Magdalena F.

Magdalena F. International
Department Team
Manager

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

tak - zdecydowanie odkrywanie siebie na pewnym etapie zycia...jak juz wspominalam jes bardzo osobisty ale przez to szalenie prawdziwy w moim odczuciu.

Pozdrawiam!
Emilia S.

Emilia S. jeśli masz sprawę
napisz na e-mail

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

CZASAMI

czasami jest taki dzień
kiedy to deszcz za szybą udaje świat
czerwono-złote wbijają się w oczy a kwiat
paproci wybiela twarz

nie moją

przewracam pomiędzy palcami białe płomyki
gubisz je
rozpromienione odbija się
w lustrzanych na ziemi niczyjej

rzucam mięsem

bal karnawału dobiega końca
jeszcze tylko kilka chwil jednej nocy
Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Małgorzata Kaźmierczak:
Bluźnierca

To ja !!! ponoć człowiek!!! na Twoje podobieństwo !!!
Bluźnierca, który rozpala ogień i dogmaty w nim pali
I co teraz zrobisz ze mną, czyż nie jestem jak przekleństwo?
Tak ślepo tworzysz, że nie widzisz, jak świat się ludziom wali

To ja !!! ponoć człowiek!!! na Twoje podobieństwo.......
I chce też tworzyć, zachłanny egoisto, bo jesteśmy tacy sami
I co teraz zrobisz ze mną, czyż na usta nie ciśnie Ci się przekleństwo?
Tak ślepo jesteś zawzięty a ja razem z Tobą bluźnierca bez granic

Tak to ja!!! ponoć....Bóg!!! na czyje podobieństwo?
Bluźniercy co odmawia bezbożne pacierze ?
I co teraz ze mną zrobisz, czyż nie jestem jak przekleństwo?
Ty taki wielki i nic nie możesz, bo w Ciebie już nie wierzę!

To ja !!! ponoć człowiek!!!, na Twoje podobieństwo !!!
Bluźnierca, którego rozpacz jak ogień dzisiaj spala
I co teraz ze mną zrobisz, nie przeraża Cię moje szaleństwo?
Chcesz aby Ci wierzyć, ale ból jaki zadałeś już mi nie pozwala !

małgorzata kaźmierczakMałgorzata Kaźmierczak edytował(a) ten post dnia 14.10.08 o godzinie 19:18
Szalenie ekspresyjny, mocny i dramatyczny wiersz-krzyk, wiersz-kontestacja. Stosujesz ciekawe zabiegi formalne podkreślające ekspresyjność wiersza (anafory, pytania retoryczne, wykrzykniki, apostrofy); moją uwagę przykuło to, że wiersz, który jest monologiem ja lirycznego, ostatecznie przeobraża się w dialog krzyku i milczenia, człowieka i Boga, rozpaczy i... ironii (?), chociaż wydawałoby się, że to właśnie obelgi rzucane przez ja liryczne są przesycone drwiną i ironią.
Natomiast w moim odczuciu wiersz byłby może jeszcze ciekawszy, gdyby był mniej dosłowny, gdyby zastanawiał niedopowiedzeniem, jakąś wieloznacznością... znaczeniowym niuansem.
Przeczytałam wszystkie Twoje wiersze, Małgosiu, i słyszę w nich muzykę poezji, którą są przepełnione Twoja dusza, Twój umysł i Twoja wrażliwość. Masz ogromną potrzebę pisania, poetyckiej ekspresji. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam. Jola
Robert Węgrzyn

Robert Węgrzyn :-) Kurde ... nie
jestem i nie byłem
posłem ....

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Witajcie,
ostatnio czas niepozwali mi bywać tu często a po lekturze powyższych postów widzę, że trochę straciłem ....
Chociaz nie jestem informatykiem, to jakoś tak wyszło, że tym się zajmuję ... i z tego powodu, wstawiam tu krótki wiersz wraz z tłumaczeniem :-)

Cyfrowa zaduma

Wybamowany na forach życia,
Serfując niemymi wortalami,
W rekurencji zmiennej zamknięty,
Żongluję liczbami i stringami.
Taimery zliczają addytywnie,
Sabstringów ciągi … returnami,
I tylko kawa znowu zimna,
Łączy człowieka z realiami

... a teraz wersja dla niewtajemniczonych :-)

Na marginesie ludzkich zdarzeń,
Bładze po niemych drogach życia,
Wciąż chodząc w kółko własnych marzeń,
Przestawiam rzeczy do odkrycia.
Czas biegnie na przód sekundami,
Myśli wymyślnych i zwyczajnych,
I tylko łączy z realiami,
Te kilka kawy kropel czarnych.

