Jakub Czerwiński

Jakub Czerwiński Organizacja firmy,
przeprowadzanie
restrukturyzacji,
pozy...

Temat: Polowania w Afryce

Piszę z prośbą o wasze opinie, bo myśliwstwem dopiero zacząłem się niedawno interesować.

Od jednego z moich partnerów biznesowych mam ofertę sprzedaży w Polsce - wyjazdów na polowania do Afryki.

W praktyce można polowac na każde zwierzę.

Moje pytania są następujące:

1. Czy myślicie , że ktoś w Polsce byłby tym zainteresowany?
2. Jeśli tak- co jest ważne dla tej osoby? (mam tu na myśli rzeczy związane z samym łowiectwem- czyli np jak mi zwrócił uwagę kolega- przywóz trofeum do Polski)

Temat: Polowania w Afryce

myśliwi z Polski od dawna jeżdżą na afrykańskie safari. Wrzuć w google tytuł swojego wątku, to znajdziesz wiele odnośników. A co jest ważne dla myśliwego? No, myślę wiele spraw - bezpieczeństwo, atmosfera wyprawy, a trofeum oczywiście też. Jako pamiątka, to chyba zresztą podstawowa kwestia.
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Polowania w Afryce

Termat istniejacy od dawna w Polsce, raczej rynek zagospodarowany juz niemniej jak ciekawa oferta to zawsze cos nowego bedzie.

Ja od lat planuje z bratem takowy wypad do Afryki.
Jakub Czerwiński

Jakub Czerwiński Organizacja firmy,
przeprowadzanie
restrukturyzacji,
pozy...

Temat: Polowania w Afryce

To, że konkurencja istnieje - to wiem,ale chyba już nie ma takiej dziedziny żeby być monopolistą .

A czy jakieś konkretne zwierzęta chodzą wam po głowie?
Andrzej Wolańczyk

Andrzej Wolańczyk Właściciel lek.wet.,
Lecznica dla
zwierząt WOL-WET /
V-c...

Temat: Polowania w Afryce

Cześć
Trudno publicznie o takim "zwierzu" Trochę ssak a trochę ptak i pochodzi z bliźniąt. A tak na poważnie to chyba najciekawsze antylopy gnu i oryksy. Wielkie ssaki i koty raczej bym odpuścił bo ich ilość raczej mocno spadła. Ale wyprawa do Afryki chodzi mi po głowie. Równie mocno Afryka jak i Rosja ze swoimi łosiami i niedźwiedziami. Ale na to trzeba mieć czas.
DB Andrzej Wolańczyk
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Polowania w Afryce

Oryksy i kudu o tym myslalem, no Rosja jest piekna oststnio widzialem ogloszenie o polwaniu na Sachalinie, ceny od 5 do 25 tys $ :)
od jakiegos czasu planuje polawanie na jelenia karpackiego ale po ukraiskiej stronie karpat
Piotr Plank

Piotr Plank Właściciel, Thakadu
Game Lodge

Temat: Polowania w Afryce

Zapraszam wszystkich na tanie polowania w RPA.
Więcej informacji znajdziecie na stronie:
Polowania w AfrycePiotr Plank edytował(a) ten post dnia 30.04.10 o godzinie 13:22

Temat: Polowania w Afryce

Witam
Odnosnie polowania w Afryce to ostatnio europejscy przewożnicy lotniczy wprowadzili embargo na kły i rogi(słonie i nosorożce)takze trzeba uważać przy organizacji spedycji trofeów łowieckich.

Temat: Polowania w Afryce

Jakub Czerwiński:
Od jednego z moich partnerów biznesowych mam ofertę sprzedaży w Polsce - wyjazdów na polowania do Afryki.

1. Czy myślicie , że ktoś w Polsce byłby tym zainteresowany?
2. Jeśli tak- co jest ważne dla tej osoby? (mam tu na myśli rzeczy związane z samym łowiectwem- czyli np jak mi zwrócił uwagę kolega- przywóz trofeum do Polski)


No to po kolei:
- w Polsce jest trochę osób zainteresowanych polowaniami w Afryce; moim zdaniem z czasem chętnych na takie polowania będzie przybywało.
- ważne jest na pewno zapewnienie odpowiedniej opieki na miejscu (przewodnik, tłumacz, baza noclegowa, wyżywienie, atrakcje dodatkowe) i przed wyjazdem (wszelkiej maści pomoc w formalnościach związanych z przewozem broni, trofeum, informacje o szczepieniach, wizach itp.)
Poza tym, jesli miałbyś sprzedawać polowania w Polsce to, zgodnie z ustawą Prawo łowieckie, musisz zadbać o wpis biura polowań do rejestru i ubezpieczenie działalności. Szczegóły w ustawie, w rodziale 4.

