Magdalena Katarzyna Stypa

Magdalena Katarzyna Stypa nieruchomości to
nasza wizytówka:)

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Witam
rekrutacją zajmuje się już kilka ładnych lat teraz bezpośrednio spoczywa na mnie obowiązek kreowania zespołu....
Wiele szkoleń i wykładów skłoniło mnie do przemyśleń że wcale nie jest tak łatwo przyjemnie i miło.... jakie jest Wasze zdanie??
Proszę o podpowiedź sugeastię i rady ....
Pozdrawiam wszytkich rekruterów i rekrutów:)
Agnieszka Konior-Mazan

Agnieszka Konior-Mazan Human Resources
Specialist

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Nie wiem, czy wszyscy, ktorzy tak garna sie do "pracy w rekrutacjach" (byly takie watki nawet), zdaja sobie sprawe z tego jak ciezkim zadaniem jest rekrutacja.

A stworzenie zgranego skutecznego zespolu, to juz w ogole, nie lada wyzwanie.

Powodzenia !!!

konto usunięte

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Co jest naj, naj, najtrudniejsze?

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Jarosław Przygodzki:
Co jest naj, naj, najtrudniejsze?

Wzorowe obsłużenie klientów. Zarówno firm poszukujących pracowników, jak i potencjalnych pracowników, którzy to za pośrednictwem np. Agencji Doradztwa szukają pracy. Zdaje się, że często niektórzy zapominają o tym drugim kliencie, myśląc, że ważny jest tylko ten, który płaci za usługę..

W rozmowie kwalifikacyjnej (rekrutując do swojego zespołu), osoba po drugiej stronie biurka musi wzbudzać moją sympatię. Osobiście nie umiałbym zatrudnić osoby, z którą bezpośrednio będę współpracował, gdy uznam, że "coś jest w niej nie tak", np. nie jest otwarta, zmotywowana, uznam, że chce pracę tylko aby mieć kolejny wpis do CV. Tworząc zespół chcę mieć pewność (o ile tylko się da), że osoby zatrudniane będą potrafiły czerpać przyjemność z pracy, aby nie wstawać rano ze "smutną miną", że znów trzeba iść do "roboty", a po pracy mieć jeszcze "smutniejszą", bo się jej nienawidzi ;). Oczywiście każdy ma swoje hierarchie wartości..
Agnieszka Konior-Mazan

Agnieszka Konior-Mazan Human Resources
Specialist

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

W samej rekrutacji trzeba miec refleks, zmysl dodatkoçwy, zeby pomyslec "ach mimo ze ta osoba ubiega sie o to i to stanowisko, to moze lepsza bylaby na innym".
Trzeba wtedy podjac ryzyko...
a to moze bolec... kieszen :)

konto usunięte

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Krzysztof Kulka:
W rozmowie kwalifikacyjnej (rekrutując do swojego zespołu), osoba po drugiej stronie biurka musi wzbudzać moją sympatię. Osobiście nie umiałbym zatrudnić osoby, z którą bezpośrednio będę współpracował, gdy uznam, że "coś jest w niej nie tak", np. nie jest otwarta, zmotywowana, uznam, że chce pracę tylko aby mieć kolejny wpis do CV. Tworząc zespół chcę mieć pewność (o ile tylko się da), że osoby zatrudniane będą potrafiły czerpać przyjemność z pracy, aby nie wstawać rano ze "smutną miną", że znów trzeba iść do "roboty", a po pracy mieć jeszcze "smutniejszą", bo się jej nienawidzi ;). Oczywiście każdy ma swoje hierarchie wartości..

Dokładnie tak, tak, tak.
Praca w przyjemności jest o wiele, wiele lepsza zwłaszcza dla pracodawcy.
Marzena S.

Marzena S. Dyrektor
Zarządzający,
HILLWAY Szkolenia
biznesowe i dora...

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Dla mnie rekrutacja jest miła i przyjemna w momentach, gdy spędzam ten czas bezpośrednio z kandydatami. Ale to tak na prawdę niewiele w stosunku do tego ile czasu poświęcam na analizę zjawisk, określanie założeń, prowadzenie statystyk i uwzględniania zapotrzebowania. Jeżeli statystyki wychodzą pozytywnie wtedy pracuję po kilkanaście godzin, nie wiem kiedy mi mija ten czas...

Nie jest to praca łatwa, nie każdy sie do niej nadaje-trzeba panować nad swoimi emocjami i posiadać pewien ,,instynkt ".
Nie każdy przyjmuje w spokoju decyzję o nie przyjęciu na dane stanowisku, bierzemy odpowiedzialność za los ludzi więc musimy się do tego przyłożyć.

Czasami trzeba zawierzyć testom, innym razem wręcz odwrotnie. Wszystko zależy od tego kogo szukamy i czego od tej osoby oczekujemy.

Ale to wszyscy wiemy...

konto usunięte

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Nie jest miła i przyjemna. W tym miesiącu samodzielnie zrealizowałem klika dużych zleceń. Jestem zmęczony, ale jak patrzę na wynik nucę sobie "Maxiii Kingggg....."

Moim zdaniem trzeba umieć czytać z człowieka. Zgadzam się z Marzeną - trzeba mieć instynkt.

konto usunięte

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Też sie pod tym podpisuję. Samych metod rekrutacji, posługiwania się odpowiednimi narzędziami można w miarę szybko nauczyć. Bardzo ważna jak nie najważniejsza jest jednak intuicja...
Anna S.

Anna S. Pracownik
samorządowy

Temat: rekrutacja mila łatwa i przyjemna....jak jest naprawdę??

Anita K.:
Też sie pod tym podpisuję. Samych metod rekrutacji, posługiwania się odpowiednimi narzędziami można w miarę szybko nauczyć. Bardzo ważna jak nie najważniejsza jest jednak intuicja...

Zgadzam się z poprzednikami. Idealny rekruter oprócz wymienionych przez Państwa cech powinien posiadać intuicję, umieć wyczuć sytuację, drugą osobę... Liczy się indywidualne podejście do każdego klienta oraz kandydata. Niestety nawet studia psychologiczne nie potrafią zagwarantować tego zmysłu w człowieku. To jest rzadki dar i moim zdaniem należy go w sobie pielęgnować.Anna S. edytował(a) ten post dnia 02.09.09 o godzinie 22:43

Następna dyskusja:

Jak istotny jest list motyw...




Wyślij zaproszenie do