Agnieszka B.

Agnieszka B. "Bycie pozytywnie
nastawionym może nie
rozwiąże
wszystkic...

Temat: zapach książki

no to dołączam do Was i to z przyjemnością tym większą, ponieważ zawsze myślałam że mam nierówno pod sufitem z tym wąchaniem książek... kazdą nowozakupioną książkę którą zaczynam czytać najpierw zamykam oczy i wącham puszczając wszystkie kartki w ruch.... niesamowite wrażenie, to właściwie mój stały rytuał przed rozpoczęciem czytania;
nie mam takich upodobań jesli chodzi o ksiązki stare, ponieważ zazwyczaj śmierdza stęchlizną i pełne są roztoczy...ale i przy czytaniu starych ksiązek mam swój rytuał...co kilkanascie kartek myję ręce :D

konto usunięte

Temat: zapach książki

Zgadzam się.. zapach w księgarni, zapach nowej książki po prostu uwielbiam..

konto usunięte

Temat: zapach książki

no cos w tym jest... tylko czy powinniśmy sie zaczać o siebie martwić? przeciez to zapach kleju i innych chemikalii ;]
Agnieszka B.

Agnieszka B. "Bycie pozytywnie
nastawionym może nie
rozwiąże
wszystkic...

Temat: zapach książki

mamy po prostu swoje malutkie ....zboczenia :D nie ma czym się martwić Aneto :)

konto usunięte

Temat: zapach książki

Agnieszka B.:
przy czytaniu starych ksiązek mam swój rytuał...co kilkanascie kartek myję ręce :D
Heheh...tak to ja tez myję ręce i to często po same łokcie, ale może nie przy czytaniui w domowym zaciszu, ale w pracy....
Widzę, że tu coraz więcej takich narkomanów ;) i coraz to bardziej wyszukane techniki narkomańskie!
Aleksandra P.

Aleksandra P. Specjalista HR

Temat: zapach książki

A ja uwielbiam zapach bibliotek o_O
Anita Kulon

Anita Kulon grafik komputerowy

Temat: zapach książki

...ale i przy czytaniu starych ksiązek mam swój rytuał...co kilkanascie kartek myję ręce :D

Farba drukarska... miodzio!:-) Ujal mnie rytualam myci rak! Pozdrawiam Agnieszka!:-)Anita Kulon edytował(a) ten post dnia 07.10.08 o godzinie 13:20
Karolina Kubiczek

Karolina Kubiczek Sekretarka, Kurator
społeczny

Temat: zapach książki

Co wolicie?
Zapach świeżutko wydrukowanej, bijącej po oczach bielą kartek, często jeszcze ze sklejonymi stronami nowej książki, czy sczytanej do miękkości, zbrązowiałej, pachnącej setkami rąk, w których była, takiej z biblioteki? Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"

konto usunięte

Temat: zapach książki

Karolina Kubiczek:
Co wolicie?
Zapach świeżutko wydrukowanej, bijącej po oczach bielą kartek, często jeszcze ze sklejonymi stronami nowej książki, czy sczytanej do miękkości, zbrązowiałej, pachnącej setkami rąk, w których była, takiej z biblioteki?
Tylko i wyłącznie pierwsza opcja. Stare, zżółkłe tomiska z biblioteki są be.... ;) Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"
Karolina Kubiczek

Karolina Kubiczek Sekretarka, Kurator
społeczny

Temat: zapach książki

Arkadiusz Z.:
Karolina Kubiczek:
Co wolicie?
Zapach świeżutko wydrukowanej, bijącej po oczach bielą kartek, często jeszcze ze sklejonymi stronami nowej książki, czy sczytanej do miękkości, zbrązowiałej, pachnącej setkami rąk, w których była, takiej z biblioteki?
Tylko i wyłącznie pierwsza opcja. Stare, zżółkłe tomiska z biblioteki są be.... ;)

Ty be, ja cacy:
Oba warianty są super, a dodatkowo te z biblioteki są naładowane masą emocji poprzednich czytelników. - oj, muszę chyba odstawić kawę. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"

konto usunięte

Temat: zapach książki

Karolina Kubiczek:
Oba warianty są super, a dodatkowo te z biblioteki są naładowane masą emocji poprzednich czytelników. - oj, muszę chyba odstawić kawę.
Ty na pewno po kawie te emocje ze starych książek wyczuwasz? :D

