Rafał D.

Rafał D.
www.rafaldabrowski.p
l

Temat: Z życia wzięte ...

Piątek , dzień jak kazdy inny , dla mnie wyjątkowy , jak co dwa tygodnie mam zabrac Małego do siebie na weekend . Mama Syna wysyła smsa o 13 , Adrian jest chory , dzwonie i mówie . Wezme Go teraz i do domu dojade zanim beda korki . Nie widzenie masz od 16 . Przyjezdzam o 16 , dzwonie i prosze o sprowadzenie Dziecka , i co ? Wychodzi Facet mojej ex i mnie straszy ze to i tamto na koniec mowi zebys kretynie Dziecka nie bił . Zagryzam zeby żeby słowem sie nie odezwac . Za chwile wychodzi Adrian z mama i oswiadcza mi ze On nigdzie nie pojedzie poniewaz Go bije , zaczyna płakac i histeryzowac . Jestem w szoku . Kolejny raz jakis wykret zeby tylko Mały nie pojchał ze mna . Mam juz tego dosc , wzywam POLICJE , mówie o wydarzeniu , Panstwo ida do mieszkania ,Mamy i Syna . Wracaja za chwile i mowia Ze Zona powiedziała ze nie da mi Dziecka poniewaz jestem agresywny i Go bije .... Szczeka mi spadła na ziemie .... Kurde co w tym wypadku zrobic ?
Małgosia N.

Małgosia N. Sukces nie jest
przedsięwzięciem
solowym- fajnie jest
go ...

Temat: Z życia wzięte ...

wow!!!

rozumiem że nie bijesz... a więc jestem w lekkim szoku!
kurcze po co takie akcje?!

ja chyba jakoś z innej planety jestem.

Temat: Z życia wzięte ...

To juz jest skurwysynstwo chyba w tym wypadku czeka cie wypad do adwokata i ostra walka o swoje prawa. Sprawdz jakie sa szanse by pozbawic matki praw do opieki nad dzieckiem.
Adam K.

Adam K. Kierownik Sekcji
Zakupów - produkty i
usługi
non-manufact...

Temat: Z życia wzięte ...

Rafał,

a ja myślę, abyś złożył wniosek o karę za utrudnianie kontaktów. Masz świadków - Policjantów, którzy stwierdzą, że matka nie wydała Ci dziecka, "bo jesteś agresywny". Faktem jest, że nie wydała Ci dziecka w dniu, kiedy miałeś przydzielony czas kontaktów - sądownie przydzielony, więc złamała prawo. A teraz niech matka udowodni Twoją agresję - Policjanci tam byli, więc niech potwierdzą, jaki byłeś agresywny. Ona powoła swojego partnera na świadka, a Policjanci zeznają czy widzieli Twoją agresję.

Idź, składaj, walcz z babą.

AdamAdam K. edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 01:48
Rafał D.

Rafał D.
www.rafaldabrowski.p
l

Temat: Z życia wzięte ...

Luiza Cierpioł:
Zanim jszcze ruszysz do walki dobrze jest wypróbować wszelkie sposoby załatwienia sprawy we własnym zakresie (bez udziału sądu).
Z różnych względów radziłabym Ci napisać list do matki dziecka (spokojny, nie obraźliwy) w którym - tak jak tutaj na forum - napiszesz jej co co o tym myślisz i jakie widzisz rozwiązanie tej sytuacji, zapytasz dlaczego w ten sposób postępuje.
To, że dziecko nie chciało iść z Tobą nie jest niestety bez znaczenia, nikt na siłę nie będzie "wyrywał" dziecka matce ponieważ masz ustalone prawo do kontaktu z dzieckiem, podejrzewam, że matka może wnosić o nadzór kuratora nad tymi kontaktami,
Spróbuj najpierw napisać ten list (jest to trochę lepsza forma niż rozmowa bo pozbawiona emocji i można to zrobić na spokojnie),
Pozdrawiam,
Ja tak sobie myśle ze , moze sam powinienem złozyc taki wniosek do kuratora . Zadna forma , do tej Kobiety nie trafia , nie przekazuje mi zadnych informacji ze szkoły , nic . Sam musze sie o wszystko wypytywac i dowiadywac . A juz ostatnio do szału doprowadziło mnie to . Konkurs plastyczny w szkole pt, Portret Rodzinny . Robimy z Adrianem prace , zawoze Go z praca do Mamy , za dwa dni pytam w szkole czy przyniósł prace ? nie Mama nie dała bo padał deszcz ...albo Dziecko mnie prosi zebym oddał Mamie jego wszystkie rzeczy , ubrania ? Płace alimenty , wiec wydaje mi sie ze jakies ciuchy powinienem miec ... Oprócz tych które kupuje mu jakby dodatkowo ... MASAKRA . Z Ta Kobieta nie ma zadnej rozmowy . Nie odbiera telefonów ani @ . Na sprawie o zabezpieczenie wizyt w sadzie na pytanie dlaczego nie chce Pani pomocy psychologa lub mediatora sadowego stwierdza ze jej to jest do niczego nie potrzebne -JEJ , NIE DZIECKU ....
Rafał D.

Rafał D.
www.rafaldabrowski.p
l

Temat: Z życia wzięte ...

A moze Ktoś ma namiar na dobrego i w miare taniego adwokata .

konto usunięte

Temat: Z życia wzięte ...

Rafał Dąbrowski:
A moze Ktoś ma namiar na dobrego i w miare taniego adwokata .
takich nie ma (ja nie spotkałem na swojej drodze), wierz mi, tak czy siak oni zawsze wydoją Cie z kasy :(
Rafał D.

Rafał D.
www.rafaldabrowski.p
l

Temat: Z życia wzięte ...

Musze załatwic Te sprawe do konca . I nie chce juz wiecej jakby do tego wracac , szarpac sie i denerwowac .

konto usunięte

Temat: Z życia wzięte ...

Współczuję ci bo czuję przez skórę, że czeka mnie to samo. Moja ex planuje wspólne zamieszkanie ze swoim byłym kochankiem a obecnie oficjalnie nowym partnerem. Liczę tylko na to, że mój syn już 6 latek nie pozwoli jej na takie hece jakie wyprawia twoja ex. Tak sobie myślę co zrobić w takiej sytuacji. Masz wyznaczone terminy jeśli ci utrudnia kontakty przychodź z policją, oni muszą takie zdarzenie odnotować. Za trzecim razem złóż wniosek do sądu o utrudnianie kontaktu. Jeśli chodzi o adwokata to może najpierw wciągnij do tego jakiegoś członka stowarzyszenia działającego na rzecz praw ojca. Oni mają prawa zadawać pytania stronom, świadkom, oczywiście mają prawo być na takiej sprawie i co najważniejsze zaangażują się w to nie dla pieniędzy. Ja tak zrobię jeśli pojawi się taki problem u mnie. Nie poddawaj się, napij się piwka pogadaj z kimś. Musi odebrać ci prawa rodzicielskie żeby odebrać ci prawa do widzenia z dzieckiem. Ewidentnie chce zastąpić ciebie nowym tatusiem, sk.....two. A tak przy okazji nie wiem czy bym takiemu fagasowi ryja nie obił, bierze mnie ochota, oczywiście nie rób tego osobiście.Piotr Nowicki edytował(a) ten post dnia 13.10.09 o godzinie 10:32
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Z życia wzięte ...

Może zabrzmi to nienajlepiej: STANDARD.
Ale może Cię to pocieszy - nie ty jeden masz takie jazdy.
Matka mojego synka oskarżała mnie już o znacznie gorsze rzeczy i pod tym pretekstem izolowała dziecko ode mnie przez 7 miesięcy. Mój synek też podobno histeryzował by tylko do mnie nie iść - co nawet kuratorka potwierdzała. Ja jakoś nigdy tego nie obserwowałem, wręcz mały sam do mnie idzie, czasem biegnie...

Jej nowy facet też próbował jej w tym pomagać - no ale niestety spotkałem go kiedyś na ulicy... Teraz ex ma następnego faceta, a ten chyba nie jest taki wyrywny - chociaż kto go wie.

W każdym razie, trzymaj się! I nie poddawaj.

Rafał Dąbrowski:
Piątek , dzień jak kazdy inny , dla mnie wyjątkowy , jak co dwa tygodnie mam zabrac Małego do siebie na weekend . Mama Syna wysyła smsa o 13 , Adrian jest chory , dzwonie i mówie . Wezme Go teraz i do domu dojade zanim beda korki . Nie widzenie masz od 16 . Przyjezdzam o 16 , dzwonie i prosze o sprowadzenie Dziecka , i co ? Wychodzi Facet mojej ex i mnie straszy ze to i tamto na koniec mowi zebys kretynie Dziecka nie bił . Zagryzam zeby żeby słowem sie nie odezwac . Za chwile wychodzi Adrian z mama i oswiadcza mi ze On nigdzie nie pojedzie poniewaz Go bije , zaczyna płakac i histeryzowac . Jestem w szoku . Kolejny raz jakis wykret zeby tylko Mały nie pojchał ze mna . Mam juz tego dosc , wzywam POLICJE , mówie o wydarzeniu , Panstwo ida do mieszkania ,Mamy i Syna . Wracaja za chwile i mowia Ze Zona powiedziała ze nie da mi Dziecka poniewaz jestem agresywny i Go bije .... Szczeka mi spadła na ziemie .... Kurde co w tym wypadku zrobic ?
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Z życia wzięte ...

Od razu widać. Chyba "nowa" w tej tematyce? Przecież to typowe zachowanie niedojrzałej emocjonalnie matki!

