Jerzy Nita

Jerzy Nita pracownik ochrony,
SKORPION

Temat: Miłość

w drodze do sedna

umówiliśmy się na randkę w twoim wnętrzu
tylko tam możemy być najbliżej siebie

biegnę po podanej ręce jak po cienkiej kładce
która usuwa się gdzieś w połowie drogi
płyniemy energicznie i każde uderzenie
jest jak wspólny ruch wiosłami

zrzucamy cały ciężar by móc
wreszcie po ludzku związać się
z niebem bezgwiezdnym
jak z brzucha wieloryba

zaczyna być za ciepło
termometrem trzeba wstrząsnąć
robi to dreszcz

usta uważane jedynie
ze ślad po dawnym zderzeniu
drżą jak ledwo przebudzony wulkan

coś oślepiająco niejasnego przebija skórę
zmienia się w zbyt szybko stygnącą kometę

powrotu można oczekiwać
dopiero w następnym życiu

Jerzy Nita
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Chris Rea


Józefina


Za moim oknem mży
A ja myślę o tobie
Na mojej poduszce łzy
Ale jakoś poradzę sobie
Józefino, prześlę ci całą swą miłość
I każdy samotny krok, który robię
Dla ciebie robię
Józefino, prześlę ci całą swą miłość
Józefino, prześlę ci całą swą miłość

Burza jest na moim radarze
Ale ja wciąż mogę lecieć przed siebie
I ty jesteś tego przyczyną
Błękitem na moim niebie
Józefino, prześlę ci całą swą miłość
Józefino

W życiu bez znaczenia
Odszedłem
W najchłodniejsze zimy
Teraz noc staje się dniem
Józefino, prześlę ci całą swą miłość
I każdy samotny krok, który robię
Dla ciebie robię
Józefino, prześlę ci całą swą miłość
Józefino, prześlę ci całą swą miłość

z tomiku: Chris Rea: Najbardziej znane utwory. Wybrał i przełożył
z angielskiego Ryszard Mierzejewski. Progres, Pieszyce 2013



Josephine

There's rain on my window
But I'm thinking of you
Tears on my pillow
But I will come through
Josephine, I'll send you all my love
And every single step I take
I take for you
Josephine, I'll send you all my love
Josephine, I'll send you all my love

There's a storm on my radar
But I can still fly
And you are the reason
The blue in my sky
Josephine, I'll send you all my love
Josephine

A life without meaning
I was walking away
In the coldest of winters
Night becomes day
Josephine, I'll send you all my love
And every single step I take
I take for you
Josephine, I'll send you all my love
Josephine, I'll send you all my love

z albumu „Shamrock Diaries”, 1985

http://www.youtube.com/watch?v=ZvH_w6dDpnsTen post został edytowany przez Autora dnia 03.09.15 o godzinie 18:16
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Gustaf Fröding
       
       
Piosenka miłosna


Moją miłość za pieniądze kupiłem,
nie miałem innego sposobu na to,
śpiewajcie pięknie, wy, struny fałszywe,
śpiewajcie pięknie o miłości wszelako.

To marzenie, nigdy nie spełnionego
snu pięknego, aby wziąć go
dla tego, co z Raju przeklętego
jest Rajem i Rajem wszelako.

z tomu „Gralstänk”, 1898

tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „En kärleksvisa” w temacie
Poezja skandynawska
Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.08.13 o godzinie 19:12
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Chris Rea
       
       
Wrześniowy błękit


W poniedziałek twoja głowa kręci się wkoło
A światło dnia jest w twoich oczach
Jak śmiałeś się i przeklinałeś kolejny dzień
Teraz on jest po twojej stronie
Dotknąłeś o północy gwiazd na nieboskłonie
Cały świat zdaje się krzyczeć „Hej!”
Teraz twoje gardło jest zmęczone i ociężałe
I tylko jedno z nas może iść

Będzie mi dobrze, choć mogę płakać
Łzy, które popłyną, będą zawsze wysychać
Teraz właśnie wolałbym z tobą być
I za każdym razem o tej gwieździe śnić
Zmówię modlitwę za ciebie skrycie
Teraz i na zawsze we wrześniowym błękicie

