Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Olof Lagercrantz

        
Rozmowa w styczniu


Dzisiaj zobaczyłem na cmentarzu
smugę niebiesko-szarego dymu, która unosiła się
z nowo wykopanego grobu. W dole siedział
na starej wpółzbutwiałej trumnie
grabarz i palił ogień.
Rozmawialiśmy chwilę
na ile należałoby obniżyć głębokość pochówku
zmarłych w dół do ziemi, aby było to
zgodne z prawem i obowiązującymi przepisami.
Pochyliłem swoją twarz w świetle
ponad jego cieniami śmierci.

z tomu „En blödande ros: dikter i urval”, 1991

tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski

Wiersz jest też w temacie Mów do mnie...
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 20:58
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok


Obrazek


Arthur Christopher Benson
        
        
Luty


Luty, cierpki luty,
Stłumione nadzieje i puste przyrzeczenia,
Moknąca, pod zmiennymi uśmiechami, pełna buty
I niszczących deszczy ziemia.

Wnet lipy rozbłysną różowymi plamkami znaczone,
Wnet zieloność od krzaka do krzaka rozpocznie biegi,
Wyrosną ciemne i jeszcze ciemniejsze trawy wygłodzone
I przecisną się spod śniegu skulone przebiśniegi.

Ach, być łaskawym, ustępować łagodnie,
Darów swych nie zabierać pazernie;
Ze spokojnym rytmem oddychać zgodnie
Przez ziemię zmęczoną niepewnie.

Raczej w burzowym piorunie i jego walce,
Skorego do niszczenia i twardo zaprzeczanego,
Aniżeli w ponurym dystansie, ukrytym w woalce
Nieba zamglonego i zapłakanego.

z tomu „Lyrics” (1895), 2009

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski
Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.06.14 o godzinie 17:29

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Ach ten luty

Lubie gdy wiosna
do okna puka,
jasnym promykiem
budzi poranek,
świergotem
w młodych
gałązkach
błądzi.

A tutaj ...
zima
biała kraina
śniegiem nam prószy
i szczypie w uszy.

wiersz umieszczony w temacie Nim przyjdzie wiosnaAnna Maria Michalik edytował(a) ten post dnia 26.05.12 o godzinie 22:10
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Pierre Menanteau


Pierwszy kwiat drzewa migdałowego


Nie było drzewa migdałowego,
które by na progu lutego
Można było usłyszeć czasami
Jakimiś cichymi szumami.

Dziękuję, pszczołom, aby mogły się trudzić
Powiedz, że jesteś pierwszy je obudzić.
Czy chciałbym sam pomruk?
Wówczas obudzi on ogród,

Obudzi motyli wiele,
Obudzi też trzmiele.
Wreszcie obudzi poetę śpiącego
Z szumami w głowie, pachnącego

Poza drzewami migdałowymi,
Wszystkimi sadami lutowymi.

z tomu „Oeuvre poétique, t. III”, 2000

tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski


        
       
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Margaret Atwood
        
        
Luty


Zima. Czas tłustego jedzenia
i oglądania hokeja na lodzie. W nagrodzonych porankach, kot,
czarna futrzana kiełbasa z żółtymi
oczami Houdini*, podskakuje na łóżku i próbuje
dostać się na moją głowę. To jego
sposób pytania, czy nie umarłam.
Jeśli nie, chce, aby go podrapać, jeśli tak,
coś tam wymyśli. Siedzi
na moich piersiach. Zionie oddechem,
który zalatuje trawionym mięsem i stęchłą sofą,
mruczy jak tarka do prania. Jakiś inny kocur,
jeszcze nie wykastrowany, opryskał nasze drzwi od frontu,
wypowiadając wojnę. To byłoby wszystko o seksie i terytorium,
które na dłuższą metę
wykończą nas. Niektórzy właściciele kotów w okolicy
powinni wyciąć im kilka jąder. Jeśli jesteśmy rozsądni,
zrobimy to również,
albo będziemy zjadać nasze młode, jak rekiny.
Ale to miłość, która sprawia, że jesteśmy ponad
i wciąż ponad, on strzela, strzela bramkę! i głód
skulony w pościeli, puls przyczajony
w pierzynie i czynniki odczuwalne
poniżej trzydziestki, a także zanieczyszczone wycieki
z naszych kominów, które nas grzeją.
Luty, miesiąc rozpaczy,
z przebitym sercem w środku.
Mam okropne myśli oraz chęć na francuskie frytki
polane octem.
Kocie, dość twojego chciwego kwilenia
i twojej małej, różowej dziurki w pupie.
Precz z mojej twarzy. Jesteś regułą życia,
bardziej lub mniej, tak że wnosisz
tu wokół trochę optymizmu.
Uwolnij się od śmierci. Sław rozrost. Spraw, aby była wiosna.

