Zofia H.

Zofia H. Życie jest poezją,
poezja-życiem.

Temat: Prawda i kłamstwo

Stanisław Bereś

Traktat o prawdzie


Alicji którą wymysliłem

1.

to prawda,że przekleństwo - nasza śmierć powszednia
spadnie nam na oczy otwarte
to nieprawda że podniesiemy się łatwo
by odkupić samotne weekendy wyobraźni

to nieprawda że akt łaski nadejdzie w ostatniej chwili
nim wyprężona szyja skrzyżuje się ze świstem złorzeczenia

to nieprawda że rozum pozwala znosić ból łatwiej
a przeczucie unieruchamia go jak rękę Edypa spadajacą ku twarzy

to prawda że złym wierszem można się bronić przed ironią
a wysiłkiem pamięci przed zapomnieniem
nieprawda jednak że pamięć lub zły wiersz ocalą cię
przed sardonicznie uśmiechniętym światem

2.

i to prawda że nieprawda z prawdą stoją pod rękę
na słabych szeroko rozstawionych nogach

3.

ale czy to prawda że prawda śpi pod naszymi drzwiami
jak zmarznięty kundel

4.

i czy to prawda że wejdziesz pogodnie w szyderstwo
jak w obciągnięty sweter
i nieuważnie wymachiwać będziesz ogromnymi rękawami
wierząc że ukryjesz w nich - to prawda -
swe mitologiczne podróże
a pomiędzy zaciśniętymi zębami zostanie ci - prawda - nieprawda -
gorzki kamyk snu
o życiu być może nieprawdziwym

z tomiku "Wybór niezobowiązujący",1983r.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

David Gascoyne

”Prawda jest ślepa”


Z okna padło światło i dokonał się dzień
Kolejny dzień namysłu i rozterek
Owinięta w skrzydła Miłość przeszła mimo i Nienawiść czarna jak węgiel
Zatrzymała się nad przepaścią i zrzuciła kamień
Z którego wykluła się noc jak dzika roślina
o liściach ze sztyletów i szkarłatnych sercach
zamiast kwiatów – wtedy łóżko
Uniosło się nad ziemię jak zegar i rozpostarło pościel
Nad ruchomymi piaskami

Jesienny oddech poranków daleko stąd
Gwiazda zasłonięta szarą mgłą
Żywy człowiek:
Trzask suchej gałązki był jego jedyną zapowiedzią. Dwaj
mężczyźni, którzy zacumowali łódź do gałęzi wystającej nad wodę
i teraz szli poprzez dziką, tropikalną roślinność, nagle odwrócili się.

Podniósł wzrok i ujrzał źródło rzeki
Pomiędzy ich nogami – ujrzał płomienne słońce
Budynki pomiędzy liśćmi
Za ich głowami niewyraźnie jak deszcz
Słabe jak opadające piórka
I upadł

Łódź popłynęła dalej
Maszty miała ze słomy
Żagle z najcieńszego jedwabiu
A z otworów na dziobie
Tryskały strumienie wody i płomieni
W których pasażerowie widzieli osobliwe rzeczy:

Dowiadujemy się, że magik „wyjął z torby jedwabną nić i tak
wyrzucił ja w górę, że przywarła do pewnej chmury. Z tego samego
pojemnika wyciągnął zająca, który pobiegł w górę po nitce; dalej
małego bigla, ten zaś, skierowany ku zającowi, puścił się za nim,
ujadając; w końca chłopca od psów, któremu kazał biec po nitce za
zającem i biglem. Z innej ze swych toreb wyjął młodą kobietę,
wystrojoną od stóp do głów, i polecił jej pójść w ślady chłopca i psa.”

Roześmiała się na widok ich spojrzeń
Klasnęła w dłonie i rozpłynęła w powietrzu
Aby pojawić się znów na drugim brzegu rzeki
Pośród bezustannego nabrzeżnego ruchu
Jej sylwetka na tle zakurzonego nieba
Jej cień padający na głodne kamienie
Gdzie siedział pilot w powalanych błotem łachmanach

Strącił kruchą statuę
I zjadł jej cukrową głowę
A wtedy zebrali się świadkowie
I wskazali przepaść u jego stóp:

