Magda G. KrytykaKulinarna.com
Temat: Pożyczone - SKRADZIONE !
A ja od dłuższego już czasu nie pożyczam. Kiedyś było inaczej, ale kiedy dotarło do mnie, że pół biblioteki wyszło i nie wróciło - przestałam pożyczać. Nie ma od tej zasady odstępstw i basta.Po pierwsze mam emocjonalny stosunek do książek, a po drugie często po długim czasie wracam do już przeczytanych, bywa też, że któraś jest mi niezbędna, żeby coś sprawdzić i doprowadza mnie do szewskiej pasji konstatacja, że znowu czegoś nie ma, choć powinno być.
I zasadniczo nie trafia do mnie dorabianie ideologii, że książka jest wartością przechodnią, bo im więcej ludzi z niej skorzysta, tym lepiej. Patrzę w lustro i nijak nie mogę dojrzeć czerwonej czapki, białej brody oraz renifera.