Radek Wiśnicki

Radek Wiśnicki Główny Specjalista,

Temat: Rozczarowania...

Agnieszka S.:

Lubię Marqueza, ale "Sto lat samotności" do mnie nie przemawia...niczym. Właściwie to książka, którą zdecydowana byłam przeczytać tylko ze względu na ulubionego autora i na bardzo pochlebne opinie, a nie ze względu na własne przekonanie. Tak więc przebrnęłam przez pierwszych sto stron i dalej już "brnąć " nie mogłam. Nie podobała mi się.

Kurcze. A już myślałem, że ja jakiś "inny" jestem.
Ale ale. Już dobrnąłem do 236 strony i dalej poszukuję tej niebotycznej magii. Z każdą kolejną coraz bardziej się rozczarowuję.
Agata Gromek

Agata Gromek Student, Uniwersytet
Warszawski

Temat: Rozczarowania...

ja jestem zdania że Coelho jest skierowany przede wszystkim do grupy naprawdę młodych ludzi i czytając go kilkanaście lat wcześniej niekoniecznie by Was rozczarował, wraz z wiekiem rosną oczekiwania :)

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Ja czytałam w ogólniaku i już miałam wewnętrzne pfle! Zwłaszcza mnie zniesmaczyło, że po kilku stronach "Weroniki.." już wiedziałam, co będzie dalej.
Whartona też wtedy próbowałam i też niestrawny [no ale z zasady czytam większość tego, o czym się mówi, przynajmniej po jednej książce danego autora, żeby potem uzasadnić czemu mi się nie podoba]
Ale żeby nie było, że ja od zawsze taka niekomercyjna to się przyznam, że mi się wtedy Carroll bardzo podobał :)

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Mnie natomiast ostatnio rozczarował John Irving "Zanim Cię znajdę". Albo wyrosłam z Irvinga albo nie wiem co. Zmęczyłam spory kawałek w pociągu i jasna cholera nie skończyłam książki bo nie mogłam. Po dwustu stronach [drobnymi literkami a książka mała nie jest] opisów przygód seksualnych bohatera - a w zasadzie molestowania go przez starsze kobiety, bo to mały chłopiec jest - nie wnoszących nic kompletnie do sprawy - stwierdziłam, że szkoda mojego czasu. Irving nigdy nie był ani specjalnie zwięzły, ani stroniący od opisywania relacji seksualnych ale na miłość boską 200 stron to przesada. I to spora. Nie wiem kto stwierdził, że to najlepsza powieść Irvinga. Może dałaby radę, gdyby redaktor się nie bał i skrócił ją o jakieś 300 stron czyli o połowę. Głęboko i szczerze nie polecam.
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: Rozczarowania...

Haruki Murakami nudny w całej swojej rozciągłości. Próbowałam kronikę ptaka nakręcacza i masakra.

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

O właśnie, Murakami "Norwegian Wood". Po recenzji w "Polityce" spodziewałam się arcydzieła a tu zonk, taka sobie książczyna..

"Kronika ptaka.." mi się natomiast podobała bardzo ale do połowy, takie oniryczno lynchowe natomiast jak nagle się pojawili Gałka i Cynamon to miałam wrażenie że to już zupełnie inna książka, końcówkę uważam za słabszą. Do reszty Murakamich mam stosunek ambiwalentny natomiast do "Sputnika Sweetheart" jednoznacznie negatywny.
Aleksandra Czarnowska

Aleksandra Czarnowska Senior Brand Manager
Żywiec Zdrój

Temat: Rozczarowania...

małgorzata d.:
Pachnidło-Patricka Suskinda
uboga w tresc, tendencyjne opisy, kiepski styl- meczylam sie czytajac te ksiazke..Nie mowiac juz o zdecydowanie nadmiernym uzywaniu slowa 'olfaktoryczny'..;)

Nie zgadzam się całkowicie z tą opinią. W moim odczuciu książka nie jest ani tendencyjna ani kiepska, co natomiast można powiedziec o ekranizacji. Pachnidło czytałam jeszcze w szkole średniej, więc być może dlatego zdołało mnie zauroczyć:) ale podtrzymuję, że choć nie czyta się go łatwo, i lekko to na pewno przyjemnie

Zgadzam się z wypowiedziami, że Wharton nie chwyta za serce, ale jego Spóźnieni kochankowie są niesamowitą książką.

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

"de gustibus non est disputandum" - to chyba najlepsze, co można napisać w tym temacie;)
Monika S.

Monika S. oj tam oj tam

Temat: Rozczarowania...

Anita Urszula L.:
O właśnie, Murakami "Norwegian Wood". Po recenzji w "Polityce" spodziewałam się arcydzieła a tu zonk, taka sobie książczyna..
prawda?
bez klimatu bez głebi, banalna, naciągana i rzewna w taki jakis tani sposób ( to tylko moja opinia)
wczesniej czytałam tańcz tańcz tańcz, teraz nie sięgne już po żadnego Murakamiego ale jestem mu wdzieczna za to że odkryłam Soseki Kawabate i Kobo:-)
Monika S.

