konto usunięte
Temat: Limeryki, limeryki...
Aby pobudzić Koleżanki i Kolegów do bardziej ożywionej konwersacji na forum, proponuję starą i sympatyczną zabawę słowno-literacką, jaką są tzw. limeryki.Limeryk nie jest zbyt skomplikowaną formą poetycką, ale powinien spełniać pewne podstawowe wymogi. Nie zaszkodzi więc chyba krótko je tutaj przypomnieć.
Limeryk (ang. limerick, od miasta Luimneach w Irlandii) — miniaturka liryczna; nonsensowny, groteskowy wierszyk o skodyfikowanej budowie:
* pięć wersów o stałej liczbie sylab akcentowanych,
* układ rymów aabba, zwykle żeńskich,
* trzeci i czwarty wers krótsze od pozostałych (zwykle o 2-3 sylaby akcentowane),
* nazwa geograficzna w klauzuli pierwszego wersu (podstawa rymu a).
Utwór ten, który pod względem treści jest rymowaną anegdotą, ma też zwykle stały układ narracji:
* wprowadzenie bohatera i miejsca, w którym dzieje się akcja, w pierwszym wersie,
* zawiązanie akcji w wersie drugim (często wprowadzony jest tu drugi bohater),
* krótsze wersy trzeci i czwarty to kulminacja wątku dramatycznego,
* zaskakujące, najlepiej absurdalne rozwiązanie w wersie ostatnim.
(Źródło: Wikipedia)
Na początek mojego autorstwa:
Limeryk pochwalny
Pewien Ryszard z Golden Linu
Wciąż zachęcał innych do czynu,
Więc się skupiłem,
Trochę wysiliłem
I sięgnąłem wreszcie wawrzynu.Krzysztof Adamczyk edytował(a) ten post dnia 17.07.08 o godzinie 18:40