Temat: Polowania w Afryce

W Polsce jest masa osób polujących w Afryce,Rosji,Argentynie,Grenlandii i Kanadzie.
Są osoby organizujące takie polowania.Jedni sa lepsi a drudzy gorsi.Z niektórych myśliwi sa bardzo zadowoleni.
Istotną sprawą jest też zorganizowanie sprowadzenie trofeów do Polski z prawidłowo przygotowanymi dokumentami.Z mojego doświadczenia wynika,że najlepiej jest jak skontaktujemy się z Afryką przed wysłaniem przesyłki do Polski i zweryfikujemy dokumenty.Po naszej akceptacji przylatują trofea bezproblemowo.\Potem juz tylko zostaje znalęźć dobrego i rzetelnego preparatora,tak żeby polowanie i trofea były miłym wspomnieniem.
Jeśli ktoś z Państw będzie miał pytania bardzo proszę o kontakt.

Temat: Polowania w Afryce

Poza tym, jesli miałbyś sprzedawać polowania w Polsce to, zgodnie z ustawą Prawo łowieckie, musisz zadbać o wpis biura polowań do rejestru i ubezpieczenie działalności. Szczegóły w ustawie, w rodziale 4.

Witam.
W pełni się zgadzam, iż tego typu działalnością powinny zajmować się koncesjonowane biura polowań, mające doświadczenie , renomę i dające większą lub mniejszą gwarancję satysfakcji.
W tym momencie bardzo mocno np. polecałbym usługi biura które w jakimś stopniu reprezentuje.hehehe (niestety www jest aktualnie w przebudowie).

Wiem ze wschodnia część europy jest ostatnio mocno oblegana przez polaków.(niedźwiedzie,łosie,kozice górskie, wyprawy kutrem+połowy ryb,kraby królewskie itp). Również skandynawia pt. Finlandia, Szwecja były w ostatnich 3-4 latach często uczęszczanymi terenami łowieckimi przez polskich myśliwych.

Ale wracając do tematu to jestem zdania co wcześniejszy przedmówca, że antylopy wszelakie to jest to. Daje chyba najbardziej zbliżone polowanie do naszych standardów niż np polowanie na koty.(żadna przygoda jak 15 ludzi zapędza kocura w takie miejsce , gdzie jak w tarcze się strzela i już ).

A co do polaków to owszem dużo ich poluje za granicami naszego kraju(z roku na rok coraz więcej i dalej), także jeśli cenowo może pan zaproponować ciekawy wypad, z dobrą obsługa i zakwaterowaniem bez ściemy i naciągania o coraz to nowsze koszty po drodze (hehehe), to myślę,że śmiało może się pan za ten temat zabrać. Konkurencji aż tak dużej nie ma a klientów przybywa, (zresztą niektórzy pośrednicy,mający jakieś tam kontakty na afrykańskich farmach czy w Rosji, często nie do końca wywiązują się z treści umów z klientami zawartymi i dlatego później niechetnie polacy wyjeżdźają z rodzimymi biurami. ).

Ja Życzę powodzenia i może kiedyś współpracy.

Pzdr Maciek

P.S. Dla wytrawnych myśliwych nawet jak wrócą z niczym, to najważniejsze pozostanie w ich pamięci egzotyczna natura, prawie strzelona zwierzyna i mile spędzony czas w gronie nowo poznanych lub starych znajomych.

Temat: Polowania w Afryce

Co do konkurencji to nie bardzo sie zgodzę,bo my obsługujemy bardzo wielu organizatorów i ich myśliwych,a zapewne nie jesteśmy jedyni,którzy obsługują przesyłki z trofeami.
Tomasz Skoczylas

Tomasz Skoczylas mgr inżynier
budownictwa i
menedżer działający
w branży b...

