Temat: zawody bez wcześniejszej emerytury

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5893280...

Sejm przyjął ustawę o reformie emerytur pomostowych. Wcześniej posłowie głosowali nad poprawkami do tej ustawy i zadecydowali, że prawo do wcześniejszych emerytur nie zostanie przyznane m.in. wszystkim nauczycielom i pracownikom kolei. Sejm odrzucił również poprawkę PiS dającą prawo do emerytur pomostowych wszystkim, którzy rozpoczęli pracę w szczególnych warunkach po 1999 r.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 235 posłów, 183 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.

Minister pracy Jolanta Fedak argumentowała, że praca nauczycieli musi być doceniona, ale nie można tej grupie zawodowej rekompensować niskich płac wcześniejszym przechodzeniem na emeryturę. Dlatego - jak mówiła - rząd postanowił "usatysfakcjonować tę grupę zawodową znaczącą podwyżką".

Sejm nie zgodził się też na objęcie "pomostówkami" m.in. listonoszy, kierowców ciężarówek, autobusów i tramwajów oraz zespołów operacyjnych i anestezjologów pracujących w innych warunkach niż ostry dyżur i muzyków, grających na instrumentach dętych.

Posłowie przyjęli natomiast poprawki obejmujące "pomostówkami" górników oraz osoby zajmujące się wywozem nieczystości. Przyjęto też poprawki przyznające prawo do renty rodzinnej oraz dodatku dla sierot zupełnych członkom rodziny zmarłego, który był uprawniony do emerytury pomostowej. Zaakceptowali też łączenie jej z dodatkiem pielęgnacyjnym.

Rządowy projekt ogranicza pomostówki

Rząd chce zmniejszyć liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę z około miliona osób, które obecnie mają taką możliwość, do niecałych 250 tysięcy. Prawo to ma stracić większość nauczycieli, część kolejarzy i dziennikarze.

Według projektu, "pomostówki" miały bowiem przysługiwać jedynie osobom urodzonym po 1 stycznia 1948 r., które do 1 stycznia 1999 r. przepracowały co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach. Aby przejść na emeryturę pomostową (poza nielicznymi wyjątkami) kobieta będzie musiała mieć 55, a mężczyzna 60 lat. Emerytury pomostowe mają stopniowo wygasać.

Prezydent się zastanawia

Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że "bardzo mocno zastanawia się" nad rządową propozycją w sprawie emerytur pomostowych. Zapytany, czy zawetuje tę ustawę przyznał, że "w Polsce istnieje poważny problem ludzi, którzy przechodzą na emerytury za wcześnie".

Temat: zawody bez wcześniejszej emerytury

Bardzo zdziwiło mnie zabranie pomostówek kierowcom, muzykom grającym na dętych oraz mniej anestezjologom...

Wg mnie kluczowym pytaniem jest nie tyle to, czy taka decyzja jest ratowaniem systemu emerytalnego, tylko kto odpowiada za doprowadzenie tego systemu do takiej sytuacji. Jakie podjęto realne działania dla ratowania emerytur?
Co się stało z rezerwą demograficzną... kto odpowiada za ignorowanie ustaw w tej sprawie? Jak wyglądały wydatki na budowę nowych siedzib ZUS? Itp.

Prawdopodobnie ten system nie stałby na krawędzi zagłady, gdyby nie systematyczne jego podkopywnie kolejnymi głupimi decyzjami...

Temat: zawody bez wcześniejszej emerytury

System emerytalny "leży" nie tylko w Polsce ale i w całej europie. We Francji np. zrodził się pomysł aby wydłużyć okres pracy po którym można przejść na emryture do wieku 70 (sic!)lat.

http://wiadomosci.onet.pl/1855187,12,item.html

Projekt ustawy zakłada, że pracownicy w wieku 65 lat, którzy nie chcą jeszcze przejść na emeryturę, mogą nadal być zatrudnieni "maksymalnie na okres 5 lat". Oznacza to, że wiek emerytalny może być podniesiony, na życzenie pracownika, do 70 roku życia.
Osobny zapis dotyczy personelu pokładowego linii lotniczych: pilotów, stewardes i stewardów, w których wypadku wiek emerytalny, obecnie 55 lub 60 lat, może być podniesiony do 65 roku życia.
Nowe przepisy emerytalne. które czekają teraz na decydujące głosowanie w Senacie, mają wejść od 1 stycznia 2010.
Według ministra pracy Xaviera Bertranda, propozycja rządzącej centroprawicowej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego nie narusza w niczym obecnego systemu emerytalnego. Pozwala na wcześniejsze przejście na emeryturę już w wieku 60 lat tym pracownikom, którzy płacili składki na ubezpieczenie społeczne przez wymagany okres 40 lat (do 2012 roku będzie on podniesiony do 41 lat). - Nic się nie zmieniło. Jedyna nowość, że stopniowo przestajemy pozbywać się osób, które chcą nadal pozostać w firmie i są do tego całkowicie zdolne - powiedział Bertrand w sobotę w radiu France Info.
Propozycję krytykują deputowani lewicy, przede wszystkim Partii Socjalistycznej (PS) i Zielonych, dla których jest to "podstępne podniesienie wieku emerytalnego do 70 roku życia".
Deputowani PS oskarżyli rząd o "używanie wszystkich środków, by "dokonać wyłomu w systemie emerytalnym i zmusić pracowników do jak najdłuższej pracy".
Nowe przepisy wywołały też natychmiastowy protest ze strony związków zawodowych, zwłaszcza tych działających w transporcie lotniczym. Osiem związków zawodowych linii lotniczych Air France wezwało w sobotę do czterodniowego strajku od 5 do 8 grudnia.

U nas zapewne należy spodziewać się w związku z tymi decyzjami ogromnych niepokojów społecznych. Dawno nie pamiętam sytuacji w której wszystkie związki zawodowe stoją ramię w ramię i mówią jednym głosem.( sytuacja w ostatnich dniach pod sejmem)

Proces starzenia się Europy wydaję się być nieodwracalny,a to są jedne ze skutków tego zjawiska.