konto usunięte

Temat: Nasze wiersze

PORANEK

Razem się obudźmy,
uśmiechem powitajmy.
Niech dzień Nasz będzie huczny,
poranek nadzwyczajny.
A w naszych oczach iskra radości
się pojawi, bo w całej okazałości
będziemy widzieć ocean
głębi naszych oczu - odnajdując pean.
Mariusz Jankowski

Mariusz Jankowski Programista
Excel/VBA

Temat: Nasze wiersze

Witam serdecznie forumowiczów. Przypadkowo natrafiłem na tą grupę. Od dawien dawna nic już nie piszę, ale mam kilka archiwalnych rzeczy z lat 1996-1998 :-). Miłego czytania :-).

GDYBY JUTRO
gdyby jutro miało ręce
dzisiejsza chwila upadłaby

gdyby jutro miało nogi
postanowiłabyś na nich odejść

gdyby jutro miało oblicze
zapewne bym się za nie schował

gdyby jutro było wczoraj
nie byłoby niepewne tylko wiadome

jak to dobrze ze dziś jest dziś

ROZMOWA Z SAMYM SOBĄ

wybacz że
zabarwiony nocą zmrok
oczami kwiatów widzieć mi potrzeba
nie ufam już troskom
kamieniom cierpienia
gdy rzucam w otchłań morza
zachody mego słońca

wybacz że
czarna ziemia pod stopami sypie się
płacze gorzko swymi łzami i milknie
puszczając okruchy dawnych wspomnień
w ciemną kurtynę wiecznego zapomnienia

wybacz że
wstaję z łóżka samotności
zamiera oddech budzi się poranek
otwieram oczy
a białe ściany patrzą

POWRACAM

Rankiem oparłem głowę o ścianę
piłem herbatę traciłem wiarę w śmierć
/być może to wpływ tej herbaty
która tego dnia była wyjątkowo słodka/

siedziałem nieruchomy patrząc przed siebie
liczyłem dni do wiecznego Amen

WIGILIA

Nie patrz tak na moje spalone oblicze
w ogniu przybieram niespełnioną postać
więc kiedy wzrok Twój przeniknie całokształt
ujrzy prawdę bielszą niż sumienie

kiedy łamiemy ciepły opłatek
wymieniamy życzenia i wzruszenie
pod firmamentem słychać oddech aniołów
zwierzęta rozmawiają głosem człowieka
miłość rośnie w blasku chwili
powoli rozpoczyna się agonia smutku

lejemy czerwony barszcz jak krew
i patrzymy jak cieknie ślina smaku

NAJLEPSZE WIERSZE

Najlepsze wiersze pisze się z chwilą
wzięcia do ręki długopisu
poprzez nieustanne rozmyślanie nad istotą
życia
a skończywszy na uchwyceniu rzeczywistości

Najlepsze wiersze powstają w milczeniu
w marzeniu w kolorowym śnie
wtedy kiedy nic się nie pisze

Najlepsze wiersze maja to do siebie
że nigdy nie zostaną opublikowane
Monika Tatarczak

Monika Tatarczak ROXO MT - właściciel

Temat: Nasze wiersze

*** (zgaś moją miłość...)

zgaś moją miłość
jak świecę
przed zmrokiem
rankiem znów zapłonie
spłynie łez potokiem
o kamień w twym sercu
rozpryśnie zmęczona
i wsiąknie w twe ciało
a tam...
nocą skona

----------------------------
Wiersz własnego autorstwa :]
Monika Tatarczak

Monika Tatarczak ROXO MT - właściciel

Temat: Nasze wiersze

"Ostatnie pożegnanie"

biała jak mleko
mgła
okryła zaspane oczy
niewinna maleńka łza
perliście po twarzy
się toczy
płomienny uśmiech zgasł
jak świeca
w starym kościele

bezsilność smutek i strach

a przecież ten mały skarb
prosił
o tak niewiele...

Autor: Monika Tatarczak
Maciej Szarlej

Maciej Szarlej Właśnie wróciłem z
podróży dookoła
Świata. Obecnie
Senior...

Temat: Nasze wiersze

A kilka moich ostatnich :)
http://picasaweb.google.pl/maciej.szarlej/Eksperyment

Napiszcie czy coś z tego warte jest czegoś ?
I czy wkleić coś z mojego archiwum zarysowanych chaotycznie kartek?

Pozdrawiam
Adam B.

