GoldenLine
Zaloguj się
Lidia Z.

Lidia Z. "Być tylko uczciwym
to za mało.
Najważniejsze to
kierować...

Temat: Rozczarowania...

Justyna K.:
Mnie rozczarowały książki Coelho wydane po "Alchemiku" i Whartona "Ptasiek" oraz "Dom na Sekwanie"


No Justyno coś w tym prawdy jest,dla mnie kompletną stratą czasu była ostatnia "Czarownice z..[kąś tam:)P],
Ale dobijam sobie na to zjadając Klub Dantego;)
Link do wypowiedziLink
Lukasz Z.

Lukasz Z. CPG

Temat: Rozczarowania...

kompletne rozczarowanie?
corka proboszcza orwella
dramat :(
Link do wypowiedziLink
Anna Czerwińska

Anna Czerwińska Account Director

Temat: Rozczarowania...

"Spóźnieni kochankowie" - więcej Whartona nie tknę
"Zbrodnia i kara" - już na początku jest scena, w której komuś się śni, że bije konia; rzuciłam tą książką o ścianę i brzydziłam się jej podnieść...
"Dzika lawenda" Belindy Alexandry - temat boski, wykonanie porażająco denne...
Link do wypowiedziLink
Łukasz M.

Łukasz M. Analityk Biznesowy
/Lider/ Właściciel
biznesowy /
Product...

Temat: Rozczarowania...

Anna Maria C.:
"Spóźnieni kochankowie" - więcej Whartona nie tknę
"Zbrodnia i kara" - już na początku jest scena, w której komuś się śni, że bije konia; rzuciłam tą książką o ścianę i brzydziłam się jej podnieść...
"Dzika lawenda" Belindy Alexandry - temat boski, wykonanie porażająco denne...

Zbrodnia i kara? To zaskakujące.
Link do wypowiedziLink
Anna Czerwińska

Anna Czerwińska Account Director

Temat: Rozczarowania...

Łukasz M.:
Anna Maria C.:
"Spóźnieni kochankowie" - więcej Whartona nie tknę
"Zbrodnia i kara" - już na początku jest scena, w której komuś się śni, że bije konia; rzuciłam tą książką o ścianę i brzydziłam się jej podnieść...
"Dzika lawenda" Belindy Alexandry - temat boski, wykonanie porażająco denne...

Zbrodnia i kara? To zaskakujące.


Z rosyjskich klimatów to tylko "Mistrz i Małgorzata" i "Martwe dusze" - niczego więcej nie jestem w stanie przetrawić. Ale to i tak lepiej niż z literaturą iberoamerykańska - tam nie znalazłam nic, co by mnie zafascynowało...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Anna Maria C.:
"Spóźnieni kochankowie" - więcej Whartona nie tknę
w pierwszym odruchu chciałam zaprotestować i tupnąć nogą, że książka świetna i koniec. ale mi się przypomniało, to nie Wharton mi chodzi po głowie, tylko Marquezowa "Miłość w czasach zarazy" :). "Spóźnieni..." faktycznie są żenujący.
do moich rozczarowań zaliczam wszystko Coelho i wszystko Kinga, co kiedykolwiek wpadło w moje łapki.
Link do wypowiedziLink
Łukasz M.

Łukasz M. Analityk Biznesowy
/Lider/ Właściciel
biznesowy /
Product...

Temat: Rozczarowania...

Patrycja O.:
Anna Maria C.:
"Spóźnieni kochankowie" - więcej Whartona nie tknę
w pierwszym odruchu chciałam zaprotestować i tupnąć nogą, że książka świetna i koniec. ale mi się przypomniało, to nie Wharton mi chodzi po głowie, tylko Marquezowa "Miłość w czasach zarazy" :). "Spóźnieni..." faktycznie są żenujący.
do moich rozczarowań zaliczam wszystko Coelho i wszystko Kinga, co kiedykolwiek wpadło w moje łapki.

I znowu muszę napisać, że się nie zgadzam - co do kinga i whartona. Chyba mało przeczytałaś...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Łukasz M.:
Patrycja O.:
Anna Maria C.:
"Spóźnieni kochankowie" - więcej Whartona nie tknę
w pierwszym odruchu chciałam zaprotestować i tupnąć nogą, że książka świetna i koniec. ale mi się przypomniało, to nie Wharton mi chodzi po głowie, tylko Marquezowa "Miłość w czasach zarazy" :). "Spóźnieni..." faktycznie są żenujący.
do moich rozczarowań zaliczam wszystko Coelho i wszystko Kinga, co kiedykolwiek wpadło w moje łapki.

I znowu muszę napisać, że się nie zgadzam - co do kinga i whartona. Chyba mało przeczytałaś...
co do Whartona - napisałam tylko o "Spóźnionych...", nie o Whartonie w ogóle :)
co do Kinga - o dziwo - przeczytałam sporo :). za każdym razem miałam nadzieję trafić na oznaki jego powszechnie uznanego geniuszu ;).
konkretnie nie lubię u niego przewidywalności fabuły ("Miasteczko Salem" - po Kingu spodziewałabym się czegoś więcej niż czosnku i osinowych kołków ;]), banalnych rozwiązań ("Rose Madder" - zakończenie sprawia wrażenie napisanego w autobusie w drodze do wydawcy) i wyprzedzania zdarzeń refleksjami narratora (typu: "jeszcze nie wiedział, że nazajutrz miał już nie żyć", jak na przykład w "Smętarzu dla zwierzaków"). nie podoba mi się też jego styl i dotyczy to każdej z jego książek, które przeczytałam, a mogłabym powyższą listę jeszcze solidnie rozwinąć.
Link do wypowiedziLink
Maciej M.

Maciej M. ...void

Temat: Rozczarowania...

showshank i zielona mila także?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

no widzisz, tutaj z kolei styl, styl, styl. fabuła świetna, natomiast są to nieliczne przypadki tych historii, które bardziej mi się podobały na wielkim (bądź mniejszym :])ekranie.
oczywiście jest to bardzo subiektywne odczucie. nie twierdzę, że King JEST "do bani" ;) tylko że mnie rozczarował.Patrycja Obara edytował(a) ten post dnia 18.07.07 o godzinie 23:00
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Może zaraz polecą gromy, ale... "Mistrz i Małgorzata". Nie wiem, czym się wszyscy zachwycają. Mam wrażenie, że wielu osobom po prostu głupio się przyznać, że tak książka ich nie zachwyciła
Link do wypowiedziLink
Maciej M.

Maciej M. ...void

Temat: Rozczarowania...

domyślam się, że najpierw widziałaś filmy? jeśli tak, to szkoda, mnie zdobył na tyle, że filmami nie chcę psuć...
BTW:
1/regulatorzy to z pewnością coś czego powinien się King wstydzić.
2/próbowałem i książek i filmów o Potterze, jednak w żaden sposób mi to nie wchodzi - popłuczyny po pięknych klasykach fantasy (których może zbyt wielu znam?)
Link do wypowiedziLink
Łukasz M.

Łukasz M. Analityk Biznesowy
/Lider/ Właściciel
biznesowy /
Product...

Temat: Rozczarowania...

Jeżeli chodzi o Kinga, to zacząłem właśnie od Zielonej Mili, a potem poleciało dalej... Sklepik z Marzeniami, Lśnienie... dopiero przy historii Lisey byłem zawiedziony. Więc sięgnąłem za Komórkę i byłem zadowolony. Co do Kinga, to rzeczywiście niektóre książki ma ciężkie, np. TO, ale jak się człowiek wkręci to się oderwać nie może. A niektóre jak na przykład Łowcy Snów są przeznaczone dla osób, które go zaczytują się Kingiem. Bo to jest coś innego. Zawsze można przeczytać Kolorado Kid i zwątpić, więc na początek nie polecam.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Sztąpka

Agnieszka Sztąpka Slawistyka i
farmacja. Szukam
ciekawych wyzwań...

Temat: Rozczarowania...

Colelho - nie wiem , ale jak dla mnie to książki bardzo "upozowane" - a nie przeczytałam tylko jednej czy dwóch. "Cień wiatru" bardzo mi się podobał, choć duże znaczenie miało także to, w jakich okolicznościach książkę dostałam. Hary Potter - dla mnie tragedia. O niebo lepsze są książki Szklarskiego o Tomku Wilmowskim. I wreszkie kidyś przed laty polecano mi z zachwytem "Świat Zofii"- porażka...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Maciej M.:
domyślam się, że najpierw widziałaś filmy? jeśli tak, to szkoda, mnie zdobył na tyle, że filmami nie chcę psuć...

nie, książkę czytałem kilka lat temu, a wersję filmową zobaczyłem niedawno (w reż. Vladimira Bortko)
Link do wypowiedziLink
Łukasz M.

Łukasz M. Analityk Biznesowy
/Lider/ Właściciel
biznesowy /
Product...

Temat: Rozczarowania...

Agnieszka S.:
Colelho - nie wiem , ale jak dla mnie to książki bardzo "upozowane" - a nie przeczytałam tylko jednej czy dwóch. "Cień wiatru" bardzo mi się podobał, choć duże znaczenie miało także to, w jakich okolicznościach książkę dostałam. Hary Potter - dla mnie tragedia. O niebo lepsze są książki Szklarskiego o Tomku Wilmowskim. I wreszkie kidyś przed laty polecano mi z zachwytem "Świat Zofii"- porażka...

Szklarski to były czasy;)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Sztąpka

Agnieszka Sztąpka Slawistyka i
farmacja. Szukam
ciekawych wyzwań...

Temat: Rozczarowania...

Oprócz "Grobowców faraonów" to tak.. :) Nawet jego nieprawdopodobnie szlachetna postawa nie była mnie w stanie zirytować ;)
Link do wypowiedziLink
Anna Czerwińska

Anna Czerwińska Account Director

Temat: Rozczarowania...

Piotr M.:
Może zaraz polecą gromy, ale... "Mistrz i Małgorzata". Nie wiem, czym się wszyscy zachwycają. Mam wrażenie, że wielu osobom po prostu głupio się przyznać, że tak książka ich nie zachwyciła

Czy to jest prowokacja? Ja naprawdę lubię "Mistrza i Małgorzatę". Za co? Za lekkość, śmiałość, dziwność, za staroświeckie rozbudzanie wyobraźni... I lubię Harrego Pottera. I książki o holocauście. I jeszcze prowansalskie słońce u Petera Mayle'a.

Jak widzisz ludzie lubią różne rzeczy. Tak po prostu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rozczarowania...

Anna Maria C.:
Czy to jest prowokacja?
nie, to szczera prawda
I książki o holocauście.
A po te chętnie sięgam. Fascynuje mnie jak różne mogą być spojrzenia na tak traumatyczne przezycie
Link do wypowiedziLink
Marta N.

Marta N. Asystentka ds
rekrutacji
pracowników, AA Euro
Recruitment...

Temat: Rozczarowania...

No nie, ja się nie mogę zgodzić z niezadowoleniem z lektury "Cienia wiatru", kupiłam młodszej kuzynce pod choinkę a zaraz po opłatku chciałam jej po niechrześcijańsku zabrać książkę i oddać, gdy przeczytam całość, a nie tylko 5 rozdziałów, jak przed wieczerzą i zapakowaniem prezentu... :)

J. Carroll ma ciekawą właściwość: nie pamiętam, o czym są jego książki - tytuły są nieziemskie i historie też, bardzo je lubię, ostatnio czytałam "Oko dnia" - jego dziennik - lubię podejście tego faceta do życia i to, jak wychwytuje jego małe śmiesznostki i dziwności.

Ale u mnie jesli chodzi o rozczarowania to jest grubszy problem - w ogóle nie mogę przebrnąć przez "Śnieg" Pahmuka - Noblista, chwalony wszędzie gdzie się da, ale po prostu.... 100 stron za mną i ciężko mi na myśl o 300 kolejnych... Podobnie było z "Hańbą" Coetzee... ale z sukcesem przetrwałam. Niestety "przetrwałam" to nie najlepsza recenzja dzieła literackiego, prawda? ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rozczarowania - autorzy




Wyślij zaproszenie do
Anuluj