z tomu „Morning in the Burned House”, 1995

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

*chodzi zapewne o popularny program do animacji
komputerowej pn. „Houdini 3D Animation Tool” – R. M.
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 17.02.12 o godzinie 09:13
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Tomas Tranströmer

Samotność

I


Pewnego wieczoru w lutym byłem tutaj bliski śmierci
Samochód w poślizgu bocznym wypadł na
niewłaściwą lewą stronę drogi. Nadjeżdżające samochody –
ich światła – nagle pojawiły się bardzo blisko.

Moje nazwisko, dziewczyny, praca
oderwały się, zostając za mną w ciszy,
daleko, coraz dalej. Byłem anonimowy
jak chłopiec na szkolnym boisku otoczony przez nieprzyjaciół.

Nadjeżdżające pojazdy miały ogromne reflektory.
Świeciły na mnie kiedy kręciłem kierownicą i kręciłem
przezroczysty z przerażenia płynnego jak białko jajka.
Sekundy rosły – wypełniały coraz większą przestrzeń
stawały się wielkie jak szpitalne budynki.

Można było niemalże zatrzymać się
odetchnąć na moment
przed roztrzaskaniem.

Nagle zbawienne przyczepienie, pomocne ziarnka piachu
lub cudowne uderzenie wiatru. Samochód wyszedł z poślizgu
i przepełzał w poprzek drogi.
Słup wystrzelił i złamał się - ostry dźwięk – który
odleciał daleko, w ciemność.

Póki co było cicho. Pozostawałem w pasach
i widziałem jak ktoś szedł przez zawieję śnieżną
zobaczyć, co mi się stało.

II

Chodziłem długo wokół
po zamarzniętych gotlandzkich polach.
Jak okiem sięgnąć, nie było żadnego człowieka.
W innych częściach świata
są tacy, którzy rodzą się, żyją i umierają
w ustawicznym tłoku.

Aby zawsze być widocznym – żyć
w roju oczu -
trzeba przybrać szczególny wyraz twarzy.
Twarz pokrytą gliną.

Gwar podnosi się i opada
kiedy dzieli się między siebie
niebo, cienie, ziarnka piachu.

Muszę być sam
dziesięć minut rano
i dziesięć minut wieczorem .
- Bez programu.

Wszyscy stoją w kolejce do wszystkich.

Wielu.

Jeden.

z tomu „Klanger och spår”, 1966

tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „Ensamhet” w temacie
Poezja skandynawska

Wiersz jest też w temacie Samotność
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 19.02.12 o godzinie 06:28
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Jane Kenyon
        
        
Luty: myślenie o kwiatach


Teraz wiatr znęca się nad polami,
odwraca białe połacie do tyłu
na siebie, do tyłu i z powrotem, na siebie,
jak zwierzę liżące rany.

Nic prócz białego – powietrza, światła;
tylko jeden brązowy strączek mlecza
kołyszący się w wąwozie, maleńka
brązowa łódka na ogromnej fali.

Jedyne zielone kiełkujące coś
co mnie przywróci...

Potem pomyśl o wysokim ogrodzie,
kołysaniu lub pszczole, która przyleci
na język burgundzkiej lilii.

z tomu „The Boat of Quiet Hours”, 1986

tłum. Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „February: Thinking
of Flowers” w temacie Poezja anglojęzyczna
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 21.02.12 o godzinie 17:09
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

François Coppée

Luty


Niestety! Mówisz, śnieg zimny
Pokrywa wszystkie wody i ziemię;
Jeśli Bóg okaże się dla nich dobry,
Więcej ptaków będzie na wiosnę!