Adam B. Senior Engineering
Manager, 11-35 FTEs,
people management...

Temat: Nasze wiersze

Liść

Liść moim listem
Papierem listowym
O treści nieznanej
Liść moim zapachem
Niesiony wiatrem
Wraz z wonią papieru
Liść moim wierszem
Chwilą w dniu
Mijającym mnie z dala
Liść moim palcem
Którym dziś piszę
Do ciebie jesienią
Liść moją dłonią
Z czterema palcami
Kaleką od rana
Liść moją ręką
Samotną od wczoraj
Bo drugiej już nie ma
Liść moim piórem
Pełnym też kłamstwa
Milczącym za karę
Liść moją głową
Bujaną wieczorem
Twórczością niewielu
Liść moim okiem
Męczonym barwami
Kolorów za oknem
Liść moją nogą
Z zimna zachwianą
Równowagą świata

By Jimkirk
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

Szczęście

Znalazłem szczęście
Wzorzysty, przeceniony dywan z IKEI
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
w krzyżyki.
////////////////////////////////////////////
i taki jakiś rzucik. Całość w kolorze beżowym... kawa z mlekiem...

Mam już żonę, dom i samochód, brakowało mi tylko dywanu do salonu.
Jestem szczęśliwy.

PS: Zapomniałbym. Mam jeszcze lokatę w banku i trochę obligacji na czarną godzinę.
Oszczędzam. Tak na zdrowy rozsądek.

Szczęście II

Zapomniałem Wam ostatnio powiedzieć, że największe szczęście to miłość.

Banał=prawda.

Chetnie zamienię mój...

xxxxxxxxxxxx xxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

///////////// //////// ////// ///////////////// // ///

trochę...już...wytarty...dywan z IKEI na jeszcze więcej miłości.

Chętnie oddam Wam moją...

TVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVD...

...telewizyjną kapliczkę z salonu za pewność, że zawsze będę kochał. Zawsze.

i jeszcze to:

Oni są ok

Siedzą w kolorowych, modnych ciuchach, w swoich oazach spokoju i stylu.

200 metrów...meble...sprzęt...bryka....jasne, że z klimą...

W nowomiejskich akwariach jak egzotyczne ryby: zimne, puste...

Kawa...korek...biuro...biurko...raport...brief...agenda...lunch...16...17...18...19...20...21...22...taxi...prysznic
...sex albo nie...knajpa...3...nurofen...8...

a w weekendy? na maxa...nawet z nią...albo z nim... może...trochę...proszku...albo...

kawa...korek..............................................................................................................
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

Maciej Szarlej:
Magdalena K.:
W TYM WĄTKU POKASOWAŁAM 11 STRON WSZYSTKIEGO, CO NIE BYŁO WIERSZEM- WSZELKIE UWAGI I KOMENTARZE.

PROSZĘ MODERATORÓW O POMOC- DOKOŃCZENIE PRACY.


Przydało by się znowu :)

skoro nie pasuje nic nowego, bo jest dla niektórych za nowe, to trochę klasycznej liryki...
Okrutna

Widzę, idziesz.
serce płonie,
oczy niewidome.
Ty przechodzisz
tu obok mnie.
Depczesz. Jestem prochem!

Wiszę, widzę
suchą gałąź.
Gnie się pod ciężarem.
Ty przechodzisz
znów obok mnie.
Odcinasz sznur z ciałem.

i jeszcze jeden:

Wyłacznik

Spójrz koniec lata
I w suchych kwiatach
przyjdzie nam ciała pieścić.
Jesienne żale
z drzewiastych kalek
spadną, będą szeleścić.

Spójrz! Pani Mroźna.
- Bez futer można ?
Nie pytaj czasem zgoła.
Ulica biała,
śniegiem się cała,
żeby nie była goła.

Wstawaj i chodźmy
Weź świeże kwiaty
i daj mi nim już zemrą.
Chodźmy po kresy,
spójrz na wykresy
I zgaś nas, niech już ciemno.Michał Szewczyk edytował(a) ten post dnia 29.10.08 o godzinie 11:22
Natalia Kowalska

Natalia Kowalska Pilnie poszukuje
pracy, tak jak
wczesniej
wspomonałam moż...

Temat: Nasze wiersze

„Cisza wszędzie
Cichy dom
i ciche dni.

Nas już nie ma
dom został pusty.
Każde poszło w swoją stronę
w prawo, w lewo
na północ i południe.

