Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: Przemoc w majestacie prawa
Robinson Jeffers*Skunksy
Zepsucie obyczajów w wojnie i pokoju, publiczne, hurtowe zbrodnie
Nazywane wojną, targi i kłamstwa pokoju,
Zemsta zwycięzcy: jakże z odległości
Łagodnieją, jak są romantyczne. To błękitne góry,
Bagna kwitnące w długim krajobrazie historii. Kaligula
Jest już zabawnym błaznem i Dżingiz
Geniuszem już tylko, wielkim autorem tragedii. A mistrzowie
Masakry w naszych czasach – Stalin umarł wczoraj –
Zobaczycie, zblaknie krew i plugawy horror
Stanie się słowem w książce.
Mamy tu zwierzątka,
Wolno drepczących kuzynów gronostaja i tchórza,
Pstrokate skunksy, które spod ogona
Mogą pluć tak wstrętnym i duszącym smrodem, że ni wilk
Ani ryś ich nie tknie, więc chodzą bezpiecznie
Za całą broń mając ten obrzydły gaz.
Ale z daleka – czy zauważyliście? – zapach jest dziwnie przyjemny.
Jest jak powiew paproci i mikrej ziemi
W leśnym zakątku wieczorem, kiedy zimna woda
Sączy się cicho przez omszałe głazy i zwinny pstrąg
Marszczy gładką powierzchnię. Dystans oczyszcza.
tłum. Czesław Miłosz
*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki do polskich
przekładów w temacie Poezja anglojęzycznaRyszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 13.06.11 o godzinie 14:37