Ryszard
Mierzejewski
poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak
Temat: O przyjaźni w poetyckich strofach
Edwin Arlington RobinsonDo przyjaciół
Nie róbcie mi wyrzutów, drodzy, bo cóż po nich?
Nie chcę rad ni litości, chociaż waszym zdaniem
Tracę pół życia dla mydlanych baniek.
Które jedynie głupiec może gonić.
Za małe moje bańki? Cóż, spróbujcie dmuchać
Większe od moich sami. Te zabawy tanie
Nie są dla nas jedynie czasu wypełnianiem:
To dobre szkła, przez które wyczytasz i ducha.
Kto tak czyta, nabędzie gorzkiej wiedzy wiele,
I ze wzgardy jałowej, w którą się uzbroił,
Rezygnując, pochwali, czym się gorszyć zdawał.
Pamiętajcie więc, moi drodzy przyjaciele,
Wstyd, którym się okrywam śpiewając – jest moim,
Złoto, którego nie mam, bo marzę – jest dla was.
tłum. z angielskiego Ludmiła MarjańskaTen post został edytowany przez Autora dnia 03.04.14 o godzinie 02:57