Temat: Zapraszam do zakupu moich-Lecha Tkaczyka-tomików...
Klub PIS. Cytat: „polecamy czytelnikom. To jedyna poważna i wartościowa książka o Tragedii Smoleńskiej autorstwa Yaroslava Justa.
Książka pt: KATASTROFA SMOLEŃSKA
Autor YAROSLAV JUST
http://katastrofasmolenska.com.pl
Powieść realistyczna. Stron 160.Format A5.Oprawa miękka. Cena detaliczna 24,50 zł
http://www.youtube.com/watch?v=cOLV7i7XKgY&feature=em-...
http://www.youtube.com/watch?v=3KbmBIqgpbk
W imieniu autora i wydawcy,dziękuję! Jednocześnie zapraszam przyjaciół Jarosława Kaczyńskiego,Rodzin
tragedii w Smoleńsku,wszystkich przyjaciół PIS do przeczytania niezwykle ważnej książki ukazującej cierpienie Jarosława Kaczyńskiego, brata Lecha Kaczyńskiego.
Zawiadom przyjaciół! Poleć książkę innym!
Książka dostępna w formie tradycyjnej,a także w formie e- booka na platformie cyfrowej.
http://virtualo.pl/katastrofa_smolenska_zamach/i128182...
Książkę kupisz w Księgarni Wydawnictwa Astrum
http://wydawnictwo-astrum.pl
O czym jest ta książka? To książka bez lektury której trudno Ci będzie Czytelniku zrozumieć co przeżywał i przeżywa Jarosław Kaczyński po śmierci brata, także swoich przyjaciół. Książka ta mówi o tym, że część zła jest w każdym z nas i że zło może mieć formę materialną, formę zniszczenia, formę która może doprowadzić do tragedii. To pierwsza taka książka od czasu „Mistrza i Małgorzaty” Bułhakowa.
Pozdrawiam
Lech Tkaczyk
Zamówienia:
Wydawnictwo ASTRUM
dział handlowy: tel. 530 773 420
http://wydawnictwo-astrum.pl
mail:astrum@astrum.wroc.pl
Fragmenty książki:Wstęp.
„Beletryzowany opis kulisów katastrofy smoleńskiej, teoria zamachu i możliwe wersje wydarzeń. Powieść nie przedstawia żadnej alternatywy moralnej, istnieje wyraźny podział na dobrych i złych, jednakże rehabilitacja i opamiętanie tych drugich nigdy nie jest wykluczone. Na kartach powieści toczy się wojna, podział na czarnych i białych jest wyraźny. Postaci negatywne są zdegenerowane do szpiku kości, zaś bohaterowie pozytywni to szlachetni wojownicy o prawdę i sprawiedliwość. Nie oznacza to bynajmniej by postaci były papierowe, na między wersami odnajdziemy prawdziwych ludzi z krwi i kości oraz życie, które niejednokrotnie zaskakuje nawet tych, którym wydaje się, że nad nim panują. To oczywiście pewne uproszczenie, surowy chwyt literacki, niemniej jednak jego celowość i słuszność jest niewątpliwa. Jakże potrzeba nam ostatnio wyraźnej granicy oddzielającej dobro od zła, widzialnego znaku, sztandaru w dzisiejszej zrelatywizowanej moralnie rzeczywistości.”
Rozdział I
Fragment: Początek
Jarosław zmęczony dniem siedział bez ruchu w fotelu. Włączony telewizor jazgotał jak zawsze. Mniej lub bardziej znani politycy kąsali się bezlitośnie. Emitowano jakiś archiwalny materiał. Polityka, polityka, polityka. Nagle usłyszał znajomy głos: – Jaki prezydent taki zamach.
Od razu przemknęła mu myśl: Gruzja! Pamiętał dobrze tamtą wizytę Lecha i własny strach o brata. Dwie łzy, nieproszeni goście, popłynęły mu po policzku. – Podlec – szepnął w myślach do siebie. – Tak bardzo zależy ci na jego śmierci. A może nie tylko tobie, innym też. Jeszcze pożałuje tych słów. – Ani Bóg, ani naród polski nie wybaczą mu tych słów – szepnął mu do ucha jakiś inny, cichy, basowy głos.
– Co za licho – powiedział głośno do siebie.
Po chwili bezruchu, znużony pół jawą, pół snem przymknął oczy. Obrazy wspomnień wspólnego z bratem dzieciństwa, matki, ojca, znajomych, przyjaciół zaczęły natrętnie nachodzić jego umęczony nadmiarem cierpienia umysł.