Monika Mychlewicz

Monika Mychlewicz Dyrektor ds.
Marketingu i
zarządzania
procesami
sprzedaży...

Temat: Miłość w czasach zarazy

Moja przygoda z Miłością jest zupełnie przypadkowa. Kupiłam ją na dworcu przed długą podróżą pociągiem i zasugerowałam się okładką nawiązującą do filmu. To był impuls - po prostu zobaczyłam i kupiłam. Dopiero w pociągu zaczęłam kartkować i się mocno zdziwiłam nie widząc żadnych dialogów :) Pomyślałam, no trudno, zacznę czytać. I tak mnie wciągnęło, że przeczytałam na raz prawie połowę. A książka ta ma dla mnie jeszcze inny wymiar - Karaiby. W tym roku byłam na Karaibach i doskonale wczułam się w klimat opowieści, w wilgoć w powietrzu, w rzeki, w morze, w zabudowania. W miłość. Cudowne przeżycie...

konto usunięte

Temat: Miłość w czasach zarazy

Ale mi zrobiłaś smaka na jakąś książkę Margueza. Niedawno czytałem Miłość w czasach zarazy. Naprawdę super chociaż Sto lat samotmości była jeszcze lepsza. Nie za darmo za tą ostatnią dostał nagrodę Nobla. Chyba przeczytam jeszcze raz. Macie propozycję na jakąś inną książkę tego pisarza. Albo inną literaturę iberoamerykańską.
Wojciech Z.

Wojciech Z. "Chorzowianin.pl",
sekretarz redakcji
pisma i portalu

Temat: Miłość w czasach zarazy

Na Miłość trafiłem po wielu książkach Marqueza. I cóż, kocham ją. Co do filmu, myślałem,jak to bywa, że będzie o wiele gorszy. Warto zobaczyć, chociażby dla porównania.
Marcin, Marqueza poleciłbym wszystko:)Szczególnie zaś: "Jesień patriarchy", "Złą godiznę", "Nie ma kto pisać do pułkownika". Z ostatnich (chociaż nie najlepsza)"Rzecz o mych smutnych dziwkach".
Polecam twórczość José Saramago ("Ewangelia według Jezusa Chrystusa", "Baltazar i Blimunda"), Carlosa Fuentesa, Mario Vargas Llosa i tak można by wymieniać:)

Temat: Miłość w czasach zarazy

„Miłość z czasach zarazy" uważam za najpiękniejszą książkę o miłości. Polecałam ją prawie wszystkim moim znajomym, ale niewielu udało się przejść przez – jak koleżanka napisała – książkę bez dialogów. Czasami wato włożyć trochę wysiłku by przenieść się do innego świata, poznać niesamowitą historię.
José Saramago również nie jest łatwym pisarzem – po przeczytaniu „Baltazara i Blimundy” zakochałam się w jego twórczości. Ma swój styl jest nieporównywalny do innych, a każda książka jest zaskoczeniem – z jednej strony wszystkie książki tego autora są rozpoznawalne przez jego styl, niemniej jednak z drugiej strony każda książka jest inna, indywidualne i
niepowtarzalna – niebędąca powieleniem schematów poprzednich. Jednak do twórczości José Saramago nie udało mi się nikogo namówić – wszyscy rezygnowali po paru stronach ;(
Ale jak już pisałam czasami wato wspiąć się szczyt by potem spojrzeć na piękny widok, który się nam ukaże gdy ogarniemy wzrokiem całości.
Gorąco polecam zarówno najpiękniejszą książkę o miłości „Miłość w czasach zarazy”, jak również „Baltazara i Blimundę”, która to książka jest moją ulubioną.
PozdrawiamDominika A. edytował(a) ten post dnia 19.05.08 o godzinie 22:28
Wojciech Z.

Wojciech Z. "Chorzowianin.pl",
sekretarz redakcji
pisma i portalu

Temat: Miłość w czasach zarazy

Zgadzam się. Warto wspiąc się na szczyt. Podejść do "Baltazara i Blimundy" miałem dwa. Żadnego nie żałuję. To cudowna miłość, piękna książka. Polecam.
Izabela K.

Izabela K. Dyrektor ds
Efektywności
Operacyjnej / Head
of Operationa...

Temat: Miłość w czasach zarazy

Jose Saramago jest rzeczywiscie niezly. Mnie urzekła również jego ksiązka "Wszystkie imiona". Subtelne, a zarazem niewirygodnie namacalne studium samotnosci i tesknoty za innym czlowiekiem.
Agnieszka W.

Agnieszka W. Prospect Szkoła
Języków Obcych/
Biuro tłumaczeń ,
Sklep M...

Temat: Miłość w czasach zarazy

Czytałam "Miłość w czasach zarazy" i potwierdzam: to piękna, wzruszająca powieść o sile miłości. Do tej pory to jedyna moja książka Marqueza. Czy ktoś może polecić coś jeszcze?

konto usunięte

Temat: Miłość w czasach zarazy

Agnieszka Wójcik:
Czytałam "Miłość w czasach zarazy" i potwierdzam: to piękna, wzruszająca powieść o sile miłości. Do tej pory to jedyna moja książka Marqueza. Czy ktoś może polecić coś jeszcze?

O miłości i innych demonach:-)
Agnieszka G.

Agnieszka G. korespondentka

Temat: Miłość w czasach zarazy

Dominika A.:
„Miłość z czasach zarazy" uważam za najpiękniejszą książkę o miłości.

Zgadzam się z tą opinią.

A moim ulubieńcem z Ameryki Południowej jest Cortazar, szczególnie polecam opowiadania.

konto usunięte

Temat: Miłość w czasach zarazy

Márquez jest moim ulubionym pisarzem... A "Sto lat Samotnosci" ukochaną książką którą mogę czytać raz na jakiś czas od nowa i dalej robi na mnie ogromne wrażenie. "Milość w czasach zarazy" jest gdzieś w pierwszej 20 ;)
Anna P.

Anna P. Pozyskiwanie
funduszy, strategie
i programy rozwoju

Temat: Miłość w czasach zarazy

Podchodziłam do tej książki dwa razy i tak naprawdę to doceniłam i odkryłam ją za tym drugim razem. Piękna powieść... :)

konto usunięte

Temat: Miłość w czasach zarazy

Piękna..

konto usunięte

Temat: Miłość w czasach zarazy

kocham literaturę iberoamerykańską :)
a ta powieść jest jakaś...hmm... "magiczna"... w zasadzie cenię Marqueza,ale w trakcie jej czytania ciągle myślałam boszzz, co za shit! ale czytałam dalej... niezwykłe... :)



Wyślij zaproszenie do