżeli ktoś wie co chce od zycia to jestem przekonany że w WSZiB może się świetnie realizować.

Cała dyskusja zamyka się w tym czy dyplom WSZiB jest dokumentem poważanym na rynku czy nie. Jasne, iż uczelnia mająca relatywnie krótką historię musi walczyć o reputację. Według mnie ta reputacja staje się coraz mocniejsza.

Uważam jedynie, iż WSZiB nie jest byle jaką uczelnią, w której można kupić wykształcenie. Jest poważną instytucją edukacyjną otrzymująca zawsze pozywną oceną Komisji Akredytacyjnej, znajdująca się w czołówce rankingów polskich uczelni. I jako taka stwarza możliwości własnego rozwoju.

Pozdrawiam:)
Barbara Szulkowska

Barbara Szulkowska Manager/ Fund
Accounting
Department/ State
Street Service...

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

W pełni zgadzam się z opinią Piotra Olszewskiego. Mi też WSZiB umożliwiła zdobycie wielu cennych kwalifikacji i doświadczenia. Dzięki determinacji w dążeniu do celu i możliwościach rozwijania posiadanego "talentu i zdolności" pracuję w zawodzie(bankowość) i nie miałam najmniejszego problemu w znalezieniu ciekawej pracy.

Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu i uporu w dążeniu do celu :)Barbara Szulkowska edytował(a) ten post dnia 30.03.07 o godzinie 16:49
Anna B.

Anna B. Business & Life
Coach, HR Business
Partner, Head
Hunter,

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Witajcie , tak się wtrące do tego wątku;-)

Jeszcze studiuje na WSZiB,dla mnie ta uczelnia spełnia wszytko to co wymagałam od uczelni wyższej.Jeśt rewelacyjna!!
Byłam już na studiach na Akademi Świętokszyskiej -nieobrażając nikogo -nieporozumienie.

Jednak studia to tylko papierek i wiedza dla nas samych( hobby , chęci zdobywania większej wiedzy) .Kariera , dobra praca , języki , prestiż itp. to zależy od nas samych.Żadna uczelnia nie gwarantuje tego wszystkiego tylko dlatego że się Ją skończyło.
Marcin Bittner

Marcin Bittner QtAlbums.com
(szukamy programisty
PHP)

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Dla mnie WSZiB to tylko papierek.

Na rozmowie kwalifikacyjnej tylko raz wspomnieli o WSZiB'ie i było to zdanie "dlaczego prywatna uczelnia?".

W moim wypadku zaważyło to o czym mówi Piotr R. - "wiek 22 lata, 6 lat doświadczenia w zawodzie" :-)

Teraz mając w CV obecnego pracodawcę właściwie papier inż. czy mgr. liczy się dużo mniej, ale tak to jest w IT - ważniejsze jest doświadczenie.

konto usunięte

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Zgadzam sie całkowicie.

Sama regularnie rekrutuje specjalistów IT i muszę przyznać, że nazwa uczelni niewiele znaczy.
Nie interesuje mnie, czy uczelnia jest prywatna czy Państwowa a jedynie fakt czy dana osoba potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego takowych studiów sie podjęła i co rzeczywiście potrafi robić.

Minęły już czasy gdy sam papierek i ładne logo uczelni załatwiają nam prace - zwłaszcza w IT.
Magdalena M.

Magdalena M. nothing is ever
easy, nothing is
ever simple

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

WSZIB nie był i nie jest dla mnie przepustką do kariery. Studiuję tam socjologię, a pracuję w zamówieniach publicznych, więc jedno nijak ma się do drugiego. Obecną pracę dostałam dzięki zdobytemu wcześniej doświadczeniu, a nie dlatego że studiuję na WSZIB.
Mimo to cieszę się, że jestem studentką tej uczelni. Poznałam tam wspaniałych ludzi, uczę się tego, co mnie interesuje. Jestem po prostu szczęśliwą studentką:)Magdalena Mucha edytował(a) ten post dnia 15.05.07 o godzinie 13:24
Małgorzata L.

Małgorzata L. Key Account Manager
City Service Sp. J.

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

A jak wygląda samo studiowanie, pomijając przepustkę do kariery. Pytam o to jak wygląda to w rzeczywistości, czy forma wykładanej wiedzy jest Oki? Czy zajęcia odbywają się w weekendy, czy również piątki (dla pracujących to ważne)? Czy uczy się tam suchej teorii, czy są zajęcia praktyczne, ćwiczenia, projekty itp.? I czy da się zdać egzaminy, nie mówię o olewaniu nauki, chodzi mi raczej o to czy osoby pracujące mogą spokojnie wybrać tę uczelnię?
Magdalena M.

Magdalena M. nothing is ever
easy, nothing is
ever simple

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Małgorzata L.:
A jak wygląda samo studiowanie, pomijając przepustkę do kariery. Pytam o to jak wygląda to w rzeczywistości, czy forma wykładanej wiedzy jest Oki? Czy zajęcia odbywają się w weekendy, czy również piątki (dla pracujących to ważne)? Czy uczy się tam suchej teorii, czy są zajęcia praktyczne, ćwiczenia, projekty itp.? I czy da się zdać egzaminy, nie mówię o olewaniu nauki, chodzi mi raczej o to czy osoby pracujące mogą spokojnie wybrać tę uczelnię?

Zajęcia odbywają się tylko w soboty i niedziele, więc dla pracujących jest to jak najbardziej korzystne. Są ćwiczenia, projekty, prace zespołowe itp. Nie jest to tylko czysta teoria. Większość wykładów prowadzona jest w formie dyskusji a nie monologu wykładowcy (przynajmniej na Socjologii). Egzaminy da się zdać. Wystarczy od czasu do czasu bywać na wykładach;) no i trochę sie poczuczyć:)
Małgorzata L.

Małgorzata L. Key Account Manager
City Service Sp. J.

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

dzięki Magdaleno M.
Ola Kwaśnik

Ola Kwaśnik Student, Wyższa
Szkoła Zarządzania i
Bankowości w
Krakowie

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Ja cały czas jestem w trakcie studiow, ale dzieki systemowi praktyk i stażu na wszibie udalo mi sie podłapać pierwszą pracę. nie robia mi tak problemow o to, ze nadal sie ucze. wiadomo, ciezko jest pogodzic prace i szkole, ale daje rade. a wszib wymiata, daje duze szanse na rozwój :)
Katarzyna D.

Katarzyna D. Agent
ubezpieczeniowy, STU
Ergo Hestia SA

Temat: Czy WSZIB był przepustką do Twojej kariery?

Słuchajcie, strasznie narzekajcie że studiowanie na Uczelni WSZIB daje Wam tylko papierek, to po co wybieracie sobie taką drogę rozwoju?? skoro to tylko papierek i nic Ci nie da to nie studiuj, nie trać czasu.

Ja 2 lata po szkole średniej nie studiowałam, potrzebowałam czasu na poukładanie pewnych prywatnych spraw. Teraz aktualnie studiuję na WSZIB w Krakowie i wcale nie uważam że jest to zdobyty papierek. Dzięki ukończeniu tej szkoły wiem, że podnoszę swoje kwalifikacje zawodowe a odbywając praktyki które są obowiązkowe nabieramy pewności siebie w tym czego się uczymy.
Ja osobiście polecam i uważam że studiowanie na WSZIB jest przepustką do mojej kariery zawodowej.



Wyślij zaproszenie do