Pozdrawiam

RW
Cezary Lipka

Cezary Lipka Poeta, publicysta

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Oto mój najnowszy wiersz inspirowany piosenką (The Beatles, Abbey Road, 1969). Co sądzicie na jego temat?

Coś (Something)

Jest w niej coś takiego
Co nie pozwala mi zasnąć
Słodycz wychodzi z jej ust gdy mówi
Powiedz mi coś jeszcze

Jest w niej coś takiego
Co nie pozwala mi milczeć
Ona oczekuje ode mnie nowych dzieł
By stać się ich pierwszym krytykiem

Jest w niej coś takiego
Co nie pozwala mi grzeszyć
Jest aniołem który niezawodnie czuwa
Nad moimi chaotycznymi myślami

Mówi mi: nie nazywaj tego miłością
Ma rację słowa są niepotrzebne
Niech mówią same czyny
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Moim zdaniem, Czarku, dobrze oddajesz klimat piosenek Beatlesów, chciałoby się napisać, że jest w Twoich wierszach "coś takiego", że chce się je czytać. Pomysł wydania cyklu poetyckiego, inspirowanego ich starymi przebojami, uważam za bardzo dobry. Życzę powodzenia - Ryszard.
Cezary Lipka

Cezary Lipka Poeta, publicysta

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Zachęcam do skomentowania moje najnowsze dziełko poetyckie:

Będę (I Will)

Kiedy cię ujrzałem
W mig zrozumiałem wszystko
Jesteś gwiazdą
Na moim niebieskim firnamencie
Dla której wytężam swój wzrok
Wznoszę w podziwie swą dłoń
Do której się uśmiecham

Tyle się na tym świecie zmieniło
A ty wciąż świecisz w ciemności
I choć dziś dzieli nas
Wiele świetlnych lat
Mam cię na wyciągnięcie dłoni

Dziś odczytałem słowa
Najważniejszej z ksiąg
Szukaj
A znajdziesz
Poproś
A będzie ci to dane
Dlatego będę czekał
U wrót wieczności
Na ciebie

I Will, The Beatles, LP The Beatles (White Album),
1968
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

"sonet" niepoważny

Nadszedł czas na twórczość radosną
Odzwierciedlenie duszy, smutku cierpień
Obraz konfliktów i nieporozumień
Myśl czystą, wdzięczną oraz czasem sprosną.

Pomysł na życie będzie to króciutki,
Sensu nie pozbawiony nawet wcale,
Choć zrymowany może nie wspaniale -
To treściwy jednak i ciekawiutki.

Gdy masz kłopoty mój zacny gawiedziu,
Gdy w tarapaty spadasz i zwady,
A ciału swemu nie dajesz już rady –

Oto zechciej pojąć złotą maksymę:
W ten czas, gdy nie możesz dopiąć celu
To ... chodź z rozpiętym – mój przyjacielu.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Witaj Szymonie, Twój sonet niepoważny, ale zgrabnie napisany, a napisanie sonetu zgodnie z jego klasycznymi wymogami nie jest łatwą sztuką. Dlatego w drodze wyjątku, aby nie zagubił się nam tu w gąszczu utworów wszelakich, proponuję, abyś wpisał go też do naszego odrębnego tematu, sonetowi poświęconemu.

PS. Zachęcam też inne osoby do komentowania utworów naszego nowego Kolegi,
i nie tylko Jego, bo czuję się tu już od pewnego czasu, jak funkcjonariusz publiczny
na ostrym dyżurze.

Pozdrawiam sobotnio - Ryszard.Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 22.11.08 o godzinie 14:39
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Ryszard Mierzejewski:
Dlatego w drodze wyjątku, aby nie zagubił się nam tu w gąszczu utworów wszelakich, proponuję, abyś wpisał go też do naszego odrębnego tematu, sonetowi poświęconemu.


TAM nieśmiałem.
Tam jest tak bardzo klasycznie i wzorcowo.
Ale za Twoją sugestią podążam i wklejam ...Szymon Tofil edytował(a) ten post dnia 22.11.08 o godzinie 15:03
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania


Cyfrowa zaduma

Wybamowany na forach życia,
Serfując niemymi wortalami,
W rekurencji zmiennej zamknięty,
Żongluję liczbami i stringami.
Taimery zliczają addytywnie,
Sabstringów ciągi … returnami,
I tylko kawa znowu zimna,
Łączy człowieka z realiami

... a teraz wersja dla niewtajemniczonych :-)

Na marginesie ludzkich zdarzeń,
Bładze po niemych drogach życia,
Wciąż chodząc w kółko własnych marzeń,
Przestawiam rzeczy do odkrycia.
Czas biegnie na przód sekundami,
Myśli wymyślnych i zwyczajnych,
I tylko łączy z realiami,
Te kilka kawy kropel czarnych.