Temat: Polowania w Afryce

... Safari International Club się kłania ;)

Temat: Polowania w Afryce

Witam Panie Maćku
Czy moze Pan zdradzić,gdzie organizuje Pan polowania?
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Polowania w Afryce

Kochani... tu mamy plany do wykonania... ;)

Temat: Polowania w Afryce

Joanna Maszkało:
Witam Panie Maćku
Czy moze Pan zdradzić,gdzie organizuje Pan polowania?
Pozdrawiam
Witam.
Ja w zasadzie zadnego polowania do tej pory nie zorganizowalem?! Bralem udzial w wielu polowaniach dewizowych jako pilot lub wspolprowadzacy ale to wszystko(i chyba wczesniej nie wspominalem o organizowaniu polowan osobiscie?!hehe.).
Organizacja polowan w firmie zajmuja sie moi rodzice od prawie 18 lat juz.Z tego co wiem to zaraz po swietach,ojciec ma pare grup w Rosji i na Bialorusi. A wiem ze do palety krajow ktore obsluguja napewno zalicza sie Finlandia,Szwecja i chyba Kanada. Co do Afryki to w zasadzie slyszalem tylko raz, ze pare osob tam pojechalo. Z tego co wiem posiada jakies mozliwosci w Azji.
Od jakiegos czasu zaczal tez robic filmy z imprez, ktore ciesza sie dosyc duzym powodzeniem wsrod dewizowcow?!

Mysle ze najlepiej sie kontaktowac bezposrednio juz z nimi, zainteresowanych zapraszam na priva.
Pzdr Maciek.

P.S. Oczywiscie nie mozna zapomniec o Polsce, gdzie roznorodnoscia polowan jak i obwodami ,mysle ze ojczulek moj nie powstydzilby sie przed najwybredniejszymi.hehe

konto usunięte

Temat: Polowania w Afryce

Temat może trochę zakurzony tym niemniej jako osoba która zorganizowała kilka dużych polowań za horrendalne sumy myślę, że mogę się coś wypowiedzieć.

Co do tego na co najlepiej w Afryce polować. Nie zgodzę się tu z kilkoma moimi przedmówcami. Polowanie na antylopy to nie jest to - jaka to ekscytacja gdy stoi się kilaset metrów od niczego nie podejrzewającej antylopy stawia strzelbę na pastorale i po krótkiej przymiarce ładuje jej się pocisk na komorę? Gdzie tu prawdziwe polowanie i jakiekolwiek emocje. Samo polowanie to raczej dodatek do wyjazdu w takim układzie bo jeśli chodzi o emocje to lepiej strzelać w Bieszczadach do jelenia ten przynajmniej ma osłonę w postaci lasu a antylopa na pustej sawannie ? Chyba, że mówimy o polowaniu np. na antylopę bongo w Kamerunie, przedzieraniu się przez las deszczowy i osaczaniu jej z psami (antylopa bongo jest agresywna i daje zdrowo popalić psom) to wtedy rzeczywiście to jest to. Prawdziwe polowanie z tragarzami, walką z lasem, moskitami, przekraczaniem bagien i innymi atrakcjami. Minusem jest co prawda cena aczkolwiek jeżeli ktoś chce przeżyć prawdziwe emocje przy polowaniu na antylopy to tylko tam. Cała reszta typu impala, nyala, duikery, elandy, kudu, wszelkiej maści -beesty to żadne emocje dla prawdziwego myśliwego. Podobno ciekawe jest polowanie na Kafue Lechwe w Zambii ze względu na jej skłonność do zamieszkiwania terenów wodnych ale tu powstrzymam się od komentarza bo tego polowania akurat do końca nie doprowadziłem więc nie mam wiedzy.

Co do polowania na koty: rzeczywiście często jest tak, że zagania się biednego kota do kąta i tam odstrzeliwuje, z tym nie będę polemizował tym niemniej jak się komuś wydaje, że polowanie na lwa czy lamparta to spacer po parku to z góry wyprowadzam z błędu - fakt, że w RPA można pojechać na farmę i po prostu zastrzelić lwa który nawet nie drgnie. Zresztą polowania w RPA szczególnie na koty to zasadniczo dowcip. Większość terenów zagrodzona a koty sztucznie tuczone. W mojej opinii jest to farsa choć komuś może odpowiadać takie pseudopolowanie. Proponuję jednakże wyjazd na polowania na lwa w Mozambiku, szczególnie w rejon Cahora Bassa, dziki kot biegający po sawannie który człowieka nie widział - zaręczam, że tam polowanie na lwa dostarcza wielu atrakcji. Dla nieprzekonanych mały pokaz możliwości lwa:

