GoldenLine
Zaloguj się
Wioletta G.

Wioletta G. jest cuuudnie...

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Lista na Szczecinek

1. Hania Piątkowska
2. Beatka Mirowska-Mazur
3. Wiola Gorgoń
4. Gosia Motas?
5. Ania Kolasa?
6. Jola Stecewicz?
7. Gosia Gorgoń?
8. Agnieszka Kujawa?
9. Galina Błażejewska?
10. Zojka Koziarska?
11. Oksana Bajdan-Grzybowska?
12. Basia Kisiel?
13. Aneta Kulik?

Kogoś pominęłam??Wioletta G. edytował(a) ten post dnia 20.11.10 o godzinie 19:41
Link do wypowiedziLink
Barbara Kisiel

Barbara Kisiel animator teatralny,
szkoła estradowa
im.A.German

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

tak jak już pisałam -nie dam rady
Link do wypowiedziLink
Jolanta Stecewicz

Jolanta Stecewicz kierownik redakcji
języka polskiego,
Gdańskie
Wydawnictwo...

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Z wpisów widzę, że zawiązały nam się 2 grupy - szczecińska i gdańska. I wygląda na to, że chyba na dwóch grupach się skończy, bo trudno ustalić wszystko tak, aby pasowało każdemu.
Ostatecznie w Gdańsku 7 i 8 stycznia filcować płaszczyk będą na pewno:
Ania Kolasa
Małgosia Motas
Małgosia Gorgoń
Jola Stecewicz
Galina Błażejewska

Co do spotkania na łonie przyrody, to jestem bardzo chętna, ale wiosną lub latem.Jolanta Stecewicz edytował(a) ten post dnia 20.11.10 o godzinie 19:13
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Dobrze na Gdańsk mnie wpisałaś. Przy okazji może by jeszcze cos pooglądałam, lubię Gdańsk, a przyroda może do lata poczeka
Link do wypowiedziLink
Oksana B.

Oksana B. Face jby

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Wiolu a ktorego to w styczniu?
I czy moge syna wziąc? Bo nie chciała bym go na weekend zostawiac.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Oksana B.:
Wiolu a ktorego to w styczniu?
I czy moge syna wziąc? Bo nie chciała bym go na weekend zostawiac.

Oczywiście ,że tak.Miejsca starczy dla osób towarzyszących równeż
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Jolanta Stecewicz:
Z wpisów widzę, że zawiązały nam się 2 grupy - szczecińska i gdańska. I wygląda na to, że chyba na dwóch grupach się skończy, bo trudno ustalić wszystko tak, aby pasowało każdemu.
Ostatecznie w Gdańsku 7 i 8 stycznia filcować płaszczyk będą na pewno:
Ania Kolasa
Małgosia Motas
Małgosia Gorgoń
Jola Stecewicz
Galina Błażejewska

Co do spotkania na łonie przyrody, to jestem bardzo chętna, ale wiosną lub latem.Jolanta Stecewicz edytował(a) ten post dnia 20.11.10 o godzinie 19:13

Właścicielka jest jednocześnie Dyrektorem szkoły prywatnej wSzczecinie i w związku z tym w lecie dla swoich dzieci organizuje tam kolonie ,toteż przeważnie w tym okresie jest trudno.Organizuje tam także zielone szkoły i inne spotkania.Toteż w lecie może byc krucho z miejscem dla większej grupy.Ale na wiosnę gdybyśmy wczesniej ustaliły termin to chyba da się zrobic.Tak myślę.
Link do wypowiedziLink
Jolanta Stecewicz

Jolanta Stecewicz kierownik redakcji
języka polskiego,
Gdańskie
Wydawnictwo...

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Jak dla mnie może być i wiosna.
Tak czy owak, szykuje nam się filcowy weekend na dwa takty :)). Róbcie koniecznie fotki. Ja też będę cykać.
Link do wypowiedziLink
Klara Łojko

Klara Łojko rękodzieło-filc
artystyczny

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Ojej, a ja dopiero przeczytałam wątek:( Czy gdzies dla mnie znajdzie się miejsce? Jak nie ma juz by filcować, to ja choćby przyniose wam ciasto z urodzin, bo pierwsze propozycje były na 19 grudzień, a to moje urodzinki:)

A co do filcowania w plenerze Jolu, i któraś coś wspomniała o amazonkach, gdzie koni brak... to na wiosnę właśnie przywleczemy nasze 3 klaczki huculskie, urocze babeczki:) zapraszam więc chętnie do filowania z końmi w tle!
Link do wypowiedziLink
Beata Jarmolowska

Beata Jarmolowska projekant mody,
jarmolowska atelier

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

TO ZNAKOMITY POMYSŁ JEST ... tylko ze jak sie wam wiaterek trafi to jedynie ptaszkom okolicznym coś z waszego runa wyjdzie. ale powodzenia....
Link do wypowiedziLink
Jolanta Stecewicz

Jolanta Stecewicz kierownik redakcji
języka polskiego,
Gdańskie
Wydawnictwo...

