konto usunięte

Temat: Zmiany na lepsze nie spadają z nieba - podsumowanie...

Jeśli porównujemy Polskę z krajami, które nie przeszły komunizmu, wyciągamy absurdalne wnioski i czujemy rozczarowanie. Ale jeśli chcemy mieć racjonalną ocenę tych 25 lat przemian ustrojowych, to trzeba porównać Polskę z krajami, które startowały razem z nią po ustroju socjalistycznym. Wnioski z takiego porównania są niezwykle korzystne dla naszego kraju – powiedział prof. Leszek Balcerowicz podczas spotkania ze społecznością województwa podkarpackiego w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie .

Profesor Balcerowicz podczas swojego wystąpienia wiele miejsca poświęcił na wykazanie, że mimo wielu krytycznych głosów i wielu reform, które się nie udały, 25-letni okres po wyzwoleniu się spod jarzma komunizmu ocenić należy pozytywnie. "Dziś nie brakuje wielu niezadowolonych i rozczarowanych. Ale musimy posiąść umiejętność właściwej oceny obecnej sytuacji Polski. Miejsce, w którym dziś jesteśmy, jest prawdziwym fenomenem. Aby to zrozumieć, trzeba uzmysłowić sobie kilka faktów" – powiedział prof. Balcerowicz.

Profesor posłużył się m.in. wskaźnikiem PKB. W roku 1950 zarówno Polska, jak i Hiszpania miały ten wskaźnik na takim samym poziomie. W roku 1989 PKB Polski wynosiło zaledwie 42% PKB Hiszpanii. "Przed rokiem 1989 Polska przez jakieś 300 lat rozwijała się dużo wolniej niż Zachód. W praktyce oznaczało to potężny regres. Jedynym lekarstwem na tę trudną sytuację mógł być i nadal jest rozwój gospodarki – to on daje miejsca pracy, to on podnosi standard życia, to w końcu on umożliwia realizację tak zwanych potrzeb wyższego rzędu. Nikt nie będzie chodził to teatru, czytał książek i rozwijał się intelektualnie jeśli będzie głodny i nie będzie miał gdzie mieszkać" – tłumaczył.

Leszek Balcerowicz przestrzegł jednak przed bezkrytyczną radością z faktu, iż obecnym ustrojem w Polsce jest demokracja. "Poziom demokracji zależy od tego, czy w danym kraju organizowane są wolne wybory. Polska ma jeden z najwyższych wskaźników demokracji. Podobnie jak Grecja czy Włochy. Ale nie ma się z czego cieszyć. Grecy „wygłosowali sobie” klęskę gospodarczą, Włosi stagnację. A my? Jak na razie głosujemy na narzekanie" – powiedział prof. Balcerowicz. "Tak być nie może, bo to prędzej czy później zaprowadzi nas w ślepy zaułek" – dodał.

Podczas spotkania zgromadzona publiczność miała możliwość zadania pytań prof. Balcerowiczowi. Ta część spotkała się z ogromnym zainteresowaniem uczestników debaty.

Spotkanie odbyło się 15 grudnia 2014 roku. Debata zorganizowana została z okazji 25 rocznicy przemian ustrojowych w Polsce przez Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Rzeszowie. Współorganizatorami wydarzenia były m.in. Klub Forum Obywatelskiego Rozwoju Rzeszów, Instytut Badań nad Cywilizacjami, Instytut Rozwoju Personelu oraz Forum Inicjatyw Europejskich RODM.