Ja nie lubię bardzo starych książek, nawet za biblioteką nie przepadam. Oklejone folią, poniszczone książki, nie raz poplamione.
Jak mam ochotę coś starszego przeczytać to prędzej zamówię za kilka PLN z allegro albo zgarnę z antykwariatu, który mam w pobliżu pracy niż wypożyczę z biblioteki. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"

konto usunięte

Temat: zapach książki

Arkadiusz Z.:
Karolina Kubiczek:
Oba warianty są super, a dodatkowo te z biblioteki są naładowane masą emocji poprzednich czytelników. - oj, muszę chyba odstawić kawę.
Ty na pewno po kawie te emocje ze starych książek wyczuwasz? :D

Ja nie lubię bardzo starych książek, nawet za biblioteką nie przepadam. Oklejone folią, poniszczone książki, nie raz poplamione.
Jak mam ochotę coś starszego przeczytać to prędzej zamówię za kilka PLN z allegro albo zgarnę z antykwariatu, który mam w pobliżu pracy niż wypożyczę z biblioteki.
też mnie brzydzą starsze książki z biblioteki. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"
Karolina Kubiczek

Karolina Kubiczek Sekretarka, Kurator
społeczny

Temat: zapach książki

też mnie brzydzą starsze książki z biblioteki


Czemu? Mnie z kolei dobrze się kojarzą, z moją pierwsza biblioteką w podstawówce, gdzie wszystkie książki były obłożone w jednakowy , brązowy, miękki papier:} Poza tym biblioteka jest bardziej ekonomiczna. Ale pdf też jest bardzo przydatny, przyznaje. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"

konto usunięte

Temat: zapach książki

Karolina Kubiczek:
Czemu? Mnie z kolei dobrze się kojarzą, z moją pierwsza biblioteką w podstawówce, gdzie wszystkie książki były obłożone w jednakowy , brązowy, miękki papier:} Poza tym biblioteka jest bardziej ekonomiczna. Ale pdf też jest bardzo przydatny, przyznaje.
Bo się lepią i są brudne. Te obłożone w papier bardzo lubiłam. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 09.02.2013 o godzinie 22:39 z tematu "Klub Miłośników Grubych Książek"
Gabriela P.

Gabriela P. „Możesz mieć
wszystko czego
zapragniesz, jeżeli
pozbędzie...

Temat: zapach książki

uwielbiam :-)
w księgarni zawsze wąchałam i zastanawiałam się czy ktoś mnie widział jak to robię ;-)

konto usunięte

Temat: zapach książki

Gabriela Wildner:
uwielbiam :-)
w księgarni zawsze wąchałam i zastanawiałam się czy ktoś mnie widział jak to robię ;-)
biblioteka, ksiegarnia...zapach farby, ksiazki :) piekna sprawa :)

konto usunięte

Temat: zapach książki

Karolina Kubiczek:
Co wolicie?
Zapach świeżutko wydrukowanej, bijącej po oczach bielą kartek, często jeszcze ze sklejonymi stronami nowej książki, czy sczytanej do miękkości, zbrązowiałej, pachnącej setkami rąk, w których była, takiej z biblioteki?
Raczej wolę tę drugą opcję, ale jeżeli jest to określony rodzaj książki (taka wydana w 1950-80 rr., w grubej okładce, stała sobie w dość suchym miejscu, arkusze ma trochę błyszczące - taka pachnie najpiękniej). Niestety woń świeżej farby niekiedy jest zbyt rażąca, zależy może od wydawnictwa.
Iwona M.

Iwona M. ,Niektórzy ludzie
mają otwarte głowy
tylko podczas
trepan...

Temat: zapach książki

Gabriela Wildner:
uwielbiam :-)
w księgarni zawsze wąchałam i zastanawiałam się czy ktoś mnie widział jak to robię ;-)
Ja tylko w domy, gdy nikt mnie nie widział:)
Uważałam to za dziwactwo.

Następna dyskusja:

Książki - TOP 10




Wyślij zaproszenie do