Cisza wszędzie,
Tylko zachód słońca
jest taki sam od dwudziestu jeden lat”.

Natalia
Maciej Szarlej

Maciej Szarlej Właśnie wróciłem z
podróży dookoła
Świata. Obecnie
Senior...

Temat: Nasze wiersze

No dobrze skoro nikt nie skomentował wierszy w podanym przez mnie linku to wrzucę tutaj :) Panie Zbigniewie, ponieważ jestem artystą a nie poetą, czekam na konstruktywną krytykę :)

***

świat kończy się niebawem
a może się zaczyna
dopada mnie chęć życia
tak szybko jak zanika

rozstaje się z istnieniem
lekkim pyłem wiatru
obudzę sen zimowy
nie wrócę o poranku

stworzyłem tylko pustkę
pachnącą zimnem w koło
zamieniam myśli w sople lodu
które nikogo nie obchodzą
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

...kurde skomentujcie też coś mojego ;) strasznie jestem Ciekaw jestem Waszych ocen...
Milena K.

Milena K. HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding

Temat: Nasze wiersze

Michał Szewczyk:
...kurde skomentujcie też coś mojego ;) strasznie jestem Ciekaw jestem Waszych ocen...


Ja jestem fanką "Dywanu z Ikea"
Bezpretensjonalne, proste i życiowe. Może zakończenie zbyt dramatyczne, ale całość mi się podoba i proszę o więcej.
Marcin Wojciech W.

Marcin Wojciech W. Architekt Procesów

Temat: Nasze wiersze

Michał Szewczyk:
...kurde skomentujcie też coś mojego ;) strasznie jestem Ciekaw jestem Waszych ocen...

Dywan z IKEI:
Wiesz co, jak dla mnie wiersz zacząłeś budować graficznie, więc powinieneś go również tak zakończyć: "z frędzelkami" - miałoby to wtedy bardziej zgrany i logiczny charakter, np jakoś tak:
\\\\\\\\\\
""""""""""

Co do treści - rozbuduj trochę swoje myśli, niech bedzie tego może nieco więcej? Na przykład - odciski butów, bo jeśli patrzymy z perspktywy dywanu to jest on przyzwyczajony do deptajacych go butów, kapci czy stóp :)
Powodzenia!Marcin Wojciech W. edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 13:07
Milena K.

Milena K. HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding

Temat: Nasze wiersze

Michał Szewczyk:
Szczęście

Znalazłem szczęście
Wzorzysty, przeceniony dywan z IKEI
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
w krzyżyki.
////////////////////////////////////////////
i taki jakiś rzucik. Całość w kolorze beżowym... kawa z mlekiem...

Mam już żonę, dom i samochód, brakowało mi tylko dywanu do salonu.
Jestem szczęśliwy.

PS: Zapomniałbym. Mam jeszcze lokatę w banku i trochę obligacji na czarną godzinę.
Oszczędzam. Tak na zdrowy rozsądek.

Szczęście II

Zapomniałem Wam ostatnio powiedzieć, że największe szczęście to miłość.

Banał=prawda.

Chetnie zamienię mój...

xxxxxxxxxxxx xxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

///////////// //////// ////// ///////////////// // ///

trochę...już...wytarty...dywan z IKEI na jeszcze więcej miłości.

Chętnie oddam Wam moją...

TVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVD...

...telewizyjną kapliczkę z salonu za pewność, że zawsze będę kochał. Zawsze.
>

Po przeysleniu i ponownej lekturze na tym bym ten wiersz skończyła. Ale podkreślam, że i tak mi się podoba :)
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

Milena K.:
Michał Szewczyk:
Szczęście

Znalazłem szczęście
Wzorzysty, przeceniony dywan z IKEI
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
w krzyżyki.
////////////////////////////////////////////
i taki jakiś rzucik. Całość w kolorze beżowym... kawa z mlekiem...

Mam już żonę, dom i samochód, brakowało mi tylko dywanu do salonu.
Jestem szczęśliwy.

PS: Zapomniałbym. Mam jeszcze lokatę w banku i trochę obligacji na czarną godzinę.
Oszczędzam. Tak na zdrowy rozsądek.

Szczęście II

Zapomniałem Wam ostatnio powiedzieć, że największe szczęście to miłość.

Banał=prawda.

