konto usunięte

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Afganistan! Tak daleko i tak blisko zarazem. Przeczytałem wszystkie polskie książki o Afganistanie lecz ta ostatnia zrobiła na mnie największe wrażenie. Kobieta w polskiej armii, pracownik cywilny wojska , Jej codzienność, wesoła i smutna zarazem, zupełnie inne spojrzenie, inne niż to co czytałem do tej pory. Serdecznie polecam miłośnikom tego tematu i nie tylko...
Pozdrowienia

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Ksiazki nie czytalem... Bylem w Afganistanie pare razy. Czy moze mi Pan powiedziec gdzie kupic/dostac te pozycje? Znam srodowisko i faktycznie zycie i praca kobiet na misjach jest wyjatkowe z wielu powodow. Chcialbym przeczytac wspomnienia o ktorych Pan pisze. Prosze o wiecej informacji.
Z powazaniem
W. Bieniek
Ewa K.

Ewa K. Starszy referent

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Intrygujące...Ale przekopałam internet i nic, ksiązki brak:-(
Sylwia S.

Sylwia S. Natycham się...

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Książka nie istnieje, może jest w druku;-)
Ja polecam http://www.konflikty.pl/a,2018,Inne,Afganistan._Relacj...

Co prawda nie jest napisana przez kobietę, ale opisuje działalność naszych "orłów: biurokratycznych i można się pośmiać;)

konto usunięte

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Z tego co pamietam wydana byla w Stanach, juz jej nie mam, byla pozyczona od kolegi, ale postaram sie dowiedziec wiecej i dam namiary.
Pozdrowienia

konto usunięte

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Tak, ksiazka wydana zostala w Stanach Zjednoczonych. Autorem jest Małgorzata Władkowska. Ciekawe dlaczego nie można jej dostać w kraju? Kolega od którego ją pożyczyłem mówił mi że chyba wydawnictwo Świat Książki będzie ją drukowało ale to nic pewnego. Ciekawe czy są inne osoby które ją czytały?
Pozdrawiam
Magdalena Szymura

Magdalena Szymura konsultant ds.
rozwoju

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Witam, wlasnie skończylam czytac wspomniana ksiazke. Musze przyznac, ze zrobila na mnie wrazenie - otworzyla mi oczy na to, jak faktycznie wyglada zycie "na misji". A wyglada zupelnie inaczej, niz sobie to wyobrazalam. Moj obraz wykreowany przez media i powierzchowne informacje dostepne w gazetach ulegl znacznemu przeobrazeniu... Ale moze nie bede tutaj zdradzac zadnych szczegolow, mysle ze kazdy powinien wyrobic sobie swoja wlasna opinie po przeczytaniu ksiazki.
Przyznam szczerze, ze kiedy otrzymalam ksiazke w prezencie i zaczelam czytac, nie moglam sie oderwac. Nie ma w niej zadnych politycznych zagrywek i przekonywania, kto i dlaczego w tym konflikcie ma racje. Jest za to rzetelny opis, jak wyglada zycie w Afganistanie - zarowno zolnierzy wyslanych tam na misje, jak i ludnosci cywilnej. Mysle, ze wlasnie tego brakowalo mi do tej pory, aby lepiej zrozumiec sens tych wszystkich mlodych (i nie tylko) ludzi, ktorzy decyduja sie na tak wielkie poswiecenie... Teraz widze to z zupelnie innej strony. I z pewnoscia lepiej rozumie.
Anna M.

Anna M. Manager Działu
Rekrutacji

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Bardzo chętnie sięgnę po ta książkę jak tylko będzie do niej łatwiejszy dostęp.

konto usunięte

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Ja również chętnie przeczytam. Próbowałam znaleźć książkę na amazonie i innych stronach, ale nie trafiłam nawet na ślad.
Jolanta Zaborowska

Jolanta Zaborowska Pielegniarka,
Szpital

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Jest to troche frustrujace jesli nie mozna czegos znalezc. Szukalam tej ksiazki chyba wszedzie... Moze sie ktos ze mna podzieli egzemplarzem albo powie gdzie ja dostac??? Bylam na misji w Iraku jako pielegniarka wiec cos na ten temat wiem. Bardzo chcialabym przeczytac wspomnienia kogos jak ja, ciekawe czy mamy takie samo zdanie o tym co tam sie dzieje? Bycie wsrod samych mezczyzn nie jest latwym zadaniem dla kobiety, do tego mezczyzn z dala od domow i innych kobiet... Ach, duzo by mowic...
Prosze zatem o pomoc!
Pozdrawiwm goraco milosnikow dobrej ksiazki!!!
Zenon Marciniak

