Iga  Zakrzewska-Moraw ek

Iga
Zakrzewska-Moraw
ek
Ja-Iga i
Ja-Zakrzewska... i
Morawek też.

Temat: Miłość

Marta K.:
Iga Zakrzewska:
JEŚLI TYLKO

jeśli tylko się okażesz
cierpliwym i porządnym
panem
narysuję Ci kolację
ze śniadaniem
pastelami
o drugiej nad ranem

i ołówkiem miękkim
szklankę herbaty Tobie
naszkicuję
i cytrynę woskiem pachnącą
(gdy mnie zdenerwujesz)

a gdy spać będziesz
plecami do mnie odwrócony
to pędzelkiem ciepłą barwą nasyconym
na Twych plecach papierowych
kreślić będę wzory

i do szklanki z herbatą
i cytryną kwaśną
nieba kostkę wrzucać będę
przejrzystego

dzisiaj
jutro

i na wieki wieków

amen

Subtelne, ładne. Zakończyłabym jednak na słowach" "dzisiaj/jutro". Zakończenie - moim zdaniem - wprowadza niepotrzebny dysonans. Witaj w grupie, Igo. Pozdrawiam - Marta

I ja witam serdecznie, Pani Marto. Dziękuję za uwagę. Przyznam, że nie raz chodziła mi po głowie likwidacja ostatnich słów tego wiersza. Widać, trzeba było spojrzenia innego oka niż swoje własne, aby wątpliwości wewnętrzne potwierdzić :). Również pozdrawiam - Iga.
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Renate Schoof*

Wieczorem


mój ukochany otwiera okno

i rzeczywiście
wycięte w obłokach
utrwalone lakierem
ukazują się słowa

kocham cię
kocham cię
kocham cię

wzdłuż i wszerz
wypisane
na niebie
nie znanym dotąd pismem

tłum. Katarzyna Viefhaus

* * *

Miłość jedna mnie ze sobą
to co mnie jedna zwę: miłością
jakby było to moje słowo
a w mojej gestii jego wykładnia

tłum. Paulina Kaczmarczyk

z tomu „Verrückte Wolke”, 2001

*notka o autorce, inne jej wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie A może w języku Goethego?
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 09.11.11 o godzinie 12:39
Janusz Kliś

Janusz Kliś Poeta,plastyk,
nauczyciel...

Temat: Miłość

przyjdę z miłością

...przyjdę do Ciebie
łąką
zmierzchem
słońca zachodem

polnych kwiatów
zapachem
ciszą
wieczornym chłodem

...przyjdę z nadzieją
tęsknotą
powiewem
pragnień szalonych

radosnym uśmiechem
kolorów
paletą
snów wymarzonych

...przyjdę wieczorem
cichym
zielonych
traw szelestem

nad zachodem słońca
uniosę Cię
miłością
i otwartym sercem

*************************
chcę malować

...chcę malować
kwiaty
w Twoim oknie

maki czerwone
w porannym słońcu
nadzieją rozświetlone

...chcę malować
radość
w Twojej duszy

w liście zielone
smutki zawijać
i myśli zagubione

...chcę malować
uśmiech
w Twoich oczach

szczęśliwymi gwiazdami
i chmury puste
wypełnić błękitami

...chcę malować
świat
w Twoim sercu

pastelą radości
w łzach szczęścia
rozpływać się z miłości

Autor:Janusz Kliś
(ISBN 978-83-60921-39-5)
...z tom.poezji pt:"Spojrzenie"

http://www.youtube.com/watch?v=SvV-rTPKW-s&feature=mfu...Janusz Kliś edytował(a) ten post dnia 21.05.11 o godzinie 08:05
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Miłość

Andrzej Gnarowski

Krótki wiersz o miłości

Pomówmy o miłości naszej,
O tym wszystkim, co zapomnieć trudno.

