Sebastian Tatarek

Sebastian Tatarek COSMED Consulting

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

Na rynku usług kosmetycznych w ciągu ostatnich dwóch lat coraz wyraźniej widać kryzys.

Jaki jest powód tej tendencji?

Nie ma jednego winowajcy, nakłada się tu kilka rzeczy.

Po 1. Powstaje więcej salonów w stosunku do zapotrzebowania.

Ta tendencja nie dotyczy wszystkich regionów naszego kraju, jednak w niektórych miastach i ich dzielnicach mamy dość absurdalną sytuację tj. na jednej ulicy otwiera się kilkanaście salonów w odległości nawet 20 metrów. Dotyczy to szczególnie dużych miast jak Warszawa, Poznań, Wrocław, choć w pierwszym przypadku jest to szczególnie widoczne.

Jeśli otwieramy salon kosmetyczny, warto zrobić wcześniej rozeznanie i zobaczyć czy w okolicy nie ma innych salonów, a jeśli są to zobaczmy jaki jest ich profil. Nie zawsze obecność na danym terenie salonu jest czynnikiem negatywnym dla naszej inwestycji.

Po 2. Brak doświadczenia i wiedzy.

Niestety wśród osób, które nigdy nie maiły doświadczenia w branży usług kosmetycznych panuje przeświadczenie, że jest to dość prosty sposób na biznes, który szybko ma przynieść zyski. Niestety rzeczywistość jest zupełnie inna. Z tego powodu mamy sytuację, że otwiera się dużo salonów, ale część z nich już nawet po pół roku od otwarcia zamyka się.

Po 3. Zakupy grupowe.

Czyli portale, które sprzedają usługi m.in. w salonach kosmetycznych za 30% rzeczywistej wartości tj. m.in. grupon, gruper, mydeal i wiele innych. Niestety salony kosmetyczne wchodząc w taką ofertę i formę sprzedaży swoich usług, same przyczyniły się do tego, że rynek usług kosmetycznych bardzo zepsuł się. Jakość usług pogorszyła się, ceny znacznie spadły przez co salony mają problemy z płynnością finansową, klienci przestali być lojalni.

To główne elementy, przez które rynek usług kosmetyczny boryka się obecnie z kryzysem.

konto usunięte

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

Sebastian Tatarek:
Na rynku usług kosmetycznych w ciągu ostatnich dwóch lat coraz wyraźniej widać kryzys.

Jaki jest powód tej tendencji?

Nie ma jednego winowajcy, nakłada się tu kilka rzeczy.

Po 1. Powstaje więcej salonów w stosunku do zapotrzebowania.

Ta tendencja nie dotyczy wszystkich regionów naszego kraju, jednak w niektórych miastach i ich dzielnicach mamy dość absurdalną sytuację tj. na jednej ulicy otwiera się kilkanaście salonów w odległości nawet 20 metrów. Dotyczy to szczególnie dużych miast jak Warszawa, Poznań, Wrocław, choć w pierwszym przypadku jest to szczególnie widoczne.

Jeśli otwieramy salon kosmetyczny, warto zrobić wcześniej rozeznanie i zobaczyć czy w okolicy nie ma innych salonów, a jeśli są to zobaczmy jaki jest ich profil. Nie zawsze obecność na danym terenie salonu jest czynnikiem negatywnym dla naszej inwestycji.

Po 2. Brak doświadczenia i wiedzy.

Niestety wśród osób, które nigdy nie maiły doświadczenia w branży usług kosmetycznych panuje przeświadczenie, że jest to dość prosty sposób na biznes, który szybko ma przynieść zyski. Niestety rzeczywistość jest zupełnie inna. Z tego powodu mamy sytuację, że otwiera się dużo salonów, ale część z nich już nawet po pół roku od otwarcia zamyka się.

Po 3. Zakupy grupowe.

Czyli portale, które sprzedają usługi m.in. w salonach kosmetycznych za 30% rzeczywistej wartości tj. m.in. grupon, gruper, mydeal i wiele innych. Niestety salony kosmetyczne wchodząc w taką ofertę i formę sprzedaży swoich usług, same przyczyniły się do tego, że rynek usług kosmetycznych bardzo zepsuł się. Jakość usług pogorszyła się, ceny znacznie spadły przez co salony mają problemy z płynnością finansową, klienci przestali być lojalni.