Będzie mi dobrze, choć mogę płakać
Łzy, które popłyną, będą zawsze wysychać
Teraz właśnie wolałbym z tobą być
I za każdym razem o tej gwieździe śnić
Zmówię modlitwę za ciebie skrycie
Teraz i na zawsze we wrześniowym błękicie
Gdyż zawsze będę cię kochał nad życie
We wrześniowym błękicie

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
       
       
September Blue

Your head spins round on a Monday
And the daylight's in your eyes
How you laughed and cursed tomorrow
Now he's standing by your side
You touched the stars at midnight
The whole world seem to shout 'Hello'
Now your throat is tired and heavy
And only one can go

I'll be all right though I may cry
The tears that flow they always dry
It's just that I would rather be with you now
And every time I see that star
I will say a prayer for you
Now and forever September blue

I'll be all right though I may cry
The tears that flow they always dry
It's just that I would rather be with you now
And every time I see that star
I will say a prayer for you
Now and forever September blue
Cos I'll always love you
September blue

z albumu „Dancing with Strunges”, 1987

http://www.youtube.com/watch?v=Htmct0uSgX0

Utwór ten jest też w temacie Kalendarz poetycki na cały rokTen post został edytowany przez Autora dnia 02.09.14 o godzinie 08:47
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Jeszcze...

            Nie odległością mierzy się oddalenie

                                    Antoine de Saint-Exupéry

Dziewczyno z ekranu
z fotografii sprzed lat z rozmów nie-
odległych tkwiących głęboko w
pamięci
uśmiechnięta patrząca śmiało
w przyszłość
powstała z klęczek rzuconych
przez okrutny los
właśnie wyszłaś z wody czystej
głębokiej
szczęśliwa przytuliłaś się mokrym
ciałem gorącym oddechem
pocałunkiem
czy też marzeniem ufnością
nieśmiałym planem na kilka
przyszłych lat
może tylko dni kilka
niezapomnianych krótkich
chwil

Jeszcze będzie nam świecić
słońce jeszcze
powieje nam morska bryza pójdziemy
przez pustą plażę i
naszym jesiennym parkiem
odprowadzani szafirowymi oczami
zazdrosnych wiewiórek
w stronę gór pięknych wyniosłych
gościnnych
a liście złociste brunatne imbirowe
popędzą beztrosko przed nami
pokazując nam do szczęścia drogęTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:05
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Spotkamy się w Kutnie

Wszak to jest w połowie drogi
w sam raz dla ciebie i
na moje obolałe nogi ale ty
biegniesz szybciej
jesteś niecierpliwa to dobrze bo
cały czas walczę z lękiem
niepewnością jutra
stary już jestem choć chciałbym
o tym zapomnieć
mam nadzieję że doczłapię
nad ranem ale
ty jesteś już na peronie
rozglądasz się dookoła
szukasz mnie
oczami lśniącymi jak aksamit
zmartwiona smutna
bez powodu
ja zaraz doczłapię do Kutna
stamtąd będzie już blisko

Jeszcze nam zaświeci słońce
pójdziemy do parku
usiądziemy przytuleni na łące
wśród jesiennych zapachów
ptak nam zaśpiewa swoje trele
może i kukułka wykuka
co nas spotka w niedzielę czy
los nas nie oszuka

Jeszcze sił nabierzemy
na spacer po jesiennych liściach
dłonie nasze spleciemy
poczujemy
podmuch wiatru na ustachTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 00:31
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Pozostać

I


Jesteśmy w starym domu
pełnym książek
obrazów i nut i słów
drzemiących w wierszach i
światłocieni zerkających nieśmiało
i muzyki spływającej powoli
kropelkami potu
po naszych nagich ciałach

Leżymy w przejmującej ciszy
szczęśliwi ufni w swej nagości
wpatrzeni w siebie
wsłuchani
zmęczeni fizyczną miłością
bez reszty oddani sobie
myślimy oboje o tym samym
by pozostać na zawsze
w tym starym domu pełnym
książek obrazów i nut

