Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Od pewnego czasu myślę o możliwości uzyskiwania zadośćuczynienia od małżonka winnego rozpadu małżeństwa, na podstawie Art. 448 KC (W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się.)

Wszak prawo do szczęścia, do życia w pełnej rodzinie, etc. to są dobra osobiste prawem chronione. Jeśli do tego dojdzie stres, pogorszenie widoków na przyszłość, niemożność czerpania satysfakcji z aktualnej sytuacji życiowej, itp. to wydaje mi się to możliwe.

W słuszności powyższego utwierdziła mnie dzisiejsza informacja: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zaplaci-42-tys-zl-bo-n...

Co o tym sądzicie? Jakie widzicie argumenty za i przeciw?

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

W jednym z Przeglądów Sądowych z tego roku jest artykuł na ten temat, którego autor próbuje przeforsować pogląd o dopuszczalności zadośćuczynienia.

Moim zdaniem podobną funkcję pełni obowiązek alimentacyjny małżonka, który został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia. O ile przesłanki z art. 60 par. 2 kro nie odwołują się do naruszenia dóbr osobistych, jednak zasądzanie funkcja i cel tego przepisu jest zbliżony do zadośćuczynienia za "zmarnowane małżeństwo" :).

Poza tym dopuszczając zasądzenie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc, małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia płaciłby dwa razy za to samo.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Michał Łapok:
Moim zdaniem podobną funkcję pełni obowiązek alimentacyjny małżonka, który został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia. O ile przesłanki z art. 60 par. 2 kro nie odwołują się do naruszenia dóbr osobistych, jednak zasądzanie funkcja i cel tego przepisu jest zbliżony do zadośćuczynienia za "zmarnowane małżeństwo" :).

Poza tym dopuszczając zasądzenie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc, małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia płaciłby dwa razy za to samo.

Nie zgadzam się z powyższym wywodem.

Art. 448 KC mówi o zasądzeniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych (krzywdy), a Art. 60 o alimentach i ODSZKODOWANIU za szkody materialne.

Kolega postawił znak równości pomiędzy szkodą materialną za którą przysługuje ODSZKODOWANIE, a szkodą niematerialną (krzywdą) za którą przysługuje ZADOŚĆUCZYNIENIE, a to nie jest to samo.

W takim stanie rzeczy małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia nie płaciłby dwa razy za to samo.
Mikołaj Skajewski

Mikołaj Skajewski radca prawny -
partner Legalis
Kancelaria Radców
Prawnych...

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Według mnie, kwestią kluczową jest odpowiedź na pytanie, czy rozwód jest działaniem bezprawnym mogącym powodować naruszenie dóbr osobistych, bowiem w myśl art. 24 KC ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed bezprawnym zagrożeniem lub naruszeniem dobra osobistego.

Trudno mi znaleźć argumenty, przemawiające za możliwością udzielenia pozytywnej odpowiedzi na tak zadane pytanie.
Jeśli do tego dojdzie stres, pogorszenie widoków na przyszłość, niemożność
czerpania satysfakcji z aktualnej sytuacji życiowej, itp. to wydaje mi się
to możliwe.

No po to są właśnie alimenty z art. 60 par. 2 KRiO.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Mikołaj Skajewski:
Według mnie, kwestią kluczową jest odpowiedź na pytanie, czy rozwód jest działaniem bezprawnym mogącym powodować naruszenie dóbr osobistych, bowiem w myśl art. 24 KC ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed bezprawnym zagrożeniem lub naruszeniem dobra osobistego.

Trudno mi znaleźć argumenty, przemawiające za możliwością udzielenia pozytywnej odpowiedzi na tak zadane pytanie.
Jeśli do tego dojdzie stres, pogorszenie widoków na przyszłość, niemożność
czerpania satysfakcji z aktualnej sytuacji życiowej, itp. to wydaje mi się
to możliwe.

No po to są właśnie alimenty z art. 60 par. 2 KRiO.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Krzysztof Dalasiński:
Mikołaj Skajewski:
Według mnie, kwestią kluczową jest odpowiedź na pytanie, czy rozwód jest działaniem bezprawnym mogącym powodować naruszenie dóbr osobistych, bowiem w myśl art. 24 KC ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed bezprawnym zagrożeniem lub naruszeniem dobra osobistego.

Trudno mi znaleźć argumenty, przemawiające za możliwością udzielenia pozytywnej odpowiedzi na tak zadane pytanie.
Jeśli do tego dojdzie stres, pogorszenie widoków na przyszłość, niemożność
czerpania satysfakcji z aktualnej sytuacji życiowej, itp. to wydaje mi się
to możliwe.

No po to są właśnie alimenty z art. 60 par. 2 KRiO.

