Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: Zdziwienie
Zdziwienie, czym jest?Zdziwienie to pewien stan psychiczny,
wynik czynności dziwienia się.
I nie dziw się, szanowny czytelniku, że
się nad tym teraz zastanawiam i dziwię
zarazem.
Przed chwilą, w środku nocy,
wyszedłem z domu i bardzo się zdziwiłem,
gdy zobaczyłem ulicę pokrytą
świeżym śniegiem.
I to mnie najbardziej zdziwiło, że
dziwię się, widząc
świeży śnieg u progu zimy.
A kiedy, do cholery, miałbym go zobaczyć,
aby się jego widokiem nie zdziwić?
Cóż więc znaczy: dziwić się?
Może, na przykład: być zaskoczonym albo
przekonująco takiego udawać,
wybałuszać gały (ze zdziwienia),
zaniemówić (na chwilę),
westchnąć głęboko i znacząco.
Szwedzi mają na to nawet odrębny dźwięk nie-
artykułowany, coś w rodzaju polskiego: aaach!
wymawiane krótko i w wysokich tonacjach.
Zdziwienia dzielą się na miłe i niemiłe.
Widząc dzisiaj śnieg na ulicy,
zdziwiłem się mile
pomimo, że nie lubię zimy, bo
przynosi zimno.
Jednak te termiczne niedostatki rekompensuję
sobie, patrząc na piękne zimowe krajobrazy.
O zdziwieniach niemiłych
nie będę pisał, bo są
niemiłe i tyle mam do powiedzenia
w tej sprawie – jak zwykł mawiać -
- co jest oczywiste - pewien współczesny
polski mąż stanu, który lubi wypowiadać się
na różne ważne tematy, nie mając z reguły nic
sensownego do powiedzenia.
I dziwię się, dziwię się bardzo i niemile,
po jaką cholerę go w ogóle pokazują w telewizorze
i cytują te jego pierdoły dla maluczkich?
A czym są pierdoły? To taka współczesna
sztuka publicznego pierdzenia,
czyli smrodzenia w czystej społecznej atmosferze.
27. 11. 2010Ten post został edytowany przez Autora dnia 10.09.13 o godzinie 16:13