Temat: Ostateczną decyzję ws. kanonu lektur podejmie premier

We wtorek Giertych podpisał rozporządzenie wprowadzające nowy kanon. Ujazdowski nazwał to "błędną decyzją". - Widoczna jest pewna różnica zdań miedzy ministrami, dlatego decyzję podejmie premier - podkreślił Dziedziczak.

Wcześniej rzecznik rządu powiedział dziennikarzom, że premier akceptuje listę lektur, która została zaproponowana przez ministra edukacji.

Jak poinformował rzecznik prasowy ministra kultury Jan Kasprzyk, we wtorek po południu Ujazdowski wysłał pismo do Rządowego Centrum Legislacji, by wstrzymało publikację rozporządzenia w sprawie kanonu lektur. - Uważamy, że konsultacje w sprawie kanonu nie zostały zakończone, że sprawa jest jeszcze otwarta, szczególnie jeśli chodzi o obecność w kanonie Witolda Gombrowicza - powiedział Kasprzyk.


Polityka rządu powinna tworzyć całość. W sferze tak istotnej i delikatnej, jak edukacja, nie może być zdominowana przez niewielką partię koalicyjną, która nie zawsze ma poczucie odpowiedzialności za dobro wspólne. Dobra polityka konserwatywna, która troszczy się o poziom edukacji i kształt polskiego patriotyzmu, nie może uderzać w żywą tkankę polskiej kultury oraz odgórnie ograniczać pluralizm opinii i wrażliwości. Działania LPR i ministra Giertycha w tej sprawie osłabiają potencjał polskiej centroprawicy - stwierdził także minister kultury.

Giertych pytany we wtorek na konferencji prasowej o wcześniejsze wypowiedzi Ujazdowskiego, że projekt rozporządzenia w sprawie lektur wymaga jeszcze dalszych prac, powiedział, że "zgody z ministrem kultury być nie musi". - Wydanie tego rozporządzenia jest w zakresie uprawnień ministra edukacji - podkreślił.

- Bardzo żałuję, że minister Ujazdowski nie wczytał się uważnie w regulamin Rady Ministrów, który mówi wyraźnie, iż ministrowie nie powinni na wzajem krytykować czy odnosić się do spraw, które leżą w kompetencji innego ministra. Radziłbym się z tym regulaminem zapoznać - powiedział Giertych.

Zgodnie z nowym kanonem uczniowie przeczytają obowiązkowo cztery powieści Sienkiewicza, "Pamięć i tożsamość" Jana Pawła II i "Cesarza" Ryszarda Kapuścińskiego.

W kanonie znalazła się też jedna powieść Jana Dobraczyńskiego - "Listy Nikodema"; początkowo resort edukacji proponował także dwa inne utwory tego pisarza: "Marcin powraca z daleka" i "Cień ojca".

Uczniowie przeczytają też obowiązkowo nieomawiane wcześniej w szkołach: biografię Jana Pawła II "Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża" napisaną przez Pawła Zuchniewicza i książkę abp Kazimierza Majdańskiego o losach księży, więźniów hitlerowskiego obozu w Dachau "Będziecie Moimi świadkami..."

Wśród lektur w szkołach ponadgimnazjalnych w poziomie podstawowym znalazły się fragmenty "Cierpień młodego Wertera" Goethego i "Innego świata" Herlinga-Grudzińskiego, a w poziomie rozszerzonym "Szewcy" Witkacego i "Proces" Franza Kafki - w pierwszej wersji projektu rozporządzenia miało nie być tych tytułów wcale.

Kanon lektur na poziomie rozszerzonym został - o co zabiegało ministerstwo kultury - wzbogacony o wybrane utwory literatury emigracyjnej (Andrzeja Bobkowskiego lub Józefa Mackiewicza) oraz o książkę Wiesława Myśliwskiego "Kamień na kamieniu" lub (do wyboru) "Madame" Antoniego Libery.

W kanonie nie ma za to żadnego dzieła Witolda Gombrowicza.
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Ostateczną decyzję ws. kanonu lektur podejmie premier

Taki hałas i rwetes i rejwach wokół sprawy lektur szkolnych, jak gdyby na nich miały się skończyć wszelkie możliwości młodych ludzi czytania książek i wyrabiania sobie o nich zdania. Tymczasem w świetle rzeczywistych warunków dzisiejszego życia jest to sprawa marginesowa i nic nie znacząca w porównaniu do np. demoralizacji i ogłupiania całej ludności przez telewizję, pokazującą głównie najgorsze filmy amerykańkie.
Olaf K.

Olaf K. główny specjalista -
controlling , STU
Ergo Hestia S.A.

Temat: Ostateczną decyzję ws. kanonu lektur podejmie premier

Zaczyna się to, czego wyrazem jest Ferdydurke. Masowe upupianie. Juz nie tylko na poziomie klasy czy szkoły, ale na poziomie krajowym. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że polscy rodzice, zwłaszcza ci młodzi, sami podejmą próbę uświadamiania młodemu pokoleniu, że nie do końca "Dobraczyński wielkim pisarzem był".

pozdrawiamOLAF KOTNOWSKI edytował(a) ten post dnia 04.07.07 o godzinie 08:38

Temat: Ostateczną decyzję ws. kanonu lektur podejmie premier

OLAF K.:
Masowe upupianie.

Też tak uważam.
Młodzież czyta coraz mniej i dekrety w sprawie czytania niewiele tu zmienią. Ale sam fakt ingerencji w to, co mają czytać, a przede wszystkim sposób,w jaki przeporwadzana jest ta cenzura jest dla mnie nie do przyjęcia.

Temat: Ostateczną decyzję ws. kanonu lektur podejmie premier

jedno co się udało Giertychowi - wzbudzil zainteresowanie Gombroiczem wśród młodziezy i nie tylko:)



Wyślij zaproszenie do