konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

Zbigniew Herbert

Gabinet śmiechu


Huśtawka, diabelski młyn, strzelnica - to rozrywki ludzi pospolitych.
Umysły subtelne, natury refleksyjne wolą gabinet śmiechu. Jego
celem wzniosłym i ukrytym jest przygotować nas na najgorsze.
Oto w jednym lustrze pokazuje ciało nasze zdjęte z koła - nieforemny
worek połamanych kości, w innym ciało nasze zdjęte z haka po
długotrwałej suchej destylacji powietrza.
Odwiedzajcie gabinet śmiechu. Odwiedzajcie gabinet śmiechu.
To przedsionek życia, przedpokój tortury.

konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

Zbigniew Herbert

Jedwab duszy


Nigdy
nie mówiłem z nią
ani o miłości
ani o śmierci

tylko ślepy smak
i niemy dotyk
biegały miedzy nami
gdy pogrążeni w sobie
leżeliśmy blisko

musze
zajrzeć do jej wnętrza
zobaczyć co nosi
w środku

gdy spała
z otwartymi ustami
zajrzałem

i co
i co
jak myślicie
co zobaczyłem

spodziewałem się
gałęzi
spodziewałem się
ptaka
spodziewałem się
domu
nad wodą wielką i cichą

a tam
na szklanej płycie
zobaczyłem parę
jedwabnych pończoch

mój Boże
kupię jej te pończochy
kupię

ale co zjawi się wtedy
na szklanej płycie
małej duszy

będzie to rzecz
której nie dotyka się
ani jednym palcem marzenia

z tomu "Hermes, pies i gwiazda", 1957
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Nike która się waha

Najpiękniejsza jest Nike w momencie
kiedy się waha
prawa ręka piękna jak rozkaz
opiera się o powietrze
ale skrzydła drżą

widzi bowiem
samotnego młodzieńca
idzie długą koleiną
wojennego wozu
szarą drogą w szarym krajobrazie
skał i rzadkich krzewów jałowca

ów młodzieniec niedługo zginie
właśnie szala z jego losem
gwałtownie opada
ku ziemi

Nike ma ogromną ochotę
podejść
pocałować go w czoło

ale boi się
że on który nie zaznał
słodyczy pieszczot
poznawszy ją
mógłby uciekać jak inni
w czasie tej bitwy
więc Nike waha się
i w końcu postanawia
pozostać w pozycji
której nauczyli ją rzeźbiarze
wstydząc się bardzo tej chwili wzruszenia

rozumie dobrze
że jutro o świcie
muszą znaleźć tego chłopca
z otwartą piersią
zamkniętymi oczyma
i cierpkim obolem ojczyzny
pod drętwym językiem Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.04.15 o godzinie 10:13
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Pan Cogito o postawie wyprostowanej

1

W Utyce
obywatele
nie chcą się bronić

w mieście wybuchła epidemia
instynktu samozachowawczego

świątynię wolności
zamieniono na pchli targ

senat obraduje nad tym
jak nie być senatem

obywatele
nie chcą się bronić
uczęszczają na przyspieszone kursy
padania na kolana

biernie czekają na wroga
piszą wiernopoddańcze mowy
zakopują złoto

szyją nowe sztandary
niewinnie białe
uczą dzieci kłamać

otworzyli bramy
przez które wchodzi teraz
kolumna piasku

poza tym jak zwykle
handel i kopulacja

2

Pan Cogito
chciałby stanąć
na wysokości sytuacji

to znaczy
spojrzeć losowi
prosto w oczy

jak Katon Młodszy
patrz Żywoty

nie ma jednak
miecza
ani okazji
żeby wysłać rodzinę za morze

czeka zatem jak inni
chodzi po bezsennym pokoju

wbrew radom stoików
chciałby mieć ciało z diamentu
i skrzydła

patrzy przez okno
jak słońce Republiki
ma się ku zachodowi

pozostało mu niewiele
właściwie tylko
wybór pozycji
w której chce umrzeć
wybór gestu
wybór ostatniego słowa

dlatego nie kładzie się
do łóżka
aby uniknąć
uduszenia we śnie

chciałby do końca
stać na wysokości sytuacji

los patrzy mu w oczy
w miejsce gdzie była
jego głowa
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Pan Cogito opowiada o kuszeniu Spinozy

