GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

witam
koncze wlasnie III tom"Zacmienie" jestem "uzalezniony" czytam dzieki czemu zamykam mysli i otwieram sobie wyobraznie. dzieki tym ksiazkam meyerowej sam pisze ksiazke.
mysle ze mam duzo wspolnego z edwardem. duzo ogolnie czytam od dluzszego czasu, tylko najlepsze i najmadrzejsze ksiazki (3-6-8h) dziennie. ksiazka jest dobze napisana i wciaga oraz zbudza we mnie radosc :) moge pisac w nieskonczonosc ale zaraz ide biegac, przed chwila znalazlem goldenline.
Link do wypowiedziLink
Dagmara M.

Dagmara M. Rozliczam ...:)

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Mateusz Kuroczycki:
witam
koncze wlasnie III tom"Zacmienie" jestem "uzalezniony" czytam dzieki czemu zamykam mysli i otwieram sobie wyobraznie. dzieki tym ksiazkam meyerowej sam pisze ksiazke.
mysle ze mam duzo wspolnego z edwardem. duzo ogolnie czytam od dluzszego czasu, tylko najlepsze i najmadrzejsze ksiazki (3-6-8h) dziennie. ksiazka jest dobze napisana i wciaga oraz zbudza we mnie radosc :) moge pisac w nieskonczonosc ale zaraz ide biegac, przed chwila znalazlem goldenline.


Hmmmm :)
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Product Manager,
zakupy- stal
nierdzewna, produkty
długie

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Małgorzata J.:
Co do samej książki..
Nie podobała mi się.
I moim zdaniem nie można jej porównywać do Harrego Pottera. Prezentuje zupełnie inny (o wiele niższy) poziom. Herry to pełna uroku bajka dla dzieci i dla dorosłych. Natomiast "Zmierzch".. to tanie romansidło.
Po kolejne części i książki i filmu na pewno nie sięgnę.
Zgadzam się jak najbardziej, porównanie Zmierzchu do Harry'ego Pottera to nieporozumienie. Nie jestem co prawda fanką Harry'ego, ale jest moim zdaniem na dużo wyższym poziomie niż Zmierzch. Ten ostatni jest moim zdaniem banalny, zmierził mnie język, jakim pisana jest ta książka, przypomina mi stylem opowiadania z Bravo Girl, które czytałam jako nastolatka;) Może to właśnie tłumaczy fenomen Zmierzchu-liczbę czytelników - jego prostota.
Dla mnie czytanie takiej prozy zwyczajnie już nie jest przyjemnością. Uważam, że język pisany powinien być piękniejszy od tego codziennego, mówionego. To właśnie magia książki.

A Zmierzch, zarówno na papierze, jak i na ekranie, pozostawiam innym.Anna Grabowska edytował(a) ten post dnia 22.03.09 o godzinie 11:53
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

:) hmmm :))))))
Link do wypowiedziLink
Anna A.

Anna A. Product Manager,
zakupy- stal
nierdzewna, produkty
długie

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Mateusz Kuroczycki:
jezeli porownujesz ksiazke meyerowej do badziewia dla dzieci jak harry potter ktory tylko psuje wyobraznie i mozg i sra na glowe dzieciom to twoja sprawa.

no cóż, poziom twojej wypowiedzi też pozostawia wiele do życzenia,
ale przy okazji tak słabej książki, jaką jest Zmierzch, nie dam się już wciągnąć w dyskusję.
POzdrawiamAnna Grabowska edytował(a) ten post dnia 22.03.09 o godzinie 11:52
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

sluchaj sorry, ale mysle ze nie masz pojecia o zmierzchu po jej nie czytalas. poza tym harry potter nie ma nic wspolnego z saga Twilight. tam to glupie machanie rozdzka...:)
Link do wypowiedziLink
Ewelina Konopka

Ewelina Konopka Student, Wyższa
Szkoła Bankowa we
Wrocławiu

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

A dla mnie najważniejsze jest to, że już w środę premiera 4 częśći! ;)
Moim zdaniem kłótnie o tym jakie ktoś ma zdanie na temat tej książki nie ma najmniejszego sensu :)
Jedni twierdzą, że jest słaba inni niesamowita.. no cóż każdy ma tu prawo wyrazić własne zdanie.
Czy książka się spodoba... dużo zależy od charakteru osoby i w jakim stopniu jest uczuciowa na tego typu historie. :)
Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

jak dla mnie świetna rozrywka. nie mylić z kultura ;) przemiłe czytadło, w zasadzie na jeden raz.

ciężko jednak porównywac między sobą zupełnie różne typy literatury (co zresztą dobitnie można sobie uświadomić bawiąc się np. w biblionetkę). "zmierzch" mi się podobał i podobał mi się marquez i borges, puzo i reverte, ale top zupełnie inna półka. wiem, że to może oczywiste, ale mam wrażenie, że wiele osób krytykujących ta książkę (nie wszystkie)po prostu nie łapie do niej dystansu. to tak jakby się spierać co lepsze - gwiezdne wojny czy dekalog...
Link do wypowiedziLink
Joanna Raczkowska

Joanna Raczkowska kierownik, EMPiK Sp.
z o.o.

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Witam.Przeczytałam już wszystkie 4 części...To nie jest literaturawysokich "lotów"ale fajnie czasem odprężyć mózg przy czymś lekkim i ławym;-)Ostatnia część strasznie gruba ale momentami ciągnie się jak "flaki z olejem"...Końca nie zdradzę ale..mnie rozczarował.
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

A mnie się nie podobało. Przeczytałam pierwszy tom i uznałam, że szkoda mojego czasu na kolejne tomy... Przeczytałam już tylko streszczenia żeby dowiedzieć się co było dalej. Mnie ta historia nie chwyta, ale rzecz gustu. A może to nawet nie kwestia historii a sposób realizacji przez autorkę. Myślałam, że to kwestia tłumaczenia więc sięgnęłam i po anglojęzyczną wersję... Ale to jednak to samo właściwie.

Zdecydowanie bardziej pasuje mi "wyobraźniorozwijający" Harry Potter :)Natalia Klimczak edytował(a) ten post dnia 28.03.09 o godzinie 11:23
Link do wypowiedziLink
Izabela Wielgus

Izabela Wielgus Asystent

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

hm ..w środę kupiłam IV tom - " Przed świtem".. - teraz tak ładnie wyglądają w komplecie :)- ech ,.. sama nie wiem.. jestem bardzo podatna na reklamy - więc kupilam - nie podobał mi się "Zmierzch " ale odłożyć też nie mogłam - przeczytałam do końca, potem drugą i trzecią częsć praktycznie połknęłam - myślę, że wyrosłam z opowieści dla 17-latek, ale specjalnie się nie męczyłam i naprawdę dobrze się czytało.
\
Jestem w połowie " Przed świtem " i łapię się ze skaczę po niej oczami i omijam opisy. Przeczytam - ale tylko dla swojego świetego spokoju .. - podoba mi sie pióro Meyer, czeka na mnie jeszcze " Intruz"
Link do wypowiedziLink
Ewa Szymańska

Ewa Szymańska grafik komputerowy

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Agnieszka S.:
... bajka dla rządnych przygód gimnazjalistek... Dawno tak się tak nie uśmiałam, jak podczas lektury "Zmierzchu", a potem "Księżyca w nowiu" (jest to druga część przygód boskiego Edwarda i pechowej Belli). Tekturowe postacie, kiczowate dialogi typu: "smakujesz lepiej, niż się spodziewałem", czy "od dawna nie siedziałam na pędzącym wampirze", absolutnie wszystko można przewidzieć! Wcześniej delektowałam się "Kroniką wampirów" A. Rice i byłam zdegustowana, że pani Mayer ośmieliła się "wypuścić" wampiry na światło dzienne, kazała udawać zwykłych śmiertelników i wysłała do szkoły. Coś zaczyna się dziać w "Zaćmieniu", trzeciej części tetralogii (niedawno przeczytałam)- bohaterowie kończą "ichniejsze" (tzn. amerykańskie) liceum, co zdecydowanie pozytywnie wpływa na ich przygody. Niezbyt ambitna lektura, po którą można sięgnąć w dobijające ciemnością jesienne wieczory.Agnieszka Sławińska edytował(a) ten post dnia 12.10.08 o godzinie 21:55
Zanim sięgnęłam po książkę poszłam do kina na ekranizację "Zmierzchu" z koleżanką - wielbicielką opowieści o wampirach. Też się uśmiałam i opuściłam salę z przekonaniem, że chyba tylko bardzo młode nastolatki się tym zachwycą i ja po prostu jestem za stara i mam zły odbiór, i że moje chęci sięgnięcia po książkę spadły niemal do zera.
Link do wypowiedziLink
Beata Gawryjołek

Beata Gawryjołek EDD Supervisor,
Elavon Financial
Services DAC (A U.S.
Ban...

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Hmm, ja jestem dosyć świeżo po lekturze wszystkich czterech tomów i to właśnie o tym ostatnim chciałabym się wypowiedzieć. "Przed świtem" jest książką zupełnie inną niż pierwsze trzy - szczerze mówiąc, gdy byłam w jej połowie, nie podobała mi się. Następuje jakiś taki totalnie dziwny zwrot akcji, zaczynają się wątpliwości u czytelnika, po co w ogóle było prowadzić wątek w tym kierunku. Cała powieść jest podzielona na trzy części: pierwsza jest urocza, acz nieco wyuzdana jak na Meyer, druga jest wręcz momentami niesmaczna i "schizowa" (nie wiem, jak niektóre sceny zostaną pokazane w filmie - jeśli zdecydują się na ekranizację czwartej części), natomiast część trzecia przywraca wszystko do pionu. Nie spodziewałam się, że właśnie część trzecia "Przed świtem" uratuje całą powieść. Jest ciekawie, jest duże napięcie i do końca nie wiemy, jak się cała historia skończy - co w poprzednich trzech częściach sagi rzeczywiście było dość łatwo przewidzieć. Jestem zadowolona z ostatniego tomu, wywołuje mnóstwo emocji - Meyer skorzystała z wielu swoich własnych doświadczeń jako kobiety (nie zdradzę oczywiście o co chodzi, żeby nie spoilerować, ale nie mam wątpliwości, że wlała tu dużo swoich uczuć). Myślę, że mogę spokojnie nazwać siebie fanką "Zmierzchu" i nie wstydzę się tego, to książki, które przenoszą w inny świat. No i szkoda wielka, że to już koniec. :)
Link do wypowiedziLink
Ula D.

Ula D. Politolożka na
stanowisku Księgowej
:)

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

ufff nie jestem sama. Czytam pierwszy tom(jestem prawie w połowie)hmmm, został mi polecony jako rewelacyjna ksiązka, którą się czyta jednym tchem.
Ksiązka jest lekka, ale czasami mnie wkurza. Jest raczej przewidywalna niż trzymająca w napięciu, mam nadzieję że się rozkręci potem i późniejsze tomy będą lepsze.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka K.

Agnieszka K. politolog,
rosjoznawca

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Przeczytałam szybko - bo saga wciąga. Ogólnie podobała mi się, ale szczytem literatury nie jest. Niestety polskie tłumaczenie jest kiepskie i infantylne - na szczęście zabrałam się za oryginał.
Całkiem przyjemna literatura - taka na babskie wieczorki.
Link do wypowiedziLink
Urszula B.

Urszula B. Shell Polska Sp. z
o.o.

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Zgadzam się z przedmówczynią iż tłumaczenie polskie jest infantylne i kiepskie....Jestem fanką całej sagi ale czytałam ją po angielsku i oczywiście jest napisana prostym językiem odpowiednim dla hajskulowych amerykańskich panien ale w oryginale czyta się łatwo, miło i przyjemnie... nie raz wzdychałam na myśl o chłopaku wampirze pokroju Edwarda ;) Za wersję polską bym się nie zabrała (z ciekawości przeczytałam rozdział aby porównać z wersja ang.) ale oryginał polecam
Mnie książka wciągnęła, bardzo fajna rozrywka na jesienne wieczory coś w sam raz na odprężenie się po ciężkim dniu pracy
Link do wypowiedziLink
Marta B.

Marta B. Kierownik Działu
Finansowego /
Ateneum Sp. z O.O.
S.K.A.

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Hej:

Ja mam prawie 30 lat i nie powiedziałabym żebym była dziecinna i infantylna. Książki przeczytałam po obejrzeniu I części filmu - może i jest to banalna historia ale ma w sobie magię, piękno i jakąś prostotę a co najważniejsza ludzie ją czytają ... a to już duży sukces.
Jeżeli tylko ktoś wyłączy TV i weźmie do ręki chociażby komiks to i tak jest to krok na przód więc jaki sens go strofować?
Ja czytam wszystko co dobre, ciekawe i mi się podoba, nie ukrywam zmierzchu za innymi książkami.

pozdrawiam

Mateusz Kuroczycki:
witam
koncze wlasnie III tom"Zacmienie" jestem "uzalezniony" czytam dzieki czemu zamykam mysli i otwieram sobie wyobraznie. dzieki tym ksiazkam meyerowej sam pisze ksiazke.
mysle ze mam duzo wspolnego z edwardem. duzo ogolnie czytam od dluzszego czasu, tylko najlepsze i najmadrzejsze ksiazki (3-6-8h) dziennie. ksiazka jest dobze napisana i wciaga oraz zbudza we mnie radosc :) moge pisac w nieskonczonosc ale zaraz ide biegac, przed chwila znalazlem goldenline.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna K.

Katarzyna K. Prorok
niewrażliwości

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Beata Gawryjołek:
No i szkoda wielka, że to już koniec. :)

Podobno nie :) Poczatkowa miała powstać część 5 podobna bardzo do "Zmierzchu", ale pisana od strony Edwarda. Niestety parę rozdziałów przeciekło do sieci i Meyer porzuciła ten projekt. Teraz podobno ma zamiar napisać dalszy ciąg losów Belli i Edwarda, ale główną bohaterką książki ma być ich córka Renesmee. Takze trzeba czekać :D
Link do wypowiedziLink
Katarzyna S.

Katarzyna S. Specjalista ds.
personalnych, kadr i
płac

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Po "Zmierzch" sięgnęłam w tym roku w wakacje, bo byłam ciekawa czym tak się (prawie) wszyscy zachwycają. Powiem szczerze, że mi się podobała. Sięgnęłam po pozostałe części. Co prawda nie jest to literatura wysokich lotów, dialogi są płytkie, ciągłe użalanie się Belli jaka to ona niedoskonała, a Edward taki boski trochę denerwujące, ale na odprężenie jak najbardziej.Przecież nie wszystkie książki muszą być arcydziełami na wieki, są też takie z typu "łatwe i przyjemne", bo kiedy mam ochotę na chwilę relaksu to właśnie po te "łatwe i przyjemne" sięgam.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stephenie Meyer- Zmierzch - kolejna bajeczka o wampirach,...

Ja również zajrzałam do Zmierzchu z ciekawości, by zobaczyć, czym tak wszyscy moi znajomi są zachwyceni - dialogi faktycznie płytkie, w ogóle książka bardzo "prosta", jednak wbrew pozorom można sobie przy niej odpocząć - przeczytałam cztery tomy jednym tchem :-) Polecam wszystkim tym, którzy chcą się na moment "oderwać" :-)

Oczywiście nie ma mowy o porównaniu do np. "wampirzej" A. Rice pod względem kunsztu pisarskiego :-) Jednak S. Meyer znalazła się w odpowiednim miejscu i czasie z odpowiednią historyjką :-)

Filmy cóż... bardzo powiedziałabym niedopracowane (wampiry jedzące w stołówce, w tej samej scenie w klasie w różnych ujęciach inaczej ułożona książka na stole etc) ale zrobione pod publikę w postaci młodych dziewcząt zachwyconych naszym idealnym Edwardem, więc chyba nie możemy się spodziewać żadnych cudów :-)

Co jak co - książka, bez względu na to, co kto myśli o całej tej historii - poruszyła nie tylko nastoletnich młodych gniewnych, ale także dojrzałe kobiety (i mężczyzn!), więc można mówić o sukcesie i tylko pogratulować Pani Meyer :-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
ChanthyE Chanthy edytował(a) ten post dnia 28.12.09 o godzinie 11:48
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

coś polskiego,bardzo dobrego!




Wyślij zaproszenie do
Anuluj