II

W tym starym domu pełnym
książek i snów z przeszłości
usiądziemy obok siebie
bardzo blisko położę dłoń
na twojej i
zaczniemy rozmowę długą długą
nie kończącą się o miłości
i życiu
samotności łzach wylanych przez lata
i promykach nadziei i jeszcze
o wielu wielu innych rzeczach
pocałuj mnie mówisz pocałuj mnie
otul ramieniem zasłoń niebo
ciemne pozwól mi zasnąć
w twych ramionach
i obudzić się wraz z pierwszym
spojrzeniem słońca na ziemię
dzisiaj jutro chcę być twoim deszczem
obmyć cię całego łzami
ze szczęścia pragnę cię pieścić do
bólu do szaleństwa
a ja najdroższa chyba cię dzisiaj
na śmierć zapieszczę

III

Już późno kochana pora spać
a nam się usta nie zamykają
tak chce się gadać i gadać bez końca
pieścić całować słowami
a one - patrz - wcale jeszcze
nie są wyświechtane
- kocham cię - jak świeżo i oryginalnie
to brzmi
- pragnę cię - o jakie piękne słowa
nigdy wcześniej takich nie słyszałam
i ja też nie słyszałem i nie wiem
skąd nagle
urodziły się w mojej głowie
kochaj mnie pieść całuj nimi
tak mi dobrze miło i bezpiecznie
pieść mnie nimi nie przerywaj
pieść mnie pieść
jeszcze

IV

Tak pędzisz na tym swoim rowerze
rowerze pożądania i spragnionej miłości
a ja siedzę i czekam pazury obgryzam
w samotności

Pospiesz się nie chcę już wokół siebie
pustki nie chcę słuchać przejmującej ciszy
łez ukradkiem dusić

Chcę ciebie blisko z rozwianymi na wietrze włosami
z ramionami wiszącymi na mojej szyi
chcę widzieć twoją twarz roześmianą
odbitą w filiżance porannej herbaty
chcę twoje piersi tulić i całować łono
nie mów że to niemoralne i że za wcześnie
chcę cię całą nagą i ubraną
w jesienne liście i owoce

Tak pozostać do rana i dalej jeszcze
jak najdalej od realnego świtu i
zasmarkanego świataTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 00:32
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Tylko miłość


wracam prosto z raju
pachnę jeszcze rajskimi kwiatami
w uszach przewija się wciąż śpiew aniołów
w oczach rajskie krajobrazy
mój anioł odfrunął odpocząć po ciężkiej pracy
nade mną ale ciągle jest blisko
czuję jego oddech
co robisz aniele nie mogę wciąż oderwać
myśli od ciebie
czuję twój oddech twój dotyk i
płonę płonę płonę
powiedz czy za ten grzech
piekło nas pochłonie
ciebie aniele i mnie
pocałuj mnie odpowiadasz dotknij
gdzie jeszcze nikt nigdy
nie dotknął cię tak czule zmysłowo
aniele czy to ludzie miłością zowią
czy to miłość jest
odpowiedz
nie odlatuj nie odchodź
nie zostawiaj mnie
w ciszy w bezkresnej nocy samotność
otula mnie mocnym ramieniem
twym opiekuńczym skrzydłem

nie lękaj się idź za mną i
kochaj kochaj na przekór wszystkim
i wszystkiemu bo w twym życiu
tylko miłość liczy sięTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 00:32
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Chris Rea

Myśląc o tobie


Gdzieś w tę noc szaloną
Z całym tym hałasem
Całą oświetloną
Jestem poza ulicą zatłoczoną
Trzymam tempo i gram prawidłowo
Uuu-ee
Ale myślę o tobie
Uuu-ee
Ale myślę o tobie
I pamiętam letnie dni
Twoją siłę i mimo to przyjemne drogi
Teraz wracam na ulicę zatłoczoną
Podczas szarych dni
Trzymam tempo
Uuu-ee
Ale myślę o tobie

Uuu-ee
Ale myślę o tobie
Przez wszystkie szarości, ja
Widzę nieba błękitności
Zamykam oczy, bo
Myślę o tobie
I modlę się do Boga, aby to, co już posiadając
Któregoś dnia znów moglibyśmy mieć dla siebie
Więc zatelefonowałem dlatego, mając
Nadzieję, że lubisz słuchać, kiedy mówię do Ciebie
Uuu-ee
Ale myślę o tobie
Uuu-ee
Ale myślę o tobie

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

Myśląc o
tobie - słowa, muzyka i wykonanie Chris Rea

Myśląc o tobie - słowa, muzyka i wykonanie Chris Rea

Thinking of You

Somewhere in this crazy night
With all this noise,
and all this light
I'm out upon the crowded street
I play the game and I keep the beat
Woo-oo
But I'm thinking of you
Woo-oo
But I'm thinking of you
And I remember the summer days
Your strenght and yet your gentle ways
Now I'm back on the crowded street
Through the darker days
I keep the beat
Woo-oo
But I'm thinking of you

Woo-oo
But I'm thinking of you
Through all the grey, I
see skies of blue
I close my eyes cause
I'm thinking of you
And I pray to god, that what we had
We will have again someday
So I telephoned to tell you what
I'd hoped you'd like to hear me say
Woo-oo
But I'm thinking of you
Woo-oo
But I'm thinking of you

z albumu „The Blue Cafe”, 1998Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.10.14 o godzinie 00:29
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Jak modlitwa

Słowa, które głośno
wypowiadasz, to wyznanie
bardzo osobiste
intymne. Twój wiersz jest
modlitwą dla mnie
niewierzącego w Boga, choć
kajającego się przed Nim
nie jeden raz, w bólu i lęku
przed ostatecznym.
Dzisiaj ja, niewierny, grzeszny
padam przed Tobą
na kolana i
modlę się, modlę się głośno
do Ciebie, o Ciebie, o nas i naszą
miłość, aby przetrwała.

Zamieniasz pożądanie w sakrament
pojednania, grzech cudzołóstwa
w najjaśniejszą miłość, całujesz moje
ciało całe
całujesz mnie w usta jakbyś relikwii
świętych dotykała.
Czy zjawą z nieba jesteś, nieuchwytnym
aniołem, w cudownej
aksamitnej skórze kobiety rozpalonej
przez swe zmysły do szaleństwa
i gotowej na wszystko
aby tylko kochać i być kochaną?
Powiedz mi, Moja Miła
Moja Piękna Pani
czy jesteś cielesna czy tylko anielskim
ucieleśnieniem mych marzeń?

Modlę się do Ciebie, o Ciebie
o nas i naszą miłość, aby
trwała wiecznie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:00
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Teoria i praktyka względności


              Tej, która mnie pokochała
              poza wszelkim czasem i przestrzenią


Dzisiaj nasza noc miała jak zwykle
około jednej- dwóch godzin
szerokości i
dokładnie szesnaście dni długości
czy jeszcze czy aż
to wszystko jest względne
czasoprzestrzeń dla jednych jest
ogromna
dla innych maleńka inni jeszcze
w ogóle jej nie dostrzegają
sądzą naiwnie że będą
żyć wiecznie albo kochać się
lub nienawidzić bez końca
dla nich czas to odcinek między
wstaniem a położeniem się do łóżka
a przestrzeń rozciąga się
między porannym a wieczornym kiblem
tyle tylko potrzebują do życia i
jak zwierzę sikami wyznaczają
swoje terytorium

Ja kocham cię naukowo wsparty o ogólną
i szczególną teorię względności
rozciągam i kurczę zakrzywiam i zwijam
naszą czasoprzestrzeń ratując się
w ten sposób od szaleństwa
gdyż tylko tak potrafię pojąć absurdy
życia w których tkwimy bo ponoć
Bóg tak postanowił albo jakaś inna siła
której nigdy nie ogarniemy bo
Bóg tak postanowił i kółko się zamyka
dał nam zbyt małe puszki mózgowe
które nigdy przenigdy
nie dosięgną horyzontów życia

Kocham się z tobą na tapczanie
który dla mnie jest niezmierzoną galaktyką
a mój pojazd mknie z prędkością
myśli którymi cię oplatam
szesnaście dni skurczy się wnet do
namiętnego stęsknionego
pocałunku
a szerokość wyznaczymy sobie sami
poprzez długość pieszczot et cetera

I w dupie mam że nie wszyscy
rozumieją
o czym tutaj teraz piszę
niech sobie sami to wymyślą to może
wtedy dopiero zmądrzeją

2013-21.10 AM 6.26Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:01
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

W nocy, bez światła
       
       
                               Dla b. b.