Baruch Spinoza z Amsterdamu
zapragnął dosięgnąć Boga

szlifując na strychu
soczewki
przebił nagle zasłonę
i stanął twarzą w twarz

mówił długo
( a gdy tak mówił
rozszerzał się umysł jego
i dusza jego )
zadawał pytania
na temat natury człowieka
- Bóg gładził roztargniony brodę

pytał o pierwszą przyczynę

- Bóg patrzył w nieskończoność

pytał o przyczynę ostateczną

- Bóg łamał palce
chrząkał

kiedy Spinoza zamilkł
rzecze Bóg

- mówisz ładnie Baruch
lubię twoją geometryczną łacinę
a także jasną składnię
symetrię wywodów

pomówmy jednak
o Rzeczach Naprawdę
Wielkich

- popatrz na twoje ręce
pokaleczone i drżące

- niszczysz oczy
w ciemnościach

- odżywiasz się źle
odziewasz nędznie

- kup nowy dom
wybacz weneckim lustrom
że powtarzają powierzchnię

- wybacz kwiatom we włosach
pijackiej piosence

- dbaj o dochody
jak twój kolega Kartezjusz

- bądź przebiegły
jak Erazm

- poświęć traktat
Ludwikowi XIV
i tak go nie przeczyta

- uciszaj
racjonalną furię
upadną od niej trony
i sczernieją gwiazdy

- pomyśl
o kobiecie
która da ci dziecko

- widzisz Baruch
mówimy o Rzeczach Wielkich

- chcę być kochany
przez nieuczonych i gwałtownych
są to jedyni
którzy naprawdę mnie łakną

teraz zasłona opada
Spinoza zostaje sam

nie widzi złotego obłoku
światła na wysokościach

widzi ciemność

słyszy skrzypienie schodów
kroki schodzące w dół
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

publikuję ponownie dla aktualnych czytelników, bo warto, bo jest to dla mnie jeden z najpiękniejszych wierszy Herberta

Przesłanie Pana Cogito

Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo

bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys

i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

strzeź się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych

strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy

czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku

a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

Bądź wierny Idź
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Pudełko zwane wyobraźnią

Zastukaj palcem w ścianę
z dębowego klocka
wyskoczy
kukułka
wywoła drzewa
jedno i drugie
aż stanie
las

zaświstaj cienko -
a pobiegnie rzeka
mocna nić
która zwiąże góry z dolinami

Chrząknij znacząco -
oto miasto
z jedną wieżą
szczerbatym murem
i domkami żółtymi
jak kostki do gry

teraz
zamknij oczy
spadnie śnieg
zgasi
zielone płomyki drzew
wieżę czerwoną

pod śniegiem
jest noc
z błyszczącym zegarem na szczycie
sową krajobrazu
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Wilk i owieczka

Mam cię - powiedział wilk i ziewnął. Owieczka obróciła ku
niemu załzawione oczy. - Czy musisz mnie zjeść?
Czy to naprawdę jest konieczne?
- Niestety muszę. Tak jest we wszystkich bajkach: Pewnego
razu nieposłuszna owieczka opuściła mamę. W lesie
spotkała złego wilka, który...
- Przepraszam, nie jest tu las, tylko zagroda mego gospodarza.
Nie opuściłam mamy. Jestem sierotą. Moją mamę zjadł także wilk.
- Nic nie szkodzi. Po śmierci zaopiekują się tobą autorzy
pouczających czytanek. Dorobią tło, motywy i morał. Nie miej do
mnie żalu. Pojęcia nie masz, jak to głupio być złym wilkiem.
Gdyby nie Ezop, usiedlibyśmy na tylnych łapach i oglądalibyśmy
zachód słońca. Bardzo to lubią.
Tak, tak, kochane dzieci. Zjadł wilk owieczkę, a potem oblizał się.
Nie naśladujcie wilka, kochane dzieci. Nie poświęcajcie się dla
morału.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.05.15 o godzinie 11:51
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Sprawozdanie z raju

W raju tydzień pracy trwa trzydzieści godzin
pensje są wyższe ceny stale zniżkują
praca fizyczna nie męczy, wskutek mniejszego przyciągania
rąbanie drzewa to tyle co pisanie na maszynie
ustrój społeczny jest trwały a rządy rozumne
naprawdę w raju jest lepiej niż w jakimkolwiek kraju

Na początku miało być inaczej
świetliste kręgi chóry i stopnie abstrakcji
ale nie udało się oddzielić dokładnie
ciała od duszy i przychodziła tutaj
z kroplą sadła nitką mięśni
trzeba było wyciągnąć wnioski
zmieszać ziarno absolutu z ziarnem gliny
jeszcze jedno odstępstwo od doktryny ostatnie odstępstwo
tylko Jan to przewidział: zmartwychwstaniecie ciałem

Boga oglądają nieliczni
jest tylko dla tych z czystej pneumy
reszta słucha komunikatów o cudach i potopach
z czasem wszyscy będą oglądali Boga
kiedy to nastąpi nikt nie wie

Na razie w sobotę o dwunastej w południe
syreny ryczą słodko
i z fabryk wychodzą niebiescy proletariusze
pod pachą niosą niezgrabnie swe skrzydła jak skrzypce

konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

Dziekuje Jadwigo ,uwielbiam Herberta .

konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

bede czesciej dopiero tutaj sie zapisalam ;)
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Brewiarz I

Panie,
dzięki Ci składam za cały ten kram życia, w którym
tonę od niepamiętnych czasów bez ratunku śmiertelnie
skupiony na ciągłym poszukiwaniu drobiazgów.

Bądź pochwalony, że dałeś mi niepozorne guziki
szpilki, szelki, okulary, strugi atramentu, zawsze
gościnne nie zapisane karty papieru, przezroczyste koszulki, teczki cierpliwe,
czekające.

Panie, dzięki Ci składam za strzykawki z igłą grubą i cienką jak
włos, bandaże, wszelki przylepiec, pokorny kompres, dzięki
za kroplówkę, sole mineralne, wenflony, a nade wszystko
za pigułki na sen o nazwach jak rzymskie nimfy,
które są dobre, bo proszą, przypominają, zastępują
śmierć
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Malgorzata A.:
bede czesciej dopiero tutaj sie zapisalam ;)

dla mnie poezja jest cichą przystanią na wyspie piękna, gdzie mogę odpocząć choć chwilę od zła tego świata, które w pogoni za zyskiem i władzą niszczy kolejne obszary świata społecznego
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Hakeldama

Kapłani mają problem
z pogranicza etyki i rachunkowości

co zrobić ze srebrnikami
które Judasz rzucił im pod nogi

suma została zapisana
po stronie wydatków
zanotują ją kronikarze
po stronie legendy

nie godzi się wpisywać jej
w rubryce nieprzewidziane dochody
niebezpiecznie wprowadzić do skarbca
mogłaby zarazić srebro

nie wypada
kupić za nią świecznika do świątyni
ani rozdać ubogim

po długiej naradzie
postanawiają nabyć plac garncarski
i założyć na nim
cmentarz dla pielgrzymów

oddać — niejako
pieniądze za śmierć
śmierci

wyjście
było taktowne
więc dlaczego
huczy przez stulecia
nazwa tego miejsca
hakeldama
hakeldama
to jest pole krwi

konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

Jadwiga M.:
Malgorzata A.:
bede czesciej dopiero tutaj sie zapisalam ;)

dla mnie poezja jest cichą przystanią na wyspie piękna, gdzie mogę odpocząć choć chwilę od zła tego świata, które w pogoni za zyskiem i władzą niszczy kolejne obszary świata społecznego

Ja czesto delektuje sie poezja spiewana ..

http://www.youtube.com/watch?v=p5jmZ56mUIY

konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

Jakby troszke inny wtedy wydzwiek miala dla mnie ,,,,
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

do Herberta trzeba dojrzeć, ja go dopiero powoli odkrywam, dla mnie on jest wielkim estetą, który rzuca poetyckie migawki świata odbitego w zwierciadle swojej duszy, przesączone przez wrażliwość artysty

Testament

Zapisuje czterem żywiołom
to co miałem na niedługie władanie

ogniowi - myśl
niech kwitnie ogień

ziemi którą kochałem za bardzo
ciało moje jałowe ziarno

a powietrzu słowa i ręce
i tęsknoty to jest rzeczy zbędne

to co zostanie
kropla wody
niech krąży między
ziemia niebem

niech będzie deszczem przezroczystym
paprocią mrozu płatkiem śniegu

niech nie doszedłszy nigdy nieba
ku łez dolinie mojej ziemi

powraca wiernie czystą, rosą,
cierpliwie krusząc twardą glebę

wkrótce zwrócę czterem żywiołom
to co miałem na niedługie władanie

- nie powrócę do źródła spokojuTen post został edytowany przez Autora dnia 25.08.15 o godzinie 12:46
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Raport z oblężonego miasta

