GoldenLine
Zaloguj się
Agata B.

Agata B. ista Polska Sp. z
o.o.

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

zdecydowanie "Dzieci z Bullerbyn" :)
Link do wypowiedziLink
Iwona Mruk

Iwona Mruk Filolożka.

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

- "Karolcia"
- "Ania z Zielonego Wzgórza"
- "Ten obcy"
- "Zapałka na zakręcie"
Link do wypowiedziLink
Sylwia Strocka

Sylwia Strocka Wydawca serwisów
internetowych,
copywriter,
dziennikarz

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

- "Ania z Zielonego Wzgorza"
- "Ucho od śledzia"
- "Zerko Żeglarz" (tytul byl dluzszy, juz niestety nie pamietam :(

z komiksow (choc, nie wiem czy uznacie to za ksiazki)
- "Kajko i Kokosz"
- "Kleks"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Monika Skowrońska:
ale ksiazki naprawde zrobily na mnie wrazenie, Colette tak pieknie opisuje przyrode :)mozna poczuc zapach lasu, normalnie :)

No, ba :) Ja po prostu dokładnie widzę jak wygląda Montigny, mogłabym je narysować :D
wiesz, ze zekranizowali 'Klaudyne'? ale nie wiem czy sie odwaze obejrzec, moze lepiej zostawic dobre ksiazkowe wrazenie :)

http://www.filmweb.pl/o47855/Marie-H%C3%A9lene+Breillat
Użyłam gugla, tak wygląda aktorka grająca Klaudynę - no jak dla mnie to mru, ale też sobie myślę, że lepiej jednak tego nie oglądać [ja się zazwyczaj skręcam z bólu przy ekranizacjach] zwłaszcza, że jednak Colette podobnie jak Sapkowski, chociaż w inny sposób, opisami stoi, i gdy wyciąć opisy to strasznie by straciła..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

- "Ania z Zielonego Wzgórza"
- "Dzieci z Bullerbyn"
- wszystkie części Pana Samochodzika

- genialna Musierowicz
Link do wypowiedziLink
Barbara M.

Barbara M. Project Manager

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

"Dzieci z Bullerbyn" (taka pierwsza narawde gruba książka ;))
"Ania z..." (dzięki Mamie)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Wszystkie przygody Tomka Wilmowskiego;
"Opowieść Wigilijna";
"David Copperfield";
"Królewicz i żebrak";
"W osiemdziesiąt dni dookoła świata";
"Biały Kieł";
Jeśli lata młodzieńcze to Trylogia Sienkiewicza, "Władca Pierścieni" i ..."Lalka":) Jest bezkonkurencyjna:)
Link do wypowiedziLink
Magdalena B.

Magdalena B. The best is yet to
come :)

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

* "Dzieci z Bullerbyn" Astrid Lindgren
* "Niewiarygodne przygody Marka Piegusa" Edmunda Niziurskiego"
* "Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery
* "Kłamczucha" Małgorzaty Musierowicz

:)))
Link do wypowiedziLink
Anna M.

Anna M. komunikacja i
kreacja

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Aha, przypomniało mi się, że absolutnie totalnie kochałam wszystkie książki, w których bohaterem były zwierzęta i przyroda. Jak maniaczka czytałam je, podobnie jak baśnie. "Puc, Bursztyn i Goście" itp..
I wiersze... kurczę.. "Pytalik" był mistrzostwem świata!
Link do wypowiedziLink
Anna R.

Anna R. Główny Specjalista
ds. bezpieczeństwa
informacji i
kontro...

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Zdecydowanie Ania z Zielonego Wzgórza....często do tej książki wracam :):):)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

"Tako Rzecze Zaratustra" F. W. Nietzsche
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Krzan

Katarzyna Krzan wydawnictwo
www.e-bookowo.pl

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Pan Samochodzik :D
Link do wypowiedziLink
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

"Doktor Dolittle i jego zwierzęta"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Olga Helena Zawadzka Kucharska:
Pierwsza książka jaką przeczytałam wielokrotnie miała tytuł "Oto jest Kasia" (nie pamiętam nazwiska autorki).

o tak:) autorka - Mira Jaworczakowa. Czytałam razem z siostrą kilkanaście razy. Oprócz tego "Dzieci z Bullerbyn", prawie wszystkie części "Ani z Zielonego Wzgórza" i Mikołajek oczywiście. To chyba szczyt mojej listy przebojów:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

"Plastusiowy pamiętnik":) "Dzieci z Bullerbyn", wiersze Tuwima.
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. uśmiech przede
wszystkim!

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

widzę, że "Dzieci..całkowicie zdominowały temat";-) własciwie na tej podstawie możnaby sformułować "top listę" najczęsciej czytanych książek!!;-)

ja pamiętam, że Tata dużo czytał mi na moje błągania wiersze Brzechwy. Lubiłam też: basnie rosyjskie, "Pan Maliśkiewicz i wieloryb", potem w dzieciństwie miałam "Pana Kleksa" pod poduszką,"Calineczkę", "Cudowną lampę Alladyna",, "Ronję córkę zbójnika"oraz "Anię z zielonego Wzgórza"- czytałam nałogowo;-, "Pan Samochodzik", wszystkie lektury szkolne dla dzieciaczków..no i "Harry Potter"-całe liceum

ech to były czasy...;-)
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. uśmiech przede
wszystkim!

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Grzegorz Wac:
"Tako Rzecze Zaratustra" F. W. Nietzsche

dość ciekawa lektura jak na lata dzieciństwa..;-)
Link do wypowiedziLink
Wojciech Kłujszo

Wojciech Kłujszo Export Sales
Specialist

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Oj ksiązki przerabiałem na tony ....i tak już zostało...

- baśnie Andersena
- Mitologia grecka i skandynawska
- Pan Samochodzik
- Wyspa Skarbów
- Niekończaca się opowieść

- no i komiksy.... :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

Marta Kania:
Grzegorz Wac:
"Tako Rzecze Zaratustra" F. W. Nietzsche

dość ciekawa lektura jak na lata dzieciństwa..;-)

Miałem oryginalne dzieciństwo ;-)
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. uśmiech przede
wszystkim!

Temat: Ukochana ksiazka z dziecinstwa i lat mlodzienczych

noo widac zdecydowanie orginalne!! To ja na studiach zamiast czytać "taką lekką lekturę" powinam badać sanskryt!!hehe ja ostanio zamiast trudnej literatury na wakacje wybieram: kubusia puchatka i jego "przyprawy"

Świat jest o wiele bardziej radosny, kiedy patrzy się oczami żółtego misia i jego zwariowanych przyjaciół;-)

jakby na to nie patrzeć filozofia puchatka też jest nieco orginalna;-)

polecam!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Najbardziej przereklamowana...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj