Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Czytam tutaj dość częste wypowiedzi na temat realnych i/lub sprawiedliwych zarobków dla pisarza.
Po dziewięciu miesiącach zmagania się z powieścią, stwierdzam z całą stanowczością, że nie ma takiej sumy, która zdołałaby pokryć nakład pracy, nakład myśli i emocji. I to chyba jest właśnie najpiękniejsze w pisarstwie.
Ryszard Rychlicki

Ryszard Rychlicki Literatura w Formie

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Trzymam kciuki! A ze slyszenia wiem, ze czasem odpowiadaja po tygodniu...

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Jeśli tak jest faktycznie, to może dożyję;).
Niestety nie mogę podziękować. Powody są zapewne zrozumiałe. Nie chciałabym zapeszać:).

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Powodzenia! To prawda, ukończenie swojego dzieła po wielu długich miesiącach ciężkiej pracy przynosi ulgę, nie wspominając już o samym wydaniu - to dla autora jak brama do niebios! :-) Trzymam kciuki. Musi się udać! :-)
Grażyna Dobromilska

Grażyna Dobromilska Miłośnik rozwoju
osobistego :-)
Freelancer DTP.
Korekta, ...

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Sprawdzilam warunki dla autorow na wydaje.pl. Bardzo dobre. Jak moge powiedziec po wlasnych doswiadczeniach jako Wydawcy.
Grażyna Dobromilska

Grażyna Dobromilska Miłośnik rozwoju
osobistego :-)
Freelancer DTP.
Korekta, ...

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Bardzo dobre warunki oferuje tez virtualo.

https://api.virtualo.pl/wspolpraca/z0x3/

To platforma sprzedazy, nie oferują numeru ISBN, choc wymagają, jak sie doczytalam w wytycznych do przygotowania pdf-a.
Ale dzieki temu nie związują autora ze sobą.

A mozna zostac wydawcą prywatnym i otrzymac bezpłatnie pulę numerów ISBN:

http://www.bn.org.pl/programy-i-uslugi/isbn/formularze

W kazdym zas przypadku trzeba po prostu ksiazke napisac pod czyjes konkretne potrzeby i zajmować sie jej marketingiem.

Pozdrawiam serdecznie, GrazynaGrażyna M Dobromilska edytował(a) ten post dnia 25.07.12 o godzinie 15:14

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Panie Danielu, znów nie mogę podziękować;). Mogę jedynie wyrazić radość, że myśli Pan w tych samych kategoriach, co ja - musi się udać.
Tak prawdę powiedziwszy, ulgi jeszcze nie poczułam. Nie skończylam. Tekst wysłałam do wydawnictwa, które na początek prosi o 30 - stronnicową próbkę. Wytchnienie dopiero przede mną. Czekam z niecierpliwością. Jeszcze jakieś 60 stron.
Halina Krawczykiewicz

Halina Krawczykiewicz autorka "Ludzi nocy"
- komedii o
wampirach i
wilkołakach

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Witam. Jestem tu nową osobą i może wejdą nie w wątek.
Napisałam trzy powieści. Czwartą piszę. Napisałam też kilka książeczek dla dzieci. Powiem jedno. Uwielbiam to! Uwielbiam pisać. Świetnie się przy tym bawię. Przeżywam losy swoich bohaterów i czasami (nie zawsze :D) jest mi obojętne czy to ktoś wyda. Osobiście sama sfinansowałam wydanie jednej książki w formie papierowej i wydałam dwie w formie e-booka. Można je poczytać za 5 zł. na wydaje.pl. Brakuje mi tylko czasu. Gdybym go miała... ech.

A teraz trochę się zareklamuję. W dzisiejszych czasach ten kto tego nie robi - nie istnieje.

wena_obrazy.republika.pl maluję obrazy na zamówienie. Zobaczcie jak to robię :D

No i moje książki.
1. http://wydaje.pl/ebooks/show/633/Ludzie-nocy (również w postaci książki do nabycia w księgarniach lub u mnie - halinaka@wp.pl)
2. http://wydaje.pl/ebooks/show/650/Net

pozdrawiam :)

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Witam, Pani Halino! Mam pytanie, czy samodzielnie ksztaltowała Pani cenę e - booka?

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Panie Ryszadzie, wiele nie minął się Pan z prawdą.
Zdarza się, że odpowiadają po dwóch tygodniach:).
Ryszard Rychlicki

Ryszard Rychlicki Literatura w Formie

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

No i proszę! Mam nadzieję, że za szybką odpowiedzią nastąpią szybkie działania drukarskie :)
Władysław Zdanowicz

Władysław Zdanowicz opowiadacz
literackich historii

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Tylko w przypadku, gdy Autor zdecyduje się za to sam zapłacić. Nie ważne co napisał i jak, ważne aby zapłacił za druk i sam zajął się dystrybucją 300 wydrukowanych egzemplarzy. To ściema i szukanie naiwnych ale już mi się to nie chcę cały czas powtarzać...
Ryszard Rychlicki

Ryszard Rychlicki Literatura w Formie

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Nie wiem, Władysławie, czy ja coś przegapiłem, ale nikt chyba nie wspominał, że chodzi o POD. A ze słyszenia wiem, że wydawnictwa "normalne" także potrafią bardzo szybko odpowiedzieć. Z relacji znajomej - w tydzień.
Personalnie mam duże gorsze doświadczenia - 6 miesięcy ...Ryszard Rychlicki edytował(a) ten post dnia 14.03.12 o godzinie 09:47
Władysław Zdanowicz

Władysław Zdanowicz opowiadacz
literackich historii

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Ryszardzie i to mi chodziło, jeśli kogoś znasz w Wydawnictwie jest 10% szans, że otrzymasz odpowiedź w minimum miesiąc. Jeśli nikogo nie znasz, lub jesteś tzw. debiutantem pół roku to i tak dobry wynik, choć w 90% decyzja i tak jest negatywna.
Choć akurat mnie to nie dotyczy, bo staram się sam sobie być sterem i okrętem... Nie chciałem tylko aby ktoś po lekturze powyższych postów doszedł do wniosku, że Wydawnictwa pracują nad wyraz poprawnie i błyskawicznie. Osobiście znam osobę, która wieczorem wysłała propozycje do Wydawcy ( ~ 400 stron ) a rano znalazła odpowiedź, że Wydawca jest zainteresowany wydaniem w systemie POD. Nikt tego nawet nie przeczytał, bo następnego dnia Autor próbował porozmawiać z "Wydawcą" i nikt nie znał i nie kojarzył tytułu, ani tym bardziej nawet ogólnej tematyki o której pisał.
Poza tym, w naszym kraju 99,99 % osób piszących i marzących o karierze pisarskiej nie zdaje sobie sprawy, że z tego trudno wyżyć do ostatniego dnia miesiąca a rozliczenia dotyczą okresu półrocznego lub rocznego. Próbuję im ten nieciekawy obraz przedstawić, ale nikt mi nie chce wierzyć bo gdzieś, kiedyś, ktoś, przeczytał że w Stanach ktoś wydał książkę i od razu stał się milionerem i znanym Autorem. Pisanie dla pisania - TAK. Założenie, że to będzie główny sposób na utrzymanie - NIE. W każdym razie dopóki nie napiszesz prawdziwego bestsellera lub dziesiąć - dwadzieścia książek będących cały czas na rynku wzorem Andrzeja (Pilipiuka).
Pozdrawiam
Ryszard Rychlicki