Jan Brzechwa

Krótki wiersz o miłości – każda chwila rzewna
Kiedy wróci i piasek pustyni posypie na wargi
Będzie z morza bezgłośnie biegnąca po falach
Będzie niebem szerokim La Butte de Monmartre

Na białej równinie wyrósł czarny bez
Ulice bez nazwy – rzeki obce źródłom
Białe kręgi na wodzie jak pierścienie
Kwiatów. Księżyc z miedzianej blachy
W czeluści nieba – biały. A nad nim
Konie-obłoki w szkarłatnych chomątach.

„Po ulicach miasta krąży moja miłość”
krople roztopionego nieba rosną w twoich oczach
„Rodzą śpiewające kamienie i świetliste drzewa”

Pomówmy o miłości naszej
O tym wszystkim co zapomnieć trudno
Janusz Kliś

Janusz Kliś Poeta,plastyk,
nauczyciel...

Temat: Miłość

pokocham Cię

...pokocham Cię
jaką jesteś
z uśmiechem roztopionym
drobnym na twarzy
deszczem

z jasnymi gwiazdami
na niebie szarym
i ogrodem z nieśmiałymi
przebiśniegami

...pokocham Cię
jaką jesteś
ze smutkami codzienności
i okruchów szczęścia
gestem

z kolorowymi motylami
na łące wyśnionej
i błękitów radosnych
łzami

...pokocham Cię
jaką jesteś
z tęsknotą w sercu
i nadzieją śpiewającą
szeptem

z rosy kroplami
na łodygach zielonych
i wiosną rozkwitającą
marzeniami

Autor: Janusz Kliś
(ISBN 978-83-60921-39-5)
..z tom .poezji „Spojrzenie” – 2009r.(Kwiaty w moim oknie)

Temat: Miłość

August Becker (1828–1891)

Słońca błysk

Słońca błysk, słońca blask,
jaśnieje w sercu mym,
co niczym leśny ptak
z rozkoszy drży,
bo piękną śpiewa pieśń,
boś panią życia jest,
w zachwycie tulę cię,
do piersi mych.

W oczach twych zieleń lśni,
błękitnych kwiatów kiść
i niezabudek liść
kwitnących drży.
Choć one zwiędną wraz,
to miłość będzie trwać,
choć serce złamie ból,
nie zwiędnie, nie.

A kiedy przyjdzie śmierć,
pocałuj czule mnie,
w blednących zarys warg
ostatni raz.
I oczy przymknij mi,
wiecznego szczęścia życz,
„do zobaczenia” mów,
tak do mnie mów,
tak do mnie mów.

przeł. ŁB

Pieśni do tego tekstu (oryginalna wersja) z muzyką Xavera Scharwenki (1850-1924) można posłuchać tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=wU_Ta2xVtu0Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 31.05.11 o godzinie 14:01
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: Miłość

Miłość

Ja jadę, jadę, do ciebie gnam,
śpieszę się, się cieszę, gnam.
Będę czekać na Centralnym,
dzień, dwa, trzy, cztery,
maszerują oficery,
raz, dwa, trzy, cztery,
serce tłucze się, rwie się, gna.
Na niebie błyska, płoną ogniska,
a ja się śpieszę, się cieszę.
Nie mam ja nikogo, nie widać mnie,
uziemiona gnam, bezdomna do ciebie...
i czekać będę tam tylko chwilkę,
bo śpieszę się, się cieszę...

Oj tam! Jest Intercity!
Zadzieram kiecę i lecę.

2 czerwca 2011
DSGDorota S. edytował(a) ten post dnia 03.06.11 o godzinie 18:07
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Peter Paul Wiplinger

Wiersz o miłości I


Utonąłem
w woni
rozmarynu.

Słowiki
zbudziły mnie
o północy.

Ktoś śmiał się głośno
ku niebu.

Powiedziałaś:
kocham Cię
do samego rana.


Ale ja powiedziałem:
trzeba będzie się
rozstać,

gdy wzejdzie słońce
i zakuka kukułka.

Trenčianske Teplice, 25 V 1998

tłum. Justyna Kamila Białek

wersja oryginalna pt. „Liebesgedicht I”
w temacie A może w języku Goethego?


Wiersz o miłości II

twoje serce biło
blisko mojego

w twoich oczach
płonął żar

to jest miłość
powiedziałaś potem

a twój oddech
był gorący

Wiedeń, 28 II 1994

tłum. Dorota Studziżba

wersja oryginalna pt. „Liebesgedicht II”
w temacie A może w języku Goethego?


Wiersz o miłości III

W ciszy
stykały się

nasze dłonie
nasze ciała

czasem słowo
które nas zespoliło

popołudnie
tak śnieżnobiałe

jak zasłona
przed oknem

muskana delikatnie
przez wiatr

w naszym oddechu
rozpryskiwał się czas

wiedzieliśmy o tym
ty i ja

Budapeszt, 7 VI 1997

tłum. Aleksandra Handkiewicz

wersja oryginalna pt. „Liebesgedicht II”
w temacie A może w języku Goethego?

Z tomu „Lebenszeichen. Gedichte/Znaki życia. Wiersze”, 2003
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 27.07.11 o godzinie 06:07
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Miłość

ponad dziesięcioletni, prostolinijny, banalny a jednak jeden z najszczerszych jakie kiedykolwiek, komukolwiek, zadedykowałem :)

nawet, gdy planety się w nicość rozpłyną
nawet, gdy wszystkie światy zaginą
nawet, gdy ludzi na ziemi nie stanie
nawet, gdy Bóg ostatnie powie zdanie
nawet, gdy wszystko pochłoną ciemności
bez względu na żadne okoliczności
gdy ja będę w piekle, a Ty pewnie w niebie
na wieki wieków będę kochał Ciebie
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Oddvar Rakeng*

Miłość


Miłość nie ma głosu
a jednak ją słychać
Miłość nie ma dowodu osobistego
a jednak można ją rozpoznać
Miłość nie ma daty ważności
z gwarancją na wieczne szczęście
Miłości się nie przesłuchuje
Sposoby zastosowania są oceniane
przez Ministerstwo ds. Dzieci i Rodziny

Z tomu „Paparazzi. Dikt”, 2009

tłum. z norweskiego Ewa Jarvoll Nilsen

*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja skandynawska
Urszula Komar

Urszula Komar właściciel, Centrum
Rozwoju,Arteterapii
i Pomocy Psycholo...

Temat: Miłość

W metaforach
życia
jestem liściem
czasem wiatrem
uwięzionym
w przestrzeniach tęsknoty
zakochanym
w Tobie

Nie dziw się
moim pomysłom szalonym
miłości
poezji
sam mnie nauczyłeś

konto usunięte

Temat: Miłość

Ryszard Mierzejewski:
Ewa Bawolska:
poeta na wsi: na kamieniu

Czy wróciła Córa Marnotrawna? Nie, nie, żartuję. Witaj, Ewo!
Cieszę się, że znów jesteś z nami. Pozdrawiam - Ryszard

Ryśku, nigdzie nie odchodziła
przysiadła cicho na taborecie
i liczyła
ile jest
człowieka w
kobiecie
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Jacques Burko*

Prowizorka II


Ulica de la Rochefoucauld
Ulica da la Rochefoucauld
w dziewiątej dzielnicy szare ściany
dziwna ulica, echo jeździ w krąg
i ja tam mieszkam z moją ukochaną

Ta, którą kocham... przyznaję,
czy to coś znaczy jeszcze, nie wiem;
kiedyś się spodobaliśmy sobie wzajem
było łatwiej - mój śmiech żył jej śmiechem

Wiem tylko: ona jest moim domem,
minęło 20 lat, abym to mógł przyznać,
jest moim szaleństwem i rozumem moim,
sprawia, że noc się staje, że się staje wiosna

A ja - być może błędnie - jestem pewien,
że nie potrafiłaby żyć bez mojej dłoni
Jak znajdzie swoją drogę, kiedy
oczy mi zajdą szklistym szronem?