To główne elementy, przez które rynek usług kosmetyczny boryka się obecnie z kryzysem.

zgadzam sie , a punkt 2 , jest podstawa .. (( szkoda pisac .

konto usunięte

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

Sebastian Tatarek:
Na rynku usług kosmetycznych w ciągu ostatnich dwóch lat coraz wyraźniej widać kryzys.
\
mysle Sebastian , ze to minie .Zapotrzebowanie na dobrych fachowcow zawsze bedzie
... jak widze osoby po zabiegach z gruponu czasem ciarki mnie przechodza , a jeszcze jak osoba opowie jak sam zabieg przebiegal to juz nie wiem , co myslec o zawodzie .
coz .. mam nadzieje , ze to przejsciowe ;))

konto usunięte

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

Ja też myślałem, że to minie. W okresie po 01.05.2012 nastąpił lawinowy spadek zainteresowania usługami kosmetycznymi. Ten okres trwa niestety do dnia dzisiejszego. Pomału tracę nadzieję na powrót sytuacji sprzed maja 2012 r. Gdybym nie prowadził innych usług to musiałbym spać pod mostem. Do tego miesiąc w miesiąc na adres emailowy salonu otrzymujemy kilkanaście CV z prośbą o przyjęcie do pracy. Jest w Trójmieście ogromna liczba absolwentów kosmetologii, którzy jeszcze nigdy nie pracowali jako kosmetolog w salonie piękności. Po prostu nie ma dla nich pracy. A do pracy przyjąć kogoś, kto np. 5 lat temu skończył studia i od tej pory pracował w sklepie, to nie jest dobry pomysł.
Raz zrobiliśmy na portalu Groupon.pl ofertę promocyjną. NIGDY WIĘCEJ! Było sprzedanych ponad 400 zabiegów. Na początku wyglądało to dosyć optymistycznie, ale specjalnie zrobiliśmy listę osób, które przyszły po raz drugi, trzeci itd. na zabieg już pełnopłatny. Po raz drugi przyszło 14 osób, po raz trzeci 2 osoby. Reszta to sami skoczkowie. Koszmar. Koszt takiej promocji oceniłem na 58 tys. złotych i żadnych efektów. Zarabia jedynie Groupon.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

trafiłam na ten wątek zupełnie przypadkiem jako osoba ktora interesuje się rynkiem kosemtycznym ale z perspektywy klienta - dodam że wymagającego i oczekującego zawsze "czegoś" wiecej i specjalniej niż zwykly standard
Do wszystkich którzy siedzą w tym biznesie
Jak w każdej dziedzinie słychać o wszechobecnym kryzysie - ja nazwałabym to urealnieniem rynku (ponownym) i pewnymi ograniczeniami które dla jednych są powodem do narzekan a dla innych poszukiwaniem nowych rozwiązań (technologii, zabiegów, kosmetyków, ludzi itp)
mam wrażenie ze odchodza w niebyt czasy gdy klient był traktowany jak przysłowiowy "jeleń" któremu mozna było wszystko i za każdą cenę sprzedać 9nie te zabiegi, nie te kosmetyki) teraz trzeba się odrobinę postarać a do tego nie da się tego biznesu robic byle jak i byle gdzie więc trzeba się liczyć z inwestycjami bo sam fotel do pedicure juz nie wystarczy
Dlaczego jest tyle gabinetów ? Bo każdej kosmetyczce która jest lub za moment będzie kosmetologiem wydaje się ze jak popracuje rok w zawodzie (odrobi pańszczyznę u kogoś) to juz pociągnie sama biznes ... otóż nie - znam na palcach jednej ręki dobre kosmetyczki które są w stanie managersko zarządzić biznesem i kiepskich managerów którzy usiłują merytorycznie ciągnąć biznes ... czasami to się nie schodzi. Dlatego tak ciężko znaleźc mądre, wykwalifikowane i chcące pracować u kogoś dziewczyny, dlatego taka jest rotacja, daltego jak zapytam jedną z drugą jakie sa przeciwskazania do masazu różowym kwarcem to żadna nic nie powie :-) bo nie wie.
Mam w nosie kosmetyczki które czerpia wiedze z notatek marketingowych firm ze dany krem juz po pierwszym użyciu zlikwiduje moje zmarszczki a szczotka do włosów ma wlasciwości magiczne ....
Aby klient wracał , był lojalny potrzeba :
- nastroju i wszystkiego z czym to się wiąże (lokal, wystrój, intywmność, dyskrecja, czystość i zachowanie zasad BHP)
-chemi pomiedzy klientką a kosmetyczką (sympatia, uśmiech a czasami milczenie wystarczą)
- wiedzy fachowej po stronie kosmetyczki, otwarcia na słuchanie, nowosći i potrzeby klientek - nie sprzedawanie wszystkiego i wszystkim bo jak trafi sie na taką wyedukowana jak ja to przekopane raz na zawsze
- własnego rozwoju w tym co się robi + sledzenia tego co robią inni
- dobrych kosmetyków a nie mleczka z Biedronki i maseczki z rossmana jako zawodowych kosmetyków
- akcji marketingowej w tym rozpieszczania tych ktorzy sa juz klientami (zamiast łowić nowych na gruponie ktorzy i tak nie zostają dajcie rabat tym stałym od czasu do czasu i to nei na poziomie 5%)