W ciszy i ciemności rzeczywistej
nocy otwieram oczy
powoli wychodzę ze snu
idę po omacku szukam cię
odległą
śpiącą na głębokości
tysięcy naszych pocałunków

Biorę cię na ręce delikatnie
układam w słowach
ciepłych i miękkich bez twardych
i ostrych krawędzi
sensem i znaczeniem rozbieram cię
do naga głaszczę
synonimami pieszczot
całuję licznymi metaforami
ognia

Kocham się z tobą słowem
mową wierszem
balansując nami w ciszy i ciemności
rzeczywistej nocy bez światła
bez głośnego słowa
w wyśnionej przez nas
realnościTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:03
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Cd Jeszcze..., czyli historia pewnej miłości

Przyszła kiedyś i usiadła nawet
bardzo blisko i tylko
Bóg jeden wie i ona co w życiu
swym przeszła ile zniosła cierpienia i
upokorzenia
ile łez wylała a ile siłą zatrzymała
pod powiekami
nikt właściwie nie zwrócił na nią
uwagi
przełamując nieśmiałość
wiersz swój wyjęła i mu pokazała ale
on ofuknął ją tylko że są w nim
błędy językowe a więc poetka jest
niedojrzała
wtedy zamknęła się na długo
milczała i czekała kiedy znów zaświeci
jej słońce.

I tylko Bóg jeden wie i ona co sprawiło
że znów po latach milczenia wierszem
przemówiła i znów trafiły się w nim błędy
ale on był już łaskawszy
poprosił grzecznie o poprawienie i upuścił
nawet kilka kropel słodyczy
jakby na pocieszenie
a ona czy ze zwykłej przekory czy przez
nieuwagę poprawiając jeden błąd drugi zrobiła
I to wreszcie zwróciło jego zainteresowanie
pochylił się nad jej wierszem i
zobaczył w nim wszystko co go zauroczyło.

Nie przejmuj się błędem – napisał protekcjonalnie -
nie przepraszaj i tak mi się podoba(sz)
i wkrótce dopisał do jej wiersza takie zakończenie:
Jeszcze będzie nam świecić
słońce jeszcze
powieje nam morska bryza...
i poszli dalej
razem trzymając się za ręce
na przekór latom straconym po wiecznie
zielonej i kwitnącej ze szczęścia łące.Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:12
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Rozkwitłaś jesienią

Szukałem cię długo już prawie
zwątpiłem i nagle
znalazłem niespodziewanie
siedziałaś cichutko
ukryta głęboko
na dnie swego smutku
lęku i cierpienia
i wystarczyło słów kilka
przyjaznych uśmiechów gdy
nagle wbrew wszelkim zasadom
i doświadczeniu
rozkwitłaś kwiatem subtelnym
i pięknym
rozkwitłaś dla mnie jesienią

Wbrew wszelkim porządkom
na ziemi i w niebie
rosłaś cudownie do góry
z każdym dniem
silniejsza
bardziej dumna i piękna
rosłaś dla mnie jesienią

Wyczarowana w mym losie
i przeznaczeniu
tak niewyobrażalnie piękna i
prawdziwa
nadzieją mnie darzysz
szczęściem i miłością
i wciąż kwitniesz
i kwitniesz jesieniąTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:13
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Kocham


Jedno dobrze znane słowo
a dla nas ileż nowych znaczeń
i kontekstów
nigdy wcześniej nie użytych
nie pomyślanych
nie przechowywanych z takim
pietyzmem

Kocham cię bo widzę jak
pędzisz na rowerze przez miasto
kocham cię bo telefonujesz
do mnie co minutę tylko po to
aby powiedzieć
kocham cię nic więcej
kocham cię kiedy tęsknię za
twoim rozkochanym spojrzeniem
i głosem łamiącym się
w komórce i dotykiem tak
wyczuwalnym
choć tylko wyobrażonym
kocham cię bo nie śpisz
i mnie spać nie dajesz
kocham cię kiedy obrażoną udajesz
kocham cię w setkach i tysiącach
zwykłych codzienności które urastają
do piedestału święta
kocham cię odkrywaną w coraz innych
okolicznościach i zdarzeniach