Obłoki niebieskiego dymu, niekiedy przemieszanego z czarnym,
były wydalane z rury wydechowej. Dym był na tyle gęsty, by stanowić
przeszkodę dla kierowcy jadącego za pojazdem bądź dla pieszych.
Szept niewidzialnych płomieni
Ostry smak w ustach.

tłum. Tadeusz Pióro
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Michel Deguy

* * *


Szukaj szukaj prawdy
To bardzo hałasuje w duszy
Ach jak urosła mała gra dziecięca!
Szukajmy
Szukajcie
Prawdy

Dusza
Jest jak gospodarska kuchnia
W sierpniu po nieszporach
Niska ciepła pachnąca resztkami
Gdzie leniwe muchy dręczą
Zagadki czereśni miodu i wystygłej krwi

Dusza
Jest jak nieśmiertelny wrzos
Z którego psy wypłaszają ciężkie bażancice

Dusza
To Don Kiszot
Przysięgający acz nieco zbyt późno
Że już go to nigdy nie weźmie
Linieje łuszczy się na swoim łóżku
Kazał założyć w swoim pokoju
Tapetę z wiatrakami

tłum. Maciej Niemiec

w wersji oryginalnej pt. „*** [Cherche cherche la vérité…]”
w temacie W języku Baudelaire’a

inny przekład, Krystyny Rodowskiej, w temacie Trochę o duszy
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 25.06.10 o godzinie 06:50
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Natan Jonatan

A kiedy kłamstwo...


Dla Cefiry

A kiedy kłamstwo uniesie znów skrzydła,
staną się z nami najzwyklejsze dziwa:
w czysty i drżący od chłody poranek
spłyniemy rzeką od lodów wezbraną
tam, gdzie już wschodzi młoda, pierwsza trawa
i pąk się własną strojnością napawa.
Lecz pieśń zbyteczna! Sam spokój oddali
fałsze, co płyną lekko wierzchem fali.
O, w tej dolinie nic nas nie omami,
wśród gór, przywartych do siebie plecami.

A mosty? Mostki niektóre zostaną,
żebyśmy jadło dostali co rano
i wieść najrzadsza z wieści zawitała,
od której mięknie nawet lita skała.
Reszta niech mostów całkiem się zawali
pod młotem górskich zwalistych kowali,
niech tylko jeden brzeg nam pozostanie
z ptakiem, co brodzi w niebieskawej pianie,
wszystko mu jedno, dokąd wiatr go zniesie
i czego dotknie wytężoną piersią.
Kłamstwo ma skrzydła, więc ptak zbył się lotek,
lecz lotem znosi nam okruchy złote,
które za chwilę będą szarym żwirem
jak my – bezpańskie, nieważne, niczyje.

Bo nasza prawda nie chce żadnych pytań,
nie dba i na nic się innym nie przyda.
Uciekła z ziemi, która jej obrzydła,
gdzie kłamstwo miało najwspanialsze skrzydła.

tłum. z hebrajskiego Aleksander Ziemny
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Ewa Najwer

Żartem o prawdach


Kochamy stokłosowe prawy
które nas nasycają
Kochamy prawdy dostatnie
które nas okrywają
Ale nie te co cierniem w boku
każdej sytej obłudy
niepokoją uprawcę
bo musi co dzień ciąć
i karczować
zaś martwią chemika
który chce wynaleźć
wywabiacz prawd
poza rzeczywistość

z tomiku „Wiersze siódme”, 1982
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Robinson Jeffers

Kassandra


Obłąkana dziewczyna z wytrzeszczonymi oczami,
bielą wychudłych palców
Wczepiona w szczeliny muru,
Burzą porwane włosy i usta wrzeszczące –
czy to ważne, Kassandro,
Czy ludzie dają wiarę
Twoim fontannom goryczy? Ludzie zaiste
Nienawidzą prawdy, oni by chętniej
Spotkali się z tygrysem.
Dlatego to poeci prawdy swoje słodzą miodem
nieziemskim, a sprzedawcy
Religii i polityczni menerzy
Chlustają z baryłek kłamstwa stare i nowe
i są chwaleni za usłużną
Mądrość. Biedna suko, bądź rozsądna,
Ale nie. Ty wciąż będziesz w kącie mamrotać
te prawdy okruchy, dla ludzi
I bogów obmierzłe. I ty, i ja, Kassandro.