Ryszard Rychlicki Literatura w Formie

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Wydaje mi się, że te szybkie odpowiedzi mogą dotyczyć dwóch przypadków: POD oraz, w przypadku normalnego wydawnictwa - opinii na podstawie konspektu powieści. Niestety, pozytywna opinia wynikająca z szybkiej lektury streszczenia, może po pewnym czasie przerodzić się w nie (bo wreszcie mieliśmy czas przeczytać tekst) albo zaproponowaniem poważnych zmian, które dopasują powieść do aktualnej potrzeby rynku.
Ale masz rację - podstawowy błąd popełniany przez debiutujących polega na tym, że stawiają swoje dzieło w samym centrum wszechświata... odrzucając siermiężną rzeczywistość procesu wydawniczego. :)

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Mowa o bardzo, ale to baaardzo poważnym wydawnictwie. Spokojnie mogę powiedzieć, że to najwyższa półka. Jedno z czołowych wydawnictw na polskim rynku.
Na razie poprosili o całość tekstu, więc do druku jeszcze daleko, ale... ślinka mi cieknie:)

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Początkowo przesłałam raptem 30 stron tekstu wraz ze streszczeniem i konceptem.

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Aha. I chciałabym zaznaczyć, że nie miałam znajomości. Raptem zetknęłam się z redaktorami wydawnictwa, ponieważ tworzyli jury w konkursie, którego byłam laureatką.

W jeden wieczór przeczytać 400 stron to faktycznie nadludzki wyczyn, ale trzydzieści w ciągu dwóch tygodni... To jest prawdopodobne.

Uwielbiam tę polską demoniczność - jak już się z czymś zetknęłam, to już jestem ekspertem i każdego musi spotkać ten sam los. Mamy beznadziejnych polityków, drogi w złym stanie, na pisaniu się nie zarabia, a wydawnictwa nie wydają.

Paradoksalnie muszę zaznaczyć, że inne wydawnictwo, które niczym wielkim nie może się poszczycić do tej pory nie przeczytało mojego tekstu - także 30 stron, wysłanych w tym samym terminie.

Różnie bywa. Lepiej nie posługiwać się stereotypem.

Ja tak robiłam, dlatego poprawiałam tekst bez końca. Dlatego miałam w ogóle pominąć to wydawnictwo, twierdząc,że to za wysokie progi. Wysłałam tekst tylko dlatego, żeby nie pluć sobie w brodę, że nie uczyniłam wszystkiego, by wydać powieść.

Panie Władysławie, bardzo dobrze, że wspomina Pan o swoich doświadczeniach,tylko proszę brać pod uwagę, że może Pan komuś podciąć skrzydła.
Ja czytając Pana wypowiedzi, byłam przerażona,że nigdy nie wydam w prawdziwym papierowym wydawnictwie.
Władysław Zdanowicz

Władysław Zdanowicz opowiadacz
literackich historii

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Nigdy tego nie napisałem, po prostu chciałem ostrzec, że to ciężka i trudna droga, ale wszystkim życzę aby im się udało. Poza tym sama Pani przyznaję, że jedni przeczytali a inni nie, więc nie demonizuję, tylko piszę, że oprócz samozaparcia, dyscyplinu i talentu, trzeba mieć jeszcze krztynę szczęścia, bo bez niego nic nigdy się nie uda.
Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze ale proszę pamiętać, że to dopiero początek drogi.

Temat: Myśleliście o tym, aby napisać książkę?

Tak, szczęście jest jednym z niewątpliwych gwarantów sukcesu.
Ja jednak - chociaż doświadczenia nie mam dużego, bo kontaktowałam się osobiście z dwoma wydawnictwami - odnoszę wrażenie, że otwartym było to należące do wysokiej półki, uchodzące za wydawnictwo nie dla debiutantów. Tam potraktowano mnie jak kogoś, kto mógł napisać tekst wart uwagi. W znacznie mniejszym byłam 60 autorem, który dzowni tego dnia Nie warto mi nawet mówić, jak długi fragment mam wysłać, bo i tak trafi do zakładki o nazwie kosz.
Tak więc pozory mylą.Barbara Sęk edytował(a) ten post dnia 14.03.12 o godzinie 20:27

«

Ksiazki

|

Ksiazki

»


Wyślij zaproszenie do