Maria S.

Maria S. Civis totius
mundi...

Temat: „Dziennik”: Żeromski nie będzie obowiązkowy

Minister edukacji Katarzyna Hall lada dzień podpisze nową listę lektur szkolnych.
Według gazety, czeka nas kolejna duża zmiana: spośród lektur dla gimnazjów i liceów, ministerstwo wyodrębniło te, które trzeba przeczytać w całości i znać szczegółowo.

Są one oznaczone specjalnymi gwiazdkami. Dla gimnazjum oznakowano tak dziewięć lektur spośród około trzydziestu. W przypadku liceum osiem spośród czterdziestu. Jak sprawdził „Dziennik”, na liście zarówno do gimnazjum, jak i liceum, nie ani jednej pozycji autorstwa Stefana Żeromskiego.

Czy ministerstwo w ten sposób puszcza oko, że wystarczy przeczytać tylko lektury z gwiazdką? - docieka gazeta.
- Takie postawienie sprawy jest niewłaściwe. Lista nie mówi, ile utworów przeczytać i w jakich fragmentach, bo znać trzeba wszystkie. Wskazuje tylko, które na pewno trzeba omówić - twierdzi wiceminister edukacji Zbigniew Marciniak.

Więcej na ten temat, wraz z opiniami ekspertów i nauczycieli, w obszernej publikacji na łamach „Dziennika”.
Alina Patrycja K.

Alina Patrycja K. Szczęśliwa kobieta

Temat: „Dziennik”: Żeromski nie będzie obowiązkowy

Tu nie chodzi o Żeromskiego. Gorszy od autorów znikających z listy lektur jest fakt systematycznego tej listy skracania. Bo jeśli trzeba omówić w liceum osiem lektur spośród czterdziestu to daje mniej niż trzy książki w ciągu roku szkolnego. Zastanawia mnie, co robią licealiści na lekcjach polskiego?



Wyślij zaproszenie do