Błagam o więcej!
Twój wiersz spowodował, iż przejrzałem.
Szalenie ciekawą sprawą jest napisać wiersz
będący wypadkową nomenklatury zawodowej oraz
własnego przeżycia.
Jak mnie rzeczywistość ubodzie - spróbuje tego i ja.

Pozdrawiam

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Nie rańmy uczuć innych (kolęda)

Hej, kolęda, kolęda!
Aniołki wiszą w rzędach
skrzydlate i trąbkami,
pomiędzy piernikami
zgarniają złoty lok.
Hej, na ten Nowy Rok!

Hej, kolęda, kolęda!
Już w niebo gwiazda wpięta,
czerwono-żółta smuga
aluminiowo mruga
w takt piosnki „Jingle bells”.
Stajenka piękna jest!

Hej, kolęda, kolęda!
Trzej mędrcy na źrebiętach:
dwaj z drewna, jeden z gliny.
Nie rańmy uczuć innych,
ten trzeci to jest gej.
hej, hej, kolęda, hej!

Hej, kolęda, kolęda!
Dzieciątko to przybłęda!
Nie rańmy uczuć ludzi,
Jezuska się wyrzuci:
zgorszenie budzi, szok!
Hej, na ten Nowy Rok!
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Łukasz B.:
Nie rańmy uczuć innych (kolęda)

Hej, kolęda, kolęda!
Aniołki wiszą w rzędach
skrzydlate i trąbkami,
pomiędzy piernikami
zgarniają złoty lok.
Hej, na ten Nowy Rok!

Hej, kolęda, kolęda!
Już w niebo gwiazda wpięta,
czerwono-żółta smuga
aluminiowo mruga
w takt piosnki „Jingle bells”.
Stajenka piękna jest!

Hej, kolęda, kolęda!
Trzej mędrcy na źrebiętach:
dwaj z drewna, jeden z gliny.
Nie rańmy uczuć innych,
ten trzeci to jest gej.
hej, hej, kolęda, hej!

Hej, kolęda, kolęda!
Dzieciątko to przybłęda!
Nie rańmy uczuć ludzi,
Jezuska się wyrzuci:
zgorszenie budzi, szok!
Hej, na ten Nowy Rok!

Oto liniki dla wszystkich komu ów wiersz wyda się kontrowersyjny:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,katn,,wid,6333589,wid...

http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1...

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

O, nie wiedziałem nawet, że temat "gorący". Mnie do napisania wiersza skłoniły losy życzeń firmowych, które ułozyłem. Miały być neutralne światopogladowo. Okazało się jednak, że nawet wyraz "kolęda" wzbudził czujność zleceniodawcy jako "nadmiernie kojarzący się z tradycją chrześcijanską". I tak oto znów nie ma dla Niego miejsca w gospodzie. Na palec. Napisałem też felieton o tym, ale to nie na forum "Ludzie wiersze piszą".
Robert Węgrzyn

Robert Węgrzyn :-) Kurde ... nie
jestem i nie byłem
posłem ....

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Szymon Tofil:

Cyfrowa zaduma

Wybamowany na forach życia,
Serfując niemymi wortalami,
W rekurencji zmiennej zamknięty,
Żongluję liczbami i stringami.
Taimery zliczają addytywnie,
Sabstringów ciągi … returnami,
I tylko kawa znowu zimna,
Łączy człowieka z realiami

... a teraz wersja dla niewtajemniczonych :-)

Na marginesie ludzkich zdarzeń,
Bładze po niemych drogach życia,
Wciąż chodząc w kółko własnych marzeń,
Przestawiam rzeczy do odkrycia.
Czas biegnie na przód sekundami,
Myśli wymyślnych i zwyczajnych,
I tylko łączy z realiami,
Te kilka kawy kropel czarnych.

Błagam o więcej!
Twój wiersz spowodował, iż przejrzałem.
Szalenie ciekawą sprawą jest napisać wiersz
będący wypadkową nomenklatury zawodowej oraz
własnego przeżycia.
Jak mnie rzeczywistość ubodzie - spróbuje tego i ja.

Pozdrawiam

Szymonie ... dzięki za uznanie ... wielojęzykowość towarzyszy mi na co dzień ...
Niby wszyscy mówimy po Polsku a tu co spotkanie to inny dialekt. Tu akurat informatyczny :-)
Niedługo wrzucę coś finansowego ...
Robert Węgrzyn

Robert Węgrzyn :-) Kurde ... nie
jestem i nie byłem
posłem ....

