konto usunięte

Temat: Roland Gaia, czy warto kupić?

Witam, przymierzam się do zakupu jakiegoś syntezatorka do swojego domowego studia, szukam czegoś striktę pod muzykę klubową, na codzień używam takich wirtualnych syntezatorów jak z3ta2, sylenth i nexus. Szukam jednak czegoś zewnętrznego, nie ma nic przyjemniejszego niż kręcenie gałami, tego nigdy żadna myszka czy nawet kontroler w pełni nie zastąpi. Przydałoby się również coś przenośnego. Myślałem nad rolandem sh-201 ale jak się dowiedziałem jest już wycofany z produkcji i ma go zastąpić gaia. Mały poręczny syntezatorek na bazie starych analogów, syntezator dość popularny, bo dość nisko budżetowy. Niby wszystko fajnie, ale mało klawiszy i mało wbudowanych brzmień, nawet jak na taką cenę to moim zdaniem zbyt mało. Mała pamięć urządzenia, kiepskie zgrywanie pomysłów pomimo możliwości podpięcia pendriva.
Ok, ktoś powie czego tu się spodziewać za taką cenę i w porządku, jestem jednak ciekaw waszych opinii na ten temat. Czy na tle brzmień z wtyczek które już obecnie posiadam jest to faktycznie dobry sprzęt? Oczywiście brzmienia można sobie wykręcić, pytanie tylko czy rzeczywiście dobre brzmienia można na tym uzyskać, czy jesteśmy w stanie stworzyć na tym jakieś świetne brzmienie? Coś co by mnie w pełni satysfakcjonowało to oczywiście virus ale z racji niskiego budżetu przewidzianego na sprzet wolałbym coś tańszego. I coś jeszcze, korg radias, dobre czy nie? :)
Nie jestem jakimś maniakiem klawiatur itp, głównie chodzi mi o instrument z dobrymi syntetycznymi brzmieniami. Rafał M. edytował(a) ten post dnia 16.02.12 o godzinie 16:33

Temat: Roland Gaia, czy warto kupić?

Na innym forum ktoś miał podobny dylemat, w końcu zdecydował sie na novation mininova i był zadowolony. Produkuje głównie elektronikę. pozdro



Wyślij zaproszenie do