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Klaro, dzięki za cudne spotkanie. Nawet nie wiem, kiedy zleciały te godziny. No wiosnę u ciebie to już mamy zaklepaną, prawda?
Link do wypowiedziLink
Klara Łojko

Klara Łojko rękodzieło-filc
artystyczny

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Jolu, ja też się nie spostrzegłam, było pysznie:) Jak najbardziej jest zaklepane.
Beato, ja mam na myśli, w plenerze ale pod dachem i ze ścianami, choć w warunkach siermiężnych. Jak już zostanie turlanie, to śmiało można wyjść na powietrze:) Nie mam zamiaru dzielić się z ptakami, nawet z końmi sie nie podzielę.
Link do wypowiedziLink
Beata Jarmolowska

Beata Jarmolowska projekant mody,
jarmolowska atelier

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

A ... turlanie w plenerze to co innego... to nawet trzeba wyjsc bo mydło sie po domu nie leje... a moze za koniem turlać. starożytną metodą?. Ja próbowalam pewnego razu ułozyc cos na tarasie i wszystko dobrze szlo.... slonko swieciło. , ptaszki spiewaly ... raj ... a potem nagle zawiało....I do dzis z gniazda na wprost sypialni wełna z merynosów/ z alpaką i jedwabiem/ wystaje. Czerwona była - to ją widać.
Link do wypowiedziLink
Jolanta Stecewicz

Jolanta Stecewicz kierownik redakcji
języka polskiego,
Gdańskie
Wydawnictwo...

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Ja pamiętam warsztaty w Liciążnej. Środek lipca, pogoda cudna, a stoły do filcowania w mrocznych pomieszczeniach starej szkoły. Wszystkim się marzyło do słonka. I póki świeciło, było OK. Ale jak tylko chmurka się pojawiła, zawiało... oj, ileż to razy żeśmy ze stołami łazili wte i wewte :). No na powietrzu to jednak dość trudno filcować :))
Link do wypowiedziLink
Anna Kolasa

Anna Kolasa nauczyciel

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Oj macie racje w zupełności . Ja nawet jak w domu filcuje to rodzina musi na palcach chodzić, żeby nie generować żadnych powiewów czy przeciągów, a co dopiero mówić na dworze?
Ale z tym koniem Beata to super pomysł jest, przecież mongołowie tak jurty filcują do dzisiaj.Jakby co to ja konno potrafie ...
Link do wypowiedziLink
Jolanta Stecewicz

Jolanta Stecewicz kierownik redakcji
języka polskiego,
Gdańskie
Wydawnictwo...

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Aniu, a tak w kwestii formalnej. Czy mamy już na bank załatwioną sale w szkole na pierwszy weekend stycznia? I jakie dokładnie godziny wchodzą w grę. Wiem, że to jeszcze sporo czasu, ale warto się wcześniej nastawiać, szczególnie jeśli chodzi o dziewczyny spoza 3miasta.
Link do wypowiedziLink
Anna Kolasa

Anna Kolasa nauczyciel

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Jola oczywiście wszystko jest po staremu , kwota i godziny te same dam tylko znać dyr żeby zapisała sobie w kalendarzu no i pogadam z nią o tym 6.01 tak jak rozmawiałyśmy. To sie nawet dobrze składa że ten czwartek bedzie ustawowo wolny ze względu na dziewczyny spoza Gdańska, to zawsze jeden dzień wiecej ,
może spotkałybyśmy się na jakieś wstępne pogaduchy ? Co wy na to ?
Link do wypowiedziLink
Klara Łojko

Klara Łojko rękodzieło-filc
artystyczny

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

beata jarmolowska:
A ... turlanie w plenerze to co innego... to nawet trzeba wyjsc bo mydło sie po domu nie leje... a moze za koniem turlać. starożytną metodą?. Ja próbowalam pewnego razu ułozyc cos na tarasie i wszystko dobrze szlo.... slonko swieciło. , ptaszki spiewaly ... raj ... a potem nagle zawiało....I do dzis z gniazda na wprost sypialni wełna z merynosów/ z alpaką i jedwabiem/ wystaje. Czerwona była - to ją widać.

Koniecznie trzeba będzie takie ciągnięcie za koniem zorganizować:) Może Jola znajdzie gdzies w necie jak skontrułowac taką maszynę, bo ona wszystko umie znaleść:)
Link do wypowiedziLink
Anna Kolasa

Anna Kolasa nauczyciel

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Oj wiece co szkoda że sie nie sprężyłyśmy z tym turlaniem płaszczyka , przydałby się teraz jak nic
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Gdańskie turlanie płaszczyka

Witam, na nowo z Gdańska. Dopiero wróciłam po miesiącu na wygnaniu w stolicy. W hotelu trochę filcowałam, ale tylko małe kwiatki i ewentualnie rękawiczki. Wczoraj, choć jeszcze się nie rozpakowałam - ufilcowałam sobie ciepłą czapę. Niestety na rano mi jeszcze nie wyschła i do pracy przyszłam z gołą głową.
Zbliża się czas naszego wspólnego filcowania - ale super:) Rozmawiałam przed chwilą telefonicznie z moją imienniczką z Wrocka i ustaliłyśmy, że Gosia przyjedzie do mnie 5 grudnia. Nie wiemy jeszcze o której godzinie (pewnie popołudniu lub wieczorem). 6 grudnia jest ustawowo wolny, na 7 biorę urlop.Jeśli nie macie dziewczyny nic przeciwko temu, to może 6 spotkałybyśmy się u mnie na pogaduchy i ostatnie ustalenia przed filcowaniem?
Czekam na Wasze opinie na ten temat.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj