konto usunięte

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Adam Kroszczyński:
W 100% nie uwierzy.

No właśnie dlatego "The Secret" nie jest prostym poradnikiem typu "jak osiągnąć sukces w każdej dziedzinie życia w godzin dwie" :), ale coś w tym jest...:)

konto usunięte

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

W 2 godziny się sukcesu nie osiągnie.

Myślę,że powinien pojawić się na rynku księgarskim poradnik typu "Jak może przeżyć w dzisiejszych czasach o gołębim sercu otoczony przez bandę cwaniaków w około"
Ewa K.

Ewa K. Starszy referent

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Adam Kroszczyński:
W 2 godziny się sukcesu nie osiągnie.

Myślę,że powinien pojawić się na rynku księgarskim poradnik typu "Jak może przeżyć w dzisiejszych czasach o gołębim sercu otoczony przez bandę cwaniaków w około"


To ja poproszę pierwszy egzemplarz;-)
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Mógłby się też pojawić:
"Jak znaleźć bogatą kobietę, wykorzystać ją i zostawić".

konto usunięte

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Marcin Południkiewicz:
Mógłby się też pojawić:
"Jak znaleźć bogatą kobietę, wykorzystać ją i zostawić".

Też taki mógłby być.

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Dla mnie Sekret jest tak samo do minięcia jak Alchemik - ale widzę w tym wszystkim może nie fenomen, ale coś takiego, co przy zalewie informacyjnym w naszych czasach, przy braku wykształcenia klasycznego (gdzie takie 'prawdy' zawsze były) przy tej całej gonitwie i pewnie też trochę technicyzacji świata - jest niektórym potrzebne, tak samo jak wspomniane wyżej książki kucharskie - wciąż wychodzą i wciąż podają oczywiste i proste rozwiązania prowadzące do osiągnięcia smaku.
Jeżeli ktoś to kupuje i odnajduje w tym treść, to znaczy że nigdzie indziej (szczególnie w doświadczeniach życiowych czy u autorytetów) tego nie znalazł.
Niemniej - widziałem zaczytane egzemplarze Alchemika, z notatkami ołówkiem, tuzinem zakładek i żółtych karteczek, a ich właściciele.. no cóż, podlegali takim samym wzlotom i upadkom jak przed lekturą, tak samo z czymś sobie radzili a z czymś nie. Więc.. Może czasem ktoś musi przeczytać w druku, że woda jest mokra...
Czasem brakuje tylko podstawowego znaj proporcjum mocium panie - jak napisał kiedyś Wiliam Goldman, ucząc swego syna - "autor nie napisał tego, by tobie czy komuś pomóc, napisał to, by spłacić kartę kredytową, wypić najdroższego szampana czy wysłać córkę na studia."Grzegorz S. edytował(a) ten post dnia 25.07.10 o godzinie 17:51

konto usunięte

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Anna C.:
Adam Kroszczyński:
W 100% nie uwierzy.

No właśnie dlatego "The Secret" nie jest prostym poradnikiem typu "jak osiągnąć sukces w każdej dziedzinie życia w godzin dwie" :), ale coś w tym jest...:)

Wiecie co? Bo to jest tak proste, że aż trudne, nie-do-uwierzenia, banalne, ale w końcu...gdzie to pisali że "a słowo ciałem się stało"?:)))

konto usunięte

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Mam po angielsku. Jakby ktoś reflektował - mogę odstąpić :)
Iwona K.

Iwona K. Asystentka HR &
General Department

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Przeczytałam 2 razy, ma wiele wspólnego z "Potęgą podświadomości" J. Murphy.
Można coś dla siebie z niej zaczerpnąć, ale moim zdaniem należy podchodzić z dystansem, bo można się rozczarować jeśli się nagle okaże, że nie będzie tak jak sobie wymyśliliśmy:))
Meg Lorry

Meg Lorry copywriter/
piszę...bo dobrze
piszę

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Wg mnie Biblia jest pierwowzorem "Sekretu" jak i "Potęgi podświadomości".
Zauważcie: w obydwu pozycjach największy nacisk kładzie się na wiarę. Że wystarczy założyć klapy na oczy i dążyć do wyznaczonego celu bez względu na wszystko. A w Piśmie Świętym jak jest[oczywiście czasem przesadnie tam napisane]? Tylko i wyłącznie wiara jest maglowana, chociażby motyw z chodzeniem po wodzie;) Ślepo zawierzył jeden-śmigał po tafli jak ta mała jaszczurka..bazyliszek zdaje się. Zwątpił? Podtopił się. Już ponad 2000 lat temu ludzie zdawali sobie sprawę z siły wiary i potęgi umysłu. Nie urażając nikogo: sądzę, że Biblia jest własnie takim "Sekretem" tamtych czasów. Wówczas wolność słowa była abstrakcją toteż dla oświecenia ciemnoty spisał ktoś największe prawdy, by w końcu człowiek zaczął korzystać ze swoich niedocenianych i do tej pory nieodkrytych pokładów umiejętności, zdolności czy czego tam jeszcze. Nigdy nie przeczytałam całego Pisma, jednakże właśnie jakiś czas temu dla potwierdzenia swego założenia, że te wszystkie "Sekrety" i "Potęgi.." mają wspólne, jakże wszystkim dobrze znane źródło - postanowiłam zapoznać się szczegółowo ze starożytnym przekazem. Najpowszechniejsze: "Proście, a będzie Wam dane. Szukajcie, a znajdziecie.. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje..". Jak byk napisane. Wystarczy się określić, sprecyzować. Ale człowiek leniwy jest! Przecież wiem..:D I każdy wie, że dużo prościej siedzieć z założonymi rękami i użalać się nad swym losem, bo to nie wychodzi, a tamto miało wyjść inaczej, niż wziąć sprawy w swoim ręce i nadać im konkretny kierunek. I tu zaczęłabym kolejny wywód nt "Dlaczego słabość, krytycyzm czy żal przychodzą ludziom dużo łatwiej niż optymizm, miłość i radość?". Zaczęłabym, ale nie zacznę, bo nie o tym temat założony.
Joanna Rojek

Joanna Rojek Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Krakowie

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Może coś w tym jest. jednak nie poddała bym się tylko takiemu podejściu. Trzeba jeszcze coś robić by takie mocne przekonanie, ze nam się uda osiągnąć co chcemy naprawdę dalorezultaty
Emilia Hinc

Emilia Hinc pisarka, animatorka,
malarka,
dziennikarka

Temat: SEKRET Rhonda Byrne

Byc moze, gdy komus juz uda sie przeczytac te ksiazke, to rzeczywiscie zadziala u niego SEKRET. Ja mialam juz kilka podejsc, no i...nie moge, no nie moge tego czytac. Kiedys dostalam broszurki Swiadkow Jehowy, styl podobny. A potem mam takie wyrzuty sumienia, ze za malo wiary we mnie i dlatego SEKRET u mnie nie zadziala. I nie bede szczesliwa i bogata, eh. Jezyk ksiazki i prawdy objawione dla mnie nie do przejscia. A moze jest tu ktos, komu szczescie zaczelo sprzyjac po przeczytaniu tej ksiazki? ;)



Wyślij zaproszenie do