Zbyt stary żeby nosić broń i walczyć jak inni
wyznaczono mi z łaski poślednią rolę kronikarza
zapisuję nie wiadomo dla kogo dzieje oblężenia
mam być dokładny lecz nie wiem kiedy zaczął się najazd
przed dwustu laty w grudniu wrześniu może wczoraj o świcie
wszyscy chorują tutaj na zanik poczucia czasu

pozostało nam tylko miejsce przywiązania do miejsca
jeszcze dzierżymy ruiny świątyń widma ogrodów i domów
jeśli stracimy ruiny nie pozostanie nic

piszę tak jak potrafię w rytmie nieskończonych tygodni
poniedziałek: magazyny puste jednostką obiegową stał się szczur
wtorek: burmistrz zamordowany przez niewiadomych sprawców
środa: rozmowy o zawieszeniu broni nieprzyjaciel internował posłów
nie znamy ich miejsca pobytu to znaczy miejsca kaźni
czwartek: po burzliwym zebraniu odrzucono większością głosów
wniosek kupców korzennych o bezwarunkowej kapitulacji
piątek: początek dżumy
sobota: popełnił samobójstwo N.N. niezłomny obrońca
niedziela: nie ma wody odparliśmy szturm przy bramie wschodniej
zwanej Bramą Przymierza

wiem monotonne to wszystko nikogo nie zdoła poruszyć

unikam komentarzy emocje trzymam w karbach piszę o faktach
podobno tylko one cenione są na obcych rynkach
ale z niejaką dumą pragnę donieść światu
że wyhodowaliśmy dzięki wojnie nową odmianę dzieci
nasze dzieci nie lubią bajek bawią się w zabijanie
na jawie i we śnie marzą o zupie chlebie i kości
zupełnie jak psy i koty

wieczorem lubię wędrować po rubieżach Miasta
wzdłuż granic naszej niepewnej wolności
patrzę z góry na mrowie wojsk ich światła
słucham hałasu bębnów barbarzyńskich wrzasków
doprawdy niepojęte że Miasto jeszcze się broni

oblężenie trwa długo wrogowie muszą się zmieniać
nic ich nie łączy poza pragnieniem naszej zagłady
Goci Tatarzy Szwedzi hufce Cesarza pułki Przemienienia Pańskiego
kto ich policzy
kolory sztandarów zmieniają się jak las na horyzoncie
od delikatnej ptasiej żółci na wiosnę przez zieleń czerwień do zimowej czerni

tedy wieczorem uwolniony od faktów mogę pomyśleć
o sprawach dawnych dalekich na przykład o naszych
sprzymierzeńcach za morzem wiem współczują szczerze
ślą mąkę worki otuchy tłuszcz i dobre rady
nie wiedzą nawet że nas zdradzili ich ojcowie
nasi byli alianci z czasów drugiej Apokalipsy
synowie są bez winy zasługują na wdzięczność więc jesteśmy wdzięczni

nie przeżyli długiego jak wieczność oblężenia
ci których dotknęło nieszczęście są zawsze samotni
obrońcy Dalajlamy Kurdowie afgańscy górale

teraz kiedy piszę te słowa zwolennicy ugody
zdobyli pewną przewagę nad stronnictwem niezłomnych
zwykłe wahanie nastrojów losy jeszcze się ważą

cmentarze rosną maleje liczba obrońców
ale obrona trwa i będzie trwała do końca

i jeśli Miasto padnie a ocaleje jeden
on będzie niósł Miasto w sobie po drogach wygnania
on będzie Miasto

patrzymy w twarz głodu twarz ognia twarz śmierci
najgorszą ze wszystkich twarz zdrady

i tylko sny nasze nie zostały upokorzone
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Zbigniew Herbert

Kamyk

Kamyk jest stworzeniem
doskonałym
równy samemu sobie
pilnujący swych granic
wypełniony dokładnie
kamiennym sensem
o zapachu który niczego nie przypomina
niczego nie płoszy nie budzi pożądania

jego zapał i chłód
są słuszne i pełne godności

czuję ciężki wyrzut
kiedy go trzymam w dłoni
i ciało jego szlachetne
przenika fałszywe ciepło

- Kamyki nie dają się oswoić
do końca będą na nas patrzeć
okiem spokojnym bardzo jasnym

konto usunięte

Temat: Zbigniew Herbert

Herbert politycznie

http://www.youtube.com/watch?v=txNvAPMQTRY



Wyślij zaproszenie do