Uspokój się, krucha i lękliwa istoto,
Czuli śpiewacy nie znikną wcale.
Pod wydrążonym korzeniem głęboko
Mają schronienie ciepłe i pewne.

Tam, jeden obok drugiego drży,
Skulony na czas azylu ciemnego,
Pełny nadziei, tak samo jak my,
Czeka kwietnia nadchodzącego.

Mimo, że wiatry zimowe wciąż wieją,
Roznosząc na próżno swoje dreszcze,
Ptaki cichym głosem już powtarzają
Swoje piosenki najbardziej miłosne.

Tak, ty moje śliczne kochanie,
Moje serce, które niczym się nie wzrusza
I przed naszym pierwszym spotkaniem,
Nieme było jak jakaś mogiła.

Ale kiedy w głąb tego grobu patrzyłaś,
Także w te pierwsze dobre dni,
Z tej właśnie mogiły wyrzuciłaś
Cały rój swoich piosenek o miłości.

z tomu „L’Exilée”, 1877

tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski

Wersja oryginalna pt. „Février” w temacie
W języku Baudelaire'a

Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.09.15 o godzinie 19:51
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok


Obrazek


Jarosław Iwaszkiewicz
        
        
Marzec


dużo śniegu w ogrodzie
ptaki nie wiedzą gdzie siadać
jagody
i ręce
toną w puchu

śnieg nie powinien tajać
nigdy

pod śniegiem są pochowane
szkielety podkowy rdza
pod śniegiem
jest moje słowo

zagrzebane niedobre gorzkie
jak marcowy chleb

z tomu „Krągły rok”, 1967Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 01.03.12 o godzinie 06:25
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Hans Dhejne

        
W marcu


To jest jak obraz na jedwabiu
maleńki skrawek natury:
pierś i ogonek rudzika
ze skrupulatnością konturów.

Stoi tyłem do powietrza i dygocze
w jakiejś pozie wypełnionej światłem
i szeleście wiatru w sitowiu
delikatnych złotobrązowych kosmykach
              i trzcinach.

Czeka się na wiosnę,
na coś słonecznie żółtego i jasnego,
na świeżo zaorane pola z lśniącą poświatą
i na mewy, i na miękki horyzont.

Stoję tu na polu i wypatruję
w przenikliwym syczeniu łagodnego wiatru,
czy aby jakiś skowronek nie wystrzeli
i pomknie prosto do góry z kępiastych traw.

z tomu: „Med diktarens ögon. Svensk poesi i urval
för skola och hem, red. Hjalmar Ahlberg”, 1952

tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski
Ryszard Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 06.03.13 o godzinie 02:47
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Marzec, zamknięcie zimy

szybko zapomnisz białe kule
które przyśniły się przedwczoraj
gdy krople sinych chmur
wleciały w żyzną glebę
w płaszczyźnie zimy
nieokiełznana moc istnienia

we wnętrzu kuli nic nie słyszysz
jest dotyk zimnych dłoni
smak ciężkiej ziemi rozproszy
odłamek słońca
i zaraz z osnowy pocałunków
utkany pejzaż wiosny
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Emily Dickinson

1320


Drogi Marcu, przybywaj!
Jakże się cieszę!
Oczekiwałam cię wcześniej.
Zdejmij kapelusz -
Musiałeś iść pieszo -
Ależ brakuje ci tchu!
Drogi Marcu, jak się masz?
I co jeszcze?
Czy zostawiłeś Naturę w dobrym zdrowiu?
Och, Marcu, chodź ze mną prosto schodami na górę,
Mam ci tak dużo do opowiedzenia!

Dostałam twój list, i są ptaki;
Klony nigdy nie wiedziały
Że przyszedłeś – Ogłaszam,
Jak rosły ich czerwone twarze!
Ale Marcu, wybacz mi –
I te wszystkie wzgórza,
Które mi zostawiłeś do barwienia;
Nie były odpowiednio purpurowe -
Zabrałeś to wszystko ze sobą.

Kto tam puka? To Kwiecień!
Zamknij drzwi!
Nie chcę być ścigana!
Nie odzywał się od roku
Kiedy byłam zajęta.
Ale drobiazgi wyglądają tak trywialnie
kiedy wnet przyszedłeś,
Ta wina jest równie droga jak pochwała
A pochwała tak samo jak wina.