Wszędzie cię widzę słyszę czuję
przechadzającą się dumnie
z podniesionym czołem w swym
ślicznym szczerym uśmiechu
jak bogini piękna i miłości
która z szarej beznadziejnej codzienności
jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki
czyni cuda i przysparza bezmiernego
szczęścia

Dlatego kocham cię i będę nadal kochał
i jestem gotów zapomnieć bez większego żalu
że ludzie wymyślili i używają wobec siebie
również inne słowa
mnie wystarczy do szczęścia to jedno
kocham
w nam znanych kontekstach i znaczeniachTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:14

Temat: Miłość

Jolanta Miśkiewicz - autor

Wtedy zostaniesz

Kiedy uda mi się spętać marzenia
wstążką stubarwnej tęczy
Kiedy zbiorę wszystkie łzy
do koszyka spełnionego snu
Kiedy Parki zmęczone błaganiem
przymkną na chwilę oczy
Kiedy zmierzch zwabiony tęsknotą
pogładzi moje włosy cieniem
Wtedy przywołany kochaniem nad siły
przyjdziesz i zostaniesz.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

M jak monsun

Pojawiłaś się nagle niespodziewanie
jak monsun
zawładnęłaś mną i moim światem
porwałaś w nieznane
przestrzenie
przestawiłaś czas na nieznany
nieokreślony
pokazałaś obcy mi kiedyś
świat radości
czułości szczęścia miłości
odmienianej
przez wszystkie przypadki czasy
tryby i rodzaje
miłości w książkach wierszach
w tęsknocie tkanej
codziennie w przymusowej odległości

I wiem teraz
wiem wreszcie na co tak długo
czekałem
czego pragnąłem za czym tęskniłem
i marzyłem
za twoim porywistym szaleńczym
podmuchem
za twoim żywiołem za miłością
którą mi dajeszTen post został edytowany przez Autora dnia 17.09.14 o godzinie 04:36
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Jeszcze spokój...
       
      
Ułożę cię w moim spokoju i otulę
zabezpieczę przed złem
i brudami tego świata
abyś mogła iść w sny swoje bezpiecznie
w ciszy naszych marzeń
w rytmie serc bijących do siebie czule
w cieple ust całujących ciała
pieszczot spragnione

Obejmę cię w moim spokoju długimi
ramionami osłonię
przed deszczem tylko czyste o poranku
krople rosy położę ci
językiem delikatnie na ustach
pokażę ci łąkę ukwieconą wiecznie
po której pójdziemy
w świat nam dotąd nieznany
w świat ciszy kojącej
świat piękna
świat spokoju ciepła i radości
w delikatny i czuły pejzaż
naszej od dawna oczekiwanej
miłościTen post został edytowany przez Autora dnia 06.09.14 o godzinie 01:17
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Robert Palmer

       
Od miłości uzależniona


Światło włączone, a ciebie nie ma w domu
Ty nie masz swojego rozumu
Twoje ciało spocone, twoje ciało całe drży
Jednego pocałunku jeszcze, tego trzeba ci
Jeść nie możesz i spać nie możesz
W dołku jesteś, to pewne, jak wiesz
Twoje gardło ściśnięte, oddychać nie możesz
Jednego pocałunku jeszcze, to wszystko, czego pragniesz
Ach, upajasz się myślą, że jesteś odporna na te głupstwa, ależ tak
Bliżej prawdy będziesz jednak
Wiedząc, że będziesz musiała stawić temu czoła
Jesteś od miłości uzależniona
Możesz stawić temu czoła, bo jesteś od miłości uzależniona

Widzisz znaki, ale ich nie rozumiesz
Z inną prędkością biegniesz
Serce twoje bije za nas dwoje
Jeden pocałunek jeszcze i będziesz moja, po myśli mojej
Nie jesteś bezpieczna, pragniesz innej młodej miłości
I jeśli opuściło cię słońce, nie myślisz o depresji swojej
Ach, upajasz się myślą, że jesteś odporna na te głupstwa, ależ tak
Bliżej prawdy będziesz jednak
Wiedząc, że będziesz musiała stawić temu czoła
Jesteś od miłości uzależniona
Stawisz temu czoła, bo jesteś od miłości uzależniona
Możesz stawić temu czoła, bo jesteś od miłości uzależniona
(4x)
Możesz stawić temu czoła (3x)
Możesz stawić temu czoła, bo jesteś od miłości uzależniona

