Temat: Rychła śmierć książki papierowej...
Hej - od paru miesięcy jestem zapalonym użytkownikiem Kindle. Kiedyś oczywiście byłem nastawiony podobnie jak większość tutaj 'ortodoksów' - jednak chwila lektury książki w e-ink zupełnie zmieniła moje zdanie.
Cóż, zamiast przekonywać tutaj zebranych o różnych zaletach i wadach powiem jedynie że skończyło się dźwiganie wielu tomiszcz z biblioteki uniwersyteckiej, a to z tego względu, że wszystkie dzieła są umieszczone w Internecie - często oczywiście w wersji angielskiej, co jednak nie przeszkadza przy znajomości języka. Duży zbiór literatury polskiej jest również na polskich serwerach plikowych typu Chomik. Przy moim niestałym charakterze bardzo przyjemnie jest przeskoczyć z jednej książki do drugiej bez przymusu noszenia ich wszystkich ze sobą. A że jestem typem który potrafi czytać trzy książki z dziedziny literatury i osiem podręczników naukowych w tym samym czasie... bardzo to pomaga.