1404

Marzec to miesiąc oczekiwania.
Rzeczy poza świadomością -
Osoby z przepowiadania
Przychodzą teraz z łatwością -
Próbujemy niezłomność stosowną pokazać -
Ale radość napuszona
Zdradza nas jak swoje pierwsze zaręczyny
To rzecz przez chłopaka zdradzona.

z tomu “Collected Poems Complete and Unabridged”, 1991

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

Wersje oryginalne pt. "1320 [Dear March - Come in ..]" i ”1404 [March
is the Month of Expectation...]” w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.02.15 o godzinie 20:15
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

William Carlos Williams*

Marzec
(fragm.)

I

Zima jest długa w tym klimacie
a wiosna – tylko kwestią kilku
dni – jakiś kwiat lub dwa zebrane
z błota lub spomiędzy mokrych liści
lub w najlepszym razie przed zdradliwym
zawziętym wiatrem i niebem lśniącym
złośliwie, zamykającym się potem w czerni
nagle z zaciśniętymi szczękami.

II

Marcu,
przypominasz mi piramidy, nasze piramidy -
obnażone z gładzonego kamienia
użytego do ich pilnowania!
Marcu,
jesteś jak Fra Angeliko
z Fiesole, malujący na tynku!

Marcu,
jesteś jak banda
młodych poetów, którzy nie nauczyli się
dobrodziejstwa ciepła
(albo je zapomnieli).
W każdym razie -
jestem wzruszony pisać wiersze
dla ciepła, które jest w nich
i dla samotności
wiersz, w którym będziesz Ty
Marcu.

z tomu „Sour Grapes”, 1921

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

*notka o poecie, inne jego wiersze w wersji oryginalnej i linki
do polskich przekładów w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.03.14 o godzinie 03:41
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

François Coppée

Marzec


Czasami miewasz takie kaprysy,
Złośliwa przyjaciółko i dąsasz się na mnie,
Wspierając łokciem na swoim balkonie,
Mimo płynącej w górskich potokach wody.

Ale, popatrz! Marzec ze swoimi burzami,
Po których radosne słońce wyszło,
Droga nadąsana, to wszystko jedno,
Kiedy kończymy z naszymi sprzeczkami.

Ptaki, takie podobne, biedne, maleńkie
Pod frontonem, w czasie deszczu rzęsistego.
I twoje usta pełne czaru perwersyjnego,
Z trudem uśmieszki skrywające.

Wiedeńsku, pierwszy promyku,
Zwrócisz ku mnie oczy swoje
I wszystkie ptaki wesołe
Będą wzlatywać ku światłu.

z tomu „L’Exilée”, 1877

tłum. z francuskiego Ryszard Mierzejewski

Wersja oryginalna pt. „Mars” w temacie
W języku Baudelaire'a
Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.09.15 o godzinie 05:19
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Werner Aspenström
       
      
Fińskie sanie


Zanim marzec sromotnie zniknie
kilka słów o fińskich saniach,
niepoprawnym pojeździe wiejskich dróg,
wymrożonej niezatapialnej łodzi na jeziorach,
niepomalowanej, sztywnej, ale sterownej
stojącej obok bramy
i pokazującej daleko na skraju lasu
wrony i zadbane gospodarstwa.
Rękawice zacisnęły się na uchwytach,
trzewik wsparł się na kuli ziemskiej
i tak obrałem drogę
do sklepu.

z tomu „Sorl”, 1983

tłum. ze szwedzkiego Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „Sparkstöttingen”
w temacie Poezja skandynawska



Obrazek
Zdjęcie sań fińskich z kotem uzasadnione jest podwójnie:
1) koty kojarzone są często z miesiącem marcem,
2) autor wiersza, Werner Aspenström, uwielbiał koty
i sam się chętnie z nimi fotografował - R. M.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.08.13 o godzinie 05:51
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok


Obrazek


William Carlos Williams
       
      
Kwiecień


Gdybyś wyjechała ze mną
do innego stanu
oboje bylibyśmy spokojni.
Ale tam gdzie słońce wstaje
nie było niczego poza jeziorem
zbyt nisko na niebie,
był tam zbyt duży opór
przeciw niemu,
zbyt dużo garbatych pąków, różowych
w główce
z czystą żywicą na nich,
zbyt dużo otwartych serc liliowych liści,
zbyt dużo, zbyt dużo obrzmiałych
powłóczystych frędzli topolich na
nagich gałęziach!
To było zbyt silne w powietrzu.
Nie miałem wsparcia w
wiośnie!
Dudnienie kopyt
po surowej darni
pozostało ze mną na pół nocy.
Obudziłem się uśmiechnięty, ale zmęczony.

z tomu „Sour Grapes”, 1921

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „April” w temacie
Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.03.14 o godzinie 09:23
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

William Carlos Williams
       
      
Pamięć kwietnia


Mówisz miłość jest tu, miłość jest tam:
Frędzle topoli, witki wierzby
wiatr i grzebień deszczu,
dzwonią i kapią, dzwonią i kapią -
gałęzie dryfują od siebie. Wysoko!
Miłość nawet nie odwiedziła tego kraju.

z tomu „Sour Grapes”, 1921

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

wersja oryginalna pt. „Memory of April”
w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.04.18 o godzinie 08:36
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Helen Hunt Jackson

Kwiecień


Żadne dni nie są tak honorowane jak te! Kiedy zbliżają się
Pięknej Afrodyty rządy, ludzie wokoło szukają
Czegoś pięknego, na co zawsze cierpliwie czekają
Na ziemi, aby utrwalić pamięć jej przepięknej.
We właściwej oprawie, niezapomnianej przez stulecia,
Jej imię zostało w uroczej nazwie kwietnia ukryte,
I tam też zostanie, na wieczność spokrewnione, wyryte
Dla całego najpiękniejszego wiosennego kwiecia.
I kiedy piękna Afrodyta przeszła z ziemi,
Jej zapomniane świątynie i święta radości,
Bardziej święte w pieczęci i znaku, z czego wciąż słynie,
Słodki kwiecień wziął z królestwa najbardziej boskiego,
Gdzie Chrystus wstąpił w dniu narodzenia swego,
Wiosenne zawilce w Palestynie.

z tomu „A Calendar of Sonnets”, 1886

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

Wersja oryginalna pt. “April”
w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.05.15 o godzinie 03:14
Ryszard Mierzejewski

Ryszard Mierzejewski poeta, tłumacz,
krytyk literacki i
wydawca; wolny ptak

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Langston Hughes*
       
      
Pieśń kwietniowego deszczu


Niech deszcz cię całuje.
Niech deszcz bębni po twojej głowie srebrnymi kroplami.
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.

Deszcz wciąż tworzy na chodniku kałuże.
Deszcz tworzy pędzące kałuże w rynsztoku.
Deszcz śpiewa w nocy na naszym dachu piosenkę do snu -

A ja kocham deszcz.

z tomu „Collected Poems, 1994

tłum. z angielskiego Ryszard Mierzejewski

Wiersz jest też w temacie
W czasie deszczu nudzą się dzieci, ale poeci

*inne wiersze i linki do polskich przekładów
Langstona Hughesa w temacie Poezja anglojęzyczna
Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.03.14 o godzinie 07:46
Michał M.

Michał M. powoli zmierzam do
celu

Temat: Kalendarz poetycki na cały rok

Kwiecień
(opowieść o ziarnku drzewa)


jeszcze drży ziemia
niewiarą odrodzenia
liryka nocy
przecięta jasnością poranka

jak łatwo nadchodzi ta pewność
że powietrze otwiera mały żagiel liścia
przyjmuje poród
we właściwym czasie
deszcz spływa w embrion owocu
domaga się swoich należnych praw

pąk drzewa wystawia czułki
jak w wyliczance ślimak

na liściu rosną dziecięce marzenia
ręka cała planeta
twarz matki to słońce

ptaki jak nuty symfonii
łączą się w pary
by odfrunąć
daleko
rozrzucają pacierze starego drzewa
które zgarbione pod ciężarem światła
spogląda na trawy
w przechodzeniu do nowego życiaMichał Maczubski edytował(a) ten post dnia 27.04.12 o godzinie 02:40



Wyślij zaproszenie do