Dzień po dniu, na ten bankiet ślepych,
każde z nas przynosi swój grosz.
Życie się budzi, otrząsa i beczy i płynie,
i płynie de la Rochefoucauld

(styczeń 1987 - czerwiec 1988)

z tomu „Certidoutes. Choix de poèmes”, 2009

tłum. Tomasz Różycki

*notka o autorze, inne jego wiersze w oryginale i linki
do polskich przekładów w temacie W języku Baudelaire'a
Ewa Dąbrowska

Ewa Dąbrowska operator
ruchowo-przewozowy
kolei

Temat: Miłość

MIŁOŚĆ MATCZYNA
Opisać miłość do dzieci nie potrafią najwięksi poeci
Ja też nie potrafię opisać jak kocham moje dzieci
Każde z nich pod sercem moim nosiłam
I o zdrowie dla nich Pana Boga prosiłam

Jaki to piękny dar dla kobiety matką być
Dla stworzenia cudownej istoty musimy żyć
Pierwszy krok, pierwsze słowo było cudownym uczuciem
Niestety nie można tych doznań opisać w skrócie

Dzieci są dla mnie szczęściem, tlenem i skarbem
Choć przy mężu miałam życie bardzo, bardzo marne
To one wszystkie moje niepowodzenia mi wynagradzają
W trudnych chwilach pocieszyć mnie bardzo się starają

Pragnę pokazać im co w życiu jest najpiękniejsze,
Żeby z każdym dniem były one coraz radośniejsze
Będę się starała przed złem uchronić moje dzieci
Chociaż też nauczę je jak unikać życiowych śmieci

Każdy uśmiech ich jest dla mnie jaśniejszy od słońca
A moja miłość do dzieci jest bardzo, bardzo gorąca
Gdy wracam do domu i wita mnie moja gromadka
Na przemian całując i ściskając-jestem szczęśliwa matka

Łza w oku się kręci gdy chwalą się swoimi osiągnięciami
Potrafią się zająć sobą nawzajem ,a i zabawić sami
KOCHAM MOJĄ PIĄTECZKĘ ZWARIOWANĄ
I MAM NADZIEJE ,ŻE JESTEM DOBRĄ MAMĄ!!
Ewa Dąbrowska

Ewa Dąbrowska operator
ruchowo-przewozowy
kolei

Temat: Miłość

Miłość ma wiele obliczy ,wiele gdyż każdy człowiek inaczej czuje ,inaczej interpretuje.
W miłości liczą sie jednak czyny nie piękne słowa wypowiedziane ,
bo ich nie czujesz tylko w czynach jest to nam odczuć dane.
Czułość, cierpliwość, zrozumienie chęć kompromisu i zaufanie
to w miłości najważniejsze zadanie.
Miłości nie zamkniesz jak ptaka w klatce bo w niewoli uczuć miłość niestety umiera.
Dawać sobie na wzajem to co w sobie mamy najlepszego
aby uszczęśliwić ukochaną-ukochanego.
By każda następna wspólna chwila była początkiem czegoś nowego
czegoś jak każdy nowy listek krzewu dobrze pielęgnowanego.
By każdy dzień. był tęsknotą za każdym kolejnym dniem gdy będziemy czekać na coś nowego -gest, uśmiech, dotyk a nawet osoby cień.
Pielęgnujmy miłość by docenić każdą minioną chwile bycia razem !
Ewa Dąbrowska