1. Rozwód nie jest działaniem bezprawnym, ale naruszenie dóbr osobistych jest działaniem bezprawnym. Zadośćuczynienie jest za naruszenie dóbr osobistych (wszelakich), a nie za rozwód.

2. Alimenty nie "po to są". Alimenty przysługują WYŁĄCZNIE, gdy mamy do czynienia z niedostatkiem, lub pogorszeniem sytuacji materialnej - czyli szkodami materialnym. Zadośćuczynienie przewidziane w KC przysługuje natomiast za krzywdę, jaką powoduje naruszenie dóbr osobistych.

3. Naprawdę inaczej nie potrafię wyjaśnić różnicy między szkodą, a krzywdą i odszkodowaniem, a zadośćuczynieniem. Może ktoś inny lepiej to wytłumaczy?
Mikołaj Skajewski

Mikołaj Skajewski radca prawny -
partner Legalis
Kancelaria Radców
Prawnych...

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

1. Rozwód nie jest działaniem bezprawnym, ale naruszenie dóbr osobistych jest działaniem bezprawnym. Zadośćuczynienie jest za naruszenie dóbr osobistych (wszelakich), a nie za rozwód.

To co doprowadziło do naruszenia dóbr osobistych? Jakie działania, jeżeli nie trwały i zupełny rozkład pożycia? W czym Pan upatruje się źródła naruszenia dóbr w postaci prawa do szczęścia, do życia w pełnej rodzinie?
2. Alimenty nie "po to są". Alimenty przysługują WYŁĄCZNIE, gdy mamy do czynienia z niedostatkiem, lub pogorszeniem sytuacji materialnej - czyli szkodami materialnym. Zadośćuczynienie przewidziane w KC przysługuje natomiast za krzywdę, jaką powoduje naruszenie dóbr osobistych.

Ustawodawca wyszedł z założenia, że w przypadku, gdy dochodzi do rozwodu, należy zabezpieczyć dalszą egzystencję małżonka, który nie został uznany wyłącznie winnym rozpadu małżeństwa, jednak nie w każdej sytuacji. Bowiem wprowadzone zostały przesłanki obowiązku alimentacyjnego - niedostatek (alimenty w zakresie usprawiedliwionych potrzeb) oraz istotne pogorszenie sytuacji. Nie zgodzę się, iż roszczenie alimentacyjne jest roszczeniem odszkodowawczym. Alimenty mają wyrównać - we wskazanym wyżej zakresie - to co zostało w pewien sposób zerwane i naruszone. Sąd Najwyższy podkreśla, iż świadczenia alimentacyjne między rozwiedzionymi małżonkami stanowią kontynuację powstałego przez zawarcie małżeństwa obowiązku wzajemnej pomocy w zakresie utrzymania i trwają mimo rozwodu, aczkolwiek w postaci zmodyfikowanej.
3. Naprawdę inaczej nie potrafię wyjaśnić różnicy między szkodą, a krzywdą i odszkodowaniem, a zadośćuczynieniem. Może ktoś inny lepiej to wytłumaczy?

Zapewniam, iż nie problem w tym, że nie rozumiem jaka jest różnica pomiędzy odszkodowaniem, a zadośćuczynieniem.

Poruszona przez Pana kwestia jest zdecydowanie interesująca i szczerze ciekaw jestem, czy w praktyce komuś udało się wygrać tego typu proces.

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Nieprawda Panie Krzysztofie.

Zgodnie z art. 60 par 2 KRO Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku. Nie ma tutaj pojęcia szkody materialnej w takim znaczeniu jak Pan to forsuje.

Poza tym Michał ma rację - jeżeliby uznać, że małżonkowi winnemu rozkładowi pożycia możemy jeszcze przypisać wyrządzenie krzywdy i dać obowiązek zapłaty zadośćuczynienia z art. 448 KC to ten małżonek zapłaciłby dwa razy za to samo. Za rozróżnieniem obowiązku alimentacyjnego od zadośćuczynienia przemawia też podział przesłanek wprowadzony przez samego ustawodawcę - w jednym mowa o niedostatku a w drugim o krzywdzie. Dodatkowo niedostatek nie musi być zawiniony przez małżonka winnego rozkładu pożycia małżeńskiego a do przypisania odpowiedzialności za krzywdę niezbędne jest wykazanie winy.Dariusz Biel edytował(a) ten post dnia 29.09.11 o godzinie 00:41
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Zacznijmy od tego, czy małżeństwo/prawo do szczęśliwego życia rodzinnego jest dobrem osobistym? Idąc dalej tropem takiego rozumowania dobrem osobistym byłoby prawo do posiadania potomstwa, wnuków, dobrego zięcia itd., itp. "Wina" w wyborze męża/żony mogłaby skutkować - przy tych założeniach, z którymi się nie zgadzam - powstaniem roszczenia odszkodowawczego w stosunku do dziecka za winę w wyborze i naruszenie tym samym mojego dobra osobistego. To chyba lekki obłęd?Agnieszka Swaczyna edytował(a) ten post dnia 29.09.11 o godzinie 07:13
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Dariusz Biel:
Nieprawda Panie Krzysztofie.