Jestem zwolenniczka gruponu , testuje , chodzę ,sprawdzam, wyciagam wnioski - u niektórych jestem tylko raz !!! (dużo by o tym dlaczego) u innych zostaje na dłużej , mam też swoją ukochaną kosmetyczkę (a wlasciwie 2 : Maja i Asia oddalone od siebie o 200 km wiec nie konkurują ze sobą pozdrawiam) i ciezko będzie je zastąpić
Zakupy grupowe to narzędzie promocyjne, reklamowe na którym nikt nie moze opierać biznesu (ze będzie z tego dochód) - jak to robi to brakuje mu 6 klepki, przespał zajęcia z zarządzania i lojalnosci konsumentów
Beata Łukas

Beata Łukas Kosmetolog, Atelier
Relaksu

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

Jestem właścicielką salonu i w 100% się z panią zgadzam. Sama mam problem z zatrudnieniem ludzi w pełni zaangażowanych i zakręconych na punkcie kosmetologii. Dziś pracownicy nie potrafią zrozumieć, że klient przychodzi do nich po poprawę urody, samopoczucia, po relaks, po poradę fachową. Dziś salony to nie jest już dojna krowa to biznesy, które w połączeniu z pasją i przede wszystkim spełnieniem oczekiwań klientów wówczas faktycznie przekładają się na przyzwoite dochody. Lecz nikt nie pracuje 6-8 godzin lecz więcej, znacznie dłużej i ciężej.
Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że często pomimo zmęczenia fizycznego nie czuję się zmęczenia psychicznego, Życzę każdemu takiej pracy aby każdego ranka wesoło wstawał i do niej podążał:)
Sebastian Tatarek

Sebastian Tatarek COSMED Consulting

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

O branży usług kosmetycznych na polskim rynku można by nie jedną książkę napisać. W ramach mojej działalności mam okazję m.in. przeprowadzać audyty w takich obiektach. To z czym się spotykam, to aż czasami trudno w to uwierzyć i zastanawiam się czego uczą w szkołach o profilu kosmetycznym/kosmetologicznym. Oczywiście nie można generalizować bo oczywiście czynnik osobowy (charakter) też w tym przypadku jest istotny. W końcu ta profesja jak mało która związana jest z dość bliskim kontaktem z klientem, a do tego w jej ramach realizowana jest usługa, ale nie jakaś tam, a ta wyższego rzędu czyli dobro luksusowe. Niestety bardzo często zapomina się o tym, że salon kosmetyczny to nie drogeria.
Oliwka Morduk

Oliwka Morduk Właściciel,
Subiektyw, własna
działalność

Temat: Kryzys na rynku usług kosmetycznych - co się dzieje?

Widać, że nadal klientek przybywa szczególnie w naszym mieście. Liczy się przede wszystkim wysoka jakość i umiejętności. Warto mieć tutaj także dobrą i sprawdzoną hurtownię kosmetyczną, jak FineFactory którzy mi także bardzo pomogli podczas uzyskania dofinansowania z urzędu pracy, którzy pomogli mi z doborem sprzętu i poprawnym rozliczeniem dotacji bez błędów.

Następna dyskusja:

Promocja usług kosmetycznych




Wyślij zaproszenie do