Maria Zofia Tomaszewska www.edumuz.pl
Temat: Słupski pisarz Daniel Odija oblany kwasem na ulicy wczoraj
Nieznany sprawca spryskał twarz pisarza Daniela Odiji żrącą substancją. Dzięki szybkiej pomocy słupskich lekarzy udało się uratować wzrok pisarza.Autor popularnych (i kontrowersyjnych dla swojego środowiska) powieści zeznał, że gdy przechodził ulicą jakiś nieznany człowiek zaatakował go, spryskując jego twarz żrącą substancją. Wszystko to wydarzyło się w pobliżu przychodni lekarskich przy ul. Jana Pawła II.
Pisarzowi pierwszej pomocy udzielili przechodnie i lekarz z pobliskiej przychodni, następnie powiadomiono o zajściu policję.
Rzecznik słupskiej policji nadkomisarz Jacek Bujarski powiedział, że policja zrobi wszystko by złapać sprawcę napadu.