Zenon Marciniak specjalista, wojsko

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Czytalem ta ksiazke jednym tchem. Bylem w Afganie dwa razy i nigdy nie myslalem o tym kraju i ludziach tak jak autorka. Ksiazka jest do bolu szczera i pokazuje nas zolnierzy takimi jakimi jestesmy... niestety. Wojsko to bardzo specyficzna grupa ludzi... Wzruszyla mnie opowiesc o smierci zolnierzy, smierci na rekach ratownika medycznego. Jestem starym zolnierzem ale nikt jeszcze przy mnie nie umarl. Nie wiem jak bym sie wtedy zachowal, chyba nikt nie wie... a takie urodziny sapera jak w ksiazce tez kiedys zrobimy naszym chlopcom, hehehe. Ksiazke dostalem od mojego zolnierza ale nie mam pojecia gdzie ja mozna kupic :-(
Pozdrawiam
Zenek
Zenon Marciniak

Zenon Marciniak specjalista, wojsko

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

A tak na marginesie to smutna wiadomosc z Afganistanu: zginal tam przed paroma dniami pierwszy ratownik medyczny... Czesc Jego Pamieci!

konto usunięte

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Kobiety sa od rodzenia dzieci, gotowania, prania i czekania na meza! Tak bylo, jest i mam nadzieje bedzie. Niech sie nie dziwia zatem ze wojsko reaguje na nie tak jak reaguje. Zalozyly spodnie i mysla ze juz moga nam we wszystkim dorownac. Nic z tego, jestesmy ulepieni z innej gliny...
Ksiazki nie czytalem i nie bede czytal z tych samych powodow. Jedyne miejsce dla kobiety moze byc przy wojsku, jako Markietanka. Tak sie to kiedys ladnie nazywalo, hehe.
Do garow drogie Panie!!!
Aleksandra Ożga

Aleksandra Ożga Student, Uniwersytet
Wrocławski

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Witam Arturze,

Bardzo zasmucił mnie Twój post. Nie spodziewałam się,że w XXI wieku są jeszcze tak ograniczeni i sztampowi ludzie jak Ty. Przykre jest to,że kobieta kojarzy Ci się jedynie z ,,rodzeniem dzieci, gotowaniem, praniem i czekaniem na męża". To bardzo smutne. Zauważ, że kobiety mogą i chcą więcej i potrzebują u swego boku kogoś, kto je wesprze, pomoże w rozwoju i w pokonywaniu własnych słabości, a nie dyktatora. Chcemy się rozwijać, chcemy jak Wy(mężczyźni) zmieniać świat. Oczywiście w inny sposób- Wy macie siłę, męstwo, a my chcemy to uczynić przez kobiecą czułość i miłość. Każdy może, ale w inny sposób, co nie oznacza,ze gorszy.

Przepraszam jeśli odbierasz moja wiadomość do Ciebie jako atak(nie jest atakiem), ale pozwolę sobie zauważyć,ze Twój post to jeden wielki krzyk przerażenia. Czego się boisz? Że kobiety mogą zrobić coś lepiej, ze mogą więcej, a Wy mężczyźni nie jesteście już tacy niezastąpieni? Męstwo nie polega na zniewoleniu i przekłuciu kobiety o zlewy czy patelni, ale do pomaganiu jej stać się lepszym człowiekiem, lepszą kobieta....

Pozdrawiam

Aleksandra OżgaAleksandra Ożga edytował(a) ten post dnia 23.02.11 o godzinie 16:39
Aleksandra Ożga

Aleksandra Ożga Student, Uniwersytet
Wrocławski

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Jak wspomniałam wcześniej w wiadomości do Artura- kobiety chcą tak jak mężczyźni stawać się lepszymi ludźmi... Lepszymi kobietami, a więc zdobywać jak najwięcej doświadczeń.
Kobieta od zawsze kojarzyła mi się ze studnią pełną miłości, z której może napić się każdy- mały, duży, mężczyzna, kobieta. Cieszę się, że powstała taka książka- wstęp zapowiada się rewelacyjnie i już nie mogę się doczekać kiedy będę miała okazje przeczytać ją w całości. Nie jest ona chęcią wywyższenia się, pokazania mężczyznom,że nie ma płaszczyzny,w której są gorsi albo na tym samym poziomie co my - kobiety. Jest to historia kobiety, która ma jednego rywala, i nie jest to wstążczyna, ale jej strach lęk, słabości, które chce pokonać...