Światło włączone, a ciebie nie ma w domu
Ty nie masz swojego rozumu
Twoje ciało spocone, twoje ciało całe drży
Jednego pocałunku jeszcze, tego trzeba ci
Jeść nie możesz i spać nie możesz
W dołku jesteś, to pewne, jak wiesz
Twoje gardło ściśnięte, oddychać nie możesz
Jednego pocałunku jeszcze, to wszystko czego pragniesz
Ach, upajasz się myślą, że jesteś odporna na te głupstwa, ależ tak
Bliżej prawdy będziesz jednak
Wiedząc, że będziesz musiała stawić temu czoła
Jesteś od miłości uzależniona
Możesz stawić temu czoła, bo jesteś od miłości uzależniona
Możesz stawić temu czoła
Możesz stawić temu czoła, bo jesteś od miłości uzależniona
Możesz stawić temu czoła (4x)

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

         
Addicted to Love

The lights are on but you're not home
Your mind is not your own
Your body sweats, your body shakes
Another kiss is what it takes
You can't eat, you can't sleep
There's no doubt, you're in deep
Your throat is tight, you can't breathe
Another kiss is all you need
Oh you like to think that you're immune to the stuff oh yeah
It's closer to the truth
You know you're gonna have to face it
You're addicted to love
You might as well face it you're addicted to love

You see the signs but you can't read
You're running at a different speed
Your heart beats at double time
Another kiss and you'll be mine, one track mind
You can't be saved, another young love is all you crave
And if the sun left you, you don't mind it feels blue
Oh you like to think that you're immune to the stuff oh yeah
It's closer to the truth
You know you're gonna have to face it you're addicted to love
Gonna have to face it you're addicted to love
Might as well face it you're addicted to love (4x)
Might as well face it (3x)
Might as well face it you're addicted to love

Your lights are on but you're not home
Your mind is not your own
Your body sweats, your body shakes
Another kiss is what it takes
You can't eat, you can't sleep
There's no doubt you're in deep
Your throat is tight, you can't breathe
Another kiss is all you need
Oh you like to think that you're immune to the stuff oh yeah
It's closer to the truth
You know you're gonna have to face it
You might as well face it
You're addicted to love
You might as well face it you're addicted to love
Might as well face it
Might as well face it you're addicted to love
Might as well face it (4x)

http://www.youtube.com/watch?v=-X8mcNJi_jY&list=RDKehO...„Addicted to Love” - słowa Robert Palmer, muzyka Robert Allen,
śpiewa Tina Turner, 2009
Ten post został edytowany przez Autora dnia 14.03.16 o godzinie 02:35
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Wiersz Tobie i mnie dedykowany
na Międzynarodowy Dzień Przytulania


Wciąż w twych objęciach
wciąż w ciebie
wtulony jak w ramionach matki
czując się bezpiecznie
dzień po dniu przeżywam
odkrywam
coraz to nowe rewiry i
życia zakamarki
nie lękam się niczego bo
w twych ramionach złożyłem
całe moje zaufanie
całego siebie
całą moją ciekawość i zachłanność
wszystkie przyjemności pragnienia
i pożądania
wszystkie pocałunki pieszczoty
spełnienia i
pewność że tak już będzie
i pozostanie do końca naszego
świata

Przytul się i ty do mnie
okręć mnie sobą
opatul jak ciepłym szalem
żadne mrozy za oknem
żadne wichury i
zamiecie śnieżne i żadne
ludzi złośliwe gadanie
nie jest w stanie
oderwać nas od siebie i
rzucić na pastwę zapomnienia

Dlatego przytul się do mnie
mocno jak ja do ciebie
nic nie mów
nie trzeba przecież oboje
od dawna i
na zawsze już jesteśmy
i pozostaniemy w niebie


Obrazek


Wiersz jest też w temacie
Wiersz na taki dzień, jak dzisiaj
Ten post został edytowany przez Autora dnia 31.01.14 o godzinie 21:34



Wyślij zaproszenie do