Agnieszka
M.
specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...
Temat: dom tymczasowy dla kota - cienie i blaski:)
Chciałabym podzielić się z Wami doswiadczeniami z bycia domem tymczasowym dla kotów oraz przybliżyć ideę "tymczasowania"...Może najpierw przybliżę temat niewtajemniczonym:)
Dom tymczasowy to taki dom, który z bezdomnych (czasem dzikich) stworów robi nakolankowe miziaste kocie - marzenie każdego pragnącego posiadać zwierzaka w domu:)
To w bardzo wielkim skrócie i uproszczeniu:)
Czasem ten proces przebiega niezauważenie, a czasem wymaga ogromnych ilości cierpliwości, nerwów, poświęcenia...
W moim mniemaniu jednak, niezależnie od tego wszystkiego... daje baaardzo dużo satysfakcji i uczucie, że robi się coś pożytecznego i dobrego dla kogoś całkowicie bezbronnego wobec losu...
"Tymczasowanie" kociaków pozwala też na towarzyszenie tym pięknym istotom w fantastycznym procesie przekształcania sie z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia!:)...oraz często przyglądanie się szalonym zabawom małych kociaków (uwielbiam ich pierdołkowate ruchy kiedy walczą z piłeczką na śmierć i życie:))), które swobodnie zastępuje wszelkie serwowane w TV programy rozrywkowe:)
Naprawdę gorąco polecam tymczasowanie:) Nie ma nic cudowniejszego niż mała mrucząca kuleczka na kolanach dziękująca za uratowanie życia!:)
Może ktos z tu obecnych ma jakieś doświadczenia z bycia "tymczasem"?:)))
Najwięcej informacji o wadach i zaletach bycia DT znajdziecie tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46018
Jak z brzydkich kaczątek wyrastaja piękne łabędzie:) - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31221