Ewa Dąbrowska operator
ruchowo-przewozowy
kolei

Temat: Miłość

Czym pachnie miłość?
Bryzami zimnej wody z wodospadu,
Orzeźwiająco, a zarazem uderza jak biczami
Konwalią białą w dzwoneczki ustrojoną
Odurzająco pachnącą, a zarazem delikatną
Dla każdego z osobna inną woń będzie miała
Bo każdy inaczej do miłości podchodzi inaczej czuje
Miłość jest piękna-cudem pachnąca
A zarazem potrafi być jak śmierć dobijająca!
Ewa Dąbrowska

Ewa Dąbrowska operator
ruchowo-przewozowy
kolei

Temat: Miłość

Przychodzą do mnie nieraz myśli wręcz mnie dołujące
Dlaczego?- moje serce przez nikogo nie jest kochające
Idąc na spacer parkową aleją czuje się samotna w tłumie
Patrzę na szczęśliwe rodziny lub pary i czegoś nie rozumie
Dlaczego jestem jedną z tych co w samotności musi żyć
Czy jestem taka zła, --no dlaczego tak ze mną musi być!
Nie mogę iść na spacer trzymając się za ręce z ukochanym
Mój los jest wręcz dla mnie scenariuszem złym- już znanym
Gdy dwa razy dostałam kopniaki od tak zwanej miłości
Myślałam że się wyzbyłam do drugiej osoby czułości
Lecz niestety myliłam się okrutnie i teraz mi ciężko jest z tym
Czy znajdę jeszcze miłość prawdziwą? Oj jak ja chciałabym!
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Miłość

Szymon Babuchowski

Ślady pierwszej miłości


ślady pierwszej miłości: migotliwy obraz
zapisany na taśmie górskiego potoku
zagubiony w archiwum przepastnego morza
co wchłania w siebie wszystko a zwraca niepokój

nie ma już tamtych rzeczy trwa tylko ta rzeka
zawieszone na sznurku spłowiałe portrety
roztarte w proch ubrania kość o kość uderza
łza płynie po kamieniu dreszcz wisi w powietrzu

z tomu "Rozkład jazdy", 2011
Biblioteka Toposu, tom 65

*notka o autorze i linki do innych jego wierszy
w temacie Miasto
Michał Maczubski edytował(a) ten post dnia 26.09.11 o godzinie 03:56
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Miłość

Ernst Jandl

Cztery próby zdefiniowania


Moja miłość
to ból chwilowej nieobecności przy tobie.

Moja miłość
to śmiech przy chwilowym widzeniu się z tobą.

Moja miłość
to recytowanie błahych słów przed tobą.

Moja miłość
to chwilowy niewierny Tomasz we mnie.

z tomu „Andere Augen”, 1956

tłum. Krzysztof Jachimczak

wersja oryginalna pt. „Vier Versuche zu definieren”
w temacie A może w języku Goethego?


leżący przy tobie

leżę przy tobie, twoje ramiona
obejmują mnie. twoje ramiona
obejmują więcej niż to czym jestem,
twoje ramiona obejmują to
czym jestem kiedy leżę przy tobie
i obejmują mnie twoje ramiona.

z tomu „dingfest”, 1973

tłum. Robert Stiller

wersja oryginalna pt. „liegen, bei dir”
w temacie A może w języku Goethego?
Ela Gruszfeld

Ela Gruszfeld Szukam pracy -
handel / marketing /
usługi

Temat: Miłość

jej imię brzmi pomimo

przecież nie sposób jej przedobrzyć
ni ująć w ryzy rozsądkowe
kontrolę mieć nad pulsu metrum
pod zimną wodą chłodzić głowę

jak kotka miewa własne ścieżki
ciut oswojona nie mniej dzika
pazurem przeczy łagodności
mruczeniem nieźle umie wikłać

melodię senną kołysankę
nagłym fortissimo akordem
budzi z letargu asonansem
demonów niepokornych hordę

pomimo kusi chociaż rani
pomimo nęci chociaż płocha
zwykle przydarza się pomimo
pomimo każdy pragnie kochać



Wyślij zaproszenie do