konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Łukasz B.:
Monika M.:
nie na widelec, na nóż.

Lady de Presja
Nie wiem, z której strony podejść do tego wiersza. Dedykacja sprawia wrażenie ze tekst będzie "na poważnie". Tymczasem cały jest jakiś taki wesołkowato- kpiarski. Nie wiem, co jest zabawnego w samobójstwie i w depresji.
Myślę że eliminacja rymów pozbawiła by tekst tej - niezrozumiałej dla mnie w kontekście dedykacji - wesołkowatości. To one są jej głównym źródłem.
Z pewnością nie napisałaś tego wiersza na kolanie. Może by więc skorygować interpunkcję?
Łukasz please, popraw tekst z pozbawiła by na pozbawiłaby bo chyba tak jest nieco poprawniej i przy wesołkowato- kpiarski też spacje popraw bo nierówne odstępy rzucają się okropnie w oczy psując optykę Twojej wypowiedzi. ;D Nie abym się czepiał bo mi wszystko gra tylko P. Elwira może to bardzo przeżyć...........Sławomir Kacaliński edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 14:08
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Łukasz B.:
Monika M.:
nie na widelec, na nóż.

Lady de Presja
Nie wiem, z której strony podejść do tego wiersza. Dedykacja sprawia wrażenie ze tekst będzie "na poważnie". Tymczasem cały jest jakiś taki wesołkowato- kpiarski. Nie wiem, co jest zabawnego w samobójstwie i w depresji.
Myślę że eliminacja rymów pozbawiła by tekst tej - niezrozumiałej dla mnie w kontekście dedykacji - wesołkowatości. To one są jej głównym źródłem.
Z pewnością nie napisałaś tego wiersza na kolanie. Może by więc skorygować interpunkcję?
Napisałam pod wpływem info o samobójstwie Żentary .Młodziutki przecież grał w "Siekierezadzie" .Może i dopracuję interpunkcję . Kto "mówi" w wierszu?
Spersonifikowana depresja . Ironicznie niejako przemawia do swoich potencjalnych ofiar .Tak sobie wyobraziłam ,że umierali.Jeden i drugi .
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Elwira Styczyńska:
Monika M.:
Elwira Styczyńska:
Monika M.:

zwracam uwagę, żeby czytać uważniej. Mój cudzysłów dotyczy jedynie "gałązki jabłoni".
Zamiast wyjaśnień , które się Pani absolutnie nie należą....
I jeszcze jedno : proszę zapoznać się z pojęciem :personifikacja i podmiot liryczny .

Dziękuję Pani Profesor". A może podać wskaźniczek do bicia po łapkach? Twoje bufoniarswto, Kobieto, jest odwrotnie proporcjonalne do talentów literackich, czyli przeogromne!

Przepraszam ,ale Pani dla mnie nie istnieje już.Bez względu na to , co Pani napisze.

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Elwira Styczyńska:
>

Powtarzam prośbę i niech ten świetlisty splendor Pani twórczości spłynie i na mnie ;)

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Oczywiście, masz rację, ale... komentarz może być pisany "jak na kolanie". To wypowiedź tylko na nieco wyższym poziomie niż ustna. Ale co ważniejsze: to nie wiersz :P
Dopuszczam pewną dozę braków w komentarzu internetowym. Natomiast dla komentarzy prasowych lub wierszy (w tym własnych) nie mam pod tym względem tolerancji.Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 14:16

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Monika M.:
Elwira Styczyńska:
Monika M.:

Przepraszam ,ale Pani dla mnie nie istnieje już.Bez względu na to , co Pani napisze.

Trafny komentarz, jak przystało na poetkę-humanistkę! Najlepiej wychodzą Ci pieniackie komentarze ad personam, ubliżające innym, którzy ośmielą się mieć inne zdanie.Elwira Styczyńska edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 14:13

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Monika M.:
Kto "mówi" w wierszu?
Spersonifikowana depresja . Ironicznie niejako przemawia do swoich potencjalnych ofiar .Tak sobie wyobraziłam ,że umierali.Jeden i drugi .

Konwencja jest jasna, chodzi mi tylko o to, że nie rozumiem dlaczego owa depresja przemawia językiem księdza Józefa Baki.
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Elwira Styczyńska:
Monika M.:
Elwira Styczyńska:
Monika M.:

zwracam uwagę, żeby czytać uważniej. Mój cudzysłów dotyczy jedynie "gałązki jabłoni".
Zamiast wyjaśnień , które się Pani absolutnie nie należą....
I jeszcze jedno : proszę zapoznać się z pojęciem :personifikacja i podmiot liryczny .

Dziękuję Pani Profesor". A może podać wskaźniczek do bicia po łapkach? Twoje bufoniarswto, Kobieto, jest odwrotnie proporcjonalne do talentów literackich, czyli przeogromne!

PS. A cudzysłów, i owszem, mogę przesunąć, to i tak nie zmieni sensu mojego komentarza i bezsensu Twojego wierszyka pisanego chyba na dużym kacu?
przesunięcie znaku zwanego cudzysłowem należy się Stachurze a nie mnie i przykre jest ,że Pani nie dostrzega przy swojej profesji tego rodzaju subtelności .
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Łukasz B.:
Monika M.:
Kto "mówi" w wierszu?
Spersonifikowana depresja . Ironicznie niejako przemawia do swoich potencjalnych ofiar .Tak sobie wyobraziłam ,że umierali.Jeden i drugi .

Konwencja jest jasna, chodzi mi tylko o to, że nie rozumiem dlaczego owa depresja przemawia językiem księdza Józefa Baki.

a ja wiem?Tak mnie naszło wtedy.

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Elwira Styczyńska:
Monika M.:
Elwira Styczyńska:
Monika M.:

Przepraszam ,ale Pani dla mnie nie istnieje już.Bez względu na to , co Pani napisze.

Trafny komentarz, jak przystało na poetkę-humanistkę! Najlepiej wychodzą Ci pieniackie komentarze ad personam, ubliżające innym, którzy ośmielą się mieć inne zdanie.


Przepraszam, czy Pani też wyczuwa zapach trola?
Może zażyć raczyłaby Pani dezodorantu?

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Szekspir napisał taką komedię "Wiele hałasu o nic". Mam wrażenie, że do dramatu "Wiele hałasu o nic na poezji w goldenline" piszą się właśnie dialogi.

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

A co? Kiepskie są? Łukasz...
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

przez pomost
pomiędzy jawą a snem
w jesiennej sukience biegła

pod ciężarem spadających liści
runął pomost
z lekkością nieprawdy
w przezroczystą przepaść

najdłużej
spadała sukienka
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

schodami ze światłocienia
szedł przed siebie
a potem
niepotrzebny lęk
uczynił ślepym
długi korytarz do jej ust
i zatrzymał przed ścianą
której nie było

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Czytelnik poezji wcale sam nie musi pisać. Dlaczego, Sławku, domagasz się więc od Elwiry wiersza? To ma być legitymacja prawa zabierania głosu? Własna twórczość wcale nie jest warunkiem prawa do oceny poezji. Tekst, który upubliczniono, każdy ma prawo ocenić. Autor, który publikuje, automatycznie daje to prawo wszystkim bez wyjątku.

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Jak dla mnie ok. Bardzo podoba mi się. Działa jak kadr z filmu o ........czymś ważnym. Bardzo obrazowo w zwolnionym tempie. Czy działo się to przy jesiennym słoneczku?

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Łukasz B.:
Czytelnik poezji wcale sam nie musi pisać. Dlaczego, Sławku, domagasz się więc od Elwiry wiersza? To ma być legitymacja prawa zabierania głosu? Własna twórczość wcale nie jest warunkiem prawa do oceny poezji. Tekst, który upubliczniono, każdy ma prawo ocenić. Autor, który publikuje, automatycznie daje to prawo wszystkim bez wyjątku.
Przestań Ty niedobry Ty ...;)
Bo strzelę focha i się obrażę, albo i nie! napiszę ciętą ripostę na tę retorykę;( Sławomir Kacaliński edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 14:34

konto usunięte

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Monika M.:
schodami ze światłocienia
szedł przed siebie
a potem
niepotrzebny lęk
uczynił ślepym
długi korytarz do jej ust
i zatrzymał przed ścianą
której nie było
Trudno mi zrozumieć ten wiersz bardzo wieloznaczny. o zahamowaniach w okazywaniu uczuć.............Fajniuśki. (próbuję czy ktoś na te "fajniuśkie" reagując - zacznie się wymądrzać;))Sławomir Kacaliński edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 14:37
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

Aniele Bezradny
nie uratowałeś drzew
przed czasem ostatniej burzy
upadały powoli
........
Czterech Jeźdźców
czekało
na jęk umierania
zaplątanych gałęzi
które chciały
nieba
niepokornie dotknąć

i spadały korony
bezlistne
w nagły zmierzch
nie uratowałeś

jak mogłeś wierzyć
że ocalisz człowieka
który odszedł
o jedną noc
za daleko
?
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Nasze teksty - na widelec!

i tak się snujeMY
Panie i Panowie
od tego co jest
do tego o czym byśMY
od okna do drzwi
czasami
od drzwi do okna
ten drugi wariant myślę
zdecydowanie przyjemniejszy
no...może mniej bezpieczny
biorąc pod uwagę wysokie piętra
kobieta to nawet może powiedzieć zalotnie:
wysokie obcasy
a więc snujeMY się
od niedzieli
do poniedziałku
po kawałku
czy może w kawałku
pomiędzy bólem głowy
kiedy na północnym dla odmiany(a i tak prawie jak u Remarque'a) zachodzie
bez zmian
a uśmiechem
kiedy budzi nieliterackie zupełnie słońce
(ono istnieje...przypomnnieć tylko chciałam)
i snujeMY
się
na trzy czwarte
a czasami bez taktu
(bo słyszeć rytm to jeszcze nie znaczy mistrzostwo świata na parkiecie)
i snujeMY
siebie
i swoje sny
meteopaci
chorzy na pogodę ducha
......................
odłamek niedzielny
znów wpadł mi w oko
ciebie, który pod oknem
przepraszam
nie słuchaj

Następna dyskusja:

Nasze teksty do zaśpiewania




Wyślij zaproszenie do