Chetnie zamienię mój...

xxxxxxxxxxxx xxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

///////////// //////// ////// ///////////////// // ///

trochę...już...wytarty...dywan z IKEI na jeszcze więcej miłości.

Chętnie oddam Wam moją...

TVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVDTVDVD...

...telewizyjną kapliczkę z salonu za pewność, że zawsze będę kochał. Zawsze.
>

Po przeysleniu i ponownej lekturze na tym bym ten wiersz skończyła. Ale podkreślam, że i tak mi się podoba :)

dzięki za recenzję, wkrótce wrzucę coś bardziej klasycznego...
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

Witajcie, poniżej coś bardziej klasycznego z mojej teczki: zabawa słowami , klimatem...

Baśń Zimowa IV albo śmierć myśliwego

Sypie śnieg jak w dzień rodzenia
Jezusa Chrystusa.
Szkliste niebo ponad głową,
szron na drzewach usiadł.

W polach pustych hordy wilków
Tańczą we mgle szarej.
Hej tam! - ktoś zakrzyknie - Nabij!
I w las coraz dalej.

A tam w borze jest mrok straszny,
ołowiany, niemy.
Coś szeleści, znów maligma.
Mózg żrą strachu hieny.

Żółte ślepia zewsząd łypią,
Krew gęstnieje, marznie.
Jakże tutaj zostać na noc.
W tym piekielnym stadle.

Ano przyjdzie zostać, umrzeć.
I nikt się nie dowie.
Gdzie zszarpane ciało legło,
Spytasz, wilk ci powie.

Powie bestia, ale przedtem
Strzał rozerwie ciszę.
I już tylko mrok zimowy.
Do snu zakołysze.
Milena K.

Milena K. HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding

Temat: Nasze wiersze

Michał Szewczyk:
Witajcie, poniżej coś bardziej klasycznego z mojej teczki: zabawa słowami , klimatem...

Baśń Zimowa IV albo śmierć myśliwego

Konstruktywna krytyka to nie będzie - bo napiszę tylko, że dywanik bardziej mi się podobał.
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

Milena K.:
Michał Szewczyk:
Witajcie, poniżej coś bardziej klasycznego z mojej teczki: zabawa słowami , klimatem...

Baśń Zimowa IV albo śmierć myśliwego

Konstruktywna krytyka to nie będzie - bo napiszę tylko, że dywanik bardziej mi się podobał.

hahahahaha
Michał Szewczyk

Michał Szewczyk Freelancer: PR & IR

Temat: Nasze wiersze

Milena K.:
Michał Szewczyk:
Witajcie, poniżej coś bardziej klasycznego z mojej teczki: zabawa słowami , klimatem...

Baśń Zimowa IV albo śmierć myśliwego

Konstruktywna krytyka to nie będzie - bo napiszę tylko, że dywanik bardziej mi się podobał.

nie obraź się, ale po tym co piszesz sprawdza się moja teoria, iż ludzie nie lubia klasycznej poezji... zupełnie jak w muzyce... nie ważne, że coś jest dobre, ciekwawe, z fajnym aranżem czy warsztatem... ważny by było dziwaczne...na co dzień nie pisuję takich wierszy...to zbyt łatwe... ten o dywaniku napisałem w 5 minut, za to sonet, ten pisałbym pewne o wiele dłużej...to jest poezja...

na potwierdzenie moich słów kolejny wiersz napisany w 5 minut...

Kosz futurezji

blogi...wszędzie:

e-poeci..e-pisarze, eeee tam...

blogi to buble e-przestrzeni, nie warto ich czytać

bola mnie oczy od monitora...i bzdur.

wolę książki z papieru,

a Ty?Michał Szewczyk edytował(a) ten post dnia 05.11.08 o godzinie 10:36
Milena K.

Milena K. HR: rekrutacja,
szkolenia, employer
branding

Temat: Nasze wiersze

Michał Szewczyk:

wolę książki z papieru,

a Ty?


:) Ja też wolę książki z papieru. " Kosz futurezji" mi się nie spodobał. Dywanik owszem. Lubię klasyczną poezję, nie wiem skąd wniosek, że nie. Baśń zimowa jest ok. Ale wolę dywanik:)
Bardziej do mnie przemówił. To chyba najważniejsze w odbiorze sztuki - tzw. przeżycie estetyczne :)Milena K. edytował(a) ten post dnia 05.11.08 o godzinie 10:45

«

Błyski

|

Miniatury

»


Wyślij zaproszenie do