tłum. Zygmunt Ławrynowicz

*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja anglojęzyczna

Wiersz jest też w temacie W głąb siebie...("Szaleństwo i geniusz")
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 13.06.11 o godzinie 14:22
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Prawda i kłamstwo

Julia Hartwig

To mówią
udokumentowane


Fellini mówi: jestem kłamcą
Miłosz mówi: jestem złym człowiekiem
Iwaszkiewicz mówi: wiem, że moje dzieło jest przemijające
gdyż nie może być podstawą żadnej wiary

Kiedyś nie dowierzano przechwałkom
Teraz powątpiewamy w prawdę samooskarżeń
Wiemy że prawda niedostępna jest również w rejonie zwierzeń
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Derek Mahon*

Fałszerz


Gdy sprzedawałem moje podrobione Vermereery Goeringowi
Nikt nie rozumiał, nikt nie podejrzewał
Udręki ani zaślepienia
Tej pracy nie krytykowanej przez nikogo
I lepszej niż najlepsza.

Gdy zaciągnęli mnie przed sąd wojskowy
Nikt nie przypuszczał, nikt nie rozumiał
Udręki żalu
Z jakim opowiadałem swe sekrety.
Rzecz jasna, nie pojęli istoty rzeczy –
Do diabła z dziedzictwem narodowym,
Sprzedałem d u s z ę za miskę zupy.

Eksperci pokazali jednak, co umieli,
Gdy poszli zbadać ma pracownię –
To o n i byli oszustami.
Ja zrewolucjonizowałem ich metody.

A teraz nic prócz pustosłowia
O „gołej technice” i „prawdziwej wizji”,
Jakby istniało jakieś rozróżnienie –
To sposób, żeby mnie pomniejszyć.
Ale mój geniusz będzie żył;
Bo nawet z oddalenia
Chodziło mi o miłość.

I ja się też błąkałem
Po ciemnych ulicach Holandii
O wygłodniałym żołądku
Gdy mgły toczyły się od morza;

O ja cierpiałem
Od drwin i niezrozumienia,
I ukrywałem w moim sercu serc
Światło do przemienienia świata.

tłum. Piotr Sommer

*notka o autorze, inne jego wiersze i linki
w temacie Poezja anglojęzyczna

wiersz jest też w temacie Zawody i profesje widziane okiem poety
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 20.07.10 o godzinie 07:04
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Stanisław Barańczak

Czy jakiś Wielki Fałszerz...


Czy jakiś Wielki Fałszerz
podrobił tamten czek
wręczony nam na starcie
w kopercie gór i rzek?

Czy w lewym górnym rogu
fikcyjny wpisał bank?
Zataił, że w nim z boku
steruje jakiś gang?

W podpisie swoim własnym
celowo zrobił błąd,
by nas pozbawić szansy
czerpania z jego kont?

Czy też nazwiska nasze
napisał zmyślnie w skos,
by z góry wiedział kasjer:
„Co zaraz zrobią skok?”

Masz chęć – to wierz tej bajce:
że jakiś czek lub glejt
w ogóle dla nas znajdzie
nadziemskie welfare state,
nadziemskie welfare state.

Masz chęć – to wierz tej bajdzie,
bo trudniej znosić myśl,
że ktoś na łez otarcie
dał Wszystko nam – i Nic,
dał Wszystko nam – i Nic,
dał Wszystko nam – i Nic.

z tomu „Podróż zimowa. Wiersze do muzyki Franza Schuberta”, 1994


Auf dem Flusse - słowa Wilhelm Müller, muzyka Franz Schubert,
śpiewa Lotte Lehmann


słowa pieśni Wilhelma Müllera w temacie A może w języku Goethego?Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 16.10.10 o godzinie 22:03
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Hans Magnus Enzensberger

Dwa błędy


Przyznaję, swego czasu
strzelałem wróblami do armat.

Że nie trafiałem przy tym w dziesiątkę,
nie zaprzeczam.

Natomiast nigdy nie twierdziłem,
że nie należy teraz w ogóle nic mówić.

Spać, nabierać powietrza, pisać wiersze:
to prawie nie zbrodnia.

Nie mówiąc już w ogóle
o słynnej rozmowie o drzewach.