Polecam chętnym, spragnionym jak i tym uprzedzonym ;)
Piotr D.

Piotr D. Tester
Oprogramowania

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Zainteresowanym taką tematyką polecam poszukać w Google - możliwe, że gdzieś się uchował - "zapiski lekarza z Iraku". W sumie blog, który autor prowadził dla rodziny i niefachowo zabezpieczył...

Tutaj wypowiedzi autora:

https://groups.google.com/group/pl.misc.militaria/brows...

i komentarze:

https://groups.google.com/group/pl.misc.militaria/brows...

Aleksandra Ożga:
Jak wspomniałam wcześniej w wiadomości do Artura- kobiety chcą tak jak mężczyźni stawać się lepszymi ludźmi...

Naturalnie, popieram i w ogóle - ale jak do tego ma się uczestnictwo w nieudolnie prowadzonej i z punktu widzenia naszego prawa wątpliwie legalnej wojnie ? (nie mówiąc już o tym, że z pragmatycznego punktu widzenia nie ma to sensu, co pokazały praktyczne doświadczenia izraelskie i amerykańskie testy z czasów przed-politpoprawnych)

Tak polecam pod refleksję...

http://www.youtube.com/watch?v=sJi41RWaTCs

i dla przypomnienia, jak kiedyś bywało:
http://en.wikipedia.org/wiki/HMS_Birkenhead_(1845)Piotr D. edytował(a) ten post dnia 08.03.11 o godzinie 22:12

konto usunięte

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.06.13 o godzinie 10:19

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Chętnie przeczytam:) W zamian za tytuł odwdzięczę się innym: "Trzy filiżanki herbaty" :) Też o tym rejonie świata i również o pomocy tamtejszym ludziom, tyle, że przez alpinistę
Aleksandra Ożga

Aleksandra Ożga Student, Uniwersytet
Wrocławski

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Aleksandra Ożga:
Jak wspomniałam wcześniej w wiadomości do Artura- kobiety chcą tak jak mężczyźni stawać się lepszymi ludźmi... Lepszymi kobietami, a więc zdobywać jak najwięcej doświadczeń.
Kobieta od zawsze kojarzyła mi się ze studnią pełną miłości, z której może napić się każdy- mały, duży, mężczyzna, kobieta. Cieszę się, że powstała taka książka- wstęp zapowiada się rewelacyjnie i już nie mogę się doczekać kiedy będę miała okazje przeczytać ją w całości. Nie jest ona chęcią wywyższenia się, pokazania mężczyznom,że nie ma płaszczyzny,w której są gorsi albo na tym samym poziomie co my - kobiety. Jest to historia kobiety, która ma jednego rywala, i nie jest to mężczyzna, ale jej strach lęk, słabości, które chce pokonać...

Polecam chętnym, spragnionym jak i tym uprzedzonym ;)
Agnieszka C.

Agnieszka C. korektor,
scenarzysta, tester
szkoleń, nauczyciel

Temat: "Mój Afganistan" Małgorzaty Władkowskiej, wzruszająca...

Artur Malycha:
Kobiety sa od rodzenia dzieci, gotowania, prania i czekania na meza! Tak bylo, jest i mam nadzieje bedzie.

Ehe, a mężczyźni są od tego, aby utrzymać rodzinę. Pokaż mi, że to dziś standard, że kobieta może sobie gotować.
Ksiazki nie czytalem i nie bede czytal z tych samych powodow.

Z tego powodu, że mężczyźni nie są od czytania? Aaa, pewnie stworzono je dla kobiet, które czekają na męża i nie mają co robić.

Zapomniałeś dodać, że marynarz jest od tego, aby w każdym porcie miał jakąś pannę. Żołnierzy pewnie też w to chętnie wciągniesz, co?
Żenujący poziom rozumowania. Powiedz jeszcze, że skoro kobiety siedzą w domu, to wojsko chodzi w brudnych gaciach i nic nie je, bo przecież faceci nie piorą i nie gotują.



Wyślij zaproszenie do