Zgodnie z art. 60 par 2 KRO Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku. Nie ma tutaj pojęcia szkody materialnej w takim znaczeniu jak Pan to forsuje.

Poza tym Michał ma rację - jeżeliby uznać, że małżonkowi winnemu rozkładowi pożycia możemy jeszcze przypisać wyrządzenie krzywdy i dać obowiązek zapłaty zadośćuczynienia z art. 448 KC to ten małżonek zapłaciłby dwa razy za to samo. Za rozróżnieniem obowiązku alimentacyjnego od zadośćuczynienia przemawia też podział przesłanek wprowadzony przez samego ustawodawcę - w jednym mowa o niedostatku a w drugim o krzywdzie. Dodatkowo niedostatek nie musi być zawiniony przez małżonka winnego rozkładu pożycia małżeńskiego a do przypisania odpowiedzialności za krzywdę niezbędne jest wykazanie winy.

Prawda Panie Dariuszu:)

1. Forsuję - widzę, że bezskutecznie - pogląd, iż art. 60 par 2 KRO dotyczy spraw majątkowych byłych małżonków i nie przewiduje zadośćuczynienia za krzywdy (szkody niematerialne), natomiast art. 448 KC przewiduje wyłącznie zadośćuczynienie za szkody niematerialne (krzywdy) i nie dotyka relacji majątkowych byłych małżonków. Z powyższego jasno wynika, że małżonek wyłącznie winny rozpadu małżeństwa nie zapłaciłby dwa razy za to samo.

2. Chyba się Pan zagubił, pisząc najpierw: "małżonek zapłaciłby dwa razy za to samo.", a w następnym zdaniu: "Za rozróżnieniem obowiązku alimentacyjnego od zadośćuczynienia przemawia też podział przesłanek wprowadzony przez samego ustawodawcę ...". Proszę się zdecydować - czy to jest to samo, czy to są różne kategorie prawne. Ja bardziej bliski jestem poglądowi ustawodawcy, że to jednak nie jest to samo.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Agnieszka Swaczyna:
Zacznijmy od tego, czy małżeństwo/prawo do szczęśliwego życia rodzinnego jest dobrem osobistym? Idąc dalej tropem takiego rozumowania dobrem osobistym byłoby prawo do posiadania potomstwa, wnuków, dobrego zięcia itd., itp. "Wina" w wyborze męża/żony mogłaby skutkować - przy tych założeniach, z którymi się nie zgadzam - powstaniem roszczenia odszkodowawczego w stosunku do dziecka za winę w wyborze i naruszenie tym samym mojego dobra osobistego. To chyba lekki obłęd?

Dobrze Pani Agnieszko - zacznijmy od tego "czy małżeństwo/prawo do szczęśliwego życia rodzinnego jest dobrem osobistym?"

Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w poniższym tekście:

"Do Biura Rzecznika Ubezpieczonych trafiło w ostatnim czasie zapytanie dotyczące możliwości kumulacji roszczeń z art. 446 § 4 k.c. oraz z art. 448 k.c. Pytanie to zrodziło się na kanwie dwóch wyroków Sądu Apelacyjnego w Gdańsku: z dnia 14 grudnia 2007 r., sygn. akt I ACa 1137/07 oraz z dnia 23 września 2005 r., sygn. akt I ACa 554/05, w których sąd uznał, że śmierć osoby bliskiej spowodowana przez osobę trzecią stanowi naruszenie dobra osobistego najbliższych członków rodziny zmarłego.
W sentencji pierwszego z przywołanych wyroków sąd stwierdził, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej - męża i ojca przez osobę trzecią stanowi naruszenie dobra osobistego najbliższych członków rodziny zmarłego - żony i dzieci, w postaci prawa do życia w związku małżeńskim, posiadania ojca, życia w pełnej rodzinie, w której mąż matki jest ojcem jej dzieci. W drugim zaś przyjął, że szczególna więź rodziców z dzieckiem, przysługująca zarówno dziecku, jak i rodzicom w prawidłowo funkcjonującej rodzinie, zasługuje na status dobra osobistego, podlegającego ochronie prawnej przewidzianej w art. 24 § 1 k.c."