Małgorzata N.:
ja chyba jakoś z innej planety jestem.
Małgosia N.

Małgosia N. Sukces nie jest
przedsięwzięciem
solowym- fajnie jest
go ...

Temat: Z życia wzięte ...

Krzysztofie niestety nie taka nowa:)
pracuje i pomagam rodzicom - z jednej i drugiej strony w nauczeniu sie bycia rodzicem i pogodzeniu i przystosowaniu do nowej sytuacji po rozwodzie ale i tak jak słucham takich historii to ... rece opadają

konto usunięte

Temat: Z życia wzięte ...

Dodam jeszcze, nie poddawaj się bo jeśli to zrobisz zdradzisz siebie, dziecko a ona wygra, tylko co to za wygrana. Nie wiem jak radość z takiej wygranej nazwać bo brak słów. Dla mnie to tragedia dla ojca, dziecka i matki, która udowadnia, że tak naprawdę nie kocha swojego dziecka. Jeśli w przyszłości spotkam fajną kobitkę mam taką nadzieję a będzie przypadkiem po rozwodzie i z dzieckiem to na początku spytam ją o ojca dziecka. Jest takie powiedzenie "nie rób drugiemu co tobie nie miłe". Ojca się ma tylko jednego. Powtarzam to swojemu synowi przy okazji każdego widzenia z nim. Mam nadzieję, że zdążę mu to wpoić zanim będę musiał kogoś spotkać przypadkiem na ulicy...
Trzeba zacisnąć zęby, znosić upokorzenia i walczyć, czasami coś napisać na grupie ku pokrzepieniu serc i poczytać. Radzę skontaktować się z członkami stowarzyszenia. Znajdziesz ich na tej grupie.Piotr Nowicki edytował(a) ten post dnia 15.10.09 o godzinie 14:50

konto usunięte

Temat: Z życia wzięte ...

Krzysztof T.:
Może zabrzmi to nienajlepiej: STANDARD.
Ale może Cię to pocieszy - nie ty jeden masz takie jazdy.
Matka mojego synka oskarżała mnie już o znacznie gorsze rzeczy i pod tym pretekstem izolowała dziecko ode mnie przez 7 miesięcy.

Powinnieneś się cieszyć, że nie o molestowanie, bo wtedy z automatu(sądu) masz zakaz na 1.5 roku, znam taki przypadek, to jest dopiero jazda :(
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Z życia wzięte ...

Ano opadają...
Małgorzata N.:
Krzysztofie niestety nie taka nowa:)
pracuje i pomagam rodzicom - z jednej i drugiej strony w nauczeniu sie bycia rodzicem i pogodzeniu i przystosowaniu do nowej sytuacji po rozwodzie ale i tak jak słucham takich historii to ... rece opadają
Rafał D.

Rafał D.
www.rafaldabrowski.p
l

Temat: Z życia wzięte ...

Dzieki za wszystkie posty . Rece opadaja ? Poszedłem we wtorek , nikogo w domu nie zastałem lub mi nie chcieli otworzyc . W szkole powiedzieli ze nie było Młodego od poniedziałku .Dzwonie do Mamy , nie odbiera , ma prawo przeciez ... rece nie opadaja , zaciskaja sie w piesci ...
Adam K.

Adam K. Kierownik Sekcji
Zakupów - produkty i
usługi
non-manufact...

Temat: Z życia wzięte ...

Rafał,

moim zdaniem masz typowy przykład właścicielki dziecka, prawda Krzychu?!
I Krzysztof i ja znamy taki typ!!! Uważam, że tu nie ma co negocjować, ani ustalać. Rafał, im szybciej zadziałasz tym lepiej i dla dziecka i dla Ciebie. Nie pozwól pozbawić się kontaktu z synkiem. Jesteś najważniejszym mężczyzną w życiu Twojego dziecka, jesteś chodzącym sercem i miłością dla Niego. Jesteś dla Młodego wzorem i oparciem, Młody i tak czuje Twoją miłość i obecność. Tę nić musisz chronić przed niebezpieczeństwem!!!

Trzymaj się
Adam

konto usunięte

Temat: Z życia wzięte ...

:)isia B. edytował(a) ten post dnia 24.10.09 o godzinie 20:26

Temat: Z życia wzięte ...

Moze powinnas pojsc z tym na policej bo ten facet z pewnoscia nie jest normalny...

konto usunięte

Temat: Z życia wzięte ...

ale to jest naprawde wspanialy ojciec ktory kocha naszego syna
poswieca mu tyle czasu ile tylko moze i pisze to bez ironi
syn tez kocha go bardzo,wiec nie dawanie na wizyty bylo by zlosliwoscia dla dziecka

Następna dyskusja:

Anegdoty z życia wzięte ;)




Wyślij zaproszenie do