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Jak obiecałem Tym razem z "finansów" :-)

Otchłań

Zbilansowane środki własne,
Zaksięgowując po stronie przychodów,
Audyt negatywnych zestawień,
Sięgnąłem granicznych progów.
Dekoniunktura własnego portfela,
Wymusiła środków sanację,
I chociaż nakładów nie podzielam,
Uruchomiłem kredytową akcję …

(dla laików)

Kiedy spojrzałem we własną kieszeń,
I pustki zobaczyłem głębię,
Nie znajdując żadnych pocieszeń,
Tracąc powoli wiarę w siebie,
Zacząłem szukać nowych zleceń,
Aby gotówki usnąć niebyt,
I chociaż tego nie podzielam,
Kolejny raz wziąłem kredyt.

Pozdrawiam w dobie kryzysu ... :-) ... nie życząc zaistniałego przypadku ...Robert Węgrzyn edytował(a) ten post dnia 24.11.08 o godzinie 22:30
Robert Węgrzyn

Robert Węgrzyn :-) Kurde ... nie
jestem i nie byłem
posłem ....

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Łukasz B.:
O, nie wiedziałem nawet, że temat "gorący". Mnie do napisania wiersza skłoniły losy życzeń firmowych, które ułozyłem. Miały być neutralne światopogladowo. Okazało się jednak, że nawet wyraz "kolęda" wzbudził czujność zleceniodawcy jako "nadmiernie kojarzący się z tradycją chrześcijanską". I tak oto znów nie ma dla Niego miejsca w gospodzie. Na palec. Napisałem też felieton o tym, ale to nie na forum "Ludzie wiersze piszą".

Podzielam Twoje uwagi Łukaszu :-)
Tez kilka razy miałem problem z "swiatopoglądem" zleceniodawcy. Przy adorowaniu bezstronności i poprawności, ginie to co w nas najcenniejsze ... nasze korzenie ...

Twoja kolęda wydaje mi się bardzo trafną satyrą na dzisiejsza "polityczną poprawność".

Pozdrawiam z nadzieją, że w związku ze zbliżającymi się świętami ... natapia jakieś zmiany "pod przyłbica" niektórych ;-)
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Za(duszki)

Mózg mu się rozkruszył
kawałek po kawałku kroczek po kroczku
odchodził z pól bitew sieciowych
w błękitnej sukience naiwnie
sądząc że nierozpoznany

jak wicher chciał przelecieć
szkód i spustoszeń narobić

za słaby zbyt wątły

malutką ćmą płonął
w oczach z zaćmą
nawet morze
nie rozstąpiło mu się
by go pochłonąć z godnością

spadł roz- i s-kruszony
za duszki za grzeszki swoje
w pokorze

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Ryszard Mierzejewski:
Za(duszki)

Mózg mu się rozkruszył
kawałek po kawałku kroczek po kroczku
odchodził z pól bitew sieciowych
w błękitnej sukience naiwnie
sądząc że nierozpoznany

jak wicher chciał przelecieć
szkód i spustoszeń narobić

za słaby zbyt wątły

malutką ćmą płonął
w oczach z zaćmą
nawet morze
nie rozstąpiło mu się
by go pochłonąć z godnością

spadł roz- i s-kruszony
za duszki za grzeszki swoje
w pokorze

Świetne słowne gierki Ryszardzie, najbardziej mi się podoba finałowa za duszki za grzeszki swoje

Temat: Nasze wiersze - do poczytania i skomentowania

Robert Węgrzyn:
Jak obiecałem Tym razem z "finansów" :-)

Otchłań

Zbilansowane środki własne,
Zaksięgowując po stronie przychodów,
Audyt negatywnych zestawień,
Sięgnąłem granicznych progów.
Dekoniunktura własnego portfela,
Wymusiła środków sanację,
I chociaż nakładów nie podzielam,
Uruchomiłem kredytową akcję …

(dla laików)

Kiedy spojrzałem we własną kieszeń,
I pustki zobaczyłem głębię,
Nie znajdując żadnych pocieszeń,
Tracąc powoli wiarę w siebie,
Zacząłem szukać nowych zleceń,
Aby gotówki usnąć niebyt,
I chociaż tego nie podzielam,
Kolejny raz wziąłem kredyt.

Pozdrawiam w dobie kryzysu ... :-) ... nie życząc zaistniałego przypadku ...Robert Węgrzyn edytował(a) ten post dnia 24.11.08 o godzinie 22:30

Przyznam, że szczerze zazdroszczę (ale bez zawiści:)) finezji językowej. Ten dwudialekt jest lekki. Podobają mi się też nienachalne, eleganckie asonanse na końcu wersów.

Następna dyskusja:

Nasze miejsca




Wyślij zaproszenie do