Napisała też Pani: "Idąc dalej tropem takiego rozumowania dobrem osobistym byłoby prawo do posiadania potomstwa, wnuków, dobrego zięcia itd., itp."

To, że takim dobrem osobistym jest "prawo do posiadania potomstwa, wnuków, dobrego zięcia itd., itp" powyższy tekst także rozstrzyga.

Kilka lat temu poszedłem "tropem takiego rozumowania" i uzyskałem wysokie zadośćuczynienie dla młodej dziewczyny, która w wyniku kalectwa będącego skutkiem wypadku samochodowego, straciła możliwość posiadania potomstwa, a jej szanse na małżeństwo i posiadanie szczęśliwej rodziny zmalały niemal do zera.

Co do "wina" w wyborze męża/żony. W naszej dyskusji rozważamy sytuację, gdy jeden z byłych małżonków jest WYŁĄCZNIE winny rozpadowi małżeństwa. Z tego powodu doszukiwanie się ew. win (w tym w wyborze męża/żony) drugiego małżonka jest bezcelowe. O winie za rozpad małżeństwa orzekł już sąd przy okazji sprawy rozwodowej.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

P.S. Konsekwentnie uważam, że istnieje możliwość kumulacji roszczeń z art. 448 KC oraz art. art. 60 KR.
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

To w ogóle jest bardzo ciekawy temat. Jeszcze nie przemyślałam tej kwestii "do dna". Mam zamiar w najbliższym czasie to zrobić. Powiadomię o efektach. Jak widać z mojego poprzedniego wpisu na razie moje stanowisko jest negatywne, ale who knows?
Anna L.

Anna L. Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Agnieszka Swaczyna:
To w ogóle jest bardzo ciekawy temat. Jeszcze nie przemyślałam tej kwestii "do dna". Mam zamiar w najbliższym czasie to zrobić. Powiadomię o efektach. Jak widać z mojego poprzedniego wpisu na razie moje stanowisko jest negatywne, ale who knows?
W przypadku zmiany zdania będę pierwszą klientką :):):)
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Anna L.:
W przypadku zmiany zdania będę pierwszą klientką :):):)

Czyją? :)))))))))
Anna L.

Anna L. Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Krzysztof Dalasiński:
Anna L.:
W przypadku zmiany zdania będę pierwszą klientką :):):)

Czyją? :)))))))))
Miałam na myśli walkę o zadośćuczynienie od byłego małżonka...
Krzywdy wyrządzone wielkie, ściągnąć też jest z czego...
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Anna L.:
Krzysztof Dalasiński:
Anna L.:
W przypadku zmiany zdania będę pierwszą klientką :):):)

Czyją? :)))))))))
Miałam na myśli walkę o zadośćuczynienie od byłego małżonka...
Krzywdy wyrządzone wielkie, ściągnąć też jest z czego...

Zapraszam na priv.
Paweł Kowalski

Paweł Kowalski radca prawny,
Kancelaria Radcowska

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Nadal jednak otwarta pozostaje kwestia bezprawności, jako przesłanki warunkującej odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych. Jestem mocno sceptyczny odnośnie przyjęcia, że w sytuacji trwałego i zupełnego rozkładu pożycia mamy do czynienia z działaniem bezprawnym.
Katarzyna P.

Katarzyna P. radca prawny -
TemidaJestKobieta.p
i MedycznePrawo.pl

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Agnieszka Swaczyna:
To w ogóle jest bardzo ciekawy temat. Jeszcze nie przemyślałam tej kwestii "do dna". Mam zamiar w najbliższym czasie to zrobić. Powiadomię o efektach. Jak widać z mojego poprzedniego wpisu na razie moje stanowisko jest negatywne, ale who knows?


Bo gdyby ktoś miał stanowisko pozytywne i do tego stanowiska przychyliłby się sąd to mielibyśmy w kraju lawinę pozwów.

Przykład: była żona - mąż skazany za znęcanie się, rozwód z jego winy teoretycznie ma prawo do alimentów i zadośćuczynienia za odebranie jej rodzinnego szczęścia.
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Rozwód, wina, zadośćuczynienie.

Paweł Kowalski:
Nadal jednak otwarta pozostaje kwestia bezprawności, jako przesłanki warunkującej odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych. Jestem mocno sceptyczny odnośnie przyjęcia, że w sytuacji trwałego i zupełnego rozkładu pożycia mamy do czynienia z działaniem bezprawnym.

Wg mnie naruszenie dóbr osobistych (wielokrotnie tu wymienianych) jest działaniem bezprawnym. Nie mówimy o zadośćuczynieniu za rozkład pożycia małżeńskiego, tylko za naruszenie dóbr osobistych.

Następna dyskusja:

Szukam adwokata - Rozwód




Wyślij zaproszenie do