http://www.youtube.com/watch?v=0tbSuGINWic

Co do polowania na lamparty emocje są jeszcze większe, szczególnie jak się urządza polowanie z nagonką. Nie jest to żaden żart i o zagonienie kota na prawdę nie jest łatwo. Kilku znajomych "dog handlerów" straciło niejednego psa w starciu z osaczonym lampartem i nie na darmo każdy z nich nosi przy sobie obrzyna albo solidną dwururkę. Polowanie na lamparta to w żadnych okolicznościach nie jest żart i wbrew pozorom nie jest to łatwe polowanie.

Rzeczywiście coraz więcej osób kieruje się bardziej na wschód. Coraz większą popularnością cieszy się polowanie na Kamczatce na niedźwiedzia. Nie jest to najtańsza impreza, warunki spartańskie ale na pewno są emocje. Nie ma też problemu z jakością przywożonych trofeów. Podczas gdy Afryka jest mocno przetrzebiona populacja niedźwiedzia kamczackiego jest szacowana na kilka tysięcy (nie pamiętam dokładnie ile więc nie będę wprowadzał w błąd) i przetrzebienie im jeszcze długo nie grozi. Mam znajomego który ostatnio mi się "skarżył", że nie ma już wolnych terminów na niedźwiedzia a chętni ciągle dzwonią. Tak więc widać, że wolny rynek jeszcze jest.

Preparatorzy - to zupełnie inna historia. Wbrew pozorom nie jest łatwo znaleźć dobrego preparatora. Większość jest przereklamowana, ma zbyt długie terminy (często ponad rok) i są nierzetelni. Ze swojej strony mogę polecić Mariusza Figułę ze Śląska - najnowsze odkrycie wśród myśliwych, szybki, rzetelny i trofea modeluje jak żywe. Żeby się od razu zastrzec - nie pracuję dla niego, pośredniczyłem jedynie w zlecaniu mu pewnych nietypowych realizacji stąd znam jakość jego prac która w porównaniu z jakością trofeów w muzeum Smorawińśkiego jest klasą samą w sobie.

Co zaś do ściągnięcia trofeów - pozdrowienia dla Sebastiana i Karoliny z CargoHelpera. Jeśli ktoś ma ściągnąć wam trofea to tylko oni. Mówiąc krótko są po prostu najlepsi w tej dziedzinie szczególnie jeśli chodzi o zwierzęta objęte konwencją CITES.

Organizatorzy są rzeczywiście różni w tym kraju, szczególnie jeśli chodzi o Afrykę tym niemniej myślę, że z czystym sumieniem mógłbym wskazać ze dwóch za których profesjonalizm dałbym się pokroić - ich imprezy są zawsze dograne na 100% zaś baza kontaktów którymi dysponują pozwala na rozbudowanie polowania o kilka innych atrakcji. Konkurencji dużej nie ma na tym rynku ale i tak większość polskich myśliwych korzysta z usług raptem garstki sprawdzonych organizatorów.

Podsumowując: jak na polowanie na antylopy z emocjami to Kamerun i bongo. Jak na większe koty to lampart w Zimbabwe lub Mozambiku i to najlepiej z psami (za wyjątkiem Mozambiku żaden dog handler nie puści tam swoich psów ze względu na malarię) ewentualnie słoń. Ciekawe jest też polowanie na hipopotama z tym że na lądzie, wbrew obiegowym opiniom są to jedne z groźniejszych afrykańskich zwierząt. Zaś na spokojne "weekendowe" polowanie na antylopy polecam Namibię. Nie ma tam tego cyrku co w RPA zaś wyżynne położenie kraju powoduje, że na większości terenów brak komarów a co za tym idzie malarii (za wyjątkiem Caprivi gdzie co prawda są komary jednakże nadal trwają przepychanki o wyznaczenie koncesji do odsprzedaży organizatorom safari więc polowań się tam nie organizuje)

Jak wysyłać trofea do Polski to tylko z CargoHelperem

Jak preparować to tylko u Figuły

A jak organizować polowanie to ... odpowiem na priv

PozdrowieniaOlgierd Nowakowski edytował(a) ten post dnia 16.09.10 o godzinie 22:30

Następna dyskusja:

Setery angielskie nie tylko...




Wyślij zaproszenie do