Anna S.

Anna S. kaczka
dziennikarska, sroka
promocyjna, PR ptasi
i nieptasi

Temat: Pierwszy i jedyny wystep w Polsce! Holenderski KAMP w...

To okazja niepowtarzalna, pierwszy raz w Polsce, jedyny raz w Łaźni.

3 tysiące 8-centymetrowych figurek.
Rozmach i minimalizm jednocześnie. W spektaklu nie pada ani jedno słowo.

Sześćdziesiąt lat po wyzwoleniu, Auschwitz stało się mroczną ikoną ery nowożytnej, mityczną katastrofą, niemalże bajką. Holenderska grupa teatralna Hotel Modern w spektaklu KAMP próbuje odtworzyć historyczną rzeczywistość i pokazać to, co niewyobrażalne: największe masowe morderstwo w historii, popełnione w specjalnie do tego celu zbudowanym mieście.


Obrazek


Spektakl jest wyjątkowym połączeniem animacji, performance’u, teatru lalkowego, rzeźby i instalacji artystycznej. Scenę wypełnia wykonana w dużej skali z papieru i tektury makieta obozu koncentracyjnego: 3 tysiące ręcznie wykonanych, 8-centymetrowych lalek-marionetek, przedstawia zarówno więźniów obozu, jak i ich oprawców. Wszystkie detale, wykonane ręcznie przez artystów z Hotel Modern, z drutu, papieru i modeliny, oddane są z wielką dbałością o szczegóły: widzimy baraki, tory kolejowe, a także bramę z napisem “Arbeit Macht Frei”, druty kolczaste, komory gazowe i krematoria. Aktorzy przemieszczają się między elementami scenografii jak gigantyczni reporterzy wojenni, filmujący za pomocą miniaturowych kamer kolejno odtwarzane sceny z życia codziennego w obozie: apele, ciężką pracę, egzekucje czy selekcję do komór gazowych. Widownia staje się świadkiem wyjątkowej rekonstrukcji, obserwując działania „z wnętrza” obozu. Spektakl celowo pozbawiony jest dialogów, a oglądający słyszą jedynie pojedyncze efekty dźwiękowe.

Przedstawienie KAMP zostało uznane za jedno z najciekawszych wydarzeń podczas międzynarodowego festiwalu teatrów lalkowych w Nowym Jorku (Great Small Works 9th International Toy Theater Festival) w czerwcu 2010 roku.

RECENZJE

Szczegóły przywołują przerażającą rzeczywistość, nie próbując jej naśladować. Właśnie dzięki szczególnej stylizacji widowiska lalki mogą się wydawać bardziej realne niż aktorzy, gdyż zostawiają wiele pola dla naszej wyobraźni. (...) Aktorzy nigdy nie odegrają scen, jakie rozgrywały się w miejscach takich jak Auschwitz, ponieważ to, co tam się wydarzyło, jest nie do odtworzenia. Im bardziej realistycznie próbujemy oddać tak skrajną przemoc, tym bardziej jesteśmy skazani na tworzenie jakichś form kiczu. W przedstawianiu Holokaustu pewne rzeczy powinny być pozostawione naszej wyobraźni. Nie dlatego, żebyśmy wyobrażali sobie i dzielili cierpienia więźniów, ponieważ jest to niemożliwe, ale dlatego, że wiersz, pognieciona fotografia, porzucona walizka, popsuta zabawka, czy właśnie modelinowa lalka mogą sugestywniej oddziaływać na nasze emocje, wywołując silniejszy efekt, niż wszelkie próby „bezpośredniego”, realistycznego przekazu.
/Ian Burum, The New York Review of Books

Twórcy znaleźli formę spektaklu, która umożliwia ponowne podjęcie tego tak bardzo już obciążonego tematu. Robią to mówiąc o skrajnościach, do których ludzie mogą się posunąć. Robią to z godnością.
De Volkskrant, Marian Buys

Żartobliwość sztuki lalkarskiej od samego początku skąpana jest w szaleństwie i rozpaczy: drżące, malutkie ofiary o pustych oczodołach i wykrzywionych ustach idą na spotkanie śmierci. Mimo, że sztuka lalkarska i film równoważą się tu w sposób jednocześnie subtelny i pomysłowy, to jednak na odbiorcę najmocniej oddziałuje sam model.
Trouw, Arend Evenhuis

Wszystkie realistyczne elementy mają swój wkład w spektakl, który fascynuje i trzyma w napięciu tak bardzo, że kiedy dobiega końca widzowie nie wiedzą czy powinni bić brawo czy opuścić teatr w milczeniu.
Noordhollands Dagblad

Czy jest to w ogóle możliwe: przedstawić obóz koncentracyjny w Auschwitz używając piasku, papieru, kartonowych modeli baraków i tysięcy maleńkich lalek? Brzmi to jak kompletnie niedorzeczne przedsięwzięcie, bluźniercze niemalże. Jednak członkowie Hotel Modern mają szczerą i silna potrzebę, by opowiedzieć historię Auschwitz (…). Widzimy jak aktorzy poruszają lalkami ale wydaje nam się, że spoglądamy na prawdziwych więźniów: pracujących, cierpiących, umierających. Trudno jest oglądać straszliwie sceny rozgrywające się przed naszymi oczami, ale dzięki temu, że metody używane na scenie są jednocześnie surowe i pomysłowe – zafascynowani pozostajemy na swoich miejscach.
Auschwitz Bulletin, Max Arian

HOTEL MODERN
holenderska grupa teatralna założona w 1997. Hotel Modern łączy sztuki wizualne, teatr lalkowy, muzykę i film w wymownych, działających na wyobraźnię projektach artystycznych. Jej członkami są aktorzy: Arlène Hoornweg i Pauline Kalker oraz grafik Herman Helle i muzyk Ruud van der Pluij.
http://hotelmodern.nl

Bilety: 50zł
http://laznianowa.pl
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25

KAMP
9 maja 2012, godz. 19.00
Teatr Łaźnia Nowa