Monika S. oj tam oj tam

Temat: Rozczarowania...

jeszcze tylko dodam że ostatnimi czasu rozczarował mnie Coetzee, nawet bardzo...
tylko nie bijcie:-)

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Ja tylko "Hańbę" i tak mnie ciężko zraziła, że nie mam ochoty na nic innego tego pana..
Monika S.

Monika S. oj tam oj tam

Temat: Rozczarowania...

ja też tylko hańbę, juz po nic innego nie sięgnę

Temat: Rozczarowania...

Ile czytelników tyle opini ... Ile autorów tyle pomysłów - choć niektórzy czerpią z pomysłów innych i jadą na modzie. Przykład to moda na tzw. powieści sensacyjne z podtekstem religijnym. Ciekawe kiedy doczekamy się czegoś ciekawego w temacie: Islam i inne religie wschodu - tu dopiero jest w czym wybierać. Przewroty, morderstwa i intrygi pałacowe ...

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Wojtek Tracz:
Ile czytelników tyle opini ... Ile autorów tyle pomysłów - choć niektórzy czerpią z pomysłów innych i jadą na modzie. Przykład to moda na tzw. powieści sensacyjne z podtekstem religijnym. Ciekawe kiedy doczekamy się czegoś ciekawego w temacie: Islam i inne religie wschodu - tu dopiero jest w czym wybierać. Przewroty, morderstwa i intrygi pałacowe ...

Fantastyka lubi takie rejony ;-) trochę tego już wyszło.

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

"Wahadło Foucaulta" Eco. Pretensonalność stulecia.

Jest taka fajna scena w filmie "Cudowni chłopcy" z M.Douglasem, która gra w nim wykładowcę literatury, niegdyś znakomitego i nagradzanego pisarza. Facet pisze "książkę życia", i napisał jej coś koło półtora tysiąca stron, a wówczas jego najlepsza studentka, której dał pierwszą wersję do przeczytania, mówi mu coś w tym stylu: "Wszystko rozumiem, tylko dlaczego to ma półtora tysiąca stron, i te opisy koni..."
Ilekroć czytam coś, co ma być opus magnum, a okazuje się niewypałem, przychodzi mi na myśl ta zabawna scena.
Zygmunt B.

Zygmunt B. Specjalista, PGNiG
SA Dolnośląski
Oddział Obrotu Gazem

Temat: Rozczarowania...

Paulo Colelho - k a t a s t r o f a.

Wpadło mi w ręce jego "11 minut" - jedyna książka tego poczytnego w Polsce autora, którą przeczytałem - wystarczy! - po następne na pewno nie sięgnę.
Do tej pory czuję się zażenowany, że czytałem te zlane pseudofilozoficzno-psychologicznym sosem, żałośnie "pornograficzne", nudne i pełne nieznośnych powtórzeń, miałkie wypociny.
Fuj!Zygmunt B. edytował(a) ten post dnia 08.12.07 o godzinie 05:39

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Radek Wiśnicki:
Agnieszka S.:

Lubię Marqueza, ale "Sto lat samotności" do mnie nie przemawia...niczym. Właściwie to książka, którą zdecydowana byłam przeczytać tylko ze względu na ulubionego autora i na bardzo pochlebne opinie, a nie ze względu na własne przekonanie. Tak więc przebrnęłam przez pierwszych sto stron i dalej już "brnąć " nie mogłam. Nie podobała mi się.

Kurcze. A już myślałem, że ja jakiś "inny" jestem.
Ale ale. Już dobrnąłem do 236 strony i dalej poszukuję tej niebotycznej magii. Z każdą kolejną coraz bardziej się rozczarowuję.

Też tak kiedyś myślałam:) Ja już nie próbuję czytać i szukać, sto stron to i tak dużo, zwykle rezygnuję po dwudziestu kilku. Jeśli książka od pierwszych stron mnie nie zainteresuje, brak mi cierpliwości. Czasem jednak bywa i tak, że to, co nie spodobało się w jednej chwili, przypadnie do gustu w innym czasie, innych okolicznościach
Grzegorz Mańko

Grzegorz Mańko Biuro Inwestycji i
Rozwoju WEiTI PW

Temat: Rozczarowania...

Coelho ma lekkie pióro, ale faktycznie niezbyt wiele do powiedzenia. Jak ktoś szuka głębszej treści, to u niego jej nie znajdzie. Mnie też szybko znudził, więc przyłączam się do grona osób, które rozczarował.
Największym rozczarowaniem był dla mnie "Władca Much" Williama Goldinga.

Pozdrawiam,
G.

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Wykopki robię dzisiaj. Myślę, że temat przyda się pod ręką :>

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Agata Chani S.:
Wykopki robię dzisiaj. Myślę, że temat przyda się pod ręką :>
Głęboko się już dokopałaś :D

Następna dyskusja:

Rozczarowania - autorzy




Wyślij zaproszenie do