Z armat do wróbli oznaczałoby przecież
popełniać odwrotny błąd.

z tomu „Gedichte 1955-1970”, 1971

tłum. Jacek St. Buras

wersja oryginalna pt. „Zwei Fehler”
w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

e. e. cummings

* * *


jeśli szukasz prawd

nie wkraczaj na trakt
trakty wiodą ku

a prawda jest tu

z tomu „73 Poems”, 1963

tłum. Stanisław Barańczak

wersja oryginalna pt. „***[seeker of truth...]”
w temacie Poezja anglojęzyczna


Jeśli szukasz prawd - słowa e. e. cummings/Stanisław Barańczak,
muzyka i wykonanie Grzegorz Turnau, z albumu "Nawet", 2002
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 20.02.11 o godzinie 13:45
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Erich Fried*

Nabożny sposób myślenia


Istnieją prawdy
potrafiące kłamać
jak żadne kłamstwo

Istnieje myślenie
spragnione
tylko takich
prawd

Im bardziej pokrętny świat
tym prostsze
staje się
takie myślenie

tłum. Anna Maja Misiak

*notka o autorze, inne jego wiersze w wersji oryginalnej i linki
do polskich przekładów w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 11.11.11 o godzinie 09:01
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Tomas Tranströmer

Preludia II


Dwie prawdy zbliżają się do siebie. Jedna od wewnątrz, druga
z zewnątrz,
a w miejscu ich spotkania można ujrzeć samego siebie.
Kto czuje, co się święci, woła zrozpaczony” „Stać!
niech się dzieje, co chce, bylem nie musiał siebie poznać.”

I jest łódź, która chce przybić do brzegu - próbuje właśnie tu -
będzie próbować bez końca.

Z leśnego mroku wyłania się długi bosak i wsuwa przez otwarte okno
między gości, rozgrzanych tańcem.

z tomu „Mörkerseende”, 1970

tłum. ze szwedzkiego Magdalena Wasilewska-Chmura

wersja oryginalna pt. „Preludier II” w temacie Poezja skandynawska
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 08.10.11 o godzinie 20:46
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Corrado Calabrò*

Kamień w wodzie


Prawda... Ty w nią wierzysz?

Moim zdaniem
prawda się bawi
jak piłeczka w karafce z
kotkiem.

Chcesz się przekonać? Widzisz ten okrągły kamień?
Rzuć dla porównania.

Prawda
jest jak kamień w wodzie.

Widzisz kręgi na powierzchni
ale jeśli na dno kamień odprowadzisz wzrokiem
niczym się nie różni od innych kamieni.

z tomu „Una vita per il suo verso.
Poesie (1960-2002)”, 2002

tłum. z włoskiego Leszek Kazana

*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie W języku Dantego
Anna Rosa Surowaniec

Anna Rosa Surowaniec ciągle poznaję świat
i siebie...

Temat: Prawda i kłamstwo

***

o prawdę poproszę w czarnobiałym kołnierzyku
nieilustrowaną nie z brudnopisu
bez folii bez złotka
przesytu i deficytu
prawdę bez plew melodię w krzyku
niech na tłuszczu na papierze oszczędzają
o chabrowy kolor o wranglera
i tych chłopaków
co z serc co na sercach co dla dusz śpiewali
niech jeszcze tego bluesa i rocka zagrają
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Prawda i kłamstwo

Amy Lowell

Głuptas


Przede mną kłamie mnóstwo bezkształtnych dni,
Nierozłączonych atomów, więc muszę
Je sortować osobno i żyć z nimi. Przesiany kurz
Pokrywa bezkształtny stos. Wytchnienia, powstrzymania
Nie ma żadnego, nigdy. Jak mnich, który się modli,
Przesuwając w palcach po kolei paciorki różańca, tak popycham
Każdy niesmaczny okruch na bok i wtedy
Zaczynam od nowa swoje zadanie, które nigdy się nie kończy.
Poznałam chwałę wielkich słońc,
Kiedy dni błysnęły, pulsujące radością i ogniem!
Pijak bulgotał winem w kielichu pragnienia
I czuć było krew od chłosty, śmiejącą się z tego, jak to się dzieje!
Rozlany alkohol moją zbyt pośpieszną ręką,
Upadł na ziemię kielich i nie było to zrozumiałe.

z tomu “Sword Blades and Poppy Seed”, 1914

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

Wersja oryginalna pt. “A Blockhead ” w temacie
Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.04.16 o godzinie 23:13



Wyślij zaproszenie do