Maria S.

Maria S. Civis totius
mundi...

Temat: Wikipedia walczy o wiarogodność...

Wikipedia zamierza podjąć kroki, aby uwiarygodnić swoją nadszarpniętą reputacją. Pionierski pakiet środków zaradczych zostanie wdrożony najpierw w niemieckiej wersji internetowej encyklopedii - pisze w czwartek dziennik "Times", powołując się na tygodnik "New Scientist".
Hasła w Wikipedii może tworzyć i redagować każdy internauta. Dlatego też czytelnik często nie wie, czy ma do czynienia z rzetelną informacją opartą na dogłębnych studiach, czy też zawierającą umyślne błędy lub napisaną w celu autoreklamy.

Choć więc Wikipedię odwiedza codziennie nawet 7 proc. internautów, nie jest ona w stanie zagwarantować prawdziwości swoich haseł.

Zgodnie ze zmianami, które zostaną wprowadzone w wersji niemieckiej, czytelnik straci prawo do wprowadzania w czasie rzeczywistym zmian w dowolnym haśle. Natychmiastowa edycja zostanie ograniczona do grupy "wiarogodnych redaktorów". Status taki miałaby - według jednej z propozycji - otrzymać osoba, która w ciągu ostatnich 30 dni wprowadziła w Wikipedii 30 wiarogodnych zmian. Zwykli użytkownicy też będą mogli proponować zmiany, ale będą one musiały zostać najpierw zatwierdzone przed "wiarogodnych edytorów".

Wikipedia (od "wiki", czyli "szybki" w jęz. hawajskim) powstała w 2001 roku. Teraz liczy już w języku angielskim ponad 2 mln haseł i istnieje w 252 językach.

Fakt, że może ją edytować każdy internauta, sprawia jednak, że trafiają do niej poważne błędy, które pozostają niezauważone przez całe miesiące. Przykładem może być oszczercze twierdzenie, że pewien amerykański dziennikarz był zamieszany w zamordowanie prezydenta Johna F. Kennedy'ego.

Sądzi się, że liczba "wiarogodnych edytorów" może sięgnąć 2000, toteż wprowadzenie w przyszłości zatwierdzonych zmian będzie zapewne trwać bardzo długo.
PAP, ab
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Wikipedia walczy o wiarogodność...

Pozwolę sobie się z tym nie zgodzić. Jako znawca historii XX wieku cząsto sięgam od hasłe odnoszących sią do tego działu wiedzy i widzą, że nie ma żadnych poważnych błędów, zwłaszcza w odmianie angielskiej. Porównując z innymi óródłami widzę, że wiki jest rzeczowa, dokłąadna, prawdomówna, a od innych opracowań często odróżnia się większą przejrzystością i ścisłością.Grzegorz Wasiluk edytował(a) ten post dnia 24.09.07 o godzinie 04:04

konto usunięte

Temat: Wikipedia walczy o wiarogodność...

Co więcej z mniejszą niźli inne źródła ortodoksją podchodzi do rozbieżnych uwag/wniosków/definicji.

Temat: Wikipedia walczy o wiarogodność...

Ataki na wikipedię można też postrzegać jako reakcję środowiska "encyklopedystów", które w ten sposób traci źródła dochodu.

Tym niemniej na pewno warto starać się podnosić wiarygodnosć zawartych informacji. Obawiam się jednak, że przedstawione propozycje środków zaradczych mogłyby być najskuteczniejszym sposobem pogrążenia całego przedsięwzięcia.

O ile wiem wikipedia już ma środki, które pozwalają odróżniać informacje pisane przez sprawdzonych redaktorów od tych przypadkowych a także pozwalają innym oceniać rzetelność gromadzonych informacji. Wystarczy popracować nad dopracowaniem tych mechanizmów by np. przy pobieżnym przeglądzie były widoczne tylko te dotąd najbardziej wiarygodne informacje, a niesprawdzone lub źle oceniane dopiero przy bardziej wnikliwym wgłębianiu się w temat.
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Wikipedia walczy o wiarogodność...

Racja! Od razu można rozpoznać prawdziwego uczonego. Pozostaje Panu tylko skierować te uwagi również do kierownictwa Wikipedii.
Pragnę jeszcze raz podkreślić, że z punktu widzenia mojej specjalności jest to jedno z najlepszych źródeł informacji, a także słownictwa ang. i niem. dotyczącego historii XX wieku. Natomiast oczywiście do każdego dzieła ludzkiego można i trzeba mieć zastrzeżenia i wnisoki krytyczne. To jednak nie powód aby ostro atakować i próbować potępić ogromny kawał dobrej roboty. Jest zo postawa w jednakowym stopniu niemoralna co bezrozumna. Do dzieł o takich rozmiarach i ważkości stosuje się bowiem kategoria dobra wspólnego i to (wielojęzyczność i ogromna różnorodność spojrzeń na większość tematów) w skali światowej.

Następna dyskusja:

Wikipedia ma